P O L I T E C H N I K A
G D A Ń S K A
WIESŁAW PUDLIK
TERMODYNAMIKA Skrypt przeznaczony dla studentów Wydziałów Mechanicznego oraz Oceanotechniki i Okrętownictwa
Gdańsk, 2007
PRZEWODNICZĄCY KOMITETU REDAKCYJNEGO WYDAWNICTW POLITECHNIKI GDAŃSKIEJ Zbigniew Cywiński REDAKTOR Zdzisław Puhaczewski RECENZENT Wiesław Jasiński
W y d a n o z a zgodą R e k t o r a Politechniki G d a ń s k i e j
754/187
WYDANIE III - cyfrowe Przygotowane wiosna roku 2007 na podstawie papierowego, drugiego wydania z roku 1998 z uwzględnieniem zmian i poprawek wprowadzonych przez autora obecnie. Formę elektroniczną dzieła wykonał zespół Biblioteki Głównej Politechniki Gdańskiej pod kierownictwem magistra Lecha Zięboraka.
ISBN 987-83-904107-8-4
Str. PRZEDMOWA 5 1. PODSTAWOWE POJĘCIA 7 1.1. Przedmiot i podziałtermodynamiki 7 1.2. Energia 8 1.3. Substancja 11 1.4. System termodynamiczny 13 1.5. Stan termodynamiczny 14 1.6. Przemiana 19 1.7. Praca 21 1.8. Ciepło 27 1.9. Energia a ciepło i praca 34 2. PIERWSZA ZASADA TERMODYNAMIKI 37 2.1. System zamknięty 38 2.2. System otwarty (przepływowy) 40 3. WŁAŚCIWOŚCI GAZÓW 45 3.1. Modele gazów 45 3.2. Równanie stanu 46 3.3. PrawoAvogadry 55 3.4. Energia cieplna i entalpia 58 3.5. Związek między cieplarni właściwymi 65 3.6. Ciepła molowe gazów doskonałych według teorii kinetycznej 69 3.7. Ciepła molowe gazów półdoskonałych 71 3.8. Mieszaniny gazów doskonałych lub półdoskonałych 74 4. PRZEMIANY GAZÓW 83 4.1. Przemiany charakterystyczne 83 4.2. Ogólna przemiana gazów doskonałych — Politropa 84 4.3. Praca w charakterystycznych przemianach gazów doskonałych 94 4.4. Obiegi termodynamiczne 101 4.5. Dławienie adiabatyczne 118 4.6. Adiabatyczne napełnianie i opróżnianie zbiorników 121 5. DRUGA ZASADA TERMODYNAMIKI I JEJ KONSEKWENCJE 130 5.1. Sformułowania werbalne 130 5.2. Odwracalność i nieodwracalność procesów 131 5.3. Praca w procesach odwracalnych i nieodwracalnych 133 5.4. Sprawności obiegów odwracalnych i nieodwracalnych 138 5.5. Entropia i wykres T-s 141 5.6. Zastosowania fizyczne entropii 163 5.7. Ogólne wyrażenie analityczne II zasady termodynamiki 167 5.8 Termodynamiczna skala temperatury 168 5.9 Warunki stabilności systemów termodynamicznych 173 5.10. Równania termodynamiczne Maxwella 180 5.11. Molekularno-statystyczny sens entropii 183
6. EGZERGIA 6.1. Egzergie substancji i ciepła 6.2. Prawo Gouy-Stodoli 6.3. Bilans egzergii 6.4. Sprawność egzergetyczna 7. WŁAŚCIWOŚCI JEDNOSKŁADNIKOWYCH PAR NASYCONYCH 7.1. Proces izobarycznego parowania 7.2. Energia cieplna i entalpia w procesie parowania 7.3. Równanie Clausiusa-Clapeyrona 7.4. Stan i funkcje stanu pary mokrej 7.5. Przemiany charakterystyczne pary mokrej 8. WŁAŚCIWOŚCI PAR PRZEGRZANYCH 8.1 Równanie stanu 8.2. Energia cieplna, entalpia i ciepła właściwe 8.3. Użytkowe wykresy entalpowe 9. TERMODYNAMICZNE OBIEGI PAROWE 9.1. Prawobieżne obiegi Clausiusa-Rankine'a 9.2. Obieg rzeczywistej siłowni parowej 9.3. Lewobieżny obieg Lindego 9.4. Obieg rzeczywistej pompy ciepła 10. ZJAWISKO JOULE'A-THOMSONA 10.1. Miary ilościowe zjawiska 10.2. Praca przemiany izotermicznej gazów niedoskonałych 10.3. Skraplanie gazów 11. GAZY WILGOTNE 11.1. Podstawowe pojęcia 11.2. Równanie stanu 11.3. Entalpia i energia cieplna 11.4. Wykres entalpia - zawartość wilgoci 11.5. Przemiany sprężania i rozprężania 11.6. Przemiany izobaryczne 11.7. Zmiany temperatury wody zawartej w powietrzu przesyconym wynikające ze zmieszania z powietrzem nienasyconym 12. TERMODYNAMIKA SPALANIA 12.1. Ogólne wiadomości o spalaniu 12.2. Bilans ilości substancji przy spalaniu paliw stałych i ciekłych 12.3. Bilans ilości substancji przy spalaniu paliw gazowych 12.4. Stechiometryczna kontrola spalania 12.5. Efekty energetyczne spalania 12.6. Bilans energii urządzeń spalających 12.7. Energetyczna kontrola spalania 12.8. Temperatura spalania 13. TERMODYNAMIKA PRZEPŁYWÓW 13.1. Podstawowe równania i pojęcia 13.2. Adiabatyczny przepływ przez dysze 13.3. Analiza przepływu izentropowego w kanale o zmiennym przekroju 13.4. Dysze w przypadku zmiany przeciwciśnienia 13.5. Adiabatyczny przepływ przez kanał o stałym przekroju BIBLIOGRAFIA
Str. 188 188 192 194 195 200 200 205 214 215 220 228 229 238 240 244 245 260 265 274 277 277 285 286 294 294 299 301 304 308 311 325 332 332 334 345 349 355 366 369 373 378 378 385 403 407 410 414
PRZEDMOWA Cogito, ergo sum*) René Descartes (Kartezjusz)
Termodynamika uchodzi, nie bez racji, za jeden z trudniejszych przedmiotów w toku studiów, przygotowujących do zawodu inżyniera-mechanika. Dzieje się tak zapewne dlatego, że relacje termodynamiczne mają charakter bardzo ogólny i stosują się do dowolnych ciał fizycznych niezależnie od rodzaju czy struktury tych ciał. Stąd np. uniwersytecki podręcznik K. Gumińskiego o objętości 353 stron zawiera tylko jeden schemat unaoczniający rzeczywistość substancjalną oraz kilka wykresów zależności matematycznych. Jednak inżynier-mechanik ma zawsze do czynienia z obiektami konkretnymi, w których przebiegają interesujące go procesy fizyczne. Dlatego wykład termodynamiki technicznej musi wiązać abstrakcyjne pojęcia i zależności termodynamiczne z właściwościami substancji z jednej, a rozlicznymi zastosowaniami technicznymi z drugiej strony. Tak jest również w niniejszym skrypcie, w którym ogólne koncepcje i prawa termodynamiki wyłożone są z myślą o ich zastosowaniach praktycznych. Jednakże dopiero po rozwiązaniu szeregu zadań poznaje Studiujący właściwą użyteczność tego przedmiotu. Poza tym cykl nauczania termodynamiki obejmuje jeszcze dwie serie ćwiczeń laboratoryjnych: pierwszą uczącą umiejętości wykonywania pomiarów głównych wielkości termodynamicznych oraz drugą umożliwiającą samodzielne przeprowadzanie i opracowywanie energetycznych pomiarów typowych maszyn i urządzeń. W skrypcie niniejszym wykorzystano wieloletnie doświadczenie w nauczaniu termodynamiki, jakie autor uzyskał w kontakcie ze studentami Wydziałów Mechanicznych oraz Oceanotechniki i Okrętownictwa PG, i żywi on przekonanie, że z treści skryptu odniosą pożytek następne roczniki studiujących na tych Wydziałach. Gdańsk, kwiecień 1993 r. *) Myślę więc jestem (łac.)
PRZEDMOWA DO DRUGIEGO WYDANIA
Przygotowując drugie wydanie poprawiono zauważone błędy i braki pierwszego oraz usunięto kilka tekstów o charakterze dygresyjnym. Z drugiej strony wprowadzono w paru miejscach kilkuzdaniowe uzupełnienia, dążąc do polepszenia komunikatywności oraz wskazania na bliskość omawianych zagadnień teoretycznych zastosowaniom praktycznym. Gdańsk, czerwiec 1998 r.
PRZEDMOWA DO TRZECIEGO WYDANIA Niniejsze, trzecie wydanie ukazuje się w postaci elektronicznej, w ramach Wirtualnej Biblioteki Sieci Semantycznej Politechniki Gdańskiej. Zwiększa to znakomicie dostęp do podręcznika szerokiej rzeszy studiującym termodynamikę techniczną i wszystkim interesującym się zagadnieniami tej gałęzi nauki. Przygotowując niniejsze wydanie dokonano niezbędnych poprawek eliminujących błędy edytorskie dostrzeżone w poprzednich dwu wydaniach. Skopiowanie książki i przygotowanie elektronicznej postaci tego skomplikowanego pod względem edytorskim podręcznika stwarzało poważne trudności, ale zespół wyspecjalizowanych pracowników Biblioteki Głównej Politechniki Gdańskiej pod kierownictwem pana magistra Lecha Zięboraka uporał się z tym zadaniem znakomicie. W związku z tym autor pragnie wyrazić tym Osobom swoje uznanie i podziękowanie. Gdańsk, maj 2007 r.
1. P O D S T A W O W E POJĘCIA 1.1. Przedmiot i podział termodynamiki Termodynamika jest gałęzią nauki zajmującą się, ogólnie biorąc, przekształceniami energii z jednej postaci w drugą oraz właściwościami ciał biorących udział w tych procesach. W szczególności termodynamika techniczna zajmuje się zależnościami między ciepłem i pracą oraz właściwościami fizykochemicznymi systemów materialnych. Należy zauważyć że zależności, o których mowa, rozpatrywane są w stanach równowagi, co daje asumpt do używanej czasami nazwy: termostatyka. W zależności od użytej metody rozróżnia się: ■ termodynamikę fenomenologiczną*), która posługuje się pojęciami związanymi ze stosunkowo prostymi pomiarami makroskopowymi, ■ termodynamikę statystyczną, która wnika głębiej w budowę substancji, rozpatrując ją jako zbiór atomów i drobin, których ogromne ilości zmuszają do opisywania ich zachowań metodami statystyki matematycznej. Rozgraniczenie obszaru mikroskopowego od makroskopowego unaocznia rys. 1.1, który podaje zmienność gęstości masy jakiegoś gazu zawartego w elemencie objętości ΔV:
w zależności od wielkości tego elementu ΔY, przy czym δV jest najmniejszą objętością otaczającą punkt, przy której średnie statystyczne mają jeszcze sens. W wyższych szkołach technicznych wykłada się termodynamikę zasadniczo w ujęciu fenomenologicznym. Podejście statystyczne daje w ostateczności te same zależności makroskopowe, co termodynamika fenomenologiczna, ale podbudowuje je głębszym uzasadnieniem opartym na mechanice atomów i molekuł. Dlatego w niniejszym skrypcie, zawierającym fenomenologiczny wykład termodynamiki technicznej, w niektórych przypadkach podana zostanie również interpretacja molekularna, dla lepszego zrozumienia omawianych zjawisk. *) od starogreckiego φαινόμενον - zjawiający, widoczny
8
Rys. 1.1. Dolny kres opisu fenomenologicznego
1.2. Energia Energia E jest, jak wiadomo, zdolnością do wykonania pracy. Jednostką energii jest jednostka pracy 1 niutonometr, czyli 1 dżul:
Energię ciała fizycznego można podzielić na: • energię zewnętrzną, • energię wewnętrzną. Do najważniejszych energii zewnętrznych zalicza się energię mechaniczną i energię elektryczną (energię ładunku elektrycznego). Każda z nich może wynikać z położenia w polu sił (jest wtedy energią potencjalną wzgl. elektrostatyczną) lub z ruchu (będąc wtedy energią kinetyczną wzgl. elektrodynamiczną). Ciało o masie m spoczywające na wysokości y [m] względem poziomu odniesienia ma energię potencjalną (grawitacyjną): (1.1) w czym: g [m/s 2 ] jest przyspieszeniem grawitacyjnym. To samo ciało poruszające się z prędkością w [m/s] ma energię kinetyczną ruchu postępowego: (1.2) a obracając się z prędkością kątową ω [l/s] względem osi, dla której moment bezwładności wynosi I [kgm 2 ], ma energię kinetyczną ruchu obrotowego: (1.3)
9 Energia wewnętrzna U jest łączną energią wszystkich atomów, drobin i ich fragmentów składających się na ciało fizyczne. Ze względu na potrzeby energetyczne człowieka należy zwrócić uwagę na: • energię jądrową, • energię chemiczną, • energię termiczną czyli cieplną*). Energia jądrowa jest energią wiązania nukleonów w jądro atomowe. Wydziela się ona podczas rozpadu jąder pierwiastków ciężkich (np. uranu) na jądra lżejsze o mniejszej (łącznie) energii wiązań, w ilości równej tej różnicy oraz podczas syntezy jąder pierwiastków najlżejszych (np. helu z atomów wodoru) w reakcjach termojądrowych. Praktyczne wykorzystanie energii termojądrowej jest jeszcze odległe. Energia chemiczna jest energią wiązania atomów w cząsteczce (drobinie). Te wiązania urzeczywistniane są przez elektrony zewnętrznej powłoki. Poszczególne połączenia atomów mają różne energie wiązań i podczas przekształceń chemicznych ta różnica ujawnia się jako zmiana innej energii - najczęściej energii termicznej reagentów. Energia termiczna czyli cieplna jest sumą energii kinetycznych cząsteczek pozostających w ruchach postępowych (translacji), obrotowych (rotacji) i drga jących (oscylacji) oraz energii potencjalnych tych cząsteczek w polu sił wzajemnego oddziaływania. Jest to właściwie energia mechaniczna ogromnej ilości drobin ciała fizycznego. Schematyczną interpretację energii wewnętrznej w odniesieniu do pojedynczej molekuły podaje rys. 1.2. W gazach ruchy mikrocząsteczek są chaotyczne (brak jakiegokolwiek uporządkowania), a odległości tak duże, że praktycznie biorąc, cząsteczki (poza zderzeniami) słabo oddziałują na siebie - energia termiczna gazów wynika więc prawie w całości z energii kinetycznej poruszających się mikrocząsteczek. W ciałach stałych, za jakie uważać można tylko kryształy (ciała bezpostaciowe tzw. szkliste - to silnie przechłodzone ciecze), występuje dalekie uporządkowanie cząsteczek przez sieć krystaliczną, co wyklucza translacje i rotacje, tak że występują tylko ruchy drgające, a oddziaływanie wzajemne cząsteczek jest bardzo silne. Na energię termiczną ciał stałych składa się więc energia kinetyczna oscylacji cząstek wokół położeń równowagi i energia potencjalna oddziaływania tych cząstek na siebie. Ciecze mają pośrednie właściwości: odznaczają się jedynie tzw. bliskim uporządkowaniem silnie oddziałujących na siebie cząsteczek tworzących stałe zgrupowania, które poruszają się chaotycznie względem siebie. Same cząsteczki mają energie kinetyczne translacji, rotacji i oscylacji. W pobliżu tzw. punktu krytycznego (rozdz. 7.1) struktura cieczy zbliżona jest do struktury gazu.
Ciepło jest częścią energii termicznej (cieplnej) przenoszącej się samorzutnie, bez przenoszenia substancji, od jednego ciała do drugiego na skutek istniejącego między nimi spadku temperatury. *) Bardzo często, m.i. w wielu podręcznikach termodynamiki, używa się bardziej ogólnego terminu „energia wewnętrzna" również wtedy, gdy istota rozważań dotyczy samej tylko energii cieplnej,
10
Rys.1.2. Poglądowa prezentacja składników energii wewnętrznej na przykładzie pojedynczej molekuły
Ciepło jest energią termiczną w przejściu i różni się od energii cieplnej tak, jak różni się deszcz od wody deszczowej zgromadzonej w beczce.*) Ciepło przenosi się przez przewodzenie za pośrednictwem drobin ciała lub przez promieniowanie za pośrednictwem fal elektromagnetycznych. W płynach (cieczach i gazach) występuje unoszenie czyli konwekcja polegająca na jednoczesnym przewodzeniu i przenoszeniu energii termicznej z substancją przemieszczającą się makroskopowo wewnątrz płynu. Dla zaspokojenia potrzeb ludzkich realizowany jest łańcuch przemian energetycznych pokazany schematycznie na rys.1.3. Istniejące na ziemi zasoby energetyczne dostępne dziś człowiekowi to energia chemiczna paliw E ch , energia jądrowa uranu E jądr i energia termiczna wnętrza ziemi czyli energia geotermiczna Egeo. Ponadto na ziemię pada promieniowanie elektromagnetyczne słońca jako tzw. energia słoneczna Esol (pada ona na powierzchnię ziemi w dużym rozproszeniu) oraz występują energie mechaniczne: potencjalna spadku wód i kinetyczna ruchu wód i powietrza (wiatru). Energię chemiczną i energię jądrową przekształca się w odpowiednich reaktorach w energię termiczną Eterm, z której w silnikach cieplnych uzyskuje się energię mechaniczną E mech , potrzebną do napędu maszyn i środków transportu. Przy scentralizowanym wytwarzaniu energii mechanicznej E mech w siłowniach cieplnych przekształca się ją następnie w energię elektryczną E el , co czyni z siłowni elektrownię. Energia elektryczna jest postacią energii najwygodniejszą do przesyłania na największe nawet odległości, a także najwygodniejsza do stosowania w napędach i grzejnictwie. *) Tribus M. Thermostatics and Thermodynamics. Princeton (N.J.): D. van Norstrand 1961.
11
Rys.1.3. Łańcuch przemian energetycznych realizowanych dla pokrycia potrzeb cywilizacyjnych człowieka
Należy jednak zauważyć, że tylko część energii termicznej zwana egzergią nadaje się do przekształcenia w energie zewnętrzne: mechaniczną lub elektryczną, pozostała jej część - to bierna anergia. Z tego powodu energii cieplnej przypisuje się mniejszą wartość niż energii mechanicznej lub elektrycznej. Poza opisanym głównym łańcuchem przekształceń energii istnieją metody bezpośredniego przekształcania energii chemicznej w elektryczną wykorzystujące ogniwa galwaniczne i ogniwa paliwowe oraz bezpośredniego przekształcania energii termicznej w elektryczną w urządzeniach magneto-hydrodynamicznych (MHD) lub magneto-gazodynamicznych (MGD) oraz w urządzeniach termoelektrycznych i termionicznych, a energii słonecznej w ogniwach fotoelektrycznych (bateriach słonecznych).
1.3. Substancja Substancją nazywa się materię o masie spoczynkowej różnej od zera, mającą budowę korpuskularną (molekuły i ich fragmenty). Materia o masie spoczynkowej równej zero - to materia polowa. Jest nią np. pole grawitacyjne, elektryczne, lub magnetyczne ale również fotony, które mają masę przy bardzo dużych prędkościach, ale nie mają masy spoczynkowej - są materią polową. Przedmiotem dalszych rozważań będzie jedynie materia substancjalna. Jej masa jest sumą mas molekuł, a za masę molekuły uważa się masę nukleonów, tj. protonów i neutronów, zawartych w jądrach poszczególnych atomów składających się na tę molekułę (masa elektronów jest pomijalnie mała, bo ponad
12 1000 razy mniejsza od masy nukleonów). Masy obydwu rodzajów nukleonów są prawie identyczne: μprot = 1,008 jednostki masy atomowej (1.4) μneutr = 1,009 jednostki masy atomowej Tak więc masa molekuły (drobiny) może być wyznaczona jako iloczyn liczby nukleonów M i średniej masy nukleonu μ 0 [kg]: μ = μ0M = 1,66044 · 10- 27 M
[kg]
(1.5)
Średnia masa nukleonu jest w przybliżeniu równa 1/12 masy atomu węgla C12 (najbardziej jednorodny w środowisku makroskopowym pierwiastek) uznanej oficjalnie za jednostkę masy atomowej (j.m.a). Przybliżenie spowodowane jest defektem masy występującym przy wiązaniu w jądro pojedynczych nukleonów, tak że masa jądra staje się mniejsza od sumy mas swobodnych nukleonów. Ten defekt masy jest proporcjonalny do wytworzonej energii wiązania nukleonów, zgodnie z prawem Einsteina: Δm
ΔE c2
w którym c = 300 · 106 m/s jest prędkością światła w próżni.
Ilość substancji można mierzyć liczbą molekuł i posługiwać się wtedy naturalną jednostką ilości substancji czyli kilomolem. Oznacza on liczbę molekuł równą νA = 6,0225 x 10 26 (sztuk) Mnożąc tę tzw. liczbę Avogadry przez masę pojedynczej molekuły (1.5) otrzymuje się masę 1 kilomola: ΝA·Μ = ΝA · Μ0 · M = M [kg]
(1.6)
bowiem jak łatwo można sprawdzić νA · μ0 = 1 czyli Kilomol jest to więc taka ilość substancji, której masa spoczynkowa wyrażona w kilogramach jest równa liczbie M określającej liczbę nukleonów w molekule tej substancji. Poza naturalnym są jeszcze w użyciu wtórne sposoby określania ilości substancji. Pierwszym z nich jest masa substancji m [kg]. Przy liczbie kilomoli wynoszącej n masa tej substancji wynosi
13 (1.7) W odniesieniu do płynów a zwłaszcza gazów używa się często jako miary ilości substancji (tj. liczby molekuł) objętości zajmowanej przez tę substancję w warunkach umownych (np. 1 bar = 100 kPa i 0°C albo 15°C, lub 20°C). Prawo zachowania ilości substancji mówi, że w procesach fizycznych i chemicznych ilość substancji, mierzona masą lub liczbą atomów, nie ulega zmianie. Można to wyrazić równaniem bilansu masy: md = m2 - m1 + mw = Δm + mw
(1.8)
gdzie: md — masa doprowadzona w czasie procesu do objętości kontrolnej, m 1 ,m 2 — masy zawarte w objętości kontrolnej przed i po procesie, mw — masa wyprowadzona w czasie procesu. Wspomniane wyżej prawo Einsteina niczego tu nie zmienia, bowiem przyrosty energii są w tych procesach stosunkowo małe w przeciwieństwie do ogromnych energii wyzwalanych w procesach jądrowych. Np. spalenie 1 kg węgla daje ok. 36 MJ, a rozpad 1 kg uranu ponad milion razy więcej, bo 86 TJ. Dzieląc te liczby przez kwadrat prędkości światła, otrzymuje się w pierwszym przypadku liczbę znikomo małą, a w drugim:
a więc wielkość mierzalną na wadze.
Ciało fizyczne jest to substancja o ściśle określonych granicach.
1.4. System termodynamiczny Systemem albo układem termodynamicznym nazywa się dowolny zbiór ciał fizycznych wyodrębniony z otoczenia za pomocą umownie poprowadzonej granicy (osłony). Granica ta może być rzeczywista lub wyimaginowana, stała lub ruchoma (w całości lub części).
Rys. 1.4. Schemat systemu termodynamicznego
14 System stanowi obiekt rozważań termodynamicznych i może obejmować jakieś ciało fizyczne lub zbiór ciał, całość lub część urządzenia techniczengo albo cały zakład energetyczny czy przemysłowy. Granicę systemu może przekraczać energia lub substancja (ze swoją energią) albo oba rodzaje materii jednocześnie. W związku z tym rozróżnia się: system otwarty, którego granicę może przekraczać energia i substancja; system zamknięty, którego granicę może przekraczać tylko energia (jest zamknięty dla substancji); w szczególnym przypadku, gdy granica nie przepuszcza również ciepła (ale inne rodzaje energii tak), to system ten jest adiabatyczny; system odosobniony (izolowany), którego granicę nie przekracza ani substancja, ani energia. Ze względu na zawartość rozróżniamy: systemy jednorodne mające te same właściwości fizyczne i chemiczne w całej objętości, systemy niejednorodne, które dzielą się na: dyskretne o skokowych zmianach właściwości, np. wskutek istnienia kilku faz, jak ciecz i gaz lub ciecz i ciało stałe, ciągłe o bezstopniowych zmianach właściwości, jak np. zmiana gęstości powietrza atmosferycznego ze wzrastającą wysokością.
1.5. Stan termodynamiczny Stan ciała fizycznego jest zespołem chwilowych wartości wszystkich znamion. Znamiona są to cechy odróżniające dane ciało od innych. Identycznym znamionom odpowiadają identyczne stany i na odwrót. Znamiona dzielą się na: • jakościowe, które określa się słownie: kształt, stan skupienia, smak itp. • ilościowe wyrażane liczbami, jak np.: masa, temperatura, ciśnienie itp. Związki między znamionami ilościowymi można wyrazić przy pomocy funkcji matematycznych. Ponadto znamiona mogą być: • ekstensywne, gdy ich wartość zmienia się z ilością substancji i są tym samym addytywne, jak np. objętość czy energia ciała; • intensywne, gdy ich wartość nie zależy od ilości substancji, jak np.: temperatura, gęstość, a także znamiona ekstensywne, gdy są odniesione do jednostki ilości substancji, tak jak objętość przypadająca na 1 kg czy energia przypadająca na 1 kg substancji - są to wtedy wielkości jednostkowe czyli właściwe; znamiona intensywne nie są addytywne. Znamiona ilościowe mające charakter pierwotny (jako łatwo mierzalne), gdy są traktowane w zależnościach matematycznych jako zmienne niezależne, nazywa się parametrami.
15 Parametrami są zazwyczaj: • ciśnienie bezwzględne (absolutne) tj. liczone względem próżni:
otrzymuje się z pomiaru nadciśnienia lub podciśnienia i uwzględnienia ciśnienia atmosferycznego (barometrycznego), jak to pokazano na rys. 1.5. Ciśnienie bezwzględne jest makroskopowym efektem uderzania mikrocząstek gazu o ścianki zbiornika, w którym gaz się znajduje;
Rys. 1.5. Przejście z ciśnień mierzonych na ciśnienia absolutne
• temperatura bezwzględna (absolutna) T [K] = 273,15 + t [°C] jest miarą intensywności energii termicznej ciała fizycznego; np. w przypadku niezbyt gęstych gazów jest ona proporcjonalna do średniej energii kinetycznej cząstek wg zależności (obowiązującej dla gazów jednoatomowych, jak hel, argon i i n.):
gdzie: k - jest stałą Boltzmanna ,
- średnią prędkością cząstek gazu między zderzeniami a µ - masą cząstki
• objętość właściwa czyli objętość substancji V odniesiona do jej masy m:
Jest ona odwrotnością gęstości masy:
16 Zupełny zestaw parametrów stanowi taką ich ilość, która wystarcza do jednoznacznego określenia stanu ciała fizycznego. Pozostałe parametry można obliczyć z równań wyrażających prawa fizyczne, w szczególności z równań stanu. Ciało proste jest takim ciałem fizycznym, którego stan jest w zupełności określony przez 2 parametry. Przykładem ciała prostego jest gaz jednorodny; jego stan określają dwa spośród wyliczonych wyżej parametrów: P, T lub P, v ewent. T,v. Funkcja stanu — jest to znamię ilościowe wtórne, obliczone z parametrów stanu, zależne od stanu ciała i zachowujące swą wartość tak długo, jak długo trwa dany stan. Funkcję stanu nazywa się również parametrem kalorycznym w odróżnieniu od parametrów termicznych wyliczonych wyżej.
Zmiana stanu ma miejsce wtedy, gdy przynajmniej jeden parametr ulegnie zmianie. Pociąga to za sobą zmianę wartości wszystkich funkcji stanu. Zmiany stanu powodowane są zmianami na granicy ciała (systemu ciał); w szczególno ści przez kontaktowanie danego ciała z innymi. Funkcje stanu mają te same właściwości matematyczne co potencjał pola wektorowego. W szczególności całkowita zmiana funkcji stanu spowodowana zmianą stanu jest w zupełności określona przez stany krańcowe i nie zależy od stanów pośrednich (drogi przejścia czy historii procesu). Na przykład dla ciała prostego o parametrach x i y funkcja stanu z określona jest równaniem: z = f(x,y) a całkowita zmiana między stanami 1 i 2 wynosi
(1.10) Dzieje się tak dlatego, że dz jest różniczką zupełną funkcji z = f(x, y). Stwierdzenie, czy jakaś funkcja termodynamiczna jest funkcją stanu, wymaga więc zbadania, czy różniczka tej funkcji jest różniczką zupełną. Dokonuje się tego przez znany z matematyki warunek Schwarza, oparty na równości drugich pochodnych mieszanych. Jeżeli bowiem funkcja z = f(x, y) ma różniczkę
(1.11) to pochodne mieszane są sobie równe
(1.12)
17 Oznaczając bardziej ogólnie pierwsze pochodne przez P(x,y) i Q(x,y), otrzymuje się wyrażenie różniczkowe (zilustrowane na rys.1.6): dz = P(x,y)·dx+Q(x,y)·dy
(1.13)
które jest wtedy różniczką zupełną, gdy (1.14) Jest to warunek konieczny i wystarczający na to, by całka krzywoliniowa
nie zależała od drogi całkowania, tzn. żeby wyrażenie podcałkowe było różniczką zupełną jakiejś funkcji z(x,y), a funkcja ta była w sensie termodynamicznym funkcją stanu.
Rys. 1.6. Geometryczna interpretacja dowolnej funkcji stanu z = f(x,y) i jej przyrostu dz
W szczególności dla krzywej zamkniętej, tj. wtedy gdy 1 ≡ 2, zachodzi: (1.15) Jest to inny warunek na to, by z(x,y) było funkcją stanu.
18 Prostym przykładem funkcji stanu jest energia potencjalna Ep, której zmiana wynikająca ze zmiany położenia na rys.1.7 wynosi: ΔEp = Ep2 - Ep1= mgy2 - mgy1 = mg(y2 - y1) Zależy ona tylko od stanów (położeń) 1 i 2, a nie zależy od drogi, jaką przebyło ciało o masie m.
Rys. 1.7. Niezależność zmiany energii potencjalnej ΔE p , jako funkcji stanu, od drogi przejścia
Ze względu na powyższe właściwości funkcję stanu nazywa się czasami potencjałem termodynamicznym. Stan równowagi jest takim stanem ciała fizycznego lub systemu ciał, w którym każdy z parametrów tworzących zestaw zupełny ma we wszystkich punktach ciała, niezależnie od czasu, jednakową wartość reprezentowaną jedną liczbą (a nie zbiorem liczb lub funkcją rozkładu parametrów). Stan równowagi ustala się samorzutnie (w okresie czasu zwanym czasem relaksacji) w wyniku działania procesów wyrównawczych i utrzymuje się tak długo, jak długo warunki na granicy systemu nie ulegają zmianie (tzn. warunki kontaktu z innymi ciałami nie ulegają zmianie). Pojęcie równowagi pochodzi z mechaniki ciała stałego i polega na zrównaniu sił przeciwnie działających, gdzie za siłę uważa się przyczynę ruchu lub zmiany ruchu. Termodynamika ujmuje równowagę w szerokim aspekcie badając zrównanie przyczyn („sił napędowych") wielu zjawisk, jak np.: temperatur (ruch ciepła)
- równowaga termiczna
ciśnień (ruch substancji)
- równowaga mechaniczna
potencjałów chemicznych („ruch" stężeń składników w reakcjach chemicznych)
- równowaga chemiczna
potencjałów elektrycznych (ruch ładunku elektrycznego) — równowaga elektryczna
19 Równowaga termodynamiczna jest równowagą zupełną - system będący w równowadze termodynamicznej jest niezdolny do żadnych zmian samorzutnych, nawet po wprowadzeniu zaburzeń czy katalizatorów. Mówiąc obrazowo system taki jest martwy. Z pojęciem równowagi wiąże się podstawowa dla termometrii tzw. zerowa zasada termodynamiki (1931 r.): Jeżeli dwa ciała są w równowadze termicznej z trzecim, to są one również w równowadze między sobą. To trzecie ciało jest przyrządem (termometrem) do badania czy dwa ciała są w równowadze termicznej ze sobą. W ten sposób dokonuje się pomiaru tzw. temperatury empirycznej, jak to ilustruje rys.1.8. Że zerowa zasada nie jest taką oczywistością, jaką się z pozoru wydaje, świadczy anegdotyczny przypadek dwóch panów będących w równowadze z pewną panią, z czego jednak nie wynika, że są oni również w równowadze między sobą.
Rys. 1.8. Dwa ciała w równowadze termicznej z trzecim
1.6. Przemiana Przemiana albo droga przejścia jest zbiorem kolejno po sobie następujących zmian stanu ciała fizycznego. Przemiana quasi-statyczna (równowagowa) składa się z kolejnych stanów równowagi trwałej. Znaczy to, że w każdym kolejnym stanie poszczególne parametry są liczbami i nie wykazują rozkładu przestrzennego. Przemiana taka jest więc tworem wyimaginowanym, ale bardzo pożytecznym, gdyż może być przedstawiona jako zależność funkcyjna między parametrami tworzącymi zestaw zupełny. Dla ciała prostego można taką przemianę przedstawić w postaci wzoru: P = f(v) lub w postaci krzywej na wykresie o współrzędnych P - v (rys. 1.9). Punkty na tym wykresie reprezentują stany równowagi ciała podlegającego przemianie. Przemiany rzeczywiste nie są oczywiście quasi-statyczne: np. przenoszenie energii termicznej na sposób ciepła Q z jednego ciała do drugiego (rys. 1.10) pod wpływem początkowej różnicy temperatur T - Tot wytwarza, w obszarach przyściennych ciał, ciągłe (nieskokowe) rozkłady temperatury, które dopiero dalej są wyrównane i mogą być reprezentowane pojedynczymi liczbami. Chcąc temu procesowi przyporządkować przemianę quasi-statyczną należy uśrednić dla poszczególnych chwil temperaturę w objętości ciała:
20
uzyskując dla kolejnych chwil zbiór liczb (a nie funkcji) charakteryzujących przemianę.
Rys. 1.9. Graficzna prezentacja przemian quasi-statycznych w układzie współrzędnych: ciśnienia P — objętość właściwa v
Rys. 1.10. Zastąpienie rzeczywistych rozkładów temperatury przez wartości średnie, reprezentujące stany quasi-równowagi
21 Przemiany rzeczywiste stają się tym bliższe quasi-statycznym, im wolniej się odbywają. Szybkie zmiany wywołują bowiem stany zbyt złożone, by je można było zidentyfikować, lub zbyt krótkotrwałe, by można było zmierzyć parametry. Przy powolnym przebiegu natomiast jest czas na daleko idące wyrównywanie parametrów. W skrajnym przypadku: przy dążących do zera siłach napędowych procesu (spadków temperatury, ciśnienia, potencjału) prędkość procesu też dąży do zera, a kolejne stany stają się stanami równowagi. Ilustruje to rys.1.11, w którym punkt materialny o masie m doznaje tym mniejszego przyspieszenia, im mniejsza jest nadwyżka siły ΔF, a dla ΔF → 0 poruszać się będzie nieskończenie wolno w warunkach równowagi sił działających na to ciało.
Rys. 1.11. Quasi-statyczna zmiana stanu (położenia) punktu materialnego
Proces termodynamiczny jest określony przez: 1) przemianę (quasi-statyczną, którą przyporządkowuje się rzeczywistej przemianie będącej zawsze nierównowagową), 2) krańcowe stany równowagi: początkowy i końcowy, 3) oddziaływania między systemem a otoczeniem obserwowane na granicy systemu (termiczne, mechaniczne i inne). Funkcje przemiany - są to wielkości fizyczne zależne od rodzaju przemiany i występujące tylko w czasie jej trwania. Funkcjami przemiany są ciepło i praca. Ich elementarnie małe wielkości nie są różniczkami zupełnymi (nie spełniają warunku Schwarza) - są to wyrażenia różniczkowe Pfaffa: Q, L. Praca jakiejś przemiany 1 — 2 jest całką krzywoliniową:
1.7. Praca Praca mechaniczna jest iloczynem skalarnym siły i przesunięcia, wzdłuż którego ta siła działa: (1.16) Jednostką pracy jest w praktyce wielokrotność dżula [J], przeważnie kilodżul: kJ - wtedy gdy siła wyrażona jest w kiloniutonach: kN.
22
Rys. 1.12. Praca wykonywana przez ekspandujący gaz
Elementarnie mała praca: (1.17)
w przypadku rozszerzania się quasi-statycznego gazu, kiedy w każdym położeniu tłoka jest równowaga między F i P·A (rys.1.12 i 1.13): (1.18) pozwala obliczyć pracę całkowitą wykonaną przez gaz podczas tej przemiany (rys. 1.13) jako: (1.19) Jest to tzw. praca absolutna (bezwzględna), bo wykonana w warunkach zerowego ciśnienia (próżni) po zewnętrznej stronie tłoka. Ciśnienie wyrażone w kN/m 2 = kPa daje tu pracę wyrażoną w kJ. Bardzo pożyteczne jest odniesienie pracy do masy gazu wykonującego tę pracę. Otrzymuje się wtedy pracę jednostkową:
(1.20)
Aby obliczyć pracę absolutną wzorami (1.19) lub (1.20), trzeba znać równanie przemiany P = f(V)
lub
P = f(v)
23
Rys. 1.13. Praca absolutna jako pole pod krzywą przemiany w układzie współrzędnych P - v
Pracę uważa się za dodatnią, gdy wykonywana jest przez system i przeka zuje energię do otoczenia, natomiast praca ujemna wykonywana jest przez otoczenie i przekazuje energię do systemu. Na wykresie praca dodatnia znajduje się po prawej stronie linii przemiany, (traktowanej jako droga na mapie, po której porusza się obserwator), a praca ujemna po lewej stronie. Praca jest funkcją przemiany, co wynika ewidentnie z rys. 1.14, na którym dwie różne przemiany α i β między tymi samymi stanami 1 i 2, o identycznych energiach U1 i U2, dają różne prace. Dowód analityczny opiera się na zbadaniu, czy dla funkcji L(P,V) spełniony jest warunek Schwarza.
Rys. 1.14. Wielkość wykonanej pracy jako funkcja rodzaju przemiany
24 W tym celu weźmy ogólne wyrażenie na różniczkę zupełną tej funkcji dwu zmiennych:
Porównanie go z wyrażeniem różniczkowym (1.18):
daje
Drugie pochodne mieszane:
nie są sobie równe, warunek Schwarza nie jest spełniony, dL nie jest więc różniczką zupełną, a całka krzywoliniowa
nie jest niezależna od drogi całkowania, tzn. że zależy od tej drogi — praca jest funkcją przemiany.
Praca techniczna Praca techniczna jest łączną pracą wykonaną przez idealny silnik tłokowy w czasie jednego cyklu roboczego składającego się z: • napełniania substancją roboczą, • przemiany w systemie zamkniętym, • opróżniania cylindra z substancji roboczej. Silnik idealny ma doskonale dopasowany do cylindra tłok (nie ma przecieków ani martwej przestrzeni) i nie wykazuje oporów przepływu przy napełnianiu i opróżnianiu (prędkość tłoka zbliżona do zera zapewnia zbliżone do zera opory przepływu w kanałach i zaworach). Praca techniczna przemiany 1—2 jest więc sumą prac absolutnych (rys. 1.15):
(1.21)
25
Rys. 1.15. Pola prac składowych w cyklu działania idealnego silnika tłokowego
przy czym: (1.22) (1.23) Zatem (1.24) Wobec tożsamości
oraz różniczki iloczynu: d(PV) = P d V + V d P otrzymuje się przy użyciu jeszcze wzoru (1.19):
26 Tak więc pracę techniczną oblicza się przy pomocy równania przemiany P = f(V) korzystając ze wzoru: (1.25) a jednostkową pracę techniczną (rys. 1.16.) jako:
(1.26) Ciśnienie podstawia się tu w kN/m 2 ≡ kPa, tak jak przy obliczaniu pracy absolutnej.
Rys. 1.16. Praca techniczna jako pole między krzywą przemiany a osią ciśnienia P
Praca techniczna jest przedstawiona na wykresie P - v przez pole między krzywą przemiany a osią ciśnienia P. Znak minus przed całką wiąże się z różniczką dP: dodatnia praca występuje przy rozprężaniu, kiedy ciśnienie spada, a jego różniczka jest wtedy ujemna: dP < 0. Znak minus zapewnia ostateczny dodatni rezultat mnożenia:
i dodatnią pracę tj. wykonywaną przez system i przekazującą część energii systemu do otoczenia — zgodnie z przyjętą uprzednio umową o znaku pracy.
27 Praca uogólniona Uogólniając siłę, będącą przyczyną ruchu lub zmiany ruchu, do przyczyny dowolnego zjawiska fizycznego X, a przesunięcie Y do skutku działania uogólnionej siły w rozpatrywanym zjawisku, można zapisać elementarną pracę uogólnioną jako (1.27) Przykłady prac wykonanych w różnych zjawiskach fizycznych podaje tabl.1.1. Warto zauważyć, że uogólniona siła jest wielkością intensywną, a uogólnione przesunięcie wielkością ekstensywną, doznającą zmiany pod działaniem pierwszej. W termodynamice najważniejsza jest praca zmiany objętości substancji wyrażona wzorem (1.19). W zjawiskach złożonych całkowita praca jest pracą objętościową powiększoną o prace wszystkich pozostałych zjawisk: (1.28) przy czym poszczególne prace mogą być dodatnie, gdy wykonywane są przez system, lub ujemne, gdy są wykonywane przez otoczenie na systemie. Jednak dodatnie prace nie zawsze związane są ze wzrostem uogólnionego przesunięcia - często jest odwrotnie (tabl.1.1).
1.8. Ciepło Ciepło jest częścią energii cieplnej (termicznej) przekazywaną przez granicę systemu, bez przenoszenia substancji, na skutek różnicy temperatur systemu (lub jego części) i otoczenia. Ciepło nie jest osobną formą energii, a jedynie sposobem przekazywania energii cieplnej. Jest to energia termiczna w przejściu — jak we wspomnianej wyżej analogii, padająca w postaci kropel woda, nazywana deszczem. Ciepło występuje tylko przy zmianie stanu ciała. W systemie będącym w stanie równowagi nie występuje ciepło, a jedynie energia cieplna. Jest więc ciepło funkcją przemiany i występuje tylko w czasie trwania przemiany - zależnie od rodzaju przemiany ilość ciepła jest różna. Ilość ciepła, jaką system pochłonął w trakcie przemiany 1-2, oblicza się ze znanego wzoru: Q1 - 2 = m · cśr(T2 - T 1 )
(1.29)
Tablica 1.1
Praca w różnych zjawiskach fizycznych Zjawisko Sprężyste wydłużenie pręta o powierzchni przekro ju A i objętości V
Uogólniona siła
Uogólnione przesunięcie
siła F [N]
wydłużenie dz [m]
naprężenie
wydłużenie względne dε = dz/z
obrót ciała sztywnego
zmiana objętości gazu
zmiana powierzchni cieczy
moment obrotowy M [Nm]
kąt obrotu dα [—]
ciśnienie
zmiana objętości dV [m 3 ]
napięcie powierzchniowe
zmiana powierzchni dA [m 2 ]
przemieszczanie ładunku elektrycznego — w obwodzie elektrycznym — w przewodniku o opo rze R
różnica potencjałów (napięcie)
magnesowanie ciała
natężenie pola magnetycznego
Ue [V]
zmiana ładunku źródła d Q 0 [C ≡ A·s] wielkość ładunku przeniesionego z prądem Ie w czasie dτ dQe = Ie · d τ [As] zmiana indukcji 2
Wykonana praca
-V· σ·dε [Nm]
28
29 Ciepło jednostkowe wynosi: (1.30) Średnie ciepło właściwe: (przemiany, T,P)
(1..31)
zależne jest od rodzaju przemiany, temperatury i ciśnienia, przy czym zależność od temperatury jest silniejsza niż od ciśnienia. Ta ogólna zależność może być ograniczona do uzależnienia ciepła właściwego tylko od przemiany, jak to ma miejsce w gazach doskonałych, lub od przemiany i temperatury, co charakteryzuje gazy półdoskonałe. Szczególną rolę w termodynamice odgrywają ciepła właściwe dwu przemian: • odbywającej się przy stałej objętości, czyli izochorycznej:
• odbywającej się przy stałym ciśnieniu, czyli izobarycznej:
Rys. 1.17. Fizyczne warunki utrzymywania stałej objętości (a) i stałego ciśnienia (b) ogrzewanej substancji lotnej
Elementarna ilość ciepła jest wyrażeniem różniczkowym Pfaffa i nie jest różniczką zupełną.
30 Całkowite ciepło jakiejś przemiany 1 — 2:
jest całką krzywoliniową zależną od drogi całkowania, czyli od rodzaju przemiany. Za dodatnie uważa się w termodynamice technicznej ciepło doprowadzone do systemu lub ciała, a za ujemne ciepło odprowadzone. Należy zauważyć, że dla pracy wykonanej umowa była odwrotna. Wiąże się to z podstawowym problemem, dzięki któremu powstała termodynamika: rozważaniami o „poruszającej mocy ognia" w silnikach wykonujących dodatnią (pożądaną) pracę kosztem doprowadzonego ciepła.*) Ciepło właściwe Średnie ciepło właściwe wynika z równania (1.29) i określone jest wzorem (1.31): (1.32) Stanowi ono wartość średnią w przedziale temperatur: T 2 - T 1 = ΔT 1 , 2 = t 2 - t 1 Przy wyrażeniu ilości substancji przez objętość Vu w warunkach umownych (normalnych) jest: (1.33) a przy posługiwaniu się liczbą kilomoli n [kmol], otrzymuje się tzw. ciepło molowe:
T1)
(1.34) *) Nicolas, Léonard, Sadi Carnot „Réflexions sur la puissance motrice du feu et sur les machines propres á développer cette puissance" Paris 1824.
31 Zmniejszając różnicę temperatur ΔT do zera, otrzymuje się w granicy rzeczywiste ciepło właściwe: (1.35) zwane też ciepłem właściwym w danej temperaturze, które tak jak średnie ciepło właściwe zależne jest od rodzaju przemiany, temperatury i ewent. ciśnienia. Ciepła właściwe gazów doskonałych W gazach doskonałych jest c = c śr = const ≠ f(T,P) W szczególności dla przemiany przy P = const
a dla przemiany przy V = const:
Takie proste właściwości wykazują gazy szlachetne (hel, argon, neon, krypton, ksenon) oraz wszystkie inne gazy pod ciśnieniami zbliżonymi do zera. Ciepła właściwe gazów półdoskonałych W gazach półdoskonałych jest c p = f(T)
i
cv = f(T)
Zależności te podawane są tabelarycznie lub za pomocą wzorów interpolacyjnych, najczęściej w postaci wielomianów potęgowych: cp = a + b·T + c·T2 + d·T3
(1.36)
w którym stałe: a,b,c, d są dla poszczególnych gazów ujęte w tablicach*) *) Ochęduszko S.: Termodynamika stosowana Warszawa WNT: 1970, s. 94. Bretsznajder S.: Własności gazów i cieczy. Warszawa WNT: 1962. Myers A. L., Seider W. D.: Obliczenia komputerowe w inżynierii chemicznej. Warszawa WNT: 1979.
32 Przykładowo, dla powietrza rzeczywiste ciepła: molowe i właściwe wyrażają wzory (z maksymalnym błędem 0,72% w zakresie 273 — 1800 K):
kmol·K
(1.37) (1.38)
Rys. 1.18. Średnie ciepło właściwe
wyznaczane ze zmienności rzeczywistego ciepła właściwego cp(T)
Do obliczeń technicznych potrzebne jest średnie ciepło właściwe:
(1.39) Jeżeli cp(T) dane jest wielomianem, takim jak (1.36), to całkowanie prze prowadza się bez większych trudności. Przeważnie jednak średnie ciepła są dane w postaci tablic lub wzorów podających średnie wartości liczone od temperatury odniesienia T0 = 273,15 K = 0°C do danej temperatury T [K] lub t [°C]: (1.40)
33 Na przykład dla powietrza: (1.41) Z reguły do obliczeń potrzebne jest średnie ciepło właściwe w zakresie temperatur T1 i T 2 , między którymi gaz pobiera lub oddaje ciepło. Oblicza się je przy użyciu wartości odniesionych do temperatury T 0 , korzystając ze wzoru (1.39) przekształconego następująco:
Obie całki w liczniku, będące polami pod krzywą c = f(T) na rys. 1.19, są równe polom prostokątów o wysokościach: pierwsza
, druga
Zatem
(1.42)
Rys. 1.19. Średnie ciepło właściwe
wyznaczane z tablicowych wartości odniesionych do
temperatury standardowej T 0
34 Ponieważ dane tablicowe odniesione są zazwyczaj do temperatury T0 = 273,15 K = 0°C, wzór (1.42) może być zastąpiony prostszym:
(1.43)
Ciepła właściwe gazów rzeczywistych Ciepła właściwe gazów rzeczywistych są funkcjami temperatury i ciśnienia: cp = f ( T , P )
i
cv = f ( T , P )
i do ich wyznaczenia służą wzory, tablice lub wykresy podawane w literaturze. Dotyczy to gazów pod wysokimi ciśnieniami oraz gazów o temperaturach zbliżonych do temperatur nasycenia, kiedy gaz staje się parą.
1.9. Energia a ciepło i praca Energia jest funkcją stanu, jej wartość zależy od parametrów stanu i zachowuje tę wartość tak długo, jak długo istnieje dany stan. Przy zmianie stanu ciała zmienia się również wartość energii tego ciała; w szczególności całkowita zmiana energii ciała spowodowana przemianą jest równa różnicy: ΔE = E 2 - E1 między wartościami energii w stanie końcowym i początkowym. Natomiast ciepło i praca są funkcjami przemiany, ich wartości zależą od rodzaju przemiany i występują one tylko w czasie trwania przemiany: przed i po przemianie, gdy ciało trwa w stanach równowagi, nie ma ani ciepła, ani pracy. Ciepło i pracę należy uważać za sposoby przekazywania energii.
Rys. 20. Przenoszenie energii na sposób ciepła między dwoma ciałami
35 Część energii wewnętrznej w ilości ΔU przekazywana jest od ciała A do ciała B przez ciepło czyli przez grzanie, według schematu pokazanego na rys. 1.20. To oddziaływanie termiczne ciała A na ciało B dochodzi do skutku w wyniku kontaktu cieplnego między tymi ciałami Część energii wewnętrznej systemu w ilości ∆U przekazywana jest przez wykonanie pracy do otoczenia, zwiększając energię mechaniczną otoczenia o wielkość tej pracy (w całości — gdy towarzyszące przesunięciom opory tarcia są pomijalnie małe). Odbywa się to według schematu:
a ilustruje to rys. 1.21. Ma tu miejsce oddziaływanie mechaniczne, a ciało wykonujące pracę jest w kontakcie mechanicznym z pozostałymi ciałami biorącym udział w procesie.
Rys. 1.21. Przenoszenie energii na sposób pracy od ekspandującego gazu do zwiększającego swą energię potencjalną ciała stałego o masie m
Poza przekazywaniem energii na sposób ciepła i na sposób pracy jest jeszcze trzeci sposób, stosowany w systemach otwartych: przekazywanie energii wraz z substancją doprowadzaną do systemu lub wyprowadzaną z niego. Należy jeszcze zwrócić uwagę na przyjętą konwencję nakazującą energii oddawanej przez system na sposób pracy przypisywać znak plus, a oddawanej na sposób ciepła znak minus. Jak wskazano uprzednio, wynika to z przyjęcia za podstawową sytuacji, w której urządzenie wykonuje pracę (dodatnią) kosztem doprowadzonego do niego ciepła (dodatniego). Jest to klasyczny problem silnika cieplnego, nadal w pełni aktualny i ważny, ale wobec znacznie szerszego współcześnie pola zastosowań termodynamiki bardziej racjonalna była by konwencja, która energie doprowadzone na sposób ciepła lub pracy uważała by za dodatnie, a odprowadzone zawsze za ujemne.
36 Istnieją podręczniki*) które tę drugą konwencję konsekwentnie stosują. Wykonana przez system praca np. ekspansji gazu jest w nich zawsze ujemna, bo jest energią oddaną w taki sposób do otoczenia. Przeważnie jednak stosuje się konwencję pierwszą i ona obowiązuje w niniejszym skrypcie.
*) Gumiński K.: Termodynamika. Warszawa: PWN 1982. Elsner N.: Grundlagen der Technischen Thermodynamik. Berlin: Akademie-Verlag, 1980. Schmidt E.: Technische Thermodynamik. Berlin-Heidelberg - New York: Springer-Verlag, 1975.
2. PIERWSZA ZASADA TERMODYNAMIKI Pierwsza zasada termodynamiki jest zastosowaniem ogólnej zasady zachowania energii do procesów, w których występuje energia wewnętrzna oraz sposoby jej przekazywania, tj. ciepło i praca. Zasada zachowania energii mówi, że energia nie może z niczego powstać ani nie może ulec zniszczeniu — energia zmienia jedynie postać. W skrajnym przypadku, jak o tym mówi prawo Einsteina, może się ona zmienić w substancję (masę), ale liczące się ilości tej zmiany występują tylko w procesach jądrowych. Jeżeli więc rozpatrywać jakiś system nieodosobniony (zamknięty lub otwarty) odbywający dowolną przemianę między stanami 1 i 2, w których
Rys. 2.1. Schemat ogólnej przemiany energetycznej systemu nieodosobnionego
energie wynoszą E1 i E 2 , a w trakcie tej przemiany (rys. 2.1) doprowadzana jest energia w różnych postaciach (na sposób ciepła i pracy oraz z substancją wnoszącą energię termiczną i chemiczną) ale w łącznej ilości Ed i analogicznie wyprowadzana jest energia w łącznej ilości Ew, to bilans energii w tym procesie można zapisać następująco: Ed = E2 - E1 + Ew
(2.1.)
Ed = ΔE1,2 + Ew
(2.2)
albo
38 Ten ogólny zapis zasady zachowania energii jest podstawą pierwszej zasady termodynamiki (I ZT), która zostanie sformułowana oddzielnie dla systemu zamkniętego i oddzielnie dla systemu otwartego przy wyłączeniu, na razie, procesów chemicznych.
2.1. System zamknięty System zamknięty, którym może być np. gaz lub para zamknięta w szczelnym cylindrze z tłokiem (rys. 2.2), znajduje się w spoczynku - tak więc nie ma on energii kinetycznej, a energia potencjalna nie ulega zmianie. Jedynym rodzajem energii, jaki należy tu brać pod uwagę, jest energia wewnętrzna U. Bilans energii sporządza się dla procesu przedstawionego na rys. 2.3, w którym energia jest doprowadzana na sposób ciepła w ilości Q 1 - 2 i wyprowadzona na sposób pracy w ilości L1-2 Otrzymuje się zapis: (2.3) Rys. 2.2. Kierunki przenoszenia energii, przy których ciepło i praca uważane są za dodatnie
który zawiera wielkości ekstensywne. Dzieląc obie strony tego równania przez masę m [kg] substancji odbywającej tę przemianę otrzymuje się zapis, w którym występują wielkości intensywne: (2.4)
Rys. 2.3. Schemat procesu energetycznego będący podstawą I zasady termodynamiki dla systemu zamkniętego
39 Przez zróżniczkowanie obu stron tego równania otrzymuje się zapis różniczkowy: (2.5) w którym elementarnie małe ilości ciepła i pracy są wyrażeniami różniczkowymi Pfaffa, a elementarnie mała zmiana energii wewnętrznej jest różniczką zupełną. Gdy jedyną pracą wykonaną przez system jest praca zmiany objętości, to zapis różniczkowy ma postać: (2.6) Entalpia jest funkcją stanu, którą wprowadził do termodynamiki J. W. Gibbs (1874 r.). Jest ona bardzo użyteczna w analizie procesów technicznych: (2.7) lub (2.8) Ta tzw. funkcja Gibbsa jest sumą energii wewnętrznej i iloczynu PV wzgl. Pv. Wyznaczając z równania (2.7) energie w stanach 1 i 2: U1 = H1 - P1V1 U2 = H2 - P 2 V 2 i podstawiając je do (2.3) otrzymuje się Q 1 - 2 = H 2 - P 2 V 2 - (H 1 - P 1 V 1 ) + L 1 - 2 albo Q 1 - 2 = H 2 - H 1 + (P 1 V 1 + L 1 - 2 - P 2 V 2 )
(2.9)
Wyrażenie w nawiasie jest w świetle wzoru (1.24) pracą techniczną przemiany 1-2:
40 Tak więc używając entalpii otrzymuje się następujące zapisy I. zasady termodynamiki: (2.10)
(2.11)
(2.12)
(2.13)
W dalszych rozważaniach stosowana będzie I zasada termodynamiki w tym zapisie, który będzie najbardziej odpowiedni w danym przypadku.
2.2. System otwarty (przepływowy) Granicę tego systemu przekracza nie tylko energia na sposób ciepła i pracy, tak jak poprzednio, ale również substancja, która w każdym kilogramie niesie energię: (2.14) Strumienie energii i substancji są w ogólnym przypadku takiego systemu przepływowego funkcjami czasu τ. Dlatego bilans energii przeprowadza się dla elementarnie małego przedziału czasu dτ (rys. 2.4). W czasie tym energia dopływa na sposób ciepła w ilości Q i oddawana jest na sposób pracy w ilości L, system doznaje zmiany energii całkowitej dE a do systemu dopływa substancja o masie dm1 wnosząc energię wewnętrzną, kinetyczną i potencjalną, których ilości jednostkowe podaje wzór (2.14). Analogiczną energię niesie substancja o masie dm 2 opuszczająca system.
41
Rys. 2.4. Schemat elementarnie krótkiego (czas dτ) procesu energetycznego w systemie otwartym
Dla wtłoczenia substancji dm 1 do systemu konieczne jest wykonanie przez otoczenie pracy: (2.15) Analogicznie dla wytłoczenia substancji dm 2 z systemu musi być wykonana (przez system) praca: (2.16) Zastosowanie do tego procesu, odbywającego się w czasie dτ, zasady zachowania energii (2.2) daje następujące równanie:
(2.17) Wykorzystując związki (2.15) i (2.16) z uwzględnieniem V = m·v, czyli (2.18)
42 gdyż
może być uważane za stałe na drodze ds, otrzymuje się zamiast
(2.17):
(2.19) a po uwzględnieniu: u + Pv = h ostatecznie: (2.20) co jest ogólnym, różniczkowym zapisem równania pierwszej zasady termo dynamiki dla systemu otwartego. Przypadek szczególny, jednak bardzo często w technice występujący, stanowi stan ustalony w czasie, zwany też stanem stacjonarnym lub zrów noważonym systemu otwartego. Występuje on wtedy, gdy wszystkie obser wowane wielkości pozostają stałe w czasie, lub jeżeli zmieniają się cyklicznie oscylując wokół ustalonych wartości średnich. W takim przypadku wszystkie parametry, chociaż różne w różnych punktach systemu, pozostają w czasie nie zmienione. Również strumienie substancji i energii oraz ilości substancji i energii zawarte w systemie nie zmieniają się w czasie i pozostają ustalone. To ostatnie oznacza, że dla
ESYST=
const
jest
dESYST=
0
dla
mSYST=
const
jest
dmSYST=
0
(2.21) i dm1 = dm 2 = dm
a ponadto
(2.22)
43 Wyznaczając z powyższych wyrażeń:
i podstawiając to wraz z (2.21) do (2.20) otrzymuje się po obustronnym podzieleniu przez dτ ≠ 0: (2.24) albo po prostym przekształceniu: (2.25)
Równanie to przypomina swoim kształtem równanie (2.10) dla systemu zamkniętego, jednak wielkości ekstensywne są tu odniesione do czasu, są to więc strumienie ciepła, pracy i substancji, a zmiana entalpii odbywa się między przekrojami wlotowym i wylotowym. Równanie to odnosi się do procesu ciągłego, podczas gdy równanie (2.10) dotyczyło procesu jednorazowego. Podobieństwo formalne obu równań jest jeszcze bardziej wyraźne, gdy pominie się zmiany energii kinetycznej i energii potencjalnej. Można to uczynić wtedy, gdy (2.26)
wówczas bowiem Δe kin i Δe kin są pomijalnie małe wobec zmiany entalpii Δh. Przy tych założeniach otrzymuje się uproszczone równanie pierwszej zasady termodynamiki dla systemu otwartego w stanie ustalonym w czasie: (2.27)
44
Rys. 2.5. Schemat systemu otwartego w stanie ustalonym i przepływ podsystemu zamkniętego zawierającego sekundową masę płynu m
Praca w tym jak i w poprzednich, pełnych równaniach jest pracą wykonaną przez płyn na ruchomych częściach maszyny (na tłoku lub wirniku) i w teorii maszyn cieplnych nazywana jest pracą wewnętrzną, mimo że na rys. 2.5 jest to praca oddana na zewnątrz, ale na zewnątrz płynu, który mieści się wewnątrz granicy systemu. Tą granicą są w silnikach i sprężarkach ścianki wewnętrzne, z którymi styka się płyn, co usprawiedliwia tę nazwę pracy.
3. WŁAŚCIWOŚCI GAZÓW 3.1. Modele gazów W termodynamice występuje modelowe ciało fizyczne: gaz doskonały, pełniący podobną rolę jak ciało doskonale sztywne w mechanice technicznej, czy ciało doskonale sprężyste w wytrzymałości materiałów. Gazy doskonałe odznaczają się tym, że: ■ spełniają dokładnie prawa gazowe, w szczególności prawa: Clapeyrona, Avogadry i Daltona, ■ mają stałe ciepła właściwe, zależne jedynie od rodzaju przemiany, a niezależne od temperatury czy ciśnienia. Cechy te mają charakter makroskopowy. W ujęciu mikroskopowym oznacza to: ■ pomijalnie małą objętość samych cząsteczek gazu w porównaniu z całkowitą objętością, w której cząsteczki mogą się swobodnie poruszać, ■ pomijalnie małe siły wzajemnego oddziaływania molekuł na siebie, co oznacza pomijalnie małą energię potencjalną oddziaływania cząsteczek, ■ równomierne rozłożenie (zasada ekwipartycji) energii kinetycznej cząsteczek, będącej jedyną składową energii termicznej, na wszystkie stopnie swobody ruchów: postępowego (translacji) i obrotowego (rotacji) drobin - drgania (oscylacje) atomów wewnątrz molekuł nie występują. Pierwsze dwie cechy mikroskopowe implikują silne rozrzedzenie gazu, co ma miejsce przy malejącym do zera ciśnieniu tego gazu i dla takich warunków spełnione są prawa gazowe, natomiast trzecia cecha mikroskopowa powoduje, że ciepło właściwe gazu jest wielkością stałą, niezależną od temperatury, a w połączeniu z drugą cechą również niezależną od ciśnienia. Gazy półdoskonałe spełniają prawa gazowe tak jak doskonałe, ale wykazują wzrost wartości ciepeł właściwych z temperaturą (nie wykazują jednak zmiany ciepeł właściwych względem ciśnienia). Ten wzrost ciepła właściwego spowodowany jest rosnącą z temperaturą liczbą molekuł, wewnątrz których drgają atomy (utajona energia drgań wewnątrz molekuł wzrasta). Przy rosnącej nieograniczenie temperaturze liczba pobudzonych do drgań molekuł zmierza do objęcia wszystkich molekuł gazu. Gazy rzeczywiste wykazują odchylenia od praw gazowych i mają ciepła właściwe uzależnione od rodzaju przemiany, temperatury i ciśnienia.
46 W zasadzie wszystkie gazy powinny być traktowane jako rzeczywiste, ale bardzo często stosuje się w obliczeniach model gazu doskonałego ze względu na jego proste właściwości, co skutkuje w prostych przekształceniach i łatwych do stosowania wzorach. Przy niewysokich ciśnieniach wyniki obliczeń wykonanych przy pomocy tego modelu, albo gdy trzeba, przy pomocy modelu gazu półdoskonałego, niewiele się różnią od wyników uzyskanych przy użyciu, bardziej złożonych wzorów dla gazu rzeczywistego. Obligatoryjnie jako gaz rzeczywisty musi być traktowany każdy gaz pod wysokim ciśnieniem oraz gaz o temperaturze niższej od temperatury krytycznej, nazywany parą przegrzaną.
3.2. Równanie stanu Równaniem stanu nazywa się związek między parametrami określającymi stan ciała fizycznego. Dla ciała prostego jest to zależność funkcyjna między ciśnieniem P, temperaturą T i objętością właściwą v: F(P,T,v) = 0
(3.1)
służąca najczęściej do wyznaczania objętości właściwej: v = f(T,P)
(3.2)
Gazy doskonałe i półdoskonałe Do wyprowadzenia równania stanu dla tych gazów użyte zostaną: prawo Boyle'a-Mariotte'a i prawo Gay-Lussaca. Sformułowane w 1662 r. przez Boyle'a, na podstawie wykonanych eksperymentów, i niezależnie od niego w 1676 r. przez Mariotte'a prawo głosi, że przy stałej temperaturze iloczyn ciśnienia i objętości właściwej gazu jest wielkością stałą:
Rys.3.1. Zmienność ciśnienia P z objętością właściwą w przy stałej temperaturze T = const wg prawa Boyle'a i Mariotte'a
P1 v1 = P2 v2 = Pv = const = K (3.3) Zależności tej odpowiada na wykresie P - v gałąź hiperboli równobocznej o równaniu
47
Wartość stałej K zależy od temperatury - przez zmianę K otrzymuje się kolejną krzywą izotermiczną, czyli izotermę na wykresie P - v (rys.3.1). Sformułowane i potwierdzone doświadczalnie przez Gay-Lussaca (1802 r.) prawo orzeka, że przy stałym ciśnieniu objętość właściwa jest proporcjonalna do temperatury i wyraża się zależnością: v = v0 ·(1 + βt)
(3.4)
gdzie: β — współczynnik proporcjonalności, zwany współczynnikiem rozszerzalności objętościowej:
(3.5) t — temperatura w umownej skali Celsjusza [°C], v0 — objętość właściwa w temperaturze 0°C [m 3 /kg].
Rys. 3.2. Zmienność objętości właściwej v z temperaturą t przy stałych ciśnieniach Pi = const wg prawa Gay-Lussaca
Wprowadzając (3.5) do (3.4) otrzymuje się:
gdzie T 0 = 273,15 K = 0°C. Ostatecznie więc dla przemiany izobarycznej jest
(3.6)
48 Z zależności tej wynika, że dla T → 0 K również v → 0 (rys. 3.2), a więc temperatury poniżej 0 K nie mogą mieć sensu fizycznego. Należy jednak zauważyć, że na gruncie termodynamiki statycznej można otrzymać sensowne, ujemne temperatury bezwzględne.
Prawo Clapeyrona będące równaniem stanu gazów doskonałych i półdoskonałych wyprowadza się w wyniku poszukiwania związku między parametrami gazu w dwu różnych stanach. Te dwa stany ciała prostego reprezentowane są przez 2 punkty na płaszczyźnie wykresu P - v (rys. 3.3). Przejście gazu ze stanu 1 do 2 może być urzeczywistnione na drodze dowolnych przemian. Najlepiej oczywiście użyć do tego celu znanych przemian: izobarycznej i izotermicznej, dla których znane są zależności (3.6) i (3.3).
Rys. 3.3. Przejście od stanu 1 do stanu 2 wybraną drogą izobaryczno-izotermiczną
Na przecięciu izobary P1 = const wychodzącej z punktu 1 i izotermy T2 = const wychodzącej z punktu 2 znajduje się punkt a. Dla izobary P1 = const jest: (3.7) gdyż Ta = T 2 .
Dla izotermy T 2 = const, jest: albo:
Pava = P2v2 (3.8)
gdyż Pa = P1.
49 Podstawiając (3.8) do (3.7) otrzymuje się po uporządkowaniu: (3.9) czyli że iloraz iloczynu Pv i temperatury T jest wielkością stałą dla wszystkich możliwych stanów gazu doskonałego lub półdoskonałego i równy pewnej liczbie R zwanej stałą gazową przy czym liczba ta zależy jedynie od rodzaju gazu. Ze wzoru (3.9) wynika prawo Clapeyrona (sformułowane w 1840 r.) czyli równanie stanu gazów doskonałych i półdoskonałych: (3.10) odnoszące się do masy 1 kg gazu. Wprowadzając
otrzymuje się równanie stanu gazu doskonałego lub półdoskonałego o masie m [kg]: (3.11) Powyższe równania stanu noszą też nazwę termicznych równań stanu. Gazy rzeczywiste Gdy gaz nie może być uważany za doskonały lub półdoskonały, to należy posłużyć się odpowiednim, bardziej złożonym równaniem stanu lub poprawką do równania wyrażającego prawo Clapeyrona: (3.12) Poprawka ta, nosząca nazwę stopnia ściśliwości gazu, dana jest na ogół w tzw. postaci wirialnej: (3.13) albo
(3.14)
50 Współczynniki wirialne itd. wyznaczane są empirycznie (pierwszy dokonał tego Kamerling-Onnes w 1901 i 1910 r.) lub metodami fizyki statystycznej (Keesom 1912). Wyrażają one oddziaływanie na siebie odpowiedniej liczby molekuł: B dwóch molekuł, C — trzech molekuł itd. Uwzględniają więc efekt oddziaływania na siebie molekuł, świadomie pominięty przy formułowaniu modelu gazu doskonałego wzgl. półdoskonałego. Przykładowe wartości współczynników wirialnych dla azotu w temperaturze 273,15 = 0°C podaje tabl. 3.1. Tablica 3.1 Współczynniki wirialne dla azotu w temperaturze 273,15 K = 0°C
Zatem równanie Clapeyrona w zastosowaniu do gazu rzeczywistego ma postać: Pv = Z· RT (3.15)
Rys. 3.4. Zależność współczynnika ściśliwości Z od ciśnienia P i temperatury t dla powietrza
Każdy gaz rzeczywisty w miarę obniżania ciśnienia do zera zbliża się do modelu gazu doskonałego, tak więc lim (Pv) = RT
P→0
51 gdyż stopień ściśliwości Z dąży wtedy do jedności. Widać to w tabl. 3.1 z której wynika, że azot o temperaturze 273,15 K = 0°C można w ciśnieniach poniżej 1 MPa traktować jak gaz doskonały. W szerszym zakresie zmienność Z = f(T, P) dla azotu uwidoczniona jest na rys. 3.4. Widać tu słabą zmienność stopnia ściśliwości z ciśnieniem dla temperatury 0°C, silniejszą dla temperatur wyższych a jeszcze silniejszą w temperaturach niższych, kiedy gaz staje się parą (dąży do skroplenia). Oddziaływanie molekuł na siebie jest tym, co pominięto przy mikroskopowym definiowaniu modelu gazu doskonałego i co jest główną przyczyną rozbieżności z wynikami pomiaru przy stosowaniu prawa Clapeyrona. Energię potencjalną wzajemnego oddziaływania dwu nieskomplikowanych molekuł w funkcji odległości r między środkami masy tych molekuł wyraża równanie: (3.16) Jest to tzw. potencjał Lennarda-Jonesa, w którym α i β są wielkościami stałymi. Składa się on z dodatniego członu wyrażającego długozasięgowe oddziaływanie przyciągające i członu ujemnego wyrażającego krótkozasięgowe oddziaływanie odpychające (rys. 3.5).
Ep
Rys. 3.5. Zależność energii potencjalnej oddziaływania między dwiema cząsteczkami od odległości między nimi r . Przez różniczkowanie potencjału otrzymuje się siłę, z jaką dwie nieskomplikowane molekuły działają na siebie: (3.17) Siła ta jest równa zero (3.18)
52 gdy energia oddziaływania ma ekstremum, tj. dla r = r 0 , kiedy Ep osiąga wartość minimalną, a siła odpychania równoważy siłę przyciągania. Dla r < r0 przewagę ma siła odpychająca, pojawiająca się wtedy, gdy chmury elektronowe atomów wchodzących w skład obu molekuł zaczynają na siebie zachodzić. Gwałtowny wzrost tej siły z malejącą odległością molekuł jest przyczyną małej ściśliwości ciał stałych i cieczy. Dla r > r0 przeważa siła przyciągania, która maleje wraz z powiększającą się odległością molekuł, tak że przy dużych odległościach (a więc dla małych gęstości gazu, tj. dla małych ciśnień) staje się pomijalnie mała, przez co rozpatrywany gaz rzeczywisty uzyskuje cechy gazu doskonałego.
Równanie van der Waalsa*) jest najprostszym równaniem stanu gazu rzeczywistego, w którym uwzględnione zostało oddziaływanie (nieskomplikowanych) molekuł i skończona, w przeciwieństwie do gazu doskonałego, objętość tych molekuł. Oddziaływanie wzajemne molekuł jest przyczyną, jak to ilustruje rys. 3.6, osłabionego uderzania molekuł o ściankę, skutkiem czego zmierzone (na ściance manometru) ciśnienie gazu P, będące makroskopowym efektem tych uderzeń, jest mniejsze niż ciśnienie wewnątrz gazu, określające stan tego gazu. Niesymetryczne pole sił działające na molekułę znajdującą się przy ściance daje bowiem siłę wypadkową działającą przeciwnie do wektora pędu, z jakim ta molekuła uderza o ściankę. Ta tzw. kohezja Rys. 3.6. Asymetria oddziaływacząstek jest proporcjonalna do: nia cząstek przy ściance jako • liczby cząstek otaczających molekułę, a więc przyczyna zmniejszenia ciśnienia do gęstości gazu ρ, wywieranego przez cząstki na • wielkości sił, z jakimi cząstki na molekułę ściankę oddziaływują, a te również są tym większe, im większa jest gęstość gazu ρ, gdyż wtedy odległości między cząstkami są mniejsze. W rezultacie ciśnienie wewnętrzne gazu jest powiększone w stosunku do zmierzonego na ściance o tzw. ciśnienie kohezyjne proporcjonalne do kwadratu gęstości ρ i wynosi: (3.19) gdzie a jest stałą proporcjonalności. Skończona objętość molekuł powoduje, że w zajmowanej przez nie oraz w bezpośrednio przyległej do nich przestrzeni nie mogą poruszać się inne molekuły. Ta tzw. objętość wyłączona (albo: kowolumen) wynosząca b [m 3 /kg] powoduje, że wolna dla ruchu molekuł objętość 1 kg gazu jest mniejsza od v i wynosi: v - b [m 3 /kg] *)
van der Waals, J.O: Over de continuitet van den gas en vloeistof toestant. Diss. Leiden, 1873
(3.20)
53 Z prostych rozważań geometrycznych (rys. 3.7) wynika że środki innych molekuł (o tej samej średnicy, co rozpatrywana) nie mogą się poruszać wewnątrz kuli o objętości:
Na jedną molekułę przypada więc objętość wyłączona Rys. 3.7. Ilustracja pojęcia objętości wyłączonej (kowolumenu)
będąca 4-krotną objętością samej molekuły.
Uwzględniając ciśnienie kohezyjne i objętość wyłączoną, otrzymuje się równanie van der Waalsa: (3.21) Wartości stałych a i b można zaczerpnąć z literatury*) lub obliczyć przy pomocy wzorów (8.20) i (8.21) z rozdziału 8, przy czym a charakteryzuje wielkość sił przyciągania, b - sił odpychania cząstek na małych odległościach. Równanie van der Waalsa opiera się na najprostszym wyobrażeniu o oddziaływaniu nieskomplikowanych molekuł na siebie. Te nieskomplikowane molekuły, przedstawiane zazwyczaj jako sztywne lub sprężyste kulki, wytwarzają wokół siebie symetryczne (niepolarne) pola sił (siły van der Waalsa). W rzeczywistości oddziaływania są bardziej złożone, wskutek czego równanie van der Waalsa jest przeważnie zbyt mało dokładne. Jest to jednak jedno z pierwszych równań stanu gazu rzeczywistego, które ma teoretyczne uzasadnienie. Opisuje ono poprawnie, pod względem jakościowym, zachowanie gazów rzeczywistych — wynikają z niego: stan krytyczny, skraplanie gazów, przegrzanie cieczy i przechłodzenie pary oraz efekt Joule'a-Thomsona i tempertura inwersji tego efektu. Żadne z tych zjawisk nie wynika z właściwości gazów doskonałych i nie może być wyznaczone na podstawie równania Clapeyrona. Inne równania stanu. Mała dokładność równania van der Waalsa ogranicza jego zastosowanie do analiz teoretycznych. Do obliczeń praktycznych używa się równań dokładniejszych, ważnych jednak w określonym zakresie ciśnień i temperatur oraz dla określonych klas substancji — ogółem opublikowano ponad 150 równań stanu. Najprostsze z nich powstały przez wprowadzenie korekty empirycznej do równania van der Waalsa. Są to dla przykładu: *) Np. Bretsznajder S.: Własności gazów i cieczy. Warszawa: WNT 1962.
54 • równanie Berthelota uwzględniające wpływ temperatury na ciśnienie kohezyjne: (3.22) dające dobre wyniki w temperaturach powyżej temperatury krytycznej i dla umiarkowanych ciśnień; • i równanie Redlicha-Kwonga (1949 r.) o bardziej złożonym wyrażeniu na ciśnienie kohezyjne:
chętnie stosowane w chłodnictwie i kriotechnice. W równaniach tych występują każdorazowo dwie stałe empiryczne. Lepsze wyniki uzyskuje się z bardziej złożonych równań, zawierających więcej niż dwie stałe. Przykładem może być, dość często używane, równanie Beattie-Bridgemana: (3.24)
którego stałe: a,b,c, A 0 ,B 0 podaje m.in. S. Bretsznajder. W zakresie do 20 MPa daje ono wyniki nie różniące się więcej niż o kilka dziesiętnych procentu od wartości oznaczanych doświadczalnie. Szczególne miejsce wśród substancji energetycznych zajmuje para wodna. Składające się na molekułę H2O atomy H i O tworzą strukturę przestrzenną, która wytwarza wybitnie niesymetrycze (polarne) pole sił. Ponadto występuje tu asocjacja molekuł, tzn. trwałe mechaniczne łączenie się molekuł w kompleksy: (H 2 O) 2 , (H 2 O) 3 itd., przy czym udziały poszczgólnych kompleksów w tak utworzonej mieszaninie zależą od temperatury T i ciśnienia P. W rezultacie, równania stanu dla pary wodnej mają bardziej złożoną formę i zawierają większą liczbę stałych empirycznych. Jest to konieczne dla uzyskania dużej dokładności wymaganej przy ocenie gwarantowanych kontraktem wydajności i sprawności współczesnych wytwornic pary i turbin parowych — liczą się bowiem zmiany spowodowane przez odchyłki obliczonych parametrów pary wynoszące zaledwie kilka promil. Przykładem nowoczesnego równania stanu pary wodnej jest równanie Wukałowicza ujęte w postaci wirialnej i ważne w zakresie do 100 MPa i 1000°C: (3.25)
55
w którym poszczególne współczynniki wirialne oblicza się z następujących wzorów:
C(T) = 0,17277 · 1 0 - 2 · exp(0,7511 · 1 0 - 2 · T), D ( T ) = -0,11882 · 105 · exp(-0,5755 · l0 -2 · T) + + 1 0 - 8 · exp[-0,3501 · 1 0 - 1 0 · ( 1 0 - 2 · T) 9 ], E(T) = 0,26401 · 1 0 - 9 · exp(-0,3516 · 10 - 2 T) + -1,5116 · 10-11· exp[2,851 · 10-7 ·(T- 673,16)2 +
-1,778 ·10 -11 ·(T-673,16 )4 ]. przy czym: v[m 3 /kg], Tk = 647,30 K.
Równanie swoje wyprowadził Wukałowicz stosując teorię reakcji chemicznych do mieszaniny reagentów: H2O, (H 2 O) 2 , (H 2 O) 3 itd. i zakładając, że każdy składnik jest gazem van der Waalsa. Na podstawie takiego złożonego równania stanu (równania Wukałowicza) sporządza się tzw. tablice parowe lub przy obliczeniach np. turbin zapisuje się to równanie w pamięci komputera jako podprogram użytkowy. Dla niższych parametrów, ale i z nieco mniejszą dokładnością, można stosować prostsze równania, jak na przykład rozwikłane względem v równanie Molliera, które jeszcze w latach trzydziestych służyło do sporządzenia tablic parowych w zakresie do 15 MPa i 400°C: (3.26)
przy czym: v[m 3 /kg], T [K], P [kPa].
3.3. Prawo Avogadry Sformułowane w 1811 r. przez Avogadrę prawo dotyczy różnych gazów, ale zajmujących te same objętości: VI = VII pod identycznymi ciśnieniami: PI = PII i przy identycznych temperaturach: TI = TII.
56
Rys. 3.8. Schemat realizacyjny do prawa Avogadry
Jego treść jest następująca: W jednakowych objętościach (rys. 3.8) znajduje się taka sama liczba molekuł różnych gazów, jeżeli ciśnienia i temperatury tych gazów są jednakowe. Prawo to było początkowo hipotezą Avogadry udowodnioną później za pomocą kinetycznej teorii gazów (zapoczątkowanej przez Bernoulliego w 1738 r.) będącej szczególnym przypadkiem termodynamiki statystycznej.
Oznaczając liczbę molekuł przez v mamy więc νI = νII = ν
(3.27)
wtedy, gdy VI = VII oraz TI = TII i PI = PII W konsekwencji prawa Avogadry można przeprowadzić poniższe rozumowanie. Masy obydwu gazów wyrażone przez masy pojedynczych molekuł (wzór 1.5): μ = M · μ0 wynoszą: mI = νI · μI = νI · MI · μ0 mII = νII · μII = νII · MII · μ0 a ich stosunek (3.28)
57 Z drugiej strony stosunek ten można wyznaczyć przy użyciu termicznego równania stanu gazów doskonałych i półdoskonałych (3.11):
(3.29)
Z przyrównania stronami (3.28) i (3.29) mamy:
czyli M I ·R I = M II ·R II = MR
(3.30)
Zatem iloczyn masy molowej i stałej gazowej jest taki sam dla tych dwu, jak i wszystkich innych gazów. Jest to tzw. uniwersalna stała gazowa: (3.31) W odróżnieniu od niej, R jest indywidualną stałą gazową. Mnożąc obie strony równania stanu gazów doskonałych i półdoskonałych (3.10) przez masę molową M [kg/kmol] otrzymuje się kolejny zapis tego równania P·(Mv) = (MR)·T
(3.32)
albo krócej: (3.32a) odnoszący się do 1 kilomola substancji. Z równania tego wynika, że dla tych samych ciśnień P i temperatur T objętości zajmowane przez 1 kmol różnych gazów są jednakowe.
58 W szczególnym przypadku parametrów i T = 273,15 = 0°C jest:
normalnych:
P = 100 kPa
(3.33)
Uniwersalna stała gazowa podzielona przez liczbę molekuł składającą się na 1 kmol (liczbę Avogadry) νA daje tzw. stałą Boltzmanna: (3.34) Odgrywa ona dużą rolę w termodynamice statystycznej.
3.4. Energia cieplna i entalpia Wyprowadzone niżej wzory na jednostkową energię cieplną u i entalpię h = u + Pv nazywane są też kalorycznymi równaniami stanu. Entalpia reprezentuje energię cieplną w równaniach bilansowych systemów otwartych, z jakimi bardzo często mamy do czynienia w technice. W ogólnym przypadku substancji prostej, kiedy stan tej substancji jest w zupełności określony przez 2 parametry: T, P lub T, v (ew. P, v), energia cieplna i entalpia są funkcjami dwu zmiennych: u = f(T,v) h = f(T,P) Wybór v jako drugiej zmiennej dla energii cieplnej, a P dla entalpii ma uzasadnienie, które uwidocznione zostanie później. Gazy doskonale i półdoskonale Na energię cieplną gazów doskonałych i półdoskonałych składa się wyłącznie energia kinetyczna ruchów molekuł i atomów, pomija się energię potencjalną oddziaływania tych cząstek na siebie. Chodzi tu o energie ruchu postępowego i obrotowego a w gazach półdoskonałych jeszcze o energię ruchu drgającego atomów w molekule. Energia cieplna 1 kg gazu doskonałego lub półdoskonałego może być najprościej wyznaczona z równania I zasady termodynamiki:
59 zastosowanego do przemiany izochorycznej, w której dla v = const jest dv = 0 tak że równanie I Z.T. upraszcza się do postaci (3.35) Wynika z tego, że ciepło doprowadzone do ciała zachowującego stałą objętość w całości podwyższa energię wewnętrzną tego ciała. Ale ciepło przemiany izochorycznej określa wzór dq v = c v dT
(3.36)
Przyrównując stronami (3.35) i (3.36), otrzymuje się: (3.37) Z tej zależności obowiązującej dla warunków izochorycznych wynika ogólny wzór na ciepło właściwe:
(3.38) w którym indeks v oznacza różniczkowanie przy v = const. Dla gazów doskonałych jest oczywiście cv = const f(T) i całkowanie równania (3.37) w granicach od stanu odniesienia (normalnego, standardowego) do stanu bieżącego daje
czyli u - u 0 = cv· ( T - T 0 ) = cv· ( t - t 0 )
(3.39)
Przyjmuje się temperaturę stanu odniesienia T0 = 273,15 K = 0°C i wtedy: (3.40)
60 W przypadku gazu półdoskonałego ciepło właściwe jest funkcją temperatury: cv(T) i całkowanie wzoru (3.37) jest możliwe tylko wtedy, gdy postać funkcyjna cv(T) jest znana: (3.41) Jednak całka z tego równania wystąpiła już we wzorze (1.39) definiującym średnie ciepło właściwe. Dla przemiany przy v = const wzór ten ma postać:
(3.42) Wyznaczając stąd całkę
i podstawiając ją do (3.40) otrzymuje się wzór na energię cieplną gazów półdoskonałych: (3.43)
Jeżeli mamy do czynienia z ilością m [kg] gazu, to jej energia cieplna wynosi oczywiście: U = m·u z podstawieniem u wg (3.40) lub (3.43). Najczęściej potrzebny jest przyrost energii cieplnej między dwoma stanami 1 i 2:
(3.44)
Entalpię 1 kg gazu doskonałego lub półdoskonałego wyznacza się z drugiej postaci równania I zasady termodynamiki: (3.45)
61 która dla przemiany izobarycznej, kiedy dla P = const jest dP = 0 upraszcza się do (3.46) Wynika z tego, że ciepło doprowadzone do ciała podczas przemiany izobarycznej w całości podwyższa entalpię tego ciała. Z drugiej strony ciepło przemiany izobarycznej dane jest wzorem: (3.47) Zatem z przyrównania (3.45) i (3.46) otrzymuje się
dh = c p dT
(3.48)
Wzór ten uzyskano dla warunków izobarycznych, z czego wynika że ciepło właściwe dla przemiany przy P = const określone jest wzorem:
(3.49)
Dla gazów doskonałych cp = const ≠ f(T), i całkowanie (3.48) daje h - h 0 = cp(T-T0) = cp(t-t0)
(3.50)
Dla temperatury stanu odniesienia T 0 = 273,15K = 0°C jest h = c p (T-273,15)+h 0 = c p · t + h 0
(3.51)
Dla gazów póldoskonalych jest cp = f(T), i całkowanie wzoru (3.47) w taki sam sposób, jak to uczyniono przy energii cieplnej prowadzi do zależności
(3.52)
62 Jeżeli substancja ma masę m [kg], to jej entalpia całkowita określona jest oczywiście wzorem:
Entalpia h0 lub energia u0 w stanie odniesienia (tj. normalnym lub standardowym) mają wartości umowne, ale dowolność dotyczy wyboru tylko jednej z tych wielkości — druga wynika z zależności definicyjnej: (3.53) Zazwyczaj zakłada się dla t0 = 0°C: h0 = 0 (ale w płynach chłodniczych zakłada się h0 = 418,680 kJ/kg = 100,00 kcal/kg albo h0 = 500 kJ/kg ); wtedy jest: u0 = h0 - P0 v0 = - P0 v0
(3.54)
a dla gazów doskonałych i półdoskonałych u0 = - P 0 v 0 = - R T 0
(3.55)
Gdy się oblicza przyrost entalpii między dwoma stanami 1 i 2, co najczęściej jest potrzebne, to wielkość h 0 nie jest potrzebna:
(3.56)
Wyprowadzone wyżej wzory na energię cieplną i entalpię pokazują, że obie te ważne funkcje stanu zależą w gazach doskonałych i półdoskonałych jedynie od temperatury. Stwierdzenie to było do niedawna podawane jako osobne prawo Joule'a, oparte na badaniach doświadczalnych: najpierw Gay-Lussaca (1806), a potem dokładniejszych Joule'a (1845) nad gazami o niskich ciśnieniach, co zbliża te gazy do modelu gazu doskonałego lub półdoskonałego. Na energię termiczną tych ostatnich składają się, jak wiadomo z poprzedniego, tylko energie kinetyczne mikrocząstek — nie uwzględnia się energii potencjalnej wzajemnego oddziaływania tych cząstek. Energia ta z malejącą gęstością gazu (rosnącymi odległościami mikrocząstek) staje się bowiem pomijalnie mała.
Gazy rzeczywiste Stan termodynamiczny gazu rzeczywistego, jak i każdej innej substancji prostej, wyznaczają 2 parametry tworzące zupełny układ parametrów. Spośród 3 parametrów: T, P, v wybiera się dla energii cieplnej
63 u = u(T,v)
(3.57)
h = h(T,P)
(3.58)
a dla entalpii
Taki właśnie dobór drugiego z parametrów wiąże się z uproszczeniami, jakie można uzyskać w przypadku przemiany v = const dla energii cieplnej a w przypadku przemiany P = const dla entalpii. Zależność energii cieplnej, a tym samym entalpii, od temperatury jest oczywista w świetle poznanych już wzorów na energię cieplną i entalpię gazów doskonałych, będących jedynie szczególnymi przypadkami gazów rzeczywistych. Energia cieplna gazu rzeczywistego lub innej substancji prostej jest więc funkcją 2 zmiennych u = (T,v) a jej różniczka zupełna: (3.59) Pierwsza pochodna jest, w świetle wzoru (3.38) ciepłem właściwym przy stałej objętości, zatem: (3.60) Ciepło właściwe gazu rzeczywistego jest oczywiście funkcją nie tylko tem peratury, a jeszcze drugiego parametru, w tym przypadku objętości właściwej traktowanej w tej zależności jako parametr w sensie matematycznym (tj. v = const). Pierwszy człon po prawej stronie wyrażenia (3.60) przedstawia przyrost energii termicznej spowodowany wzrostem energii kinetycznych mikrocząstek, drugi przedstawia dodatkowy wzrost energii termicznej spowodowany wzro stem gęstości gazu ρ = l/v i związanym z tym zwiększonym oddziaływaniem mikrocząstek na siebie (wzrost energii potencjalnej oddziaływania molekuł na siebie). Całkując (2.60) otrzymuje się (3.61)
64
Rys. 3.9. Niezależność zmiany energii wewnętrznej Δu 0 , 1 od drogi przejścia i kolejności całkowania
Całkując na innej drodze (rys. 3.9), otrzymuje się tę samą wartość energii cieplnej, która jako funkcja stanu doznaje zmiany niezależnej od drogi przejścia: (3.62)
W przypadku gazu doskonałego obowiązuje wzór (3.40), któremu odpowiada na rys. 3.9 prosta nachylona względem osi odciętych pod kątem:
Entalpia gazu rzeczywistego lub dowolnej innej substancji prostej, będąc funkcją 2 zmiennych: h = h(T,p) ma różniczkę: (3.63) w której pierwsza z pochodnych jest zgodnie ze wzorem (3.49) ciepłem właściwym przemiany izobarycznej. Zatem (3.64) przy czym w cp(T, P) jest P = const.
65 Całkowanie przeprowadzić można, tak jak przy energii, jedną z dwu różnych dróg prowadzących do tego samego wyniku: (3.65)
lub (3.66)
Entalpię w stanie odniesienia h0 wiąże oczywiście z energią cieplną w tym stanie zależność definicyjna (3.53). W przypadku gazu doskonałego lub półdoskonałego obowiązuje termiczne równanie stanu w postaci prawa Clapeyrona (3.10) i entalpia: (3.67) a więc (3.68) Ta ostatnia zależność stanowi eksperymentalny sprawdzian, czy dany gaz można uważać za doskonały.
3.5. Związek między ciepłami właściwymi Odgrywające podstawową rolę w termodynamice ciepła właściwe: przemiany izochorycznej cv i izobarycznej cp pozostają w pewnym związku, który jest szczególnie prosty wtedy, gdy chodzi o gazy doskonałe i półdoskonałe. Zgodnie ze wzorem (3.48) jest (3.69) a entalpia tych gazów przedstawiona jest wzorem (3.67): h = u + RT
(3.70)
Z tego ostatniego wyznacza się różniczkę dh = du + RdT
(3.71)
66 a dzieląc obustronnie przez dT otrzymuje się pochodną: (3.72) Pochodna energii względem temperatury jest, zgodnie ze wzorem (3.37), ciepłem właściwym przy stałej objętości: (3.73) Tak więc
cp = cv + R
(3.74)
W przypadku gazów półdoskonałych wzór ten ma postać
cp(T) = cv(T) + R
(3.75)
bowiem wzory (3.69) i (3.73) określają ciepła właściwe będące funkcjami temperatury. Zależność tę ilustruje rys. 3.10, na którym linia cp(T) powstaje przez przesunięcie pionowe o R linii cv(T).
Rys. 3.10. Różnica ciepeł właściwych cp —cv = R dla gazów półdoskonałych
Mnożąc obie strony równania (3.74) przez masę molową M [ k m o l / k g ] otrzymuje się Mc p = M c v + M R
(3.76)
67 albo (3.77)
Jak z tego wynika, izobaryczne ciepło molowe jest równe izochorycznemu ciepłu molowemu powiększonemu o uniwersalną stałą gazową; wystarczy znać jedno, by łatwo obliczyć drugie. W termodynamice poważną rolę odgrywa stosunek obydwu ciepeł właściwych: (3.78) Wprowadzając go do równania (3.74) wzgl. (3.77), otrzymuje się: wzgl.
(3.79)
wzgl.
(3.80)
oraz
Wzory te są ważne również dla gazów półdoskonałych, kiedy nie tylko cp(T) i cv(T), ale również κ zależy od temperatury: κ = κ(T). Gazy rzeczywiste mają ciepła właściwe uzależnione od dwu parametrów: cv = cv(T,v) cp = c p (T,P) Dla znalezienia związku między nimi należy sięgnąć do definicyjnego wzoru na ciepło właściwe (1.35):
w którym ciepło elementarne q zastępuje się ogólnym wyrażeniem (3.6) pierwszej zasady termodynamiki, otrzymując: (3.81)
68 Dla dowolnej substancji prostej, jaką jest gaz rzeczywisty, obowiązuje wzór (3.60) na różniczkę energii:
który podstawiony do (3.81) daje: (3.82) Jeżeli to ogólne rówanie zastosuje się do przemiany odbywającej się pod stałym ciśnieniem, to ciepło właściwe c staje się ciepłem właściwym przy P = const: cp, a różniczkowanie objętości właściwej względem temperatury musi się odbywać przy P = const dając pochodną cząstkową
Otrzymuje się więc
zależność: (3.83)
w której pierwszą pochodną cząstkową oblicza się z kalorycznego, a drugą z termicznego równania stanu. Można łatwo wykazać, że ten ogólny wzór (3.83) prowadzi w przypadku gazów doskonałych do prostej zależności (3.74) (a dla półdoskonałych do 3.75). Z kalorycznego równania stanu dla tych gazów (3.40) wzgl. (3.43) wynika:
a z termicznego równania stanu, którym jest prawo Clapeyrona (3.10):
otrzymuje się
Uwzględniając ponadto: cp = const i cv = const otrzymuje się z (3.83):
czyli wzór (3.74):
cp = cv+R
69 3.6. Ciepła molowe gazów doskonałych według teorii kinetycznej Jak podano uprzednio, omawiając modele gazów, energia termiczna gazu doskonałego jest tożsama z sumaryczną energią kinetyczną molekuł poruszających się ruchem postępowym i obrotowym — z wykluczeniem ruchu drgającego atomów wewnątrz molekuł (co z kolei uwzględnia model gazu półdoskonałego), przy czym całkowita energia kinetyczna molekuły rozłożona jest równomiernie na wszystkie stopnie swobody tych ruchów (zasada ekwipartycji). Kinetyczno-molekularna teoria gazów dochodzi do wniosku*), że na każdy stopień swobody przypada (średnio w czasie) energia w ilości:
gdzie: k — stała Boltzmana, T — temperatura bezwzględna.
Energia zbiorowiska, obejmującego νA molekuł składających się na 1 kmol gazu, przy liczbie f wszystkich stopni swobody ruchów: postępowego i obrotowego każdej molekuły, wynosi: (3.84) Wykorzystano tu zależność (3.34) definiującą stałą Boltzmanna. Ciepło właściwe przy stałej objętości cv dla gazu doskonałego dane jest wzorem (3.73), tak więc ciepło molowe przy stałej objętości: (3.85) Korzystając ze wzoru (3.77), można wyznaczyć również ciepło molowe przy stałym ciśnieniu (3.86) Stosunek obydwu ciepeł właściwych: (3.87) Gazy jednoatomowe, to przede wszystkim gazy szlachetne — ich zewnętrzne powłoki elektronowe są w zupełności wypełnione elektronami i dlatego nie *) patrz np. Gordon M. Barrow: Chemia fizyczna Warszawa: PWN 1973.
70 wykazują powinowactwa chemicznego i nie łączą się z innymi atomami. Są to hel He, argon Ar i inne. Ponadto w szczególnych warunkach jako zdysocjowane występują w postaci jednoatomowej: tlen O, azot N i wodór H oraz niektóre inne gazy. Molekuły tych gazów traktowane jako pojedyncze kulki mają tylko f = 3 stopnie swobody ruchu postępowego (w kierunkach osi: x, y i z) — ewentualna autorotacja ma pomijalnie małą energię (wskutek małego momentu bezwładności względem osi molekuły). Tak więc dla gazów jednoatomowych jest:
Gazy dwuatomowe to przede wszystkim występujące w tej trwałej molekularnej postaci główne składniki powietrza: azot N 2 i tlen O 2 , a ponadto: wodór H 2 i związki chemiczne, takie jak: CO, NO i OH. Uproszczony obraz tych molekuł stanowią dwie kulki połączone sztywnym prętem. Mają one poza trzema stopniami swobody ruchu translacyjnego jeszcze 2 stopnie swobody ruchu rotacyjnego (rys. 3.11), razem f = 5 — trzeci stopień swobody: obrotu względem osi przechodzącej przez środki kul daje pomijalnie małą energię, wskutek małego momentu bezwładności obu kul względem tej osi.
Rys. 3.11. Stopnie swobody ruchu obrotowego molekuł
71 Tak więc ciepła molowe tej grupy gazów doskonałych wynoszą:
Gazy trójatomowe i zawierające więcej atomów w molekule mają po 3 stopnie swobody w ruchu translacyjnym i rotacyjnym, a więc: f = 6 i ciepła molowe:
Wyznaczone w powyższy sposób ciepła molowe odnoszą się do gazów traktowanych jako doskonałe. Ciepła molowe ważniejszych gazów rzeczywistych (pod ciśnieniem atmosferycznym) podane są w tabl. 3.2 Grubszą linią wyodrębniono w tej tablicy wartości , które różnią się jedynie o kilka procent (poniżej 10%) od wartości dla gazu doskonałego. Szczególnie dobra zgodność występuje w przypadku gazu szlachetnego, jakim jest argon: w całym zakresie temperatur rozbieżności nie przekraczają 0,4%. Natomiast w miarę wzrostu liczby atomów w molekule rozbieżności stają się coraz większe.
3.7. Ciepła molowe gazów póldoskonałych Gazami półdoskonałymi, tj. takimi, których ciepło molowe i oraz ciepła właściwe cp i cv zależą od temperatury, są gazy, których molekuły zawierają 2 i więcej atomów. Atomy niektórych molekuł drgają w polu wzajemnego oddziaływania (rys. 3.12), a liczba molekuł pobudzonych do drgań wzrasta z każdym kelwinem rosnącej temperatury.
Rys. 3.12. Ruchy oscylacyjne atomów w molekule
72 Mechanika kwantowa wyznacza ciepło właściwe w tym przypadku jako (3.88) czyli jako sumę ciepła molowego gazu doskonałego (opartego, jak podano, na kinetycznej teorii gazów) i ciepła molowego oscylacji będącego funkcją temperatury:
Do określenia wartości tej funkcji niezbędne są dane, które uzyskuje się z pomiarów spektralnych na danym gazie. Taką metodą statystyczno-kwantową, a nie przez pomiary kalorymetryczne, wyznacza się współcześnie cv i cp gazów. Wartości dla szeregu technicznie ważnych gazów podaje tabl. 3.2, a wykres rys. 3.13 przedstawia je graficznie, ale bezwymiarowo jako cp/R i cv/R w funkcji temperatury.
Rys. 3.13. Zmienności względnych ciepeł molowych gazów doskonałych i półdoskonałych z temperaturą
Stosunek ciepeł właściwych (3.89) zmienia się z temperaturą tak, jak pokazuje rys. 3.14: maleje on w miarę wzrostu temperatury T.
Tablica 3.2 niektórych gazów rzeczywistych pod ciśnieniem atmosferycznym
Ciepła molowe
T[K]
Gazy 2-atomowe
Gazy
Temperatura t[°C]
Gazy 3 i więcej atomowe
Ar
O
N2
O2
CO
H2
OH
H2O
CO2
NH 3
CH 4
273,15
0
20,860
22,074
29,115
29,274
29,123
28,617
29,990
33,499
' 35,860
35,002
34,738
373,15
100
20,830
21,671
29,199
29,877
29,262
29,128
29,647
34,055
40,206
37,597
39,281
473,15
100
20,818
21,308
29,471
30,815
29,647
29,241
29,500
34,964
43,689
40,696
45,029
573,15
300
20,812
21,153
29,952
31,832
30,254
29,299
29,496
36,036
46,515
43,836
50,941
673,15
400
20,808
21,061
30,576
32,758
30,974
29,396
29,605
37,191
48,860
46,599
56,622
773,15
500
20,807
20,998
31,250
33,549
31,707
29,559
29,844
38,406
50,815
49,949
61,856
873,15
600
20,805
20,956
31,920
34,202
32,402
29,793
30,170
39,662
52,452
52,796
66,620
973,15
700
20,804
20,922
32,540
34,746
33,025
30,099
30,580
40,951
53,826
55,433
70,929
1073,15
800
20,897
33,101
35,203
33,574
30,472
31,033
42,249
54,977
57,903
74,747
1173,15
900
20,880
33,599
35,584
34,055
30,869
31,501
43,513
55,952
60,206
78,168
1273,15
1000
20,868
34,043
35,914
34,470
31,284
31,966
44,723
56,773
62,300
81,195
Gaz doskonały
20,803
20,786
29,100
33,257
73
74
Rys. 3.14. Zmienność stosunku ciepeł właściwych κ = cp/cv z temperaturą
3.8. Mieszaniny gazów doskonałych lub półdoskonałych W technice i przyrodzie występują często mieszaniny (zwane też roztworami) gazów. Wystarczy wskazać na powietrze będące mieszaniną azotu N 2 , tlenu O2 i argonu Ar oraz małych ilości CO2, H2O i innych gazów. Inną ważną w technice energetycznej mieszaniną gazową są spaliny, czyli produkty spalania różnych substancji węglowodorowych, zwanych paliwami. Spaliny składają się z dwutlenku węgla CO 2 , pary wodnej H 2 O, tlenu O 2 , azotu N 2 (z argonem), dwutlenku siarki SO2 i ewentualnie drobnych ilości niedopalonych gazów: CO, H 2 , CH 4 i in. Rozpatrzmy doświadczenie, w którym na początku dwa jednoskładnikowe gazy doskonałe, rozdzielone przegrodą, umieszczone są pod tym samym ciśnieniem P w zbiorniku, który zanurzony jest w kąpieli wodnej zapewniającej identyczność i stałość temperatury T (rys. 3.15). W pewnej chwili usuwa się przegrodę i wtedy rozpoczyna się samorzutny proces dyfuzji i mieszania się obu gazów. Doprowadza on w końcu do równomiernego wypełnienia całej objętości V przez obydwa składniki. Samego procesu mieszania nie rozpatrujemy — interesują nas jedynie stany równowagi: przed i po zmieszaniu. Przed zmieszaniem gazy zajmowały objętości V1 i V2 pod tym samym ciśnieniem P i w temperaturze T. Po zmieszaniu oba gazy zajmują całą objętość V przy tej samej temperaturze T, ale każdy ze składników, którego molekuły bombardują teraz znacznie większą powierzchnię, wywiera na ścianki zbiornika jedynie część całkowitego ciśnienia P — ta część nazywa się ciśnieniem składnikowym (też: cząstkowym). Do stanów równowagi przed i po zmieszaniu odnoszą się 2 prawa gazów doskonałych: Amagata i Daltona, oparte na doświadczeniach wykonanych z gazami o niewysokich ciśnieniach.
75
Rys. 3.15. Dwa gazy przed zmieszaniem (a) i po zmieszaniu (b)
Pierwsze z nich mówi, że objętość mieszaniny gazów V jest sumą (bez reszty ΔV, która występuje w gazach niedoskonałych) objętości składników V1 i V2 określonych dla pierwotnego ciśnienia P i temperatury T. W świetle tego prawa słusznie uznaliśmy, że po zakończeniu doświadczenia ciśnienie całkowite mieszaniny będzie takie samo jak przed zmieszaniem, a więc równe P. Prawo Daltona (1802 r.) orzeka, że każdy składnik mieszaniny gazów doskonałych zachowuje się tak, jak gdyby sam zajmował całą objętość, pozostając pod ciśnieniem składnikowym (cząstkowym), a ciśnienie całkowite jest sumą ciśnień składnikowych: (3.90) Prawo Daltona jest prawem addytywności (ciśnień składnikowych, tak jak prawo Amagata jest prawem addytywności objętości składnikowych).
Rys. 3.16. Ciśnienie składnikowe wg prawa Daltona (a) i zmierzone za błoną półprzepuszczalną (b)
76 Ciśnienie składnikowe można by zmierzyć, gdyby w zbiorniku znajdował się tylko dany składnik gazowy (rys. 3.16a), lub gdyby były do dyspozycji odpowiednie błony półprzepuszczalne, przepuszczające dany składnik (z wyłączeniem pozostałych) do czujnika manometru (rys. 3.16b). Ciśnienie składnikowe można jednak wyznaczyć pośrednio, posługując się termicznym równaniem stanu dla składnika i, który zgodnie z prawem Daltona zachowuje się tak, jak gdyby sam zajmował całą objętość mieszaniny V: Pi · V = miRiT
(3.91)
skąd (3.92) albo zastępując masę składnika mi przez iloczyn liczby moli ni i masy molowej Mi tego składnika: (3.93)
Udziały składników w mieszaninie Do określenia udziałów składników w mieszaninie bierze się pod uwagę sytuacje przed i po zmieszaniu wg rys. 3.15. Udział objętościowy ri jest stosunkiem objętości zajmowanej przez składnik przed zmieszaniem Vi do objętości zajmowanej przez całą mieszaninę V: (3.94) Pamiętając, że w stanach: początkowym i końcowym temperatura rozważanego systemu jest taka sama, możemy napisać (prawo Boyle-Marriotte'a): PV i = P i V
(3.95)
z czego wynika: (3.96) Mając do czynienia z jakąś mieszaniną gazową, nie musimy doprowadzić jej do stanu przed zmieszaniem, by wyznaczyć udziały objętościowe składników — wystarczy znać ciśnienia składnikowe, określone np. wzorem (3.92) lub (3.93).
77 Korzystając z prawa Amagata mówiącego że
otrzymujemy: (3.97) Taki sam rezultat dało by zastosowanie prawa Daltona (3.90) i prawej części wzoru (3.96). Udział masowy gi jest stosunkiem masy składnika mi do masy całej mieszaniny (masy wszystkich składników) m: (3.98)
gdzie: Suma udziałów masowych wszystkich składników: (3.99) jest spełniona nie tylko dla gazów doskonałych, lecz i niedoskonałych. Udział molowy zi jest stosunkiem liczby kilomoli składnika ni do liczby kilomoli mieszaniny (wszystkich składników) n: (3100)
gdzie: Suma udziałów molowych: (3.101)
78 Związki między udziałami Biorąc pod uwagę składnik i można zapisać równanie stanu w postaci (3.102) a dla całej mieszaniny: (3.103) Po podzieleniu stronami tych równań otrzymuje się:
a więc równość udziałów: objętościowego i molowego: (3.104) Zapisujemy jeszcze raz równania (3.102) i (3.103), ale z użyciem masy: PiV = miRiT PV = mRT
(3.105) (3.106)
i dzielimy stronami przez siebie, otrzymując: (3.107) Ale R i M i = RM = 8,3143 kNm/kmol· K wobec czego: (3.108) gdzie: R i M — są zastępczymi wielkościami dla całej mieszaniny (sposby ich wyznaczania zostaną rozpatrzone niżej).
Wyrażenie (3.108) podstawia się do (3.107), by otrzymać:
79 albo (3.109) co umożliwia wyznaczenie udziału masowego gi ze znanego (na ogół z pomiaru) udziału objętościowego ri. Obliczanie wielkości zastępczych mieszaniny Zastępcza masa molowa M wynika z masy mieszaniny: m = m 1 + m 2 + ... + m n = n 1 M 1 + n 2 M 2 + ... + n n M n = n · M a stąd:
Tak więc (3.110) Zastępcza stałą gazowa R może być wyznaczona z uniwersalnej stałej gazowej, jeżeli znana jest masa molowa mieszaniny:
(3.111)
Można to jednak zrobić inaczej. Napiszmy termiczne równanie stanu po kolei dla każdego składnika — dla składnika i jest następujące: PiV = miRiT Sumując stronami wszystkie n równań otrzymujemy (3.112)
80 Suma ciśnień składnikowych ΣPi jest oczywiście równa całkowitemu ciśnieniu mieszaniny P. Postuluje się, by równanie stanu dla całej mieszaniny miało postać: PV = mRT (3.113) gdzie: m = Σmi — jest masą mieszaniny, R — jest zastępczą stałą gazową mieszaniny - na razie nieznaną.
Lewe strony równań (3.112) i (3.113) są identyczne, więc i prawe muszą być identyczne:
z czego
Tak więc zastępczą stałą gazową mieszaniny oblicza się wzorem:
(3.114)
Należy zwrócić uwagę na to, że stałe gazowe są odniesione do jednostki masy [kg] i we wzorze występują udziały masowe. Zastępcze ciepło właściwe występuje we wzorze na ciepło pochłonięte przez mieszaninę: Q = m · c · Δt Z drugiej strony całe to ciepło jest pochłonięte przez poszczególne składniki, czyli: Q = Q1 + Q2 + ... + Qn = m 1 c 1 Δ t + m 2 c 2 Δt+ ... + m n c n Δt Przyrównując oba powyższe równania stronami, otrzymuje się:
albo (3.115)
81 Jeżeli ilość substancji wyrażona jest przez objętość w warunkach normalnych (umownych) V [um 3 ], to używa się ciepła właściwego C [kJ/um 3 · K] i wtedy mamy: Q = V · C · Δt oraz Q = V1C1Δt + V2C2Δt + ... + V n C n Δt a po przyrównaniu stronami i przekształceniu:
Tak więc zastępcze ciepło właściwe odniesione do [urn 3 ] oblicza się za pomocą udziałów objętościowych:
(3.116)
W przypadku ciepła molowego ≡ Mc [kJ/kmol · K] postępuje się analogicznie i otrzymuje
(3.117)
Reguła ogólna przy obliczaniu wielkości zastępczych jest więc następująca: • do wielkości odniesionych do [kg] używa się udziałów masowych gi, • do wielkości odniesionych do [m 3 ] lub [kmol] używa się udziałów objętościowych ri lub molowych zi (zamiennie). Na przykład zastępcze jednostkowe entalpie czy energie cieplne: (3.118) (3.119) Natomiast zastępcza gęstość mieszaniny gazowej: (3.120)
82 a zastępcza objętość właściwa: (3.121)
Jednak objętość molowa mieszaniny w warunkach normalnych jest taka sama jak jej składników (podobnie jak to było przy uniwersalnej stałej gazowej) - wynosi ona dla P0 = 100 kPa i T0 = 273,15K = 0°C:
tak jak podano uprzednio wzorem (3.33). Wielkości ekstensywne, tzn. nie odniesione do ilości substancji, podlegają prawu addytywności (tak jak objętość V wg prawa Amagata). Na przykład całkowita energia cieplna mieszaniny U jest sumą energii poszczególnych składników: (3.122) podobnie całkowita entalpia mieszaniny: (3.123)
4. PRZEMIANY GAZÓW 4.1 Przemiany charakterystyczne Wszelkie substancje mogą podlegać przemianom, w czasie których określony parametr nie ulega zmianie, podczas gdy pozostałe zmieniają się w sposób, który wynika z tego warunku. Stałość parametru uzyskuje się przez odpowiednie oddziaływanie na system na jego granicy. Trzy podstawowe parametry: ciśnienie P , temperatura T i objętość właściwa v dają następujące przemiany charakterystyczne: izobaryczną: P = const, tzn. P1 = P = P2 = idem, izotermiczną: T = const, tzn. T1 = T = T2 = idem, izochoryczną: v = const, tzn. v1 = v = v2 = idem. W powyższym użyto wyrazu łacińskiego: idem, co oznacza: „ten sam", w odróżnieniu od const czyli constans oznaczającego „stały", „niezmienny".
Poza powyższym duże znaczenie w technice ma przemiana, w której nie występuje przenoszenie ciepła między otoczeniem a systemem (zawierającym substancję odbywającą tę przemianę): Q = 0. Jest to przemiana adiabatyczna, która w pewnych okolicznościach jest scharakteryzowana przez stałość, na razie nie omówionego jeszcze parametru: s = const. Gaz doskonały wyróżnia się tym, że ma ciepło właściwe zależne tylko od rodzaju przemiany i rodzaju gazu: (4.1) Jest to słuszne również dla gazu półdoskonałego, jeżeli wziąć pod uwagę średnie ciepło właściwe: (4.2) w granicach skrajnych temperatur przemiany. Wychodząc z podstawowej właściwości gazów doskonałych wyrażonej równaniem (4.1), a przez wzór (4.2) włączając w to również gazy półdoskonałe, wyprowadzimy za G. Zeunerem ogólne równanie przemian gazów doskonałych. Tę ogólną przemianę nazywać będziemy przemianą politropową lub politropą.
84 4.2. Ogólna przemiana gazów doskonałych — Politropa Do wyprowadzenia równania przemiany politropowej użyjemy wzorów na ciepło elementarne dowolnej przemiany: (4.3) i równania I zasady termodynamiki: (4.4) które dla gazów doskonałych przyjmuje postać: (4.5) Po przyrównaniu stronami (4.3) i (4.5) otrzymuje się: cdT = cvdT + Pdv albo (c - c v )dT - Pdv = 0
(4.6)
Z kolei bierzemy pod uwagę termiczne równanie stanu gazów doskonałych i półdoskonałych, czyli prawo Clapeyrona (3.10): Pv = RT Wyznaczamy z niego zmienną:
i różniczkujemy obustronnie, pamiętając że P i v też są wielkościami zmiennymi: (4.7) Wyrażenie to podstawiamy do (4.6) i otrzymujemy po pomnożeniu obustronnym przez R: (c - cv) · (Pdv + vdP) - R · Pdv = 0 Stałą gazową R zastępujemy tu zgodnie z (3.74) przez cp - cv, a następnie łączymy wyrazy podobne ze względu na Pdv otrzymując po redukcji: (c - cp) Pdv + (c - cv) vdP = 0
85 Po obustronnym podzieleniu przez (c—cv) otrzymuje się (4.8) Wielkość: (4.9) jest stała. Wprowadzając to skrótowe oznaczenie do (4.8) i dzieląc je obustronnie przez P · v , otrzymuje się równanie: (4.10) Równanie to całkuje się obustronnie w granicach stanów: początkowego 1 i końcowego 2:
czyli
albo
Z czego wynika, że (4.11) gdyż podstawa logarytmów naturalnych e (jak i każda inna liczba) podniesiona do potęgi zero daje liczbę logartymowaną równą 1. Z (4.11) wynika równanie przemiany politropowej: (4.12) w którym ν określone jest wzorem (4.9):
86 Równanie to otrzymano z I zasady termodynamiki, opierając się na właściwościach gazów doskonałych wzgl. półdoskonałych określonych wzorem (4.1) wzgl. (4.2) i równaniami stanu (3.10) i (3.37). Jest to więc równanie ogólne dla przemian tych gazów, przy czym uszczegółowienie przemiany dokonuje się przez wielkość ν, która musi być dana. Weźmy pod uwagę kilka wybranych wartości ν: ν =0
daje równanie: Pv0 = P = const a więc przemianę izobaryczną;
ν = 1
daje równanie: Pv1 = Pv = const co zgodnie z (3.3) jest równaniem przemiany izotermicznej (prawo Boyle'a-Mariotte'a); daje równanie:
zwane równaniem Poissona (1822 r.)
odnoszące się do przemiany adiabatycznej, w której nie ma ciepła: q = 0, a więc i ciepła właściwego:
(wzór 4.9);
ν = ∞ daje Pv∞ = const, ale przekształcając równanie wyjściowe (4.12) do postaci:
otrzymuje się dla ν→ ∞ w granicy: P0v = 1 · v = v = const' czyli równanie przemiany izochorycznej.
Rys. 4.1. Przebieg przemian politropowych na wykresie P - v dla charakterystycznych wartości wykładnika ν
87 Na rys. 4.11 wykreślono szereg szczególnione wyżej przemiany o 1 w dwu ćwiartkach, a przemiany pozostałe 2 ćwiartki płaszczyzny
przemian politropowych, przy czym wywartościach ν > 0 przebiegają przez punkt scharakteryzowane przez ν < 0 biegną przez wykresu.
Zależności między parametrami Wychodząc z równania przemiany politropowej (4.12), można wyprowadzić charakterystyczne stosunki parametrów po i przed przemianą, bardzo przydatne w rozwiązywaniu praktycznych problemów. Z równania (4.12) otrzymuje się od razu: (4.13)
a podnosząc obie strony do potęgi (4.14) Bierzemy teraz pod uwagę termiczne równanie stanu (3.10) i wyznaczamy z niego ciśnienie
które podstawiamy odpowiednio do równania przemiany (4.12) otrzymując po drobnych przekształceniach (4.15) Wreszcie zastępujemy w tym równaniu stosunek objętości przez stosunek ciśnień wg odwróconego wzoru (4.14) i otrzymujemy najbardziej użyteczny związek: (4.16) Wzory powyższe mają w szczególności zastosowanie do przemiany adiabatycznej, kiedy wtedy mają one postać:
88 (4.17)
(4.18)
(4.19)
(4.20)
Dla pozostałych przemian charakterystycznych, w których P lub T , lub v pozostają stałe, równanie przemiany jest tak proste, że parametry po przemianie wyznacza się bezpośrednio z niego z ewent. użyciem termicznego równania stanu i powyższe związki nie są potrzebne. Zmienność ciepła właściwego Ciepło właściwe przemiany politropowej wyznaczamy przekształcając wzór (4.9) z uwzględnieniem związku , otrzymując ostatecznie: (4.21) Biorąc pod uwagę charakterystyczne wartości ν, powinno się otrzymać ciepła właściwe charakterystycznych przemian, i tak: ν = 0 (dla P = const)
daje:
ν = 1 (dla T = const)
daje wyrażenie nieokreślone:
, czemu nie
należy się dziwić, gdyż dla T = const jest dT = 0 i ze wzoru definicyjnego c = dq/dT wynika to samo; jednak w otoczeniu ν = 1, czyli dla ν→ 1, jest (dla q = 0)
daje
, co jest zgodne z warunkiem dla
przemiany adiabatycznej: c = dq/dT = 0,
89 ν = ± ∞ (dla v = const)
wymaga zastosowania do wzoru (4.21) reguły de l'Hôspitala:
Rys. 4.2 pokazuje zmienność ciepła właściwego w całym zakresie zmienności ν. Są tu widoczne wartości w rozpatrzonych przed chwilą punktach charakterystycznych, punkt nieciągłości, przez który przechodzi asymptota pionowa (ν = 1), oraz asymptota pozioma: c = cv, do której zmierza ciepło właściwe dla nieskończenie dużych wartości ν → ± ∞
Rys. 4.2. Zależność ciepła właściwego przemiany politropowej od wykładnika ν
Politropa techniczna albo politropa w węższym sensie jest przemianą politropową o wykładniku zawartym w przedziale czyli między izotermą i adiabatą. Jak widać na rys. 4.2, ciepło właściwe jest w tym zakresie υ mniejsze od zera:
Znaczy to, że przy doprowadzaniu ciepła, kiedy , temperatura ogrzewanej substancji spada, dając dT < 0. Drugą możliwością jest odprowadzanie ciepła, co odpowiada dq < 0, połączone ze wzrostem temperatury substancji chłodzonej, co daje dT > 0. W obu przypadkach znaki licznika i mianownika są różne - dając ujemny znak ciepła właściwego c.
90 Pozorny paradoks obu tych przypadków wyjaśnia się natychmiast po przyjrzeniu się bilansowi energii wyrażonemu przez I zasadę termodynamiki: Q1
-2
= U2 - U 1 + L1
- 2
albo jeszcze wyraźniej w przypadku gazów doskonałych: Q1 - 2 = mc v ·(T 2 - T 1 ) + L1 - 2 = mc v ·ΔT1,2 + L1
- 2
Ogrzewanie (Q1 - 2 > 0) rozprężającego się gazu wykonującego dodatnią pracę: L1 - 2 > 0 związane jest ze spadkiem temperatury (ΔT1,2 < 0) tego gazu wtedy, gdy energia wyprowadzona z systemu na sposób pracy jest większe od energii doprowadzonej na sposób ciepła — zrównoważenie bilansu zapewnia spadek energii wewnętrznej systemu ΔU1,2, oznaką czego jest spadek temperatury ΔT1,2 < 0. Analogicznie w drugim przypadku: energia odprowadzona na sposób ciepła od sprężanego gazu jest mniejsza od energii doprowadzanej na sposób pracy, co powoduje wzrost energii wewnętrznej tego gazu ΔU1,2, a tym samym wzrost temperatury: ΔT1,2 > 0. Ilustrują to schematy na rys. 4.3.
Rys. 4.3. Wyjaśnienie ujemnego ciepła właściwego dla:
Należy zauważyć że zrównanie ilości energii przekazywanej na sposób ciepła z tą, jaka przekazywana jest na sposób pracy, powoduje, że ΔU1,2 = 0, a więc w gazach doskonałych również ΔT1,2 = 0, czyli T2 = T1 co oznacza przemianę izotermiczną (ν = 1). W konstrukcjach sprężarek o chłodzonych cylindrach dąży się co prawda do zrealizowania przemiany izotermicznej, ale trudne do zrealizowania tak intensywne chłodzenie, by osiągnąć Q1 - 2 = L1 - 2 powoduje, że w maszynach tych zachodzi proces odpowiadający technicznej przemianie politropowej o wykładniku i ujemnym cieple właściwym: c < 0.
91 Ciepło przemiany politropowej Znajomość ciepła właściwego wg wzoru (4.21) umożliwia wyznaczenie ciepła przemiany politropowej: (4.22) Wzór ten używany jest w odniesieniu do politropy technicznej. W przemianach charakterystycznych ciepła właściwe są znane i stosuje się od razu w miejsce c: cp dla P = const, cv dla v = const. W przemianie adiabatycznej ciepło przemiany ani ciepło właściwe nie istnieje: q1 - 2 = c = 0. Szczególnym przypadkiem jest przemiana izotermiczna: T1 = T2 = T = = const, dla której ciepło właściwe
jest nieokreślone, a wzór (4.22) dla v = 1 daje również wynik nieokreślony. Jednak ciepło przemiany izotermicznej q1-2 istnieje i ma określoną przez bilans I zasady termodynamiki wartość: (4.23) lub (4-23a) Wobec T2 = T1 mamy z obu równań: q1 - 2 = l1 - 2 = l t l _ 2
(4.24)
a więc ciepło przemiany izotermicznej jest równe pracy absolutnej i równe pracy technicznej, przy czym te dwie prace są równe między sobą. Tu widać znakomicie, jak warunki na granicy systemu determinują przebieg przemiany: Energia dostarczana na sposób ciepła jest równa energii odprowadzanej na sposób pracy, wskutek czego energia termiczna systemu (w tym przypadku 1 kg gazu wypełniającego system) pozostaje niezmieniona: u = const, a to oznacza, że du = c v dT = 0 co spełnione jest dla dT = 0, czyli dla T = const podczas całej przemiany.
92 Praca przemiany politropowej Praca absolutna l1-2 Wyznaczamy ją z równania (4.23) pierwszej zasady termodynamiki dla gazu doskonałego: l1 - 2 = q1 - 2 - c v (T 2 - T 1 ) i zastępujemy ciepło q1
- 2
(4.25)
pierwszą z zależności (4.22) otrzymując: l1 - 2 = (c-cv)·(T2 - T1)
(4.26)
Temperatury w tym równaniu zastępuje się wyrażeniami z termicznego równania stanu: Pv = RT
(4.27)
z którego:
Otrzymuje się zamiast (4.26):
albo
Ułamek po prawej stronie przekształca się następująco:
Ostatecznie więc praca absolutna przemiany politropowej określona jest wzorem: (4.28)
93 Praca techniczna jest dla urządzeń technicznych najważniejsza. Jest to, jak wiadomo, praca pełnego cyklu roboczego idealnego silnika tłokowego. Praca ta składa się (1.24) z prac absolutnych: napełniania P1 v1, przemiany w systemie zamkniętym l1-2 i wytłaczania substancji roboczej z cylindra P2 v2: (4.29) stąd
Wyrażenie w nawiasie można zastąpić, na podstawie (4.28) przez (ν - 1)·l1- 2: (4.30) z czego wynika, że dla przemian o ν > 1 (m.in. politropa techniczna, adiabata, izochora) praca techniczna jest υ razy większa od pracy absolutnej. A zatem praca techniczna przemiany politropowej:
(4.31)
Korzystając z termicznego równania stanu (4.27) oraz z zależności (4.16), można otrzymać dalsze wzory:
(4.32)
W prawej części wzoru można oczywiście zastąpić RT1 przez P1v1 jeżeli to okaże się korzystniejsze w rozpatrywanym zagadnieniu. Wzory powyższe nie mogą być stosowane do przemiany izotermicznej, kiedy ν = 1, odpowiednie wzory dla tej przemiany zostaną wyprowadzone niżej. Związek między ciepłem i pracą Ciepło przemiany politropowej wyraża wzór: q1
- 2
= c(T2 - T1)
a pracę wzór (4.26): l1-2 = (c - cv)(T2 - T1)
94 Stosunek obu wielkości:
daje po prostych przekształceniach zależność: (4.33) albo po uwzględnieniu (4.30) (4.34) Otrzymane zależności dowodzą, że między ciepłem i pracą przemian gazów doskonałych istnieją jednoznaczne relacje. Poznaliśmy już taką relację dla przemiany izotennicznej (ν = 1), dla której jest ona szczególnie prosta:
Dla przemiany izobarycznej (ν = 0) ma ona postać:
Wykorzystano tu zależność (3.80). Praca techniczna w tym przypadku jest zerowa, co wynika chociażby z (4.34) rozwiązanego względem z pod stawienim następnie: ν = 0.
4.3. Praca w charakterystycznych przemianach gazów doskonałych Wzory na pracę absolutną i techniczną przemiany politropowej, będącej ogólną przemianą gazu doskonałego muszą po wprowadzeniu odpowiedniej wartości ν ≠ 1 dać wzory dla odpowiedniej przemiany charakterystycznej. Rozpatrzmy poszczególne przypadki. Przemiana izobaryczna W przemianie mającej P = P1 = P2 = const jest ν = 0 i praca absolutna wynosi wg (4.28):
95
Ten sam wynik daje wzór ogólny na pracę absolutną (1.20):
(4.35) Wynika on również z wykresu P - v (rys. 4.4), na którym pole pod krzywą przemiany jest prostokątem o wysokości P1 i podstawie (v2 - v1). Fizyczny przebieg przemiany przez P = const można szczególnie prosto zrealizować przez zamknięcie gazu w cylindrze tłokiem od góry. Tłok wraz z obciążnikiem ma ciężar G. Grzejąc gaz zawarty w cylindrze ciepłem Q 1-2 doprowadzanym z zewnątrz powoduje się rozszerzanie tego gazu i unoszenie tłoka z obciążnikiem przy zachowaniu
jako że siła G i pole powierzchni tłoka A pozostają stałe. Wzrost energii potencjalnej tłoka i obciążnika jest równy (przy pominęciu tarcia) ilości energii oddanej na sposób pracy przez gaz (system) do tłoka jako części otoczenia i równy liczbowo pracy (4.35). Praca techniczna w tej przemianie nie istnieje, co widać bezpośrednio na wykresie P - v , w którym linia przemiany nie daje żadnego pola w rzucie na oś P.
Rys. 4.4. Przemiana izobaryczna (ν = 0): sposób realizacji i wykres w układzie P - v
96 To samo wynika ze wzoru (4.31) oraz ze wzoru ogólnego (1.26), w którym dla P = const dP = 0 i praca techniczna:
Interpretacja fizyczna tego faktu opiera się na wzorze definicyjnym pracy technicznej (np. 4.29): Praca napełniania Pv1 plus praca absolutna P(v 2 — v1) jest równa (ujemnej) pracy wytłaczania gazu z cylindra: -Pv 2 , czyli:
Przemiana izotermiczna Tu wzory politropowe na prace zawodzą, gdyż dla ν = 1 stają się one matematycznie nieokreślone. Sięgamy więc do wzoru ogólnego (1.20): (4.36) i za pomocą równania przemiany (3.3): Pv = P1v1 = P2 v2 = const
(4.37)
eliminujemy ciśnienie P, otrzymując (4.38) Jak już wiemy, praca absolutna l 1-2 jest w tej przemianie równa pracy technicznej . Interpretując to fizycznie zauważamy, że prace: napełniania P1v1 i opróżniania P 2 v 2 są zgodnie z (4.37) sobie równe i we wzorze definicyjnym (4.29) ulegają redukcji *) . Stosunek objętości właściwych w (4.38) można zastąpić, opierając się na (4.37), odwrotnym stosunkiem ciśnień, otrzymując ostatecznie:
(4.39)
*) Równości odpowiednich pól są ogólną właściwością hiperboli równobocznej:
97 Ponadto można iloczyn P 1 v 1 zastąpić przez: P 1 v 1 = P 2 v 2 = RT 1 = RT 2 otrzymując dalsze odmiany wzoru na pracę przemiany izotermicznej.
Rys. 4.5. Przemiana izotermiczna (ν= 1): sposób realizacji i wykres w układzie P-v
Schemat wymiany energii i obraz graficzny w układzie P - v dla tej przemiany przedstawia rys. 4.5. Przemiana izochoryczna Przemiana v1 = v2 = v = const jest politropą o ν→∞. Ze wzoru (4.25) otrzymuje się:
co widać od razu na wykresie P - v (rys. 4.6) i do czego prowadzi wzór ogólny (4.36) przy v = const i dv = 0:
Rozprężanie pod wpływem odprowadzania ciepła, odbywa się w zbiorniku o sztywnych ściankach (rys. 4.6a) — gaz nie przesuwa żadnych części konstrukcyjnych, nie może więc wystąpić praca mechaniczna.
98
Rys. 4.6. Przemiana izochoryczna (ν→ ∞): sposób realizacji: w zbiorniku (a) lub w cylindrze (b) oraz wykres w układzie P - v
Natomiast praca techniczna istnieje i wynosi na podstawie (4.31), po użyciu reguły de l'Hôspitala:
Ten sam wynik daje wzór ogólny:
(4.40)
oraz spojrzenie na wykres P-v, w którym praca techniczna jest równa polu prostokąta o wysokości (P1 - P 2 ) i podstawie v1 = v 2 . Do interpretacji fizycznej trzeba jeszcze wziąć pod uwagę procesy równowagowego (quasi-statycznego) napełniania i opróżniania zbiornika, którym niech będzie cylinder zamknięty tłokiem (rys. 4.6b) — otrzymana praca pełnego cyklu roboczego jest różnicą pracy napełniania P1v1 i opróżniania P 2 v 2 = P2V1.
99 Przemiana adiabatyczna W przemianie tej, charakteryzującej się brakiem przenoszenia ciepła między gazem i otoczeniem:
wykładnik politropy
i wszystkie wzory przemiany politropowej po zmianie ν na stosują się odpowiednio do przemiany adiabatycznej. Schemat realizacyjny i obraz graficzny tej przemiany przedstawia rys. 4.7.
Rys. 4.7. Przemiana adiabatyczna
: sposób realizacji i wykres w układzie P - v
Praca absolutna (4.41) oraz (4.42)
100 Można jeszcze wyprowadzić inny wzór wychodząc z równania I zasady termodynamiki: q1 - 2 = 0 = u2 - u1 + l1 - 2 skąd (4.43) jest to wzór zupełnie ogólny, ważny dla dowolnej oczywistą prawdę, że energia oddana do otoczenia na w całości ze spadku (ubytku) energii wewnętrznej przemianę adiabatyczną. Dla gazu doskonałego wzór ten przekształca się do
substancji. Wyraża on sposób pracy pochodzi systemu odbywającego postaci: (4.44)
co w świetle (3.79) jest identyczne z (4.41). Praca techniczna (4.45)
oraz (4.46)
I tu wychodząc z równania I zasady termodynamiki:
można otrzymać wzór: (4.47) ważny dla dowolnej substancji odbywającej przemianę adiabatyczną. Wynika z niego, że praca techniczna jest równa spadkowi entalpii substancji odbywającej przemianę adiabatyczną.
101 W przypadku gazu doskonałego wzór ten przekształca się w (4.48) co w świetle tym razem (3.80) jest identyczne z (4.45).
4.4. Obiegi termodynamiczne Obieg albo cykl termodynamiczny jest szeregowym połączeniem kilku przemian, po odbyciu których substancja robocza wraca do początkowego stanu równowagi. Obieg odbywa jedna i ta sama substancja w systemie zamkniętym (rys. 4.8), tak że masa substancji pozostaje niezmienna: m = const Na wykresie P - v obieg termodynamiczny przedstawiony jest przez krzywą zamkniętą (rys. 4.8).
Rys. 4.8. Szeregowe połączenie przemian, gazu w cylindrze zakończone, w stanie początkowym
W każdej z przemian może występować dodatnie lub ujemne ciepło przemiany oraz dodatnia lub ujemna praca absolutna lub techniczna. Traktując obieg jako całość sumuje się wszystkie ciepła dodatnie:
i nazywa ciepłem doprowadzonym. Suma wszystkich ciepeł ujemnych: stanowi ciepło wyprowadzone.
102 Natomiast algebraiczna suma prac wszystkich przemian obiegu jest pracą obiegu: Lob = ΣLi = ΣLti Uzasadnienie tego, że obie sumy prac są sobie równe podane jest niżej. Weźmy pod uwagę szereg przemian tworzących obieg. Dla każdej z nich można napisać równanie I zasady termodynamiki:
Dodając te równania stronami rozdzielamy po lewej stronie ciepła dodatnie od ujemnych, a po prawej stronie zauważamy że Un = U1 oraz H n = H 1 , tak że wszystkie przyrosty energii oraz przyrosty entalpii ulegają redukcji i w rezultacie otrzymujemy:
albo po uwzględnieniu wprowadzonych uprzednio oznaczeń: Lob = Qd - Qw
(4.49)
Wzór ten umożliwia łatwe obliczenie pracy obiegu jako różnicy między ciepłem doprowadzanym i wyprowadzanym. Dla 1 kg substancji realizującej obieg jest lob = qd - qw
(4.50)
Obiegi mają zazwyczaj taką kompozycję, że przemiany, w których ciepło jest doprowadzane (w liczbie jednej lub dwu) są oddzielone przemianami adiabatycznymi od przemiany (na ogół jednej), w której ciepło jest odprowadzane z systemu realizującego obieg. Podaje to przykładowo rys. 4.9. Kolejne stany i przemiany w obiegach mogą układać się w kierunku zgodnym z ruchem wskazówek zegara — mówimy wtedy o obiegach prawobieżnych albo przeciwnie do ruchu wskazówek zegara — w obiegach lewobieżnych. Zobaczmy jakie z tego wynikają konsekwencje.
103
Rys. 4.9. Przemiany pobierające ciepło, oddzielone adiabatami od przemian oddających ciepło
Obiegi prawobieżne Weźmy pod uwagę dowolny obieg prawobieżny zobrazowany krzywą zamkniętą na wykresie P - v (rys. 4.10). Wystawiając z osi v dwie styczne pionowe do konturu otrzymujemy punkty styczności 1 i 2, które dzielą kontur na dwie części: górną α, w której wykonana praca absolutna (przedstawiona polem ukośnie zakreskowanym) jest dodatnia, oraz dolną β, której praca absolutna (pole zakreskowane podwójnie) jest ujemna.
Rys. 4.10. Obieg prawobieżny w układzie P-v
104 Jak więc widzimy, po odbyciu obiegu nastąpi redukcja prac przedstawionych polem pod krzywą przemiany β i jako praca obiegu pozostaje polem wewnątrz krzywej obiegu. Ten sam rezultat otrzymalibyśmy biorąc pod uwagę prace techniczne i wystawiając z osi P styczne poziome. Z powyższego wynikają dwawnioski ogólne: 1) Algebraiczna suma prac przemian obiegu, czyli praca obiegu jest przedstawiona polem wewnątrz krzywej obiegu. 2) Praca obiegu prawobieżnego jest dodatnia, tzn. że system którego substancja odbywa obieg prawobieżny oddaje (per saldo) energię na sposób pracy do otoczenia. Mamy w tym przypadku do czynienia z obiegiem motorycznym. Warto zwrócić uwagę na to, że punkty zwrotne 1 i 2 stanowią punkty przejścia od kompresji (zmniejszania objętości) do ekspansji (zwiększania objętości) i na odwrót. Natomiast styczne poziome wyznaczyłyby punkty przejścia od sprężania (zwiększania ciśnienia) do rozprężania (zmniejszania ciśnienia) w punkcie górnym wzgl. na odwrót w punkcie dolnym.
Rys. 4.11. Schemat przenoszenia i przekształcenia energii przy realizacji obiegu prawobieżnego
Schemat przenoszenia energii i bilans tej energii, zgodny z równaniem (4.49), w systemie realizującym obieg prawobieżny przedstawia rys. 4.11. Ciepło doprowadzane jest do systemu z wysokotemperaturowego zasobnika energii cieplnej, pełniącego rolę źródła ciepła. Może nim być np. gorący płyn w tak dużej ilości, że odpływ ciepła Qd nie powoduje zmiany temperatury T tego płynu; innym przykładem może być skraplająca się para oddająca ciepło
105 skraplania Q d , co, jak wiadomo, odbywa się przy niezmienionej temperaturze T — w każdym bądź razie dla zasobników energii cieplnej przyjmuje się (na ogół) niezmienną temperaturę. System realizujący obieg oddaje energię na sposób pracy L ob i ciepła Qw w łącznej ilości równej pobranemu ciepłu Qd (wzór 4.49). Ciepło wyprowadzone Qw przenosi się do niskotemperaturowego zasobnika energii cieplnej o temperaturze T0 — czyli do odbiornika ciepła — jest nim zazwyczaj otoczenie, dokładniej mówiąc woda lub powietrze w otaczającej przyrodzie. Sprawność obiegu wynika z ogólnej definicji tego pojęcia: sprawność =
uzyskane efekty (korzyści) poniesione nakłady („koszty")
przy czym wielkości w liczniku i mianowniku mają te same jednostki, tak że sprawność jest ułamkiem niemianowanym, ew. wyrażeniem procentowym, gdy pomnoży się ułamek przez 100%. W obiegu prawobieżnym (motorycznym) korzyścią jest uzyskana praca Lob, a nakładem ciepło doprowadzone z wysokotemperaturowego zasobnika energii cieplnej Q d . Tak więc sprawność obiegu prawobieżnego wyraża się wzorem:
(4.51)
a po uwzględnieniu (4.49) wzgl. (4.50):
(4.52)
Tak zdefiniowana sprawność przyjmuje wartości mieszczące się w przedziale od zera do jeden, ale jak zobaczymy dalej, wartości jeden nie może być w rzeczywistości osiągnięta. Obiegi lewobieżne Rozpatrzmy dowolny obieg lewobieżny przedstawiony krzywą zamkniętą na rysunku 4.12. W tym przypadku styczne dzielą kontur na górną krzywą β o ujemnej pracy i dolną α o pracy dodatniej. W wyniku zrealizowania obiegu wykonane prace bilansują się do ujemnej pracy obiegu lob < 0, reprezentowanej przez pole wewnątrz krzywej obiegu.
106
Rys. 4.12. Obieg lewobieżny w układzie P - v
Rys. 4.13. Schemat przenoszenia i przekształcenia energii przy realizacji obiegu lewobieżnego
W obiegach lewobieżnych energia jest doprowadzana na sposób pracy Lob i na sposób ciepła Q d , a wyprowadzana jedynie na sposób ciepła Q w . Ilustruje to schematycznie rys. 4.13. Ciepło doprowadzone Qd przenosi się z niskotemperaturowego (dolnego) zasobnika energii cieplnej o temperaturze T0 będącego tu źródłem ciepła (np. z ciał w komorze chłodniczej lub z ciał należących do otoczenia) do substancji roboczej w tej części obiegu, w której
107 ma ona temperaturę niższą od T0 (co umożliwia samorzutne przenoszenie się ciepła). Ciepło wyprowadzone |Qw| = Qd + |Lob|
(4.53)
odpływa samorzutnie z substancji roboczej w tej części obiegu, w której ma ona temperaturę wyższą od temperatury odbiornika ciepła. Jak widać, obiegi lewobieżne umożliwiają przenoszenie ciepła Qd kosztem pracy L ob z ciał o temperaturze niskiej T0 do ciał o temperaturze wyższej T, a więc w kierunku przeciwnym do naturalnego, samorzutnego przenoszenia się ciepła od tempertatury wyższej do niższej. Obieg lewobieżny jest więc obiegiem pompy ciepła: chłodniczej, gdy chodzi o usuwanie ciepła Qd z niskotemperaturowego zasobnika energii cieplnej (tj. z komory chłodniczej), lub grzejnej, gdy chodzi o dostarczenie ciepła Qw do ogrzewanego pomieszczenia. Sprawność obiegu lewobieżnego zdefiniowana być musi oddzielnie dla chłod niczej i grzejnej pompy ciepła, różne są bowiem efekty, chociaż nakładem w obu przypadkach jest doprowadzona praca Lob. Chłodnicza pompa ciepła ma za zadanie odprowadzić z komory chłodniczej ciepło Q d , które tam napływa przez niedoskonałą izolację, a także to, które trzeba odebrać ciałom wprowadzonym do tej komory, by zrównać ich temperaturę z temperaturą komory. Ciepło doprowadzone Qd do substancji roboczej jest dla chłodniczej pompy ciepła efektem, a jej sprawność wyrażona jest wzorem:
(4.54)
Grzejna pompa ciepła ma za zadanie doprowdzić do obiektu ogrzewanego ciepło Qw wyprowadzone z systemu realizującego obieg lewobieżny kosztem pracy L ob z udziałem ciepła Qd doprowadzonego do systemu z ciał należących przeważnie do otoczenia (wody rzecznej, jeziorowej, podskórnej lub powietrza atmosferycznego albo z gruntu). Efektem jest w tym przypadku ciepło Qw wyprowadzone z systemu realizującego obieg. Tak więc sprawność grzejnej pompy ciepła wyraża wzór: (4.55)
albo po uwzględnieniu (4.53):
108
Sprawności obiegów chłodniczych ε przyjmują wartości, które przeważnie wykraczają poza przedział 0... 1:
a obiegów grzejnych pomp ciepła są, jak pokazuje wzór powyższy, zawsze większe od jedności: εg > 1 Dlatego bardzo często zamiast nazwy „sprawność" odpowiedniego obiegu lewobieżnego używa się określenia: współczynnik wydajności chłodniczej lub grzejnej obiegu. W jednym z dalszych rozdziałów poznamy, oparte na II zasadzie termo dynamiki, pojęcia sprawności obiegów lewobieżnych, których wartości licz bowe nie wykraczają poza przedział: 0... 1 i nadają się lepiej do oceny energetycznej doskonałości urządzenia. Typowe obiegi gazowe Z poznanych wcześniej przemian charakterystycznych można kompono wać dowolne obiegi, które realizowane są przez gazy doskonałe, rzadziej przez półdoskonałe. Właśnie przemiany gazów doskonałych odznaczające się szcze gólnie prostymi sposobami obliczania ciepła i pracy nadają się dobrze do tworzenia obiegów porównawczych, czyli uproszczonych odwzorowań proce sów odbywających się w rzeczywistych urządzeniach działających cyklicznie. Istnieje szereg, historycznie ukształtowanych, obiegów odgrywających dużą rolę w technice. Są to obiegi porównawcze: tłokowych silników spalino wych, silników turbogazowych, silników z regeneracją ciepła oraz lewobieżny obieg porównawczy chłodziarki gazowej. Szczególne właściwości wykazuje obieg Carnota, który odgrywa wielką rolę w rozważaniach teoretycznych związanych z II zasadą termodynamiki. Obiegi porównawcze tłokowych silników spalinowych przedstawione są na rys. 4.14. Są to obiegi Otto-Beau de Rochas (1881r.), Diesela (1897r.), Seiligera-Sabathé (ok. 1900r.). Różnią się między sobą jedynie przemianą doprowadzenia ciepła, która w pierwszym przypadku jest izochorą: v = const, w drugim izobarą: P = const, a w trzecim ciepło doprowadzane jest w dwu kolejnych przemianach: v = const i P = const We wszystkich obiegach spręża nie jest (przynajmniej w znacznej części) adiabatyczne, również adiabatyczne jest rozprężanie, a odprowadzanie ciepła do otoczenia jest w każdym z tych obiegów izochoryczne: v = const.
109
Rys. 4.14. Obiegi prawobieżne: Otto - Beau de Rochas (a), Diesela (b), Seiligera-Sabathé (c)
Urządzenie w którym te obiegi można by zrealizować przedstawia schematycznie rys. 4.15. Jest to cylinder o izolowanych ściankach bocznych, zamknięty izolowanym, doskonale szczelnym tłokiem. Część izolacji cylindra może być okresowo usuwana by umożliwić kontakt z źródłem ciepła, a następnie z odbiornikiem ciepła. W ten sposób umożliwia się, w połączeniu z ruchem lub postojem (to dla V = const) tłoka, realizację przemian nieadiabatycznych obiegu. Ponadto do adiabatycznego sprężania konieczne jest wykonanie przez otoczenie pracy l1-2 — praca ta zwracana jest potem otoczeniu podczas ekspansji (pole zakreskowane krzyżowo na rys. 4.14). Elementem otoczenia, który magazynuje energię mechaniczną dla tego celu jest w silnikach tłokowych koło zamachowe.
110
Rys. 4.15. Schemat urządzenia realizującego obiegi z rys. 4.14
Obieg Otto - Beau de Rochas (pod tą drugą nazwą znany na obszarze frankofońskim) jest obiegiem porównawczym dla silników spalinowych z zapłonem iskrowym, a obieg Seiligera-Sabathé dla silników z zapłonem samoczynnym (tzw. silników Diesela) — obieg Diesela nie ma współczesnych odniesień technicznych. Należy zauważyć, że w rzeczywistych silnikach przemiany nie są qu asi-statyczne, poza tym zamiast doprowadzania ciepła z zewnątrz jest wewnętrzne spalanie paliwa, w czasie którego zmienia się rodzaj substancji roboczej (z powietrza wzgl. mieszanki powietrza i par benzyny na spaliny), sprężanie i rozprężanie nie ma charakteru adiabatycznego (przeważa chłodzenie ścian), a zamiast odprowadzania ciepła wymienia się rozprężone spaliny na świeży ładunek powietrza, wzgl. mieszanki, odtwarzając w ten sposób na nowo stan 1. Mimo tak znacznych różnic, w stosunku do obiegu porównawczego, uzyskane z analizy tego ostatniego wnioski co do wpływu np. ciśnienia sprężania i innych parametrów na sprawność silnika mają dużą wartość praktyczną.
Rys. 4.16. Wykres indykatorowy czterosuwowego silnika spalinowego z zapłonem iskrowym (ZI)
111 Rys. 4.16 pokazuje rzeczywisty przebieg ciśnienia gazów w cylindrze P w zależności od objętości tych gazów V . Ta ostatnia jest określana przez chwilowe położenia tłoka. Wykres ten, noszący nazwę wykresu indykatorowego, wykreśla przyrząd zwany indykatorem, który połączony jest z jednej strony z wnętrzem cylindra, co umożliwia pomiar ciśnienia, a z drugiej z wodzikiem tłoka, c o umożliwia określenie położenia tłoka i tym samym objętości gazu. Wykres na rys. 4.16 pochodzi z silnika o zapłonie iskrowym na paliwo gazowe. Był to silnik 4-suwowy, a więc taki, którego cykl roboczy składa się z 4 suwów (2 obrotów korby): suwu zasysania mieszanki paliwowo-powietrznej (linia izobaryczna poniżej linii ciśnienia atmosferycznego), dwu suwów dających wykres podstawowy i suwu wytłaczania spalin z cylindra (linia izobaryczna powyżej linii ciśnienia atmosferycznego). Na wykresie podstawowym widoczny jest punkt z oznaczający zapłon i początek spalania sprężonej mieszanki paliwowo-powietrznej; natomiast punkt w oznacza otwarcie zaworu wylotowego i początek wypływu spalin z cylindra. Podstawowa część wykresu indykatorowego wykazuje uderzające podobieństwo do wykresu obiegu Otto - jedynie przejścia między poszczególnymi przemianami nie są ostre, ale łagodnie zaokrąglone. Bliższa analiza wykazałaby jeszcze, że pole wewnątrz krzywej jest mniejsze niż w równoważnym obiegu porównawczym.
Pole objęte zamkniętą krzywą wykresu indykatorowego jest, po uwzględnieniu podziałek ciśnienia P i objętości V , pracą indykowaną:
Stosunek tej rzeczywiście wykonanej przez gazy na tłoku pracy indykowanej do pracy obiegu porównawczego nazywa się sprawnością indykowaną silnika: (4.56) Jest to wielkość wyznaczana podczas badań silników i w y n o s i * ) : • w silnikach z zapłonem iskrowym (ZI): ηi = 0,4-0,78, • w silnikach z zapłonem samoczynnym (ZS): Ηi= 0,6-0,85. Obiegami porównawczymi silników turbospalinowych są obiegi Braytona-Joule'a i Humphreya (rys. 4.17). Między sobą różnią się przemianami doprowadzania ciepła: pierwszy przez P = const, drugi przy V = const, natomiast odprowadzanie ciepła jest w obydwu takie samo: przy P = const To ostatnie prowadzi do dużych wartości końcowej objętości właściwej v4, co możliwe jest do zrealizowania w silniku turbospalinowym, w odróżnieniu od silnika tłokowego, w którym wymagałoby to niedopuszczalnie dużych skoków tłoka i promieni korby (dlatego tam odprowadzanie ciepła jest przy v = const). Sprężanie i rozprężanie jest tu również adiabatyczne, tak jak w poprzednich obiegach. Obieg Humphreya nie ma dziś odniesienia technicznego, natomiast obieg Braytona-Joule'a (1850r.) odtwarza w uproszczony sposób proces, jaki ma miejsce we współczesnych silnikach turbogazowych i turbospalinowych. *)
Wajand J.A., Wajand J.T.: Tłokowe silniki spalinowe. WNT W-wa 1993. Grohe H.: Otto- und Dieselmotoren. Vogel Buchverlag 1990.
112
Rys. 4.17. Obiegi prawobieżne: Braytona-Jule'a (a) i Humphreya (b)
Rys. 4.18. Zespół urządzeń realizujących obieg Braytona-Joule'a
Schemat silnika turbogazowego przedstawia rys. 4.18. Każda przemiana składowa obiegu realizowana jest w oddzielnym urządzeniu, a gaz roboczy (powietrze, hel) przechodzi kolejno przez te urządzenia — w przewodach łączących panują stany gazu odpowiadające punktom węzłowym na wykresie P-v. Występują tu dwie maszyny wirnikowe o sprzęgniętych wałach: turbina (silnik) i sprężarka oraz dwa wymienniki ciepła: nagrzewnica doprowadzająca ciepło Qd i chłodnica wyprowdzająca ciepło Q w . W silniku turbospalinowym
113 zamiast nagrzewnicy występuje komora spalania, zamiast chłodnicy jest wylot spalin do atmosfery i wlot powietrza do sprężarki, a gazem roboczym w turbinie (silniku adiabatyczym) są spaliny. Obiegi prawobieżne z regeneracją ciepła charakteryzują się tym, że odpowiednio wykonane ogrzewanie sprężonego gazu ciepłem regeneracji Q r , pochodzącym z gazu rozprężonego (rys. 4.20), pozwala uzyskać większą pracę obiegu Lob. Ilość uzyskanej pracy L ob jest taka, jaką daje obieg zasilany powiększonym ciepłem Q d + Q r . Punkt 3 na wykresie P-v (rys. 4.19) jest przesunięty w prawo, przez co pole pracy technicznej silnika a tym samym pole pracy obiegu lob, jest większe niż w obiegu bez regeneracji. Daje to oczywiście wzrost sprawności w stosunku do obiegu bez regeneragi. Na wzrost pracy technicznej wskazuje również wzór (4.46), w którym praca przemiany adiabatycznej jest proporcjonalna do początkowej temperatury rozprężenia, a ta wzrosła tutaj do wartości T 3 .
Rys. 4.19. Obieg Braytona z regeneracją ciepła
W pokazanych na rys. 4.19 przemianach obiegu Braytona-Joule'a z regeneracją ciepła, przemiana izobarycznego doprowadzania ciepła ma odcinek początkowy 2-a o niższych temperaturach zasilany ciepłem regeneracji qr pochodzącym z przemiany wyprowadzania ciepła na odcinku 4-b. Temperatura w stanie a jest równa temperaturze gazu rozprężonego w stanie 4: Ta = T 4 . Aby ciepło przeniosło się samorzutnie do gazu sprężonego musi oczywiście być Ta < T4 o pewną wielkość ΔT > 0. Dla prostoty przyjmuje się jednak w obiegu teoretycznym że ΔT = 0. Ciepło doprowadzone z zewnętrznego źródła na odcinku a-3 (stanowiące „koszt") jest mniejsze od ciepła całej izobarycznej przemiany 2 - 3:
114
Rys. 4.20. Zespół urządzeń realizujących obieg Braytona-Jule'a z regeneracją ciepła
Rys. 4.21. Obiegi bez przemian adiabatycznych — z regeneracją ciepła: Ericsona (a) i Stirlinga (b)
qd = cp(T3 - Ta) = cp(T3 - T4) < cp(T3 - T2) = q2-3 = qr + qd Na rys. 4.20 pokazano schematycznie system urządzeń realizujących obieg Braytona-Jule'a z regeneracją ciepła. Dwa dalsze obiegi z regeneracją ciepła wyróżniają się tym, że nie wystę puje w nich przemiana adiabatyczna. Są to: obieg Ericsona (1833 r.), zwany też obiegiem Ackereta-Kellera i obieg Stirlinga (1816 r.) — sprężanie i rozprężanie są w nich izotermiczne: T = const (rys. 4.21) i w trakcie tych przemian ciepło
115 jest doprowadzane qd i wyprowadzane qw z systemu realizującego obieg. Natomiast przemiany: izobaryczne P = const (Ericson) i izochoryczne v = const (Striling) służą w całości do przenoszenia ciepła regeneracji qr. Na rys. 4.22 przedstawiono schematycznie system urządzeń realizujących obieg Ericsona. Występują w nim dwie maszyny, których cylindry są tak intensywnie ogrzewane wzgl. chłodzone, że osiąga się niezmienność temperatury (i energii) odbywającego przemianę gazu: T = const. Maszyny te mogą oczywiście być również wirnikowe. W regeneracyjnym wymienniku ciepła obydwa gazy przepływają bez zmiany ciśnień: P = const (niewielki spadek ciśnienia spowodowany oporami przepływu jest pomijalny). REGENERACYJNY WYMIENNIK CIEPŁA T niskie
T wysokie
SPRĘŻARKA IZOTERM.
granica systemu
SILNIK IZOTERM.
ODBIORNIK CIEPŁA (zimny)
ŹRÓDŁO CIEPŁA (gorące)
Rys. 4.22. Zespół urządzeń realizujących obieg: Ericsona — z regeneracją ciepła przy P = const, Stirlinga - z regeneracją ciepła przy V = const
W silniku Stirlinga regeneracja ciepła odbywa się przy stałej objętości V = const, ale nie w spoczynku, lecz przez odpowiednią kinematykę obu tłoków uzyskuje się stałość objętości gazu podczas przepływu przez porowatą masę regenerującą energię cieplną. Obiegi lewobieżne Podstawowym obiegiem lewobieżnym dla gazów jest obieg porównawczy chłodziarki gazowej, czyli obieg Joule'a (rys. 4.23). Jest on odwróconym co do kierunku, obiegiem Braytona-Joule'a: składa się z 2 adiabat i 2 izobar. W trakcie przemiany izobarycznej niskociśnieniowej doprowadzane jest, do systemu realizującego obieg, ciepło przy niskiej temperaturze (z ciał w chłodni), a w prze-
116
Rys. 4.23. Lewobieżny obieg Joule'a i zespół urządzeń do jego realizacji
mianie P3 = P4 = const o ciśnieniu wysokim ciepło jest wyprowadzone z systemu do otoczenia, przy czym gaz oddając to ciepło obniża swą temperaturę od T 3 (najwyższej w obiegu) do T 4 ≈ T ot . W systemie urządzeń realizujących obieg są 2 maszyny i 2 wymienniki ciepła. Praca potrzebna do napędu sprężarki jest mniejsza od doprowadzonej do systemu pracy L ob o pracę silnika
zwanego rozprężarką.
Innym obiegiem lewobieżnym na gaz jest jest odwrócony obieg Stirlinga zwany obiegiem Philipsa. Jest on obiegiem porównawczym dla chłodziarki gazowej firmy Philips stosowanej do osiągania bardzo niskich temperatur (ok. 20 K, a w wykonaniu dwustopniowym nawet ok. 10 K).
117 Obieg Carnota Obieg Carnota* ) ma ogromne znaczenie dla samej termodynamiki. Składa się z dwu adiabat i dwu izoterm. Może być obiegiem prawobieżnym (rys. 4.24 i 4.25) lub lewobieżnym.
Rys. 4.24. Obieg Carnota — prawobieżny
*) Nicolas Léonard Sadi Carnot (1796-1832) po odejściu z zawodowej służby wojskowej zajmował się studiami naukowymi. Swoją, jedyną zresztą publikacją: „Réflexions sur la puissance motrice du feu et sur les machines propres á développer cette puissance" tzn. „O poruszającej mocy ognia i o maszynach odpowiednich do rozwijania tej mocy" z 1824 r. zapoczątkował rozwój nowej gałęzi nauki: termodynamiki, chociaż za życia autora (zmarł w 1832 r. w wieku 36 lat) publikacja ta nie doczekała się szerszego uznania.
118
Rys. 4.25. Schemat urządzenia realizującego prawobieżny obieg Carnota wg E. Schmidta
4.5.
Dławienie adiabatyczne
Zjawisko, w którym występuje spadek ciśnienia bez wykonania zewnętrznej, nazywa się dławieniem. Ma to miejsce podczas przepływu przez zwężenia (rys. 4.26). W ustalonym w czasie przepływie strumień w każdym przekroju musi być taki sam i jest wzdłuż drogi przepływu
pracy płynu masy stały: (4.57)
Dlatego w mniejszych przekrojach A musi być większa prędkość przepływuw , tym bardziej że dla uzyskania tej większej prędkości (a więc i większej energii kinetycznej) musi być wykonana praca ekspansji gazu, co skutkuje w zmniejszeniu gęstości gazu ρ. Schematycznie wygląda to następująco:
Kształt strumienia w przewodzie ze zwężką i rozkład ciśnienia w jego osi pokazuje rys. 4.26. Jak wiadomo z mechaniki płynów, najmniejszy przekrój strumienia jest tuż za zwężką ostrokrawędziową.
119
Rys. 4.26. Przebieg ciśnienia w osi strumienia przepływającego przez zwężenie przewodu Tam
też, zgodnie z (4.57) prędkość przepływu jest największa: wmax, natomiast ciśnienie jest najniższe: P min . To obniżenie ciśnienia ΔP max służy do pomiaru strumienia masy [kg/s], w sposób opisany w skrypcie do Laboratorium I Termodynamiki Tu zastanowimy się nad przemianami energetycznymi w tym procesie. Wzrost prędkości od w1 do wmax i związany z tym wzrost energii kinetycznej strumienia ΔE kin dochodzi do skutku dzięki spadkowi energii wewnętrznej strumienia AU, równemu wykonanej pracy rozprężania gazu od P1 do P min . Ponowne rozszerzanie strumienia i związny z tym spadek prędkości od wmax do w2 powoduje sprężanie gazu kosztem jego energii kinetycznej, ale widoczne na rysunku wiry i występujące w nich siły tarcia zużywają część energii kinetycznej równą wykonanej pracy tarcia Lf, która z kolei równa jest wytworzonemu z niej ciepłu tarcia Qf. Z tego powodu w przekroju 2 strumień nie osiąga pierwotnego ciśnienia P1 i pozostaje spadek ciśnienia płynu ΔP = P 1 - P 2 bez ekwiwalentnej pracy zewnętrznej. Nie ma bowiem żadnych elementów konstrukcyjnych (tłoczyska, wału), w których siły (lub momenty), działając na pewnej drodze, taką pracę by wykonywały. Nie ma również znaczniejszego przyrostu energii kinetycznej strumienia, co mogłoby usprawiedliwić występujące ΔP — z obserwacji wiadomo bowiem, że w 2 - w1 < 40 m/s
(4.58)
co, jak podano na stronie 43, daje zmianę E kin pomijalnie małą wobec zmiany entalpii a więc i energii termicznej płynu. Zapis I zasady termodynamiki
120 (2.25) dla rozważanego tu systemu otwartego nie zawiera więc = 0. Również = 0 ze względu na to, że założenie adiabatyczności jest na ogół spełnione wskutek istniejącej izolacji rurociągu. Ponadto przekroje 1 i 2 są tak bliskie (nawet w pionowym: y2 — y1 50 m), że można pominąć zmianę energii potencjalnej. Ostatecznie więc z bilansu I zasady termodynamiki (2.25) mamy: h1 = h 2
(4.59)
Entalpie przed i po dławieniu są takie same. Nie oznacza to jednak, by entalpia w czasie całego procesu była taka sama: entalpia jest funkcją stanu i zmienia się wraz ze zmianą parametrów stanu, tak jak pokazano na rys. 4.26. W praktyce o wiele częstsze od dławienia na zwężce ostrokrawędziowej jest dławienie w zaworach, zasuwach i kurkach, stwarzających regulowane zwężenia przekroju strumienia. Złożoność konstrukcji i przepływu w tych urządzeniach w niczym nie wpływa na przedstawione wyżej rozważania — ich istotną przesłanką jest to, że przekroje 1 i 2 znajdują się z dala od zwężenia, co umożliwia stosowanie wzoru (4.59) również w tych przypadkach. Chcąc wyjść poza założenie (4.58) ograniczające (4.59) do równych prędkości przed i po dławieniu w1 ≈ w2 należy zatrzymać się przy upraszczaniu ogólnego równania (2.24) na następującej części:
w której takie same przed i po dławieniu są entalpie całkowite zwane też entalpiami spiętrzenia hc (w odróżnieniu od entalpii statycznych h). Gazy doskonałe i półdoskonałe mają entalpie zależne jedynie od temperatury — wyrażają to wzory (3.51) i (3.52). Tak więc dla tych gazów, poza identycznością entalpii (4.59), mamy jeszcze identyczność temperatur: T1 = T2
(4.60)
przed i po dławieniu. Jest to istotna cecha, pozwalająca ocenić doświadczalnie, na ile dany gaz może być uważany za doskonały. Na rys. 4.27 przedstawiono wykres P - v z naniesionym przebiegiem zmian stanu wzdłuż drogi strumienia od przekroju i stanu 1 do przekroju i stanu 2. Ekspansja od P1 do P m i n jest zbliżona do adiabatycznej (małe ciepło tarcia), natomiast kompresja jest pod silniejszym wpływem grzania gazu ciepłem tarcia i ma charakter politropowy - sprężanie nie przebiega tu po odwróconej adiabacie, a po krzywej bardziej stromej, takiej że υ > i po osiągnięciu zgodnie z (4.60): T2 = T1 ciśnienie P2 jest o ΔP mniejsze od początkowego P1.
121
Rys. 4.27. Zmiana stanu gazu doskonałego w osi strumienia przepływającego przez zwężenie (jak na rys. 4.26) na wykresie P - v
Rys. 4.28. Przebieg ciśnienia w strumieniu podlegającym dławieniu izentalpowemu wskutek przepływu przez masę o otwartych porach
Dławienie izentalpowe, tj. takie że h = const, można zrealizować wstawiając w przewód w miejsce przegrody z otworem ostrokrawędziowym kaskadę drobnych zwężeń w postaci jakiejś substancji porowatej o porach otwartych (np. włókninę). Wtedy drobne spadki ciśnienia złożą się na liniowy przebieg ciśnienia, jak to pokazuje rys. 4.28, a w konsekwencji zwielokrotnienia procesu dławienia, odbywającego się tu między kolejnymi porami; kolejne entalpie są takie same hn-1 = hn, co daje h = const wzdłuż tej substancji porowatej.
4.6. Adiabatyczne napełnianie i opróżnianie zbiorników Procesy napełniania i opróżniania zbiorników są procesami nieustalonymi w czasie (niestacjonarnymi): zmienia się w czasie masa gazu zawartego w zbiorniku oraz ciśnienie i temperatura tego gazu.
122 Dopływ gazu do zbiornika tak jak i wypływ z niego odbywa się zawsze za pośrednictwem jakiegoś zaworu. Zawór dławi gaz z ciśnienia sieci, z jakiej napełniany jest zbiornik, do ciśnienia panującego w tym zbiorniku. Przy opróżnianiu zbiornika zawór dławi gaz od ciśnienia wewnątrz zbiornika do ciśnienia w przestrzeni, do której gaz jest wypuszczany. Poniżej zanalizujemy obydwa procesy niestacjonarne celem otrzymania związków między chwilową masą zawartą w zbiorniku a temperaturą i ciśnieniem tego gazu. Napełnianie zbiornika Napełniany zbiornik ma na ogół słaby kontakt cieplny z otoczeniem (mało intensywne przenikanie ciepła od gazu do powietrza otaczającego), tak że celowe jest zajęcie się właśnie przypadkiem adiabatycznym, dla którego = Q = 0. Zaznaczono to na rys. 4.29 krzyżowym kreskowaniem oznaczającym izolację termiczną. W zbiorniku znajduje się początkowo gaz o masie m1 i o parametrach P 1 , T 1 , po napełnieniu będzie m 2 oraz P 2 , T 2 . Zbiornik napełniany jest tym samym gazem z przewodu, w którym panują ustalone w czasie parametry (dopływowe): P d i T d — po przejściu Rys. 4.29. Schemat ładowania zbiornika gazem przez zawór ciśnienie jest wskutek dławienia niższe i zbliżone do chwilowego ciśnienia w zbiorniku P. Do analizy tego procesu posłużymy się zapisami bilansów ilości substancji i energii. Ze względu na niestacjonarność procesu zapisy muszą odnosić się do elementarnie krótkiego czasu dτ, przez co zmiany ilości substancji i energii też będą elementarnie małe. Bilans masy gazu: dany jest wzorem (1.8), który dla elementarnie małych zmian: ma postać: dm d = d m + d m w
(4.61)
a że ze zbiornika gaz nie wypływa i dmw = 0, więc: dm d = dm gdzie: dm jest przyrostem masy gazu w zbiorniku.
(4.62)
123 Bilans energii wyrażony jest zapisem różniczkowym (2.20) pierwszej zasady termodynamiki dla systemu otwartego, w którym pomija się: oraz
kładzie
wd < 40 m/s
i
yd < 50 m,
co w rezultacie daje: dmd · hd = dE Energia systemu E ograniczona jest do energii wewnętrznej, więc dE = dU = d(m · u) Z równań (4.62) i (4.63) po uwzględnieniu (4.64) mamy: hd · dm = d(m · u)
(4.63)
(4.64)
(4.65)
albo h d · dm = mdu + udm a po przekształceniach: (4.66) Całkując obie strony w granicach: stan początkowy 1 i końcowy 2 przy hd = const otrzymuje się ostatecznie: (4.67) Jest to zależność ogólna, ważna dla dowolnej substancji. Dla gazu doskonałego energia i entalpia dane są wzorami (3.40) i (3.51) z uwzględnieniem (3.55) dla założenia, że w temperaturze T0 jest h0 = 0. Tak więc: hd = c p (T d - T 0 ) u1 = cv(T1 - T0) - RT0
(4.68)
u2 = c v (T 2 - T 0 ) - RT 0 Podstawiając to do (4.67) i przekształcając z uwzględnieniem: cp - cv = R otrzymuje się: (4.69) a po podzieleniu licznika i mianownika przez cv, a następnie jeszcze przez T1:
124
(4.70)
W szczególnym przypadku, gdy temperatura początkowa gazu w zbiorniku T1 i temperatura gazu zasilającego Td są jednakowe (np. równe temperaturze otoczenia): T1 = Td otrzymuje się: (4.71)
Gdy napełnia się zbiornik na początku prawie pusty, tj. gdy m1 = 0 albo gdy napełnia się go bardzo dużą masą gazu (do b. wysokiego ciśnienia), czyli dla m2 → ∞, to po odwróceniu (4.71) otrzymuje się:
a stąd wzór na temperaturę graniczną
(4.72) osiąganą dla m 2 /m 1 → ∞. Rys. 4.30 ilustruje zależność (4.70) — widać że temperatura gazu 2-atomowego ( = 1,40) w zbiorniku początkowo znacznie wzrasta i to tym silniej, im wyższa w stosunku do temperatury początkowej gazu w zbiorniku T1 jest temperatura gazu dopływającego T d , potem (dla m2/m1 → ∞) wzrost jest powolniejszy i zmierza asymptotycznie do wartości określonej wzorem (4.72): (4.73) Wyprowadzimy jeszcze związki między parametrami T i P. W tym celu weźmy pod uwagę termiczne równanie stanu (3.11) zapisane dla stanu początkowego i końcowego gazu w zbiorniku: P1V = m1RT1 P2V = m2RT2
125
Rys.4.30. Względna temperatura gazu w zbiorniku: T 2 / T 1 w zależności od stopnia naładowania masą: m 2 /m 1 i od względnej temperatury dopływającego gazu: Td/T1
Po podzieleniu stronami otrzymuje się: (4.74) a po zastąpieniu stosunku mas wyrażeniem (4.70) i przeniesieniu stosunku temperatur do mianownika:
(4.75)
Zakończenie ładowania takie, że ciśnienie w zbiorniku P2 osiąga wartość ciśnienia w rurociągu zasilającym (przed zaworem) Pd, daje zupełne napełnienie zbiornika gazem. Temperatura gazu po osiągnięciu P 2 = P d wynosi na podstawie powżyszego wzoru:
126
(4.76)
Jeżeli na początku ładowania temperatura gazu w zbiorniku T 1 była taka sama jak gazu zasilającego T d , to po skończonym ładowaniu do pełnego ciśnienia P 2 = P d będzie: (4.77)
Jeżeli na początku ładowania byłoby P 1 = 0, tzn. zbiornik byłby pusty, to wzór powyższy daje temperaturę: (4.78) taką jak poprzednio wzór (4.72) uzyskany dla m1 = 0.
Rys. 4.31. Względna temperatura gazu w zbiorniku T 2 / T 1 w zależności od względnego ciśnienia gazu: P2/P1 i od względnej temperatury dopływającego gazu: T d /T 1
127 Zależność między parametrami gazu w ładowanym zbiorniku T2 = f(P2), określoną zależnością (4.75), ilustruje rys. 4.31, przy czym poszczególne zmienne występują w nim jako bezwymiarowe — odniesione są do wartości w stanie początkowym: T1 wzgl. P1. Jak widać, temperatura wzrasta początkowo silnie (tym silniej, im wyższa jest temperatura gazu doprowadzanego), a potem dla P 2 / P 1 → ∞ dąży asymptotycznie do wartości określonej wzorem (4.72), wynikającej również ze wzoru (4.78). Opróżnianie zbiornika Ogólna charakterystyka tego procesu jest taka sama jak poprzedniego: jest to proces nieustalony w czasie i adiabatyczny. Zawór dławiący wypływ umieszczony jest oczywiście na wylocie, przez co parametry przed zaworem są takie same jak gazu w zbiorniku — w odróżnieniu od poprzedniego przypadku są to parametry zmienne w czasie. W szczególności entalpia h ≠ const, jest tu wielkością zmienną. W równaniu bilansu masy (4.61) jest teraz dm d = 0, a zapis jest następujący: dm = dm w
(4.79)
W równaniu bilansu energii (2.20) kładziemy tak samo, jak uprzednio: Q = 0, L = 0 i dE = dU oraz pomijamy energię kinetyczną (dla w 2 < 4 0 m / s ) i potencjalną (dla y < 50 m). W rezultacie mamy: 0 = dU + h · dm w = d(m · u) + h · dmw (4.80) co po uwzględnieniu (4.79), wykonaniu różniczkowania i uporządkowaniu daje:
Rys.
4.32. Schemat opróżniania zbiornika z gazu
(4.81) jako zależność ogólną, ważną dla dowolnego płynu wypływającego ze zbiornika. Dla gazu doskonałego można zastąpić dwie zmienne po prawej stronie: u i h przez jedną: T, opierając się na kalorycznych równaniach stanu: h = cp(T - T0) u = cv(T - T0) - RT 0
128 Różniczkowanie drugiego z równań daje: du = c v dT Po wprowadzeniu powyższego do (4.81) i uporządkowaniu z uwzględnieniem cp - cv = R, otrzymujemy: (4.82) Całkowanie tego w granicach od stanu początkowego 1 do końcowego 2 daje, po prostych przekształceniach, wzór na bezwymiarową masę gazu w zbiorniku w stanie 2: (4.83) Związek między parametrami T 2 i P 2 wyprowadzamy, jak przy ładowaniu zbiornika, biorąc pod uwagę termiczne równania stanu: P1V = m1RT1 P2V=m2RT2 które po podzieleniu stronami dają:
a po zastąpieniu stosunku mas przez (4.83) i prostych przekształceniach: (4.84) a więc zależność taką jak (4.20) dla przemiany adiabatycznej. Wyciągamy z tego wniosek, że gaz pozostający w zbiorniku odbywa przemianę adiabatyczną, lecz nie wykonuje on pracy zewnętrznej, gdyż spadek ciśnienia jest bezproduktywnie tracony w procesie dławienia w zaworze wylotowym. Zależność (4.83) można wyrazić za pomocą, łatwych do zmierzenia ciśnień. W tym celu należy podstawić do niej (4.84). Otrzymuje się po drobnych przekształceniach: (4.85)
129 Spadek masy gazu w zbiorniku i spadek temperatury dwuatomowego gazu ( = 1,4) w zależności od ciśnienia w zbiorniku podaje graficznie rys, 4.33. Masa gazu w zbiorniku maleje dość równomiernie z ciśnieniem, natomiast temperatura spada początkowo powoli, a po obniżenu ciśnienia do połowy wartości początkowej — coraz szybciej.
Rys. 4.33. Zmienność względnej masy i temperatury gazu w opróżnianym zbiorniku w zależności od ciśnienia
5. D R U G A ZASADA T E R M O D Y N A M I K I I JEJ KONSEKWENCJE 5.1. Sformułowania werbalne Druga zasada termodynamiki (w skrócie: II Z.T.), tak samo jak pierwsza, jest prawem przyrody opartym na ogromnej ilości doświadczeń i spostrzeżeń oraz zgodności wyników rozumowań, opartych na tym prawie, z doświadczeniami. Istnieje kilka różnych sformułowań drugiej zasady wyrażających tę samą prawdę - są one między sobą logicznie równoważne. W termodynamice technicznej używane są przeważnie następujące dwa sformułowania: Kelvina (1851) - Plancka (1897),*) według którego niemożliwe jest zbudowanie silnika, który działając cyklicznie nie wywoływałby innych zmian (w systemie i otoczeniu) prócz ochładzania jednego źródła ciepła i wykonywania (równoważnej) pracy. Inaczej mówiąc: nie jest możliwe zbudowanie perpetuum mobile II rodzaju (co jest sformułowaniem II Z.T. przez W. Ostwalda), czyli urządzenia, którego oddawałoby tyle samo energii na sposób pracy, ile pobrało na sposób ciepła (rys. 5.1). Urządzenie takie byłoby zgodne z pierwszą zasadą termodynamiki, ale niezgodne Rys. 5.1. Schemat energetyczny perpetuum z drugą. Ta niezgodność polega na mobile II. rodzaju użyciu wyłącznie jednego zasobnika energii cieplnej - cykliczne działanie silnika cieplnego wymaga dwu zasobników energii cieplnej: tak jak to ma miejsce w urządzeniach realizujących obiegi termodynamiczne. Sformułowanie Clausiusa** (1850) mówi, że energia cieplna nie może samorzutnie przenosić się z ciała o temperaturze niższej do ciała o temperaturze *) Lord Kelvin, czyli Wiliam Thomson (1824-1907); Max Planck (1858-1947) **) Rudolf Clausius albo, zgodnie z brzmieniem jego pierwotnego nazwiska: Rudolf Gottlieb (1822-1888) - urodzony w okolicach Koszalina.
131 wyższej. Przenoszenie samorzutne, to jest takie, które nie wymaga wspomagania przez zmiany zachodzące w innych ciałach np. przez wykonanie pracy w pompie ciepła włączonej między te dwa ciała.
Rys. 5.2. Schemat równoważności sformułowań Kelvina-Plancka i Clausiusa wg N. Elsnera
Równoważność logiczną obydwu sformułowań II Z.T. ilustruje rys. 5.2, w którym do przekazania pewnej ilości ciepła Q = ΔUot z otoczenia do zasobnika energii cieplnej o temperaturze T > Tot, co jest niemożliwe w świetle sformułowania Clausiusa, trzeba było zaprojektować urządzenie zawierające perpetuum mobile II rodzaju ( P M I I ) , wytwarzając kosztem tego ciepła Q pracę L = Q, co jest sprzeczne ze sformułowaniem Kelvina-Plancka. Dalsza zamiana pracy L za pośrednictwem tarcia wirnika o płyn w (górnym) zasobniku energii w ciepło Qf = L jest już procesem naturalnym, powszechnie znanym. Druga zasada termodynamiki jest niezależna od pierwszej i próby wyprowadzenia jej z pierwszej zasady termodynamiki nie dały pozytywnego wyniku.
5.2. Odwracalność i nieodwracalność procesów Proces uważa się za odwracalny wtedy, gdy po jego odbyciu można wszystkie biorące w nim udział składniki systemu i otoczenia doprowadzić ponownie do stanu wyjściowego nie pozostawiając absolutnie żadnych zmian w systemie ani otoczeniu. Innymi słowy musi istnieć możliwość odwrócenia procesu bez pozostawienia jakiegokolwiek śladu. Procesy odwracalne są pewną abstrakcją, bardzo użyteczną, ale w przyrodzie nie występują. Wszystkie procesy naturalne są zawsze nieodwracalne. Spowodowane to jest dwiema grupami przyczyn:
132 • wynikającą bezpośrednio ze sformułowania II Z.T. przez Kelvina i Plancka niemożliwością odwrócenia dysypacji, tj. przekształconej przez tarcie lub ciepło Joule'a energii zewnętrznej (mechanicznej, elektrycznej, magnetycznej) w wewnętrzną energię termiczną, • jednokierunkowym charakterem procesów wyrównawczych. Wszelkie procesy samorzutne (spontaniczne) zachodzące w przyrodzie spowodowane są różnicami określonych parametrów które są „siłami napędowymi" tych procesów, a same procesy zmierzają do wyrównania tych różnic — stąd nazwa: procesy wyrównawcze. Dla przykładu: różnice temperatury dwu ciał powodują po ich skontaktowaniu wystąpienie (przenoszenia) ciepła, co z kolei obniża temperaturę jednego i podwyższa temperaturę drugiego ciała, a po dostatecznie długim czasie kontaktu doprowadza do wyrównania temperatur obu ciał. Analogicznie jest z różnicami: ciśnień, które powodują przepływ płynu, ciśnień składnikowych, które powodują dyfuzję (przepływ) składników, potencjałów elektrycznych, które powodują przepływ prądu elektrycznego, potencjałów chemicznych, które powodują reakcje chemiczne, czyli zmianę stężeń reagentów itd. Procesy wyrównawcze, spowodowane działaniem sił napędowych, różnych od zera, są tym samym nierównowagowe (nie — quasistatyczne), a przebiegając w kierunku spadku odpowiednich parametrów są jednokierunkowe. Procesy zachodzące w przyrodzie są więc nieodwracalne dlatego, że są nierównowagowe i że występuje w nich dysypacja. Ta obserwowana powszechnie nieodwracalność procesów przyrodniczych leży u podstaw drugiej zasady termodynamiki we wszystkich znanych ujęciach werbalnych. Nieodwracalny i jednokierunkowy charakter procesów przyrodniczych powoduje, że czas płynie nieodwracalnie, że jutro jest nieodwołalnie różne od wczoraj. Im mniejsze więc są siły napędowe procesu (a tym samym im wolniej proces przebiega) oraz im mniejsza jest dysypacja, tym proces jest bliższy procesowi odwracalnemu. Proces odwracalny jest więc granicznym przypadkiem procesu rzeczywistego (naturalnego), osiąganym przy dążących do zera siłach napędowych (i takiejże prędkości przebiegu) oraz dążącej do zera dysypacji. Proces odwracalny - to proces równowagowy bez dysypacji. Wszelkie, możliwe do wyobrażenia procesy można zatem podzielić na 3 kategorie: • procesy naturalne, które są nieodwracalne, • procesy odwracalne, które są nierealne, ale możliwe do wyobrażenia jako graniczne przypadki procesów naturalnych, • nienaturalne, które nie są możliwe w żadnym przypadku. Na koniec należy zwrócić uwagę na to, że obieg termodynamiczny nie jest z definicji swojej odwracalny (chociaż może nim być w szczególnym przypadku), bo do stanu początkowego wraca w nim tylko substancja robo-
133 cza, a pozostali uczestnicy procesu (źródło ciepła i odbiornik ciepła) doznają trwałej zmiany stanu. Przy rozważaniu odwracalności procesu należy brać pod uwagę wszystkie ciała biorąc w nim udział i ich wzajemne oddziaływania. Ciała te stanowią system odosobniony, gdyż dla odbywającego się procesu nie jest potrzebna wymiana energii lub substancji z jeszcze innymi ciałami.
5.3. Praca w procesach odwracalnych i nieodwracalnych Wielość dróg odwracalnych Jeżeli ciała biorące udział w procesie zmieniają swój stan od początkowego 1 do końcowego 2, to mogą to uczynić na nieskończenie dużej liczbie dróg przejścia, z których część będzie nieodwracalna a część odwracalna. Istotne jest to, że dróg odwracalnych może być kilka, a nie tylko jedna. Weźmy dla przykładu izotermiczne (T = T1 = T 2 ) przejście, gazu zawar tego w cylindrze, od stanu 1 do stanu 2 (rys. 5.3). Aby było ono odwracalne, musi gaz pozostawać w tak doskonałym kontakcie cieplnym z źródłem ciepła o temperaturze Tźr, żeby doprowadzanie ciepła Q1 - 2 do gazu odbywało się bez spadku temperatury: Tźr - T = 0, w wyniku czego: T = T1 = T 2 - Tźr Ponadto ekspansja gazu w cylindrze musi przebiegać równowagowo (nieskończenie wolno) i bez tarcia.
Rys. 5.3. Przejście odwracalne 1-2 i drugie częściowo (1-M) odwracalne a więc w całości nieodwracalne: l - M - 2
134 W tych warunkach przemiana izotermiczna 1 — 2 jest odwracalną drogą przejścia od stanu 1 do stanu 2. Odwrócenie procesu (w myślach) nie nastręcza trudności: powrotny ruch tłoka spręża gaz kosztem energii potencjalnej uniesionego w pierwszym przejściu 1 — 2 obciążnika: ΔE pot = L 1-2 = L 2 -1 a ciepło Q 2 -1 = Q 1- 2 od dawane jest z powrotem do źródła ciepła dzięki doskonałemu kontaktowi cieplnemu, co czyni zbędny spadek temperatury wynoszący: T - T ź r = 0. Przejście adiabatyczno-izobaryczne l - M - 2 tego samego gazu przy użyciu dla przemiany izobarycznej M - 2 tego samego źródła ciepła o temperaturze Tźr będzie nieodwracalne, gdyż ciepło Q M - 2 będzie się przenosiło przy różnicy temperatur ΔT > 0. Ta różnica temperatur zmienia się zresztą i wynosi początkowo ΔT = Tźr - TM, a następnie zmniejsza się aż do ΔT = Tźr - T 2 . Nawet przy ekspansji bez tarcia, jedynie przejście adiabatyczne 1- M będzie odwracalne, a przejście izobaryczne M- 2 będzie wskutek ΔT ≠ 0 przy przeno szeniu ciepła nieodwracalne, co czyni całe przejście l - M - 2 nieodwracalnym. Ale przejście l - M - 2 można uczynić odwracalnym przez zastosowanie licznych odwracalnych obiegów Carnota (patrz rozdz. 4.4) w których jak np. dla obiegu elementarnego a - b - c - d na rys. 5.4: ■ ciepło Qd jest doprowadzane odwracalnie ze źródła o temperaturze T źr w przemianie izotermicznej a - b przy T a = T b = T źr ; ■ wykonana praca obiegu jest magazynowana jako energia potencjalna uniesionego obciążnika (co umożliwia ew. odbycie cyklu powrotnego); ■ ciepło jest odprowadzane w przemianie izotermicznej c- d do gazu w cylindrze odbywającego przemianę M - 2 , przy czym różnica temperatur między substancją roboczą obiegu Carnota Tc = Td a gazem w cylindrze jest już niewielka i wynosi co najwyżej ΔT = Td - Te, a przy dostatecznie dużej liczbie obiegów zbliża się do zera ΔT ≈ 0, co czyni to przenoszenie ciepła odwracalnym.
Rys. 5.4. Sposób uczynienia przejścia l- M - 2 w całości odwracalnym
135 Tak więc przekazywanie ciepła ze źródła o temperaturze Tźr do gazu w cylindrze, odbywającego przemianę izobaryczną M - 2 , poprzez bardzo liczne obiegi Carnota staje się odwracalne, a jeżeli cała ekspansja gazu l - M - 2 odbywa się jeszcze bez tarcia, to cały ten proces jest odwracalny. Wynika z tego, że przejść odwracalnych między stanami 1 i 2 może być co najmniej dwa, a można koncypować jeszcze inne, tak że uprawnione jest twierdzenie, że dróg odwracalnych może być kilka. Praca w procesach odwracalnych Pracę procesów odwracalnych charakteryzuje następujące twierdzenie: niezależnie od rodzaju odwracalnej drogi przejścia od stanu 1 do 2 otrzymuje się zawsze tę samą ilość pracy. Dowód Przypuśćmy że tak nie jest, tzn. że istnieje droga α dająca więcej pracy. Wtedy realizując tę drogę α dla przejścia 1 - α - 2 uzyskałoby się tę większą pracę , natomiast do powrotu do stanu pierwotnego 1 użyto by innej drogi β charakteryzującej się mniejszą pracą , przy czym
Rys. 5.5. Sprzeczność z I. zasadą termodynamiki przypuszczenia, że przejścia odwracalne mogą dawać różne ilości pracy
oczywiście dla tej drogi, jako odwracalnej, jest: . W rezultacie po przywróceniu wszystkich ciał biorących udział w procesie, tj. systemu i otoczenia do stanu pierwotnego nie byłoby żadnego śladu po odbytym procesie poza pewną pozostałością pracy:
która nie wiadomo kosztem jakiej energii została wykonana: energia systemu i energia otoczenia powróciły bowiem do swych pierwotnych wartości bez uszczerbku. Praca ΔL musiałaby powstać z niczego, co jest sprzeczne z pierwszą zasadą termodynamiki. Tak więc przypuszczenie, że prace przejść odwracalnych mogą się różnić między sobą, prowadzi do sprzeczności z prawem
136 przyrody, jakim jest I zasada termodynamiki i jest niedorzeczne. Jedynie uprawniony jest więc pogląd, że prace wszystkich odwracalnych przejść między stanami 1. i 2 są między sobą równe: (5.1) Praca w procesach nieodwracalnych Twierdzenie 1 W procesach naturalnych, a więc nieodwracalnych, otrzymuje się zawsze mniej pracy niż w procesach odwracalnych dających pracę między tymi samymi stanami 1 i 2: (5.2) Wynika to chociażby ze straty pracy przy pokonywaniu sił tarcia, ale poza dysypacją na nieodwracalność procesu składa się jeszcze nierównowagowy jego przebieg — dowód twierdzenia musi i ten aspekt uwzględnić. Podobnie jak poprzednio będzie to dowód nie wprost (rys. 5.6). Przypuśćmy więc, że jest przeciwnie, tzn. że w przejściu nieodwracalnym 1 → 2 można uzyskać większą pracę L1 - 2 niż w przejściu odwracalnym . Jeżeli by tak było, to dla powrotu systemu i otoczenia do stanu pierwotnego można by użyć przeRys. 5.6. Sprzeczność z II. zasadą termodynamiany odwracalnej pochłaniającej miki przypuszczenia, że przejścia odwracalne mniejszą pracę < 0 (równą co mogą dawać mniej pracy do wielkości pracy możliwej do uzyskania w przejściu odwracalnym 1 - 2: ). Otrzymałoby się wtedy pewną nadwyżkę pracy:
Nadwyżka ta mogłaby być uzyskana kosztem energii otoczenia, która po doprowadzeniu samego systemu do stanu 1 różniłaby się o ΔUot od pierwotnej energii Uot — taką bowiem zmianę pozostawia po sobie nieodwracalna część 1-2 całego cyklu 1-2-1 (jakikolwiek zmieniony parametr otoczenia zmienia wszelkie funkcje stanu, w tym energię otoczenia). Tak więc uzyskanie nadwyżki ΔL kosztem zmiany energii otoczenia o ΔU ot byłoby co prawda możliwe w świetle pierwszej zasady termodynamiki, ale jest
137 sprzeczne z zasadą drugą: ta praca AL powstałaby przy użyciu jednego tylko zasobnika energii cieplnej, co, jak orzeka sformułowanie Kelvina-Plancka, nie jest możliwe. Skoro tak, to początkowe przypuszczenie, przeciwne do treści dowodzonego twierdzenia, jest niesłuszne i pozostaje uznać, że praca uzyskana w przejściu nieodwracalnym (jakim jest każde przejście naturalne) jest mniejsza od pracy uzyskanej w przejściu odwracalnym. Pozostaje jeszcze trzecia możliwość, że prace uzyskane w przejściu nieodwracalnym i w odwracalnym są sobie równe — to jednak znaczyłoby, że przejście 1-2 uważane za nieodwracalne jest w istocie odwracalne, jako że wyżej wykazano, iż praca uzyskana w różnych przejściach między stanami 1 i 2 jest jednakowa wtedy, gdy te przejścia są odwracalne. Twierdzenie 2 Przy nieodwracalnym przejściu pobierającym pracę, np. przy przejściu powrotnym 1 ← 2 zużywa się więcej pracy niż w przejściu odwracalnym: (5.3) Dowód jest taki sam jak poprzednio. Przypadek wyklucza się jako w istocie dotyczący dwu dróg odwracalnych. Natomiast gdyby było przeciwnie niż w twierdzeniu, to można by początkowe przejście 1-2 wykonać odwracalnie, uzyskując i jako rezultat cyklu 1-2-1 pewien nadmiar pracy , który wraz z energią otoczenia różną od U ot o wartość ΔU ot byłby jedyną pozostałością po procesie (rys. 5.7). Ale uzyskiwanie pracy przy użyciu jednego tylko zasobnika energii cieplnej jest w świetle II Z.T. niemożliwe, co czyni wysunięte przypuszczenie (sprzeczne z twierdzeniem 2) niedorzecznym.
Rys. 5.7. Sprzeczność z II. zasadą termodynamiki przypuszczenia, że przejścia odwracalne mogą. pobierać więcej pracy niż nieodwracalne
138 Tak więc spośród trzech możliwych realacji między i tylko ta ujęta w twierdzeniu 2 jako możliwa do przyjęcia.
pozostaje
Mówiąc krótko: procesy odwracalne między dwoma stanami o pracy dodatniej dają jej więcej niż nieodwracalne, a procesy o pracy ujemnej pobierają (zużywają) jej mniej od nieodwracalnych (naturalnych). Albo jeszcze krócej: procesy odwracalne są, jeżeli chodzi o pracę, zawsze lepsze od nieodwracalnych. Należy zwrócić uwagę na to, że procesy, o których mowa wyżej, mogą być dowolnego rodzaju — nie korzystaliśmy w rozumowaniach (bo nie było potrzeby) z żadnych założeń co do jednorodności systemu, zachodzących w nim przemian chemicznych czy podobnych. Na przykład substancja w stanie 1 może mieć inny skład chemiczny niż w stanie 2, jak to się dzieje z dysocjacją gazów spalinowych w wyższych temperaturach.
5.4. Sprawności obiegów odwracalnych i nieodwracalnych Do realizacji obiegu termodynamicznego konieczny jest system techniczny (maszyna lub kilka maszyn i aparatów), w których substancja robocza odbywa kolejne przemiany obiegu, dwa zasobniki energii cieplnej: górny o wyższej temperaturze Tg i dolny o niższej temperaturze Td oraz urządzenie odbierające pracę - np. lina z krążkiem podnosząca obciążnik. Otaczając granicą wszystkie te ciała otrzymuje się szerszy system, który w czasie jednego cyklu odbytego przez substancję roboczą odbywa jako całość przejście od stanu 1 do stanu 2. Jeżeli przejście odbywa się odwracalnie (w każdej swej części), to, jak wiemy z poprzedniego podrozdziału, uzyskana w obiegu prawobieżnym praca jest największa z możliwych, a w obiegu lewobieżnym najmniejsza - wszelkie przejścia nieodwracalne są pod względem pracy gorsze. Rozpatrzmy kolejno obydwa rodzaje obiegów. Sprawności obiegów prawobieżnych Obieg prawobieżny wykonywany jest dzięki doprowadzeniu do podsystemu roboczego, ciepła Q d . Niech to ciepło będzie takie samo w dowolnym procesie odwracalnym, w którym otrzymuje się zawsze tę samą pracę L° i w obiegu nieodwracalnym (rzeczywistym), w którym otrzymuje się mniejszą pracę L < L°. Wobec tego przy Qd = idem mamy dla wszystkich obiegów odwracalnych realizowanych w kontakcie z zasobnikami energii cieplnej o temperaturach Tg i Td:
139 (5.4) a dla obiegów nieodwracalnych:
(5.5) Sprawność obiegu nieodwracalnego realizowanego w granicach tych samych temperatur Tg i Td jest zawsze mniejsza od sprawności obiegu odwracalnego w tych samych granicach. Inaczej mówiąc, sprawność obiegu odwracalnego jest sprawnością maksymalną, jaką można uzyskać przy danych temperaturach zasobników energii cieplnej. Wyznacza ona pułap, do jakiego mogą się tylko zbliżać sprawności obiegów rzeczywistych, ale osiągnąć jej nie mogą. Warto zwrócić uwagę na to, że niemożliwe do zrealizowania perpetuum mobile miałoby sprawność η = 1, a obieg odwracalny, też niemożliwy do zrealizowania (możliwy jedynie myślowo), ustanawia jeszcze niższą granicę:
jako że |Qw| > 0.
Rys. 5.8. Jednorazowe cykle prawobieżnego obiegu termodynamicznego jako przejścia nieodwracalne i odwracalne systemu odosobnionego (obejmującego wszystkie ciała biorące udział w procesie) od stanu 1 do stanu 2
140
Rys. 5.9. Sprzeczność z II zasadą termodynamiki przypuszczenia, że praca prawobieżnego obiegu odwracalnego mogłaby być mniejsza od pracy obiegu nieodwracalnego
W rozumowaniu prowadzącym do nierówności 5.5 przyjęto że L < L° opierając się na poprzednio udowodniowym: L 1 - 2 < L ° 1 - 2 , kiedy stan 2 był taki sam dla przejścia odwracalnego i nieodwracalnego. Sytuacja na rys. 5.8 jest jednak inna. Czytelnik zauważy, że dolny zasobnik cieplny ma w stanach końcowych różne energie: Ed + Qow wzgl. Ed + Qw, różniące się o ,ΔQ =Q W - Qow = ΔL = L°- L, co czyni stan 2 różnym dla obu przejść. Nie narusza to jednak w niczym poprawności wyniku, gdyż przyjęcie L < L° stanowi jedyną rozumną opcję wobec prowadzącego do niedorzeczności przypadku: L > L° — co zilustrowane jest na rys. 5.9. Gdyby bowiem po cyklu nieodwracalnym dającym L > L° zrealizować odwracalny cykl powrotny zwracający do górnego zasobnika energii ciepło Qd kosztem mniejszej pracy L°, uzyskałoby się nadwyżkę pracy ∆L > 0 kosztem odprowadzonej z dolnego (i jedynego) zasobnika nadwyżki ciepła ΔQ = = Qw - Qow, a więc coś, co jest sprzeczne z II. zasadą termodynamiki.
Sprawności obiegów lewobieżnych Obieg lewobieżny pobiera jednakową ilość pracy we wszystkich odwracalnych procesach przenoszenia ciepła Qd z dolnego zasobnika energii o niskiej temperaturze Td do górnego o temperaturze wyższej Tg: L° = idem Tak więc sprawności wszelkich odwracalnych obiegów chłodniczych w granicach temperatur Td i Tg są jednakowe:
Obiegi rzeczywiste są nieodwracalne i wymagają większego nakładu pracy: L > L°. Zatem ich sprawności:
(5.6)
Również w tym przypadku sprawność obiegu odwracalnego wyznacza pułap dla sprawności obiegów rzeczywistych.
141 Schemat przejścia odwracalnego i nieodwracalnego w tym przypadku przedstawia rys. 5.10.
granica systemu odosobnionego
Rys. 5.10. Jednorazowe cykle lewobieżnego obiegu termodynamicznego jako przejścia: nieodwracalne i odwracalne systemu odosobnionego od stanu 1 do stanu 2
5.5. Entropia i wykres T-s Doniosłą rolę w wyrażaniu konsekwencji II zasady termodynamiki odgrywa wprowadzona przez Clausiusa funkcja stanu nazwana przez niego entropią. Oznacza się ją przez S lub w odniesieniu do 1 kg przez s i definiuje następująco: (5.7)
lub (5.8) Jak widać, entropia zdefiniowana jest za pomocą różniczki i jest to różniczka zupełna, gdyż mamy do czynienia z funkcją stanu. Po prawej stronie jest elementarnie małe ciepło Q° nie będące różniczką zupełną, lecz wyrażeniem różniczkowym Pfaffa — cała prawa strona staje się jednak różniczką zupełną dzięki zastosowaniu czynnika całkującego l/T.
142 Entropia jest określona dla ciała będącego w równowadze, a przenoszenie ciepła Q° odbywać się musi odwracalnie (bez spadku temperatury), co zaznacza symbolicznie kółeczko. Po scałkowaniu (5.7) wzdłuż drogi odwracalnej w granicach stanów: odniesienia i bieżącego otrzymuje się: (5.9) przy czym S0 jest entropią w stanie odniesienia określonym przez T0 i P 0 . Skoro entropia jest funkcją stanu, to obowiązuje ją równanie (1.15), które w tym przypadku ma kształt
noszący nazwę równania Clausiusa. Entropia jest wielkością addytywną, tzn. dla systemu ciał entropia tego systemu
jest sumą entropii bezwzględnych wg (5.9) poszczególnych ciał tworzących system. Przyrost entropii systemu ciał, odbywającego przemianę od stanu 1 do stanu 2, może być wyrażony przez sumę przyrostów entropii poszczególnych ciał: (5.11)
Te przyrosty nie muszą jednak być obliczane za pomocą entropii bez względnych Si, ale można do tego użyć wielości względnych S - S 0 , bowiem ΔS = S 2 - S1 = S2 - S0
- S1
+ S0 = (S 2 - S0) - (S 1 - S0)
Układ współrzędnych T - s Z równania definicyjnego entropii (5.8) wynika, że q = T · ds
(5.12)
143 co umożliwia prezentację ciepła elementarnego, a po scałkowaniu (5.13) ciepła przemiany jako pola pod krzywą tej przemiany w układzie współrzędnych T- s, jak to podaje rys. 5.11.
Rys. 5.11. Ciepło przemiany, jako pole pod krzywą przemiany, w układzie T- s
Konwencja dotycząca znaku pola jest tu taka sama jak przy polu przedstawiającym pracę w układzie P-v: traktując krzywą przemiany jako drogę na mapie, przypisuje się znak plus polu leżącemu po prawej ręce osoby wędrującej po tej drodze bowiem przy ds > 0 jest q > 0. Dwie linie: T = const i s = const są prostymi na wykresie i reprezentują przemianę izotermiczną i przemianę o stałej entropii zwaną izentropą. Adiabata jest przemianą w której nie występuje ciepło: q = q1 - 2 = o Zgodnie z (5.12) warunek ten jest spełniony, gdy ds = 0 czyli dla s2 = s1 = s = const Izentropa jest więc adiabatą i to adiabatą odwracalną, tj. taką, w której nie ma tarcia (dysypacji) i jako równowagowa może być poprowadzona z powrotem, do stanu 1 bez pozostawienia śladu (rys. 5.12).
144
Rys. 5.12. Przebieg przemiany izentropowej (adiabatycznej bez ciepła tarcia)
Rys. 5.13. Przebieg przemiany adiabatycznej z tarciem w układzie T - s
Gdy występuje tarcie, to część wytworzonej pracy zużywa się na pokonanie sił tarcia i przekształca w ciepło tarcia qf, równe wykonanej pracy tarcia lf. To ciepło tarcia doprowadzane jest do substancji ekspandującej, uwidacznia się więc na wykresie T - s jako pole pod krzywą przemiany ze znakiem plus — krzywa przemiany musi być odchylona w prawo (rys. 5.13). Przemiana jest nadal adiabatyczna, bo nie doprowadza się ciepła z zewnątrz (przez granicę systemu nie przenika ciepło), ale entropia nie jest już stała: ona wzrasta. Ta przemiana adiabatyczna z tarciem jest nieodwracalna, bowiem z ciepła tarcia nie można zgodnie z II Z.T, uzyskać równoważnej pracy i powrót do stanu wyjściowego bez pozostawienia zauważalnych zmian w systemie lub otoczeniu nie jest możliwy. Obieg Carnota składa się, jak wiadomo z rozdz. 4.4, z dwu izoterm: T = const i dwu adiabat. Te ostatnie po wyeliminowaniu dysypacji (tarcia) stają się izentropami: s = const. Daje to szczególnie prosty obraz tego obiegu w układzie T-s: jest nim prostokąt.
145
Rys. 5.14. Obieg Carnota bez dysypacji (tarcia) w układzie T-s
Na rys. 5.14 pokazano dwa przypadki tego obiegu: prawobieżny i lewobieżny. Doprowadzanie i wyprowadzanie ciepła odbywa się pod działaniem spadków temperatury ΔT między zasobnikiem energii cieplnej i substancją roboczą obiegu wzgl. na odwrót. Pola pod odpowiednimi izotermami są równoważne ciepłom przemian, a dla obiegu są to ciepła doprowadzone qd i wyprowadzone qw. Wobec tego, że są to prostokąty, szczególnie prosto wyrazić można sprawności prawo- i lewobieżnego obiegu Carnota bez dysypacji. Obieg prawobieżny
czyli
(5.14)
Obieg lewobieżny (w przypadku chłodziarki):
czyli (5.15)
146 Obieg Carnota staje się odwracalny, gdy poza wyeliminowaniem dysypacji zapewni się jeszcze równowagowość wszystkich procesów składowych, w szczególności, gdy przenoszenie ciepła odbywać się będzie bez spadku temperatury, tj. dla ΔT → 0. Wtedy temperatury substancji roboczej są równe temperaturom odpowiednich zasobników energii cieplnej: T max → T g , T min → T d . Sprawność odwracalnego obiegu Carnota w przypadku prawobieżnym (5.16) i w przypadku lewobieżnym (chłodziarka): (5.17) jest sprawnością maksymalną, jaką można uzyskać przy danych temperaturach zasobników energii cieplnej Tg i T d . Jak wiadomo, wszystkie obiegi odwracalne mają przy danych temperaturach Tg i Td tę samą sprawność, równą sprawności jednego z nich, np. podanej wyżej sprawności odwracalnego obiegu Carnota. Praca obiegów w wykresie T-s jest równoważna polu wewnątrz krzywej obiegu na tym wykresie, bo zgodnie z (4.50) jest ona różnicą między ciepłami:
qd - |qw| = 1 ob
0
Ilustruje to na ogólnych konturach obiegów prawo- i lewobieżnych rys. 5.15.
Rys. 5.15. Równoważność pola wewnątrz krzywej obiegu, na wykresie T-s, pracy obiegów prawoi lewobieżnych
147 Entropia gazów doskonałych Do równania definicyjnego entropii (5.8) wprowadzamy ciepło elementarne wyliczone z I ZT.:
a że dla gazu doskonałego obowiązuje równanie kaloryczne stanu (3.37): du = c v dT oraz termiczne równanie stanu (3.10) Pv = RT z którego:
zatem
Po scałkowaniu tego równania w granicach stanu odniesienia i bieżącego otrzymujemy: (5.20) Gdyby wziąć pod uwagę drugą postać I ZT, tę z entalpią, to byłoby: (5.21) Po podstawieniu z kalorycznego i termodynamicznego równania stanu: dh = c p T
jest (5.22)
148 a po scałkowaniu otrzymuje się wzór:
(5.23) szczególnie przydatny w praktyce z uwagi na występujące w nim stosunkowo łatwe do zmierzenia parametry: T i P. Trzeci wzór, zawierający parametry P i v, otrzymuje się z (5.23), do którego wstawia się R = c p - cv i wykorzystuje termiczne równanie stanu: Pv = RT do przekształcenia stosunku temperatur:
Po podstawieniu tego do (5.23) otrzymuje się po prostych przekształceniach: (5.24) We wszystkich powyższych wzorach można, jak to się często czyni, przyjmować dla stanu odniesienia, w którym T0 = 273,15 K = 0°C i P0 = 100 kPa, wartość s0 = 0. Entropia gazów połdoskonałych W gazach połdoskonałych ciepła właściwe są funkcjami temperatury: cv = f(T) cp = f(T) ale równanie termiczne stanu jest takie samo jak w gazach doskonałych: Pv = RT
149 Tak więc całkowanie równań (5.19) i (5.22) daje rezultaty następujące: (5.25)
oraz (5.26)
Dla uzyskania z tych równań wzorów użytkowych konieczna jest znajomość szczegółowych zależności cv(T) i cp(T) w postaci np. wielomianu potęgowego (1.36) i obliczenie, łatwe zresztą, całek w powyższych równaniach. Entropia dowolnej substancji prostej Ciepło właściwe rzeczywistych gazów i cieczy cp i cv zależą, ogólnie biorąc, od temperatury i ciśnienia: cv = f(T, P)
lub lepiej:
cv = f(T, v)
cp = f(T,P) co powoduje że kaloryczne funkcje stanu: energia u i entalpia h też są funkcjami nie tylko temperatury, ale i ciśnienia (lub objętości właściwej): u = f(T,P)
lub u = f(T,v)
h = f(T,P) Tak więc dla uzyskania wzoru na entropię s = f(T,P) której różniczka zupełna wynosi (5.27) należy do przekształconego wzoru definicyjnego na entropię (5.28)
150 wprowadzić różniczkę zupełną entalpii jako funkcji dwu zmiennych (5.29)
otrzymując po uporządkowaniu:
(5.30) Wzory (5.27) i (5.30) na tę samą wielkość ds składają się z dwu identycznych między sobą członów po prawej stronie. I tak z przyrównania członów przy dT otrzymuje się: (5.31) a że pochodna po prawej jest zgodnie z (3.49) ciepłem właściwym przy stałym ciśnieniu, więc (5.32) Z przyrównania członów związanych z dP otrzymuje się: (5.33) Obliczmy teraz drugie pochodne mieszane entropii. Z różniczkowania (5.31) względem zmiennnej P otrzymujemy (5.34) a z różniczkowania (5.33) względem zmiennej T otrzymujemy (5.35) Entropia jest funkcją stanu, a jej różniczka jest różniczką zupełną, przeto spełniony być musi warunek Schwarza (1.12) o równości drugich pochodnych mieszanych. Tak więc po przyrównaniu (5.34) i (5.35), a następnie prostych przekształceniach, otrzymujemy zależność wiążącą entalpię z równaniem stanu:
151 (5.36)
To podstawia się do (5.33) i otrzymuje (5.37)
Otrzymane wyrażenia (5.32) i (5.37) na pochodne cząstkowe entropii podstawiamy do wzoru na różniczkę zupełną entropii (5.27) i otrzymujemy: (5.38)
Całkowanie tego wyrażenia w granicach stanu odniesienia (T0, P0) i bieżącego (T, P) odbywa się w ten sposób, że pierwszy wyraz po prawej całkuje się przy stałym ciśnieniu P0 lub P, a drugi przy stałej temperaturze T lub T 0 . W rezultacie otrzymuje się: (5.39)
albo (5.40)
Niezależnie od drogi całkowania otrzymuje się każdorazowo ten sam wynik (entropia jest przecież funkcją stanu). Ilustruje to rys. 5.16, w którym entropia s przedstawiona jest jako funkcja T i P a zmienna P występuje jako parametr. Zmianę entropii spowodowaną temperaturą (pierwsza całka) w obu wzorach oznaczono na wykresach jako ΔST, a zmianę spowodowaną ciśnieniem (druga całka) jako ΔSp. Do obliczenia wyrażeń (5.39) i (5.40) potrzebne są oba równania stanu: kaloryczne c p (T,P) i termiczne v(T,P).
152
Rys. 5.16. Niezależność przyrostu entropii gazu rzeczywistego: s—s0 od kolejności (drogi) całkowania W szczególnym przypadku gazu doskonałego równania stanu są bardzo proste: cp = const
To drugie ma pochodną:
Podstawiając to do (5.39), otrzymuje się:
a po dokonaniu zaznaczonych działań:
Otrzymany wzór jest identyczny z wyprowadzonym uprzednio wzorem (5.23) — zgodnie zresztą z tym, czego można było oczekiwać.
Gdyby do wyprowadzenia wzięto na początku zapis I ZT z energią (a nie entalpią), to byłoby zamiast (5.28):
153 a po analogicznych do tamtych przekształceniach, w trakcie których otrzymuje się ważny związek między energią a termicznym równaniem stanu: (5.41)
dochodzi się do wyrażenia na elementarny przyrost entropii ds w postaci: (5.42)
co po scałkowaniu daje wzory (5.43)
(5.44)
Przemiany charakterystyczne w układzie T-s Dwie przemiany: izotermiczna: T = const izentropowa: s = const mają w układzie współrzędnych T - s przebieg oczywisty i jednakowy dla wszystkich substancji — była o tym mowa uprzednio. Chcąc przedstawić przebieg pozostałych przemian charakterystycznych: izochorycznej: v = const izobarycznej: P = const politropowej: c = const tej w węższym sensie kiedy: 1 < ν < ograniczymy się do gazów doskonałych. Krzywe dla gazów rzeczywistych będą przebiegać podobnie - wystąpią jedynie pewne ograniczone odmienności kształtu spowodowane bardziej złożonymi równaniami stanu. Izochora przebiega zgodnie z równaniem (5.20), do którego wprowadza się warunek: v = v0 = const
154 otrzymując: (5.45) Zmiana roli zmiennej T z niezależnej na zależną daje po przekształceniu: (5.46) co jest równaniem krzywej wykładniczej. Ma ona podstawę e = 2,7183 > 1 i dodatni wykładnik — jest więc krzywą rosnącą (rys. 517).
Rys. 5.17. Przebieg izochor w układzie T-s
Dla objętości dwukrotnie większej należy wprowadzić do (5.20) warunek: v = 2v0 = const Otrzymuje się wtedy (5.47) albo po uwzględnieniu (5.45): (5.48)
z czego wynika, że izochora dla dwukrotnie większej objętości jest krzywą podstawową przesuniętą w prawo o A = Rln 2 > 0 .
155 Izobara przebiega zgodnie z równaniem (5.23), do którego wprowadza się warunek P = P0 = const otrzymując: (5.49) a po odwróceniu zależności: (5.50) czyli znowu zależność wykładniczą. Dla ciśnienia dwukrotnie większego: P = 2P 0 = const otrzymuje się (5.51) a po uwzględnieniu (5.49): (5.52) Tak więc izobary dla kolejnych wyższych ciśnień przesunięte są w lewo — przeciwnie do izobar (rys. 5.18).
Rys. 5.18. Przebieg izobar w układzie T-s
156 Pochylenie krzywej przemiany wyraża kąt nachylenia stycznej α lub długość podstycznej x (rys. 5.19). Długość podstycznej można wyznaczyć jako: (5.53)
ale (5.54) Rys. 5.19. Podstyczna do krzywej przemiany
co podstawione do (5.53) daje po uproszczeniach x = c a więc długość podstycznej jest równa ciepłu właściwemu danej przemiany. Powracając do izobar i izochor, mamy
cp > cv a więc dłuższe podstyczne dla izobar, z czego wynika że izobary są bardziej pochylone, a izochory bardziej stroRys. 5.20. Podstyczne: izobary izochory me (rys. 5.20). Politropa jest przemianą o stałym cieple właściwym: c = const. Stąd do obliczenia entropii najlepsze jest przekształcenie wzoru definicyjnego takie jak (5.54): (5.55) przy czym (5.56) Po scałkowaniu w granicach stanów: odniesienia i bieżącego otrzymuje się (5.57)
157 a po odwróceniu tej zależności: (5.58) a więc, zgodnie z tym, czego się można było spodziewać od przemiany ogólnej gazu doskonałego, jest to krzywa wykładnicza, tak jak izochora i izobara, ale niekoniecznie rosnąca. W szczególności politropa techniczna scharakteryzowana poprzez wykładnik 1
0 i cv > 0. Zatem funkcja wykładnicza w (5.58) ma dla rosnącej entropii s > s0 ujemny wykładnik:
i jest malejąca, co obrazuje rys. 5.21, na którym podano również krzywe pozostałych przemian charakterystycznych w układzie T-s. Podstyczna jest w przypadku tej malejącej funkcji ujemna (kąt α > π/2 i dT/ds < 0).
Rys. 5.21. Przebieg politropy w układzie T-s Wyprowadzone równania politropy w układzie T - s muszą również obejmować adiabatę i izotermę. Istotnie, dla υ = postawionego do (5.57) wypada s-s0 = 0 czyli s = s0 = const κ
a więc adiabata o równaniu Pv = const jest izentropą.
158 Dla ν = 1 charakteryzującego, jak wiadomo, izotermę wypada z (5.58): T = T 0 · e° = T 0 = const
Rys. 5.22. Prawobieżny obieg Seiligera-Sabathé w układach P - v i T - s
Obiegi termodynamiczne można łatwo transponować z układu P - v w układ T-s znając poszczególne przemiany charakterystyczne. W każdym z tych układów współrzędnych zobrazowane są ważne wielkości: w układzie P - v te właśnie parametry i prace poszczególnych przemian, a w układzie T - s : temperatury, zarówno substancji jak i zasobników energii cieplnej oraz ciepła doprowadzone i wyprowadzone, a także, jak wykazano uprzednio, praca całego obiegu.
Rys. 5.23. Lewobieżny obieg Joule'a w układach P - v i T-s
Rys. 5.22 przedstawia przykładowo prawobieżny obieg Seiligera-Sabathé w obu układach, a rys. 5.23 lewobieżny obieg Joule'a. Należy zwrócić uwagę na
Rys. 5.24. Obiegi z regeneracją ciepła na wykresie T - s : Ericsona (a) i Stirlinga (b)
159
160 wyraźnie odmienne położenie temperatur: źródeł ciepła i otoczenia — na zewnątrz i wewnątrz konturu obiegu. Szczególnie przejrzyście można przedstawić na wykresie T - s regenerację ciepła w obiegach, jak to pokazuje rys. 5.24 w odniesieniu do obiegów Ericsona i Stirlinga, znanych z rys. 4.21 i 4.22. Widać tu wyraźnie, jak dzięki ciepłu regeneracji powiększa się praca obiegu równoważna i tu polu wewnątrz krzywej obiegu:
Ciepło doprowadzone z zewnętrznego źródła qd jest w obydwu obiegach równoważne polu prostokąta pod izotermą 3 — 4, lecz dla zachowania przej rzystości rysunku nie zastosowano tu kreskowania. Dysypacja na wykresach P-v i T-s Rozpatrujemy dowolną przemianę, w której doprowadza się z zewnętrznego zasobnika ciepło Q1-2 do substancji roboczej rozprężającej się w cylindrze i wykonującej w cyklu roboczym pracę techniczną (rys. 5.25). Tarcie wewnątrz substancji roboczej oraz tłoka (ściślej: pierścieni tłokowych) o ściankę cylindra powoduje przekształcenie części wykonanej pracy czyli pracy tarcia Lf w ciepło tarcia Qf doprowadzane z powrotem do substancji roboczej (tłok i ścianki cylindra są adiabatyczne). W rezultacie na zewnątrz systemu odprowadzana jest, przez ruchomą część maszyny, na którą oddziaływuje substancja robocza (tłok lub wirnik) praca Li zwana w teorii silników indykowaną albo wewnętrzną (w teorii silników systemem jest silnik, a cylinder wewnętrzną jego częścią).
Rys. 5.25. Praca techniczna
wykonana przez gaz i praca przekazywana przez ruchomą granicę systemu
161 Pole pracy technicznej na wykresie P-v obejmuje pracę wewnętrzną Li oraz pracę tarcia Lf (rys. 5.26): (5.59) Analogicznie pole pod krzywą przemiany na wykresie T - s równoważne całkowitemu ciepłu pobranemu przez substancję roboczą składa się z ciepła doprowadzonego ze źródła zewnętrznego Q1 - 2 i ciepła tarcia Qf wytworzonego wewnątrz osłony adiabatycznej: (5.60)
Rys. 5.26. Pola pod krzywymi przemiany w układach P - v i T-s zawierające również pracę wzgi. ciepło tarcia
Rozpatrzmy dla przykładu, bardzo ważną w teorii silników, przemianę adiabatyczną z tarciem, w której jest oczywiście Q1 - 2 = q1 - 2 = 0. Na wykresie T - s przedstawia ją linia 1 - 2, a pole pod tą linią jest równoważne ciepłu tarcia qf — zgodnie zresztą z (5.60), ale dla m = 1 kg (rys. 5.28). Rozpatrując silnik adiabatyczny, jako system otwarty (rys. 5.27) można z równania I zasady termodynamiki (2.27) uzyskać wzór na pracę, która jest pracą wykonaną przez gaz na tłoku, czyli pracą wewnętrzną: li = h1 - h2
(5.61)
Jeżeli uznamy gaz za doskonały (lub półdoskonały), to wzór ten można przekształcić następująco:
Rys. 5.27. Przepływowy silnik adiabatyczny jako termodynamiczny system otwarty
162 1i = h1 - h2 = cp(T1 - T2) = cp(T1 - Ta) = (h 1 + ha)s=const = lt1
- a
a więc praca wewnętrzna jest równa izentropowej pracy o takim samym spadku temperatury gazu, jak to unaocznia wykres T - s na rys. 5.28.
Rys. 5.28. Dysypacja na wykresach P - v i T - s w przypadku przemiany adiabatycznej z tarciem
Aby znaleźć pole równoważne tej pracy na wykresie P - v , należy poprowadzić izentropę s1 = const i izotermę T2 = const - na ich przecięciu znajduje się punkt reprezentujący stan a. Pole na lewo od izentropowej przemiany 1-a jest równoważne pracy Pozostała część pola na lewo od przemiany 1-2 jest równoważna pracy tarcia:
Energia wewnętrzna oddana przez gaz do ruchomych części maszyny na sposób pracy jest w przemianie z dysypacją równa pracy wewnętrznej:
będącej jedynie częścią (zaznaczoną na rys. 5.28) pola pracy technicznej przemiany 1-2. W teorii silników używa się w związku z tym pojęcia sprawności wewnętrznej: (5.62) którą można uważać za miarę nieodwracalności przemiany 1-2. Wyrażenie (5.62) upraszcza się w przypadku gazu doskonałego do postaci:
163 (5.63) stanowiąc stosunek odcinków 1-a do l-2s na wykresie T-s na rys. 5.28.
5.6. Zastosowanie fizyczne entropii Entropia miarą nieodwracalności procesów Rozpatrzmy kilka typowych procesów nieodwracalnych i porównajmy je z odpowiednimi procesami odwracalnymi. Zwrócimy przy tym uwagę na zachowanie się entropii. a) Ekspansja adiabatyczna bez tarcia jest, jak pokazano na rys. 5.12, izentropowa — entropia podczas tej przemiany nie ulega zmianie. System odbywający tę przemianę obejmuje gaz w cylindrze zamknięty tłokiem. Można więc powiedzieć że entropia systemu odbywającego ekspansję odwracalną nie zmienia się, a jej przyrost jest zerowy: ΔS = 0
(5.64)
Gdy tej samej przemianie towarzyszy dysypacja w postaci tarcia, to, jak pokazano na rys. 5.13, entropia gazu a tym samym entropia systemu wzrasta i doznaje przyrostu: ΔS = S 2 - S 1 >0
(5.65)
b) Przenoszenie ciepła od ciała A do ciała B odbywa się wskutek tego , że TA > TB i jest to proces nieodwracalny — ciepło Q może się przenosić tylko od temperatury wyższej do niższej. Załóżmy że Q jest małe w stosunku do energii cieplnych obu ciał tak, że temperatury tych ciał nie ulegną wskutek przekazania Q żadnej mierzalnej zmianie — oba ciała odbędą więc przemiany izotermiczne (rys. 5.29). Pola pod liniami przemiany są równoważne temu samemu ciepłu |Q| wyprowdzonemu z ciała A i doprowadzonemu do ciała B. Pola te są równe, ale mają różne wysokości TA i TB, wobec czego odpowiednio różne będą podstawy ΔS obu prostokątów: |ΔSA| < ΔSB Zatem łączna zmiana entropii obydwu ciał biorących udział w procesie, czyli zmiana entropii systemu jest większa od zera: ΔSB - |ΔSA| > 0 albo krócej: ΣΔSi > 0
(5.66)
164
Rys. 5.29. Przyrosty entropii ciał biorących udział w nieodwracalnym przekazywaniu ciepła przy skończonym spadku temperatury ΔT A,B
Odwracalne przenoszenie ciepła Q mogło by się odbyć przy zrównanych temperaturach obu ciał: TA = TB. Wtedy (rys. 5.30) wysokości obu prostokątów na wykresach T - s są takie same, co przy identycznych polach daje te same długości podstaw: ΔSA = |ΔS B | Suma przyrostów entropii wszystkich (obu) ciał biorących udział w procesie wynosiłaby w tym przypadku zero: ΔSA = |ΔSB| = 0 albo krócej ΣΔSi = 0
(5.67)
Rys. 5.30. Przyrosty entropii ciał biorących udział w odwracalnym przekazywaniu ciepła przy zerowym spadku temperatury
165 c) Dławienie strumienia gazu w warunkach adiabatycznych powoduje nieodwracalny spadek ciśnienia od P1 do P2 spowodowany tarciem wewnątrz płynu — była o tym już mowa w rozdziale 4. Na rys. 5.31 pokazano izobary P1 i P2 w układzie T - s oraz przejście od stanu 1 do stanu 2 opierając się na warunku (4.59) dla gazu doskonałego, a także linią ciągłą orientacyjny przebieg rzeczywistych zmian stanu gazu odpowiadający przebiegowi na wykresie P - v z rys. 4.26. Widać od razu, że S2 - S1 = ΔS > 0 (5.68) To samo odnosi się do gazów rzeczywistych, które wykazują pewien wzrost lub spadek temperatury podczas dławienia (efekt Joule-Thomsona — patrz dalej w rozdz. 10).
Rys. 5.31. Przyrost entropii spowodowany dławieniem gazu od ciśnienia P1 do P2
Stan końcowy w tym przypadku znajduje się w oparciu o warunek (4.59), co zaznaczono na rys. 5.31) cienkimi liniami przerywanymi. Odwracalne obniżenie ciśnienia gazu od P 1 do P 2 można by przeprowadzić przez izentropową ekspansję tego gazu i wtedy entropia doznałaby zerowej zmiany — tak jak (5.64). d) Wypływ gazu ze zbiornika jest również procesem nieodwracalnym — spadek ciśnienia gazu w zbiorniku odbywa się bez wykonania pracy, a na wypływie ma miejsce dławienie — tak więc i w tym przypadku entropia gazu wzrasta, a przyrost entropii jest dodatni i spełnia nierówność (5.68). Można by poprowadzić ten proces odwracalnie: rozprężając gaz z wykonaniem pracy bez dysypacji. e) Mieszanie dwu różnych płynów jest również ekspansją (od ciśnienia P do ciśnienia składnikowego Pi) bez wykonania pracy — jest więc procesem nieodwracalnym, w czasie którego entropia doznaje dodatniego przyrostu, wyrażonego nierównością (5.68).
166 Odwracalne mieszanie 2 gazów można by zrealizować w cylindrze z półprzepuszczalnymi tłokami (przepuszczającymi jeden gaz a szczelnymi dla drugiego) — wtedy ekspansja połączona by była z wykonaniem pracy i podniesieniem jakiegoś ciężaru, co umożliwiałoby odwrócenie procesu. We wszystkich powyższych przypadkach procesy nieodwracalne różniły się tym od odwracalnych że suma przyrostów entropii wszystkich ciał biorących udział w procesie jest w procesach nieodwracalnych (rzeczywistych) zawsze większa od zera, a jedynie w procesach odwracalnych równa zero: (5.69) Przy tym przyrosty entropii poszczególnych ciał mogą być większe lub mniejsze od zera, chodzi jednak o sumę, która spełniać musi zawsze powyższą zależność. Zależność ta jest analitycznym wyrazem II zasady termodynamiki. Entropia systemu odosobnionego, a takim są „wszystkie ciała biorące udział w procesie" nie ulega, wobec powyższego, zmianie w procesach odwracalnych, a w procesach nieodwracalnych doznaje zawsze (dodatnich) przyrostów wzrastając do osiągnięcia pewnej wartości maksymalnej: (5.70) którą osiąga wraz z nastaniem równowagi wewnętrznej, kiedy wskutek wyrównania parametrów i zniknięcia sił napędowych żadne procesy samorzutne nie zachodzą. System odosobniony w stanie równowagi wewnętrznej nie jest zdolny do żadnych zmian samorzutnych, obrazowo mówiąc: jest martwy. Opisana wyżej właściwość nosi nazwę: zasady wzrostu entropii (systemu odosobnionego). Wyznacza ona kierunek procesów, które przebiegają zawsze tak, by łączna entropia wszystkich ciał biorących udział w danym procesie wzrastała. W oparciu o (5.70) można wyznaczyć warunki równowagi systemu odosobnionego. Wystarczy znaleźć na drodze matematycznej maksimum funkcji: Sodos = ΣS i (P,T...) W tym celu należy powyższą funkcję zróżniczkować (cząstkowo) względem poszczególnych parametrów tworzących układ zupełny parametrów i przyrównać te pochodne do zera. Z otrzymanych równań wyznacza się parametry P.T..., które wyznaczają stan równowagi systemu odosobnionego. Dla systemów nieodosobnionych przedstawione zostaną niżej inne niż entropia funkcje, których ekstrema charakteryzować będą stany równowagi.
167 5.7. Ogólne wyrażenie analityczne II Zasady termodynamiki Rozpatrzmy system zamknięty, który odbywa przemianę od stanu 1 do elementarnie bliskiego stanu 2. Funkcje stanu doznają elementarnych przyrostów: dU, dH, dS, a funkcje przemiany są elementarnie małe: doprowadzone z źródła o temperaturze T ciepło Q > 0 i wykonana przez system praca L > 0. Niech rzeczona zmiana stanu odbywa się raz odwracalnie, a raz nieodwracalnie (rys. 5.32). Funkcje stanu doznają w obu przejściach takich samych zmian — takie same są bowiem stany 1 i 2. Natomiast ciepło i praca będą różne: Q° ≠ Q i L° ≠ L; w przypadku pracy wiemy zresztą, że musi być L° > L (571) Dla procesu odwracalnego mamy zapis I ZT: Q° - dU + L°
(5.72)
a z definicji entropii
Rys. 5.32. Odwracalne i nieodwracalne przejścia między bliskimi stanami 1 i 2 i związane z tym wielkości
Q° = T · dS
(5.73)
Po przyrównaniu stron otrzymujemy tzw. równanie Gibbsa: TdS = dU + L°
(5.74)
Dla procesu nieodwracalnego zapis I ZT jest następujący: Q = dU + L
(5.75)
Porównajmy prawą stronę tego równania z prawą (5.72): pierwszy wyraz jest identyczny dU = idem, a do drugich wyrazów odnosi się nierówność (5.71). Tak więc prawa strona (5.72) jest większa od prawej strony (5.75): (5.76) Zatem i lewe strony obu równań pozostają w tej samej relacji Q° >
Q
(5.77)
tzn. ciepło doprowadzone ze źródła zewnętrznego jest w procesie odwracalnym (między 1 i 2) większe niż w nieodwracalnym (przy tych samych 1 i 2). Wprowadzając do (5.77) wyrażenia (5.73) i (5.75), otrzymujemy: Q° = Tds > dU + L
168 Ostatecznie więc dla procesu nieodwracalnego: (5.78) co czasami nazywane jest nierównością Clausiusa. Praca w powyższych zależnościach jest łączną pracą wszystkich aspektów fizycznych zachodzącego zjawiska:
zgodnie z tabl. 1.1. Przeważnie jednak ogranicza się rozważania do pracy zmiany objętości: L = PdV Tak więc łącząc (5.74) i (5.78) otrzymuje się ogólny zapis analityczny II zasady termodynamiki: T d S > d U + PdV
(5.79)
albo przy wykorzystaniu drugiej formy pierwszej zasady termodynamiki zawierającej entalpię, następujący zapis: TdS>dH-VdP
(5.80)
Są to jednocześnie zapisane: nierówność Clausiusa i równanie Gibbsa.
5.8. Termodynamiczna skala temperatury Temperatura bezwzględna T użyta w równaniu definicyjnym entropii (5.7) nie może zależeć od właściwości ciała mierzącego (zgodnie z zerową zasadą termodynamiki) tę temperaturę. Gdyby tak było, to np. sprawność obiegów odwracalnych, mających działać między dwoma określonymi zasobnikami energii cieplnej, zależałaby nie tylko od temperatur tych zasobników zgodnie z (5.14) i (5.15), ale również od tego, czym i jak mierzy się te temperatury. W praktyce zdani jesteśmy jednak na konwencjonalne (umowne) metody pomiaru, w których korzysta się z określonych właściwości (np. rozszerzalności objętościowej cieczy lub gazu) substancji termometrycznej do określania temperatury, którą zwać będziemy konwencjonalną lub empiryczną i oznaczać tutaj przez .
169 W konwencjonalnej skali Celsjusza przypisuje się termometrowi (ciało III na rys. 1.8) znajdującemu się w równowadze z mieszanką wody i lodu pod ciśnieniem 101,325 kPa ( = 1 atm = 760 Tr) wartość 0°C — jest to tzw. punkt krzepnięcia wody, a gdy ten termometr znajdzie się w równowadze z mieszaniną wody i pary pod tym samym ciśnieniem, czyli w punkcie wrzenia wody — wartość 100°C. Zakres między 0°C i 100°C dzieli się na 100 równych części, otrzymując empiryczną skalę Celsjusza, którą oczywiście można ekstrapolować w dół i w górę. Weźmy szereg termometrów szklanych, z rurką włoskowatą jako wskaźnikiem, napełnionych różnymi cieczami oraz odpowiedniej konstrukcji termometr napełniony silnie rozrzedzony gazem i zanurzmy je we wspólnej kąpieli wodnej (rys. 5.3). Wszystkie te termometry zostały uprzednio wywzorcowane — w sposób dopiero co podany. Po osiągnięciu równowagi odczytalibyśmy: po Rys. 5.33. Termometry dylata60°C na termometrach napełnionych: gazem i rtę- cyjne napełnione różnymi płycią, 53°C na napełnionym alkoholem i 40°C na nami, zanurzone w kąpieli termostatu napełnionym wodą. W tej sytuacji potrzebny jest termometr wzorcowy, który pozwoliłby nie tylko stwierdzić, jaka jest prawdziwa i jedyna, czyli absolutna wartość temperatury tej kąpieli, ale umożliwiłby modyfikację podziałki (na nierównomierną) w termometrach wykazujących odchylenia wskazań od wartości poprawnej. Łatwo się domyślić, że najdokładniejsze są wskazania termometru gazowego napełnionego silnie rozrzedzonym gazem. Bowiem dla P → 0 właściwości gazu zbliżają się do doskonałych, a zmierzona temperatura empiryczna (5.81) zbliża się do temperatury termodynamicznej. Termometr gazowy może zachowywać podczas pomiaru stałą objętość: V = const lub stałe ciśnienie P = const gazu mierzącego. Przeważnie stosuje się termometr izochoryczny (rys. 5.3) i wtedy jest
a temperaturę mierzy się w odniesieniu do wielkości umownym:
i P0 w stanie (5.82)
co czyni zbędnym wyznaczanie masy gazu m i objętości czujnika V .
170 Chcąc wyznaczyć temperaturę absolutną, czyli termodynamiczną T, np. cieczy w termostacie z rys. 5.33 służącym do wzorcowania termometrów, należy mierzyć temperaturę wg (5.81) zmieniając masę gazu m w czujniku, a tym samym ciśnienie P tego gazu w temperaturze odniesienia Otrzymuje się wtedy linię (rys. 5.35), która po ekstrapolacji do P = 0 daje poszukiwaną wartość: Rys. 5.34. Schemat termometru gazowego o stałej objętości P→0
jednakową dla każdego gazu wypełniającego czujnik termometru i równą temperaturze gazu doskonałego T. Jest ona niezależna od rodzaju gazu użytego do pomiaru.
Rys. 5.35. Ekstrapolacja do zerowego ciśnienia (próżni) wskazań termometrów wypełnionych rozmaitymi gazami
Jedynym punktem stałym skali termodynamicznej jest, od czasu Międzynarodowej Konferencji Miar w 1954 roku, temperatura punktu potrójnego wody (stan równowagi wody, lodu i pary) wynosząca = 273,16 K Ta nieokrągła liczba, pomimo możliwości poczynienia bardziej wygodnego założenia, wynika z przejęcia głównej cechy, skonstruowanej przez szwedzkiego astronoma A. Celsjusza (w roku 1742) skali empirycznej, w której przedział temperatur między punktami krzepnięcia i wrzenia wody pod ciśnieniem atmosferycznym podzielony jest na 100 jednostek: Twrz - Tkrz = 100 K lub °C
171 Pomiary temperatury termometrem gazowym, zawierającym na ogół hel He, są żmudne i trwają wiele miesięcy, a ich warunki ogłaszane są w piśmiennictwie naukowym. Dlatego tym termometrem wyznacza się jedynie dokładnie wartości temperatur tzw. punktów stałych Międzynarodowej Praktycznej Skali Temperatury (MPST). Obowiązująca obecnie wersja MPST pochodzi z roku 1990. Punkty stałe MPST są temperaturami stanów charakterystycznych, wybranych (bardzo czystych) substancji: począwszy od punktu potrójnego (vide rozdz. 7.1) wodoru H 2 : 13,8033 K poprzez punkty potrójne neonu Ne, tlenu O2, argonu Ar i rtęci Hg do punktu potrójnego wody: 273,16 K i dalej przez normalne (tj. pod ciśnieniem 101,325 kPa) temperatury: topnienia (NTT) galu Ga, normalne temperatury krzepnięcia (NTK): indu In, cyny Sn, cynku Zn, glinu Al, srebra Ag i złota Au aż do NTK miedzi Cu: 1357,77 K (1084,62°C). Przez odtworzenie w laboratorium tych stanów uzyskuje się możliwość wzorcowania lub sprawdzenia elektrycznych termometrów oporowych (platynowych) wysokiej klasy, które służą następnie do wzorcowania wszystkich innych termometrów w zakresie temperatur: od 13,8033 K do 1234,94 (961,78°C), czyli do NTK srebra. W temperaturach powyżej 1234 K stosuje się pirometry optyczne lub nowocześniejsze fotoelektryczne wzorcowane na NTK srebra, złota i miedzi.
W tablicy 5.1 podano przykładowo odchyłki pomiarowe (T — ) dla termometrów gazowych izochorycznych (napełnionych helem He, wodorem H2 i azotem N2) w kilku temperaturach bezwzględnych T, podanych jednak w skali Celsjusza jako t [°C]. Termometry te były wzorcowane w temperaturach krzepnięcia i wrzenia wody, dlatego w tych temperaturach odchyłki są zerowe. Im dalej od temperatur wzorcowania tym odchyłki są większe — dzieje się tak dlatego, że użyte do wyskalowania tych termometrów równanie stanu gazu doskonałego nie oddaje wiernie zachowania się gazów — szczególnie w niskich temperaturach, w których gazy są parami przegrzanymi. Najmniejsze odchyłki wykazuje termometr zawierający hel, który to gaz jako jednatomowy jest, jak wiemy z rozdziału 3, swoimi właściwościami najbardziej zbliżony do gazu doskonałego. W krajach anglojęzycznych używana jest empiryczna skala Fahrenheita*), w której krzepnięciu wody przypisano 32°F, a wrzeniu wody pod ciśnieniem atmosferycznym (101,325 kPa): 212°F. Przeliczanie tF [°F] na t [°C] odbywa się wg wzoru: (5.83)
*)
Daniel Fahrenheit urodzony w 1686 r. w Gdańsku, przypuszczalnie przy ul. Ogarnej 94, studiował w gdańskim Gimnazjum Akademickim, po czym przeniósł się do Amsterdamu, gdzie zasłynął jako konstruktor i wytwórca udanych termometrów, w tym pierwszych termometrów rtęciowych. Zmarł w Amsterdamie w 1736 r.
172 Tablica 5.1 Odchyłki temperatur termodynamicznych T od temperatur empirycznych zmierzonych izochorycznymi termometrami gazowymi napełnionymi różnymi gazami wg F. Henninga*)
**)
zbliżone do normalnego punktu wrzenia tlenu O2 (dokładnie: - 182,96°C = 90,19 K)
Zero Fahrenheita: tF = 0°F co odpowiada t = -17,8°C, przyjęte zostało tak (a była to najniższa temperatura zmierzona wtedy w Gdańsku), by w zimowych pomiarach meteorologicznych otrzymywać dodatnie liczby w skali Farenheita. Temperatura wrzenia wody: 212°F nie była dla Fahrenheita punktem wzorcowania termometrów, tym drugim punktem wzorcowania był punkt wrzenia rtęci, któremu przypisał 600°F.
Liczona od zera absolutnego (T = 0 K) skala w stopniach Fahrenheita nosi nazwę skali Rankine'a (°R). Wzór przeliczeniowy TR na T jest bardzo prosty:
(5.84)
*) Henning F.: Temperaturmessung. Leipzig: B.G. Teubner, 1955.
173 5.9. Warunki stabilności systemów termodynamicznych System jest stabilny, jeżeli znajduje się w stanie równowagi trwałej, tzn. że po dowolnej elementarnie małej zmianie stanu powróci on samorzutnie do tego stanu. Na przykład system pokazany na rys. 5.36a znajduje się w stanie mechanicznej równowagi trwałej. Systemy znajdują się w równowadze ogólnej, czyli w równowadze termodynamicznej, wtedy gdy mają wyrównane w całym systemie wszystkie parametry (rozdział 1.5). Inaczej mówiąc, wtedy gdy poszczególne parametry wyrażone są pojedynczymi liczbami dla całego systemu Rys. 5.36. Równowaga mechaniczna: (a nie funkcjami rozkładu tych parameta) trwała, b) chwiejna rów w systemie). Weźmy pod uwagę dowolny stan A, o którym nie wiemy, czy jest stanem stabilnym systemu, i wyobraźmy sobie, że jest on reprezentowany przez punkt w przestrzeni stanów. W tej przestrzeni istnieją stany sąsiednie B, które można podzielić na następujące 3 grupy: Stany B1 które mogą być osiągnięte ze stanu A na drodze nieodwracalnej. Wtedy dla przejścia A-B 1 mamy zgodnie z ogólnym wyrażeniem analitycznym II ZT: TdS > dU + L
(5.85)
Jest to przejście samorzutne, ale samorzutny powrót od B1 do A nie jest możliwy: odwrócenie zmian, tj. danie im przeciwnych znaków daje bowiem zapis: T ( - d S ) > - dU - L matematycznie równoważny zapisowi TdS < dU + L który w świetle (5.79) nie ma sensu fizycznego. Wytrącenie systemu A takie, że znajdzie się on w stanie B1 oznacza, że stan równowagi A był niestabilny, tj. był stanem równowagi chwiejnej. Gdyby to był system mechaniczny, to ten stan mógłby być stanem kulki na rys. 5.35b. Równanie (5.85) stanowi kryterium spontaniczności (samorzutności) proces u — w tym przypadku przejścia między A-B 1
174 Stany B2 mogą być osiągnięte na drodze odwracalnej. Dla takiego przejścia A-B 2 ogólne wyrażenie analityczne II ZT ma postać: (5.86) Powrót jest w tym przypadku możliwy (w teorii rzecz jasna): odwrócenie zmian: -dS, -dU, - L nie zmienia w niczym równania (5.86), a wynika to również z samego odwracalnego charakteru procesu. Stany B 3 dla osiągnięcia których musiałoby być: TdS
L
nie są osiągalne na drodze naturalnej ze stanu A, gdyż przejście A - B 3 jako sprzeczne z II ZT nie jest możliwe. Stany B3 są realne i realizowalne, ale nie na drodze przemian samorzutnych wychodzących ze stanu A. Tak więc jedyną grupą stanów sąsiednich B, z których powrót do A jest możliwy, są stany B 2 , dla których: (5.87) lub (5.88) Są to warunki równowagi dowolnego systemu termodynamicznego, również takiego, w którym zachodzą zmiany chemiczne. Dowolny system znajduje się w stanie równowagi trwałej, gdy (przy danych uwarunkowaniach na granicy systemu) może być poddany takim zmianom wirtualnym*), które są bez wyjątku odwracalne. Z tego wynika ponownie, że każda przemiana odwracalna jest identyczna z kolejnym następstwem stanów równowagi trwałej. Wszystkie systemy, w których odbywają się jakiekolwiek procesy, dążą do osiągnięcia stanu równowagi trwałej, w której żadne samorzutne procesy już nie zachodzą. Posiłkując się warunkami (5.87) i (5.88) wyznaczymy bardziej szczegółowe warunki równowagi wybranych systemów. *) Wirtualny znaczy możliwy potencjalnie (w teorii), mogący zaistnieć.
175 Nie należy jednak mylić stanu równowagi, o którym mowa, ze stanem ustalonym, co niestety dość często się zdarza. Stan ustalony jest stanem, w którym zachodzą w systemie procesy, często intensywne, ale żadna z wielkości obserowowanych (parametry, strumienie energii i substancji) nie zmienia się jedynie w czasie — jest jednak zmienna w przestrzeni systemu. Systemy adiabatyczne Systemy adiabatyczne odznaczają się tym, że czyli że dS = 0 co po scałkowaniu daje: S = const = S max
(5.89)
a więc taki sam warunek, jaki obowiązuje dla systemu odosobnionego - wzór (5.70) - mimo że system adiabatyczny, w odróżnieniu od odosobnionego, może mieć kontakt z otoczeniem przez wymianę energii na sposób pracy. System adiabatyczno-izochoryczny, w którym jedyną pracą, jaka mogłaby wystąpić, byłaby praca mechaniczna, ma następujący zapis warunku (5.87): 0 = dU + L° = dU + PdV z czego wynika
dU = -PdV
ale izochoryczność: V = const daje dV = 0, czyli dU = 0, a więc U = const Równowaga systemu adiabatyczno-izochorycznego charakteryzuje się maksymalną wartością entropii Smax, jaka jest możliwa przy danej objętości V i danej energii U tego systemu. System adiabatyczno-izobaryczny o wyłącznie mechanicznych działaniach wir tualnych ma warunek równowagi (5.88) w postaci: 0 = dH + Lt° = dH - VdP z czego dH = VdP a że dla P = const jest dP = 0, więc: dH = 0, co daje H = const
176 i równowaga systemu adiabatyczno-izobarycznego charakteryzuje się maksymalną wartością Smax, jaka jest możliwa przy danym ciśnieniu P i danej entalpii H. Systemy izotermiczne Duże znaczenie dla teorii i techniki mają systemy, które zachowują stałą temperaturę T = const dzięki kontaktowi z zasobnikiem energii cieplnej o tejże temperaturze T (termostatem), a więc systemy izotermiczne. W takim przypadku wyrażenie ogólne II ZT można przekształcić następująco: TdS = d(TS) = dU + L° a następnie: d(TS - U) =
L°
(5.90)
Wyrażenie w nawiasie jest pewną funkcją stanu zwaną energią swobodną albo potencjałem termodynamicznym Helmholtza: (5.91) Tak więc elementarna, wirtualna praca odwracalna:
(5.92) jest równa elementarnemu spadkowi potencjału Helmholtza. W przypadku odwracalnej, izotermicznej zmiany stanu od 1 do 2 można z (5.92) łatwo wyznaczyć pracę, która w myśl (5.2) jest pracą maksymalną:
(5.93) Praca ta jest pracą ogólną — nie tylko objętościową — może się więc odnosić również do zjawisk np. chemicznych i elektrochemicznych (np. ogniw galwanicznych). Wzór (5.93) wyjaśnia nazwę: swobodna energia, gdyż jej ubytek przekształcić można w całości w pracę.
177 Biorąc pod uwagę drugi zapis (5.88) ogólnego wyrażenia II ZT, otrzymuje się dla T = const: TdS = d(TS) = dH + Lt° albo d(TS - H) =
Lt°
(5.94)
Po wprowadzeniu dla nowej funkcji stanu, pod nazwą: swobodna entalpia albo potencjał termodynamiczny Gibbsa, oznaczenia: (5.95) otrzymuje się zamiast (5.94): (5.96) jako drugi zapis warunku równowagi systemu izotermicznego. Praca techniczna odwracalnej przemiany izotermicznej między stanami 1 i 2 wynosi
czyli (5.97) Jest ona równa spadkowi potencjału termodynamicznego Gibbsa albo równa spadkowi swobodnej entalpii. To ostatnie uzasadnia nazwę nowej funkcji, jako tej części entalpii, którą w najkorzystniejszych (bo odwracalnych) warunkach można zamienić w pracę techniczną. System izotermiczno-izochoryczny jest systemem, w którym: T = const V = const a więc systemem o sztywnych ściankach w doskonałym kontakcie z termostatem, (rys. 5.37).
178 Zakłada się wyłączność działań cieplno-mechanicznych, tj. niewystępowanie zjawisk chemicznych, elektrycznych, magnetycznych i in. W takim przypadku elementarna praca wirtualna: L° = PdV = 0 Rys. 537. System izotermiczno-izochoryczny
(5.98)
a zgodnie z (5.92) dF = 0
(5.99)
co oznacza, że funkcja F ma ekstremum — nie wiadomo tylko, czy to jest maksimum czy minimum tej funkcji. Dlatego zbadamy zmianę entropii systemu odosobnionego, na który składają się: rozważany system o objętości V i termostat o temperaturze T. Niech w tym systemie nastąpi przepływ ciepła Q (dla wyrównania jakiegoś wahnięcia temperatury podsystemu V) jak na rys. 5.37. Ciepło to w całości podwyższy energię wewnętrzną podukładu V: (5.100) wobec V = const i dV = 0.
Termostat dozna spadku entropii (5.101) a entropia podsystemu V wzrośnie o dS. Energia swobodna podsystemu V dozna w tym procesie zmiany wynikającej ze zróżniczkowania (5.91) przy T = const: dF = dU - TdS (5.102) Entropia całego systemu odosobnionego jest sumą zmian entropii obu podsystemów: ΣdS = dSodos = dStcrm + dS
(5.103)
a po podstawieniu (5.101) i dalszym przekształceniu:
Wykorzystując jeszcze (5.102), otrzymujemy: (5.104)
179 co na mocy (5.99) jest równe zero i świadczy o istnieniu ekstremum entropii tego systemu odosobnionego, dla którego, zgodnie z (5.70), musi to być maksimum. W takim przypadku druga pochodna, a więc i różniczka: (5.105) musi być mniejsza od zera. Nierówność (5.105) jest spełniona tylko wtedy, gdy d2F > 0
(5.106)
a to oznacza, że przy dF = 0 zgodnie z (5.99) funkcja F ma minimum: F = F m i n = const
(5.107)
Równowagę systemu izotermiczno-izochorycznego charakteryzuje minimum energii swobodnej albo potencjału termodynamicznego Helmholtza. Gdyby było d 2 F > 0, to energia swobodna byłaby maksymalna: Fmax, a entropia rozpatrywanego systemu odosobnionego minimalna: (Sodos)min — system byłby w stanie równowagi chwiejnej (jak na rys. 5.36b dla systemu mechanicznego), najmniejsza zmiana stanu spowodowałaby wystąpienie nieodwracalnego procesu, w którym entropia Sodos by rosła.
System izotermiczno-izobaryczny charakteryzuje się tym, że T = const P = const co osiągane być może przez kontakt systemu, zamkniętego ruchomym tłokiem (zapewniającym P = const), z termostatem o temperaturze T (rys. 5.38). Elementarna, wirtualna praca tech niczna: Lt° = - V d P = 0
(5.108)
daje z (5.96): dG = 0
(5.109)
czyli ekstremum swobodnej entalpii. Przeprowadzając rozumowanie Rys. 5.38. System izotemiczno-izobaryczny analogiczne do poprzedniego, ujętego w równaniach (5.100) - (5.107), dochodzi się do G = Gmin = const
(5.110)
180 Równowagę systemu izotermiczno-izobarycznego charakteryzuje więc minimum entalpii swobodnej albo potencjału termodynamicznego Gibbsa. Systemami, w których jest jednocześnie T = const i P = const, są dla przykładu systemy zawierające 2 fazy w stanie równowagi: parę i ciecz, parę i ciało stałe (lód) albo zawierające 3 fazy: parę, ciecz i ciało stałe (punkt potrójny).
5.10. Równania termodynamiczne Maxwella W dotychczasowym toku wykładu poznaliśmy następujące funkcje stanu: energię wewnętrzną U entalpię H entropię S energię swobodną F entalpię swobodną G Wszystkie one mają zgodnie z (1-11) różniczkę zupełną, a ich pochodne mieszane spełniają warunek Schwarza (1.12). Możemy więc, wyznaczywszy różniczki zupełne tych funkcji w postaci (1.13), znaleźć w oparciu o warunek Schwarza (1.14) związki między tymi funkcjami stanu, zwane równaniami termodynamicznymi Maxwella. Wyznaczmy poszczególne różniczki zupełne. W przypadku funkcji U i H posłużymy się wyrażeniami ogólnymi II ZT: (5.79) i (5.80) dla przejść odwracalnych: dU = TdS - PdV
(5.111)
dH = TdS + VdP
(5.112)
W przypadku funkcji F i G różniczkujemy ich wyrażenia definicyjne (5.91) i (5.95), otrzymując dla pierwszej z nich:
dF = dU - TdS - SdT a po uwzględnieniu (5.111): d F = - P d V - SdT Dla swobodnej entalpii jest:
(5.113)
181 dG = dH - TdS - SdT a po uwzględnieniu (5.112): dG = VdP - SdT
(5.114)
Wyrażenia przy pierwszej różniczce po prawej stronie równań (5.111) - (5.114) są pochodnymi: P(x,y) we wzorze (1.13), a przy drugiej różniczce: Q(x, y) w tym wzorze. Utwórzmy więc drugie pochodne mieszane w myśl (1.14) i przyrównajmy je do siebie. Otrzymamy wtedy następujące równania: (5.115) (5.116) (5.117) (5.118) Wygodniej jest posługiwać się objętością V i entropią S odniesionymi do masy substancji m. Wprowadzając odpowiednio masę m do tych równań, otrzymuje się równania Maxwella w najbardziej znanej postaci: (5.119) (5.120) (5.121) (5.122) Równania te pozwalają na wyprowadzenie wzorów do obliczania po szczególnych funkcji termodynamicznych. Wzory te będą inne niż dotąd poznane lub takie same, ale wyprowadzone na krótszej drodze.
182 Na przykład dla wyprowadzenia wzoru na entropię dowolnej substancji prostej, potrzebne w (5.27) pochodne cząstkowe wyznacza się od razu jako: (5.123) (5.124) co od razu prowadzi do wzoru (5.38). Natomiast dla entalpii dowolnej substancji prostej można uzyskać nowy wzór, wychodząc z (5.112): dh = Tds + vdP
(5.125)
Podstawia się tu ds z równania (5.38) i otrzymuje po uporządkowaniu: (5.126) a po scałkowaniu: (5.127)
Korzystając z równań Maxwella, można wyprowadzić szereg innych potrzebnych wyrażeń wiążących właściowości substancji prostej, przez co z ograniczonej ilości danych doświadczalnych można stworzyć bogaty zbiór tych właściwości, w szczególności można wyznaczyć wielkości trudne do zmierzenia z wielkości łatwych do zmierzenia. Równania Maxwella są również przydatne w wyznaczaniu funkcji stanu za pomocą równania stanu danej substancji. Porównanie wzorów (5.126) i (3.64) prowadzi do wniosku, że
a ponieważ współczynnik rozszerzalności objętościowej zdefiniowany jest wzorem (3.5) jako:
więc
183 co umożliwia obliczanie przyrostów entalpii spowodowanych ciśnieniem (w gazach niedoskonałych) za pomocą znanego współczynnika rozszerzalności objętościowej β. W gazach doskonałych przyrost ten jest, jak łatwo sprawdzić, zerowy.
5.11. Molekularno-statystyczny sens entropii Dotychczas posługiwaliśmy się pojęciem stanu termodynamicznego, który określany jest przez pomiar dwu lub większej liczby parametrów (rys. 5.39) - jest to więc stan makroskopowy. Determinuje on wartości wszystkich funkcji stanu, w tym energii wewnętrznej wynoszącej u1 [kJ/kg]. Jednakże substancja składa się z mikrocząsteczek, które mają w każdej chwili określone energie ruchu i położenia. Te energie zmieniają się co chwila, wskutek wymiany pędu podczas zderzeń molekuł i ich fragmentów jak i wskutek zmian wzajemnego położenia tych cząstek. Zmiana energii cząstki następuje skokowo, o wielkość zwaną kwantem energii, tak że energia cząstki jest zawsze wielokrotnością kwantu. Chwilowy rozkład energii całkowitej u1 [kJ/kg] pomiędzy poszczególne cząstki oraz rozRys. 5.39. Stan makroskopowy kład samych cząstek w przestrzeni nazywamy zbioru molekuł gazu stanem mikroskopowym ciała. Zasada nieoznaczoności Heisenberga, orzekająca o niemożliwości jednoczesnego dokładnego określenia położenia i prędkości cząstki, prowadzi do tego, że poznawszy dokładną prędkość (a więc i energię) cząstki można określić położenie jedynie przez pewną mikroprzestrzeń, wewnątrz której cząstka ta powinna się znajdować. Tak więc położenia cząstek są również skwantyfikowane, a ich liczba, aczkolwiek ogromna, jest jednak skończona, tak samo jak liczba rozkładów całkowitej energii u1 pomiędzy cząstkami. Wskutek ustawicznego ruchu molekuł oraz wymiany energii w zderzeniach co chwilę jest inny zbiór indywidualnych stanów (energii i położenia) molekuł przy niezmienionej łącznej energii ciała: u1 = const. Dla przykładu: w pewnej chwili energia u1 jest równomiernie rozdzielona na wszystkie cząstki, w innej jedna połowa cząstek ma 2/3 u1 a druga połowa 1/3 ul w jeszcze innej chwili energie poszczególnych cząstek wzrastają według postępu arytmetycznego itp. Rozpatrując z kolei położenie, można wyróżnić taki mikrostan, w którym molekuły rozłożone są równomiernie w objętości gazu, inny w którym 60% molekuł zawartych jest w jednej a 40% w drugiej połowie itd.
Zbiór mikrostanów jest zbiorem dyskretnym, a ilość mikrostanow składających się na dany makrostan jest skończona, chociaż wyraża ją ogromna liczba Ω.
184 Każdy makrostan 1 ciała fizycznego jest realizowany przez określoną liczbę mikrostanów tego ciała (Ω1) i liczba ta stanowi wagę statystyczną albo prawdopodobieństwo termodynamiczne tego makrostanu. Prawdopodobieństwo termodynamiczne różni się tym od matematycznego, które jest ułamkiem właściwym ( 1), że jest wyrażone ogromną liczbą Ω1. O wielkości tej liczby można wyrobić sobie pewne pojęcie, jeżeli weźmie się pod uwagę najpierw liczbę molekuł wypełniających np. 1 um3 gazu:
a następnie wyobrazi sobie tę ogromną ilość rozkładów energii i molekuł w przestrzeni, jakim ta wielka liczba molekuł podlega. Przypuśćmy, że gaz z rys. 5.39 powiększył swą objętość osiągając stan 2, w którym v2 > v1 Jeżeli przemiana była przy T1 = T2 = const, to dla gazów doskonałych i półdoskonałych również u1 = u2 = const. Zwiększona objętość gazu stwarza nowe możliwości rozkładu przestrzennego molekuł tak, że Ω2 Ω1 Wobec tego szansa samorzutnego odtworzenia stanu 1 jest w nowych warunkach znikoma — chyba nigdy nie zaobserwuje się przemieszczenia wszystkich molekuł do przestrzeni v1 gdyż
gdzie x jest rzędu miliardów. Nawet gdyby taka sytuacja się zdarzyła, to uznalibyśmy ją za błąd pomiarowy. Tak więc każdy stan następny ma większe prawdopodbieństwo termodynamiczne (większą liczbę rozkładów energii i molekuł w przestrzeni) od poprzedniego. Inaczej mówiąc: zmiana stanu makroskopowego połączona jest ze wzrostem prawdopodobieństwa termodynamicznego Ω. Tak samo zachowuje się entropia systemu odosobnionego, co prowadzi do hipotezy, że entropia systemu odosobnionego S jest jakąś (na razie nieznaną) funkcją prawdopodobieństwa termodynamicznego danego stanu Ω: S = f(Ω)
(5.128)
Tym samym entropia staje się miarą prawdopodobieństwa termodynamicznego danego stanu makroskopowego. Hipoteza ta została w pełni potwierdzona przez skutki, jakie wynikają z jej użycia do analizy zjawisk fizycznych. Pozostaje jedynie wyznaczyć postać nieznanej funkcji f, co uczynimy w sposób, jaki to zrobił Max Planck. Weźmy pod uwagę system odosobniony składający się z dwu podsystemów: 1 i 2 (rys. 5.40).
185 Łączna entropia systemu wynosi S = S1 + S2
(5.129)
Prawdopodobieństwo termodynamiczne całego systemu Ω wynika z tego, że każdemu mikrostanowi podsystemu 1 przyporządkowuje się kolejno każdy mikrostan podsystemu 2, wobec czego zgodnie z zasadami kombinatoryki
Rys. 5.40. Dwa niezależne systemy ciał tworzące system odosobniony
Ω = Ω1 · Ω2
(5.130)
Po podstawieniu (5.128) i (5.130) do (5.129) otrzymuje się: f(Ω1 · Ω2) = f(Ω1) + f(Ω2)
(5.131)
co różniczkujemy cząstkowo względem Ω1 (przy Ω2 = const), otrzymując: Ω2 · f'′(Ω1 · Ω2) = f(Ω1) To różniczkujemy z kolei względem Ω2 (przy Ω1 = const), uzyskując w rezultacie: Ω1 · Ω2 f″(Ω1 · Ω2) + f′(Ω1 · Ω2) = 0 co po uwzględnieniu (5.130) przyjmuje postać: Ω · f″(Ω) + f′(Ω) = 0
(5.132)
Rozwiązanie ogólne tego równania różniczkowego drugiego rzędu jest następujące: f(Ω) = k · lnΩ + k0
(5.133)
Wobec zależności (5.128) możemy ten wynik podstawić, z odpowiednimi indeksami i z uwzględnieniem (5.130), do (5.129), by otrzymać: kln(Ω 1 · Ω2) + k0 = klnΩ 1 + k0 + klnΩ 2 + k0 albo k · ln(Ω1 · Ω2) = k(lnΩ1 + lnΩ2) + k0 co prowadzi do k0 = 0
186 Ostatecznie otrzymujemy uniwersalną zależność: S = k · lnΩ
(5.134)
Taki sam wzór otrzymał L. Boltzmann (1844-1908) na gruncie mechaniki statystycznej. W świetle tej zależności entropia ciała fizycznego jest logarytmem termodynamicznego prawdopodobieństwa stanu, w jakim ciało się znajduje, przy czym stała k, zwana stałą Boltzmanna, jest uniwersalną stałą niezależną od rodzaju substancji. To ostatnie pozwala wyznaczyć stałą k za pomocą najwygodniejszej substancji, jaką jest gaz doskonały — otrzymuje się wówczas:
W związku z powyższym można również odpowiednio sformułować II zasadę termodynamiki: Każdy system odosobniony dąży samorzutnie (w wyniku procesów nieodwracalnych) do stanu o najwyższym prawdopodobieństwie termodynamicznym (Ωmax). Natomiast w procesach odwracalnych prawdopodobieństwo termodynamiczne systemu odosobnionego nie ulega zmianie. W procesach odwracalnych stan późniejszy musi mieć to samo prawdopodobieństwo co poprzedni, bo inaczej nie byłby możliwy samorzutny powrót do stanu poprzedniego. System odosobniony, który osiągnął Ωmax, znajduje się w równowadze wewnętrznej, tzn. nie wykazuje jakichkolwiek rozkładów parametrów makroskopowych — wszystkie są wyrównane i określone pojedynczymi liczbami. Stan równowagi trwałej jest najbardziej prawdopodobnym stanem systemu odosobnionego. Jednocześnie w stanie równowagi występuje największe nieuporządkowanie systemu odosobnionego, a chaotyczny ruch cząstek w całej objętości daje efekt makroskopowy w postaci wyrównanych w całej objętości parametrów. Samorzutne uporządkowanie np. przez rozdział cząstek o wyższej energii kinetycznej, a tym samym i temperaturze, od cząstek o niższej energii i temperaturze jest bardzo mało prawdopodobne. System odosobniony dążąc do stanu o najwyższej entropii i najwyższym prawdopodobieństwie dąży tym samym do stanu o najwyższym nieuporządkowaniu. Natomiast największe uporządkowanie (przestrzenne) wykazuje kryształ, który topiąc się, a następnie parując zmierza do stanu maksymalnego nieuporządkowania — aby do tego doszło, muszą wystąpić zmiany warunków na granicy systemu.
187 Przekazywanie energii na sposób ciepła związane jest z chaotycznymi ruchami cząstek, natomiast przekazywanie jej na sposób pracy wymaga uporządkowanego ruchu cząstek (w kierunku ruchu np. tłoka w cylindrze). Z tej przyczyny te dwa sposoby zmiany energii systemu nie są równowartościowe. Zależność (5.134) umożliwia obliczenie prawdopodobieństwa termodynamicznego stanu gazu np. w warunkach otoczenia. Wtedy entropia bezwzględna 1 m3 gazu wynosi
wobec czego
co jest liczbą niewyobrażalnie wielką i stanowi ilość wszystkich możliwych mikrostanów składających się na założony wyżej makrostan gazu.
6. EGZERGIA 6.1. Egzergia substancji i ciepła Jedną z konsekwencji II zasady termodynamiki było udowodnione twierdzenie, że praca wykonana przez substancję odbywającą odwracalną przemianę między dwoma stanami 1 i 2 jest zawsze większa od pracy uzyskanej w jakichkolwiek przemianach nieodwracalnych (rzeczywistych) między tymi stanami i jest pracą maksymalną, jaką można by uzyskać, gdy zmienia się stan tej substancji od 1 do 2. Określając stan 2 przez temperaturę otoczenia T ot i ciśnienie substancji w otoczeniu P ot dochodzimy do pojęcia egzergii, czyli pracy maksymalnej, jaką można otrzymać z ciała fizycznego dążącego na drodze przemian odwracalnych do równowagi z otoczeniem, przy ewentualnym wykorzystaniu bezwartościowego ciepła z otoczenia. Ta praca maksymalna, jako odwracalna, nie jest pracą realną, ale maksymalną zdolnością do wykonania pracy, która będzie zrealizowana w takim stopniu, w jakim konstruktor i użytkownik urządzenia ograniczą nieodwracalności przemian rzeczywistych. Ciało fizyczne, które może wykonać pracę maksymalną równoznaczną z egzergią, dzięki temu że nie jest w równowadze z otoczeniem, można wykorzystać dwojako do wykonania pracy: ■ bezpośrednio jako substancję roboczą o masie m w jakimś silniku, ■ pośrednio jako zasobnik (źródło) energii termicznej do zasilenia prawobieżnego obiegu termodynamicznego ciepłem Q d . W pierwszym przypadku mamy do czynienia z egzergią substancji o parametrach T1 i P1, w drugim z egzergia ciepła pobieranego ze źródła o temperaturze T. Egzergia substancji Egzergia substancji mającej parametry T1 i P1, różne od parametrów otoczenia, może być wyznaczona przez obliczenie pracy odwracalnych przemian, zmierzających do zrównania parametrów z otoczeniem: T1 → T ot P1 → P ot
189
Rys. 6.1. Przejście odwracalne substancji lotnej: izentropą i izotemą od dowolnego stanu do stanu otoczenia
Takimi odwracalnymi przemianami są izentropa, w której T1 → Tot, a następnie izoterma Tot = const, w której P2 → P ot (rys. 6.1). Obie przemiany są odwracalne, jeżeli nie występuje tarcie, a doprowadzanie ciepła z otoczenia, do substancji odbywającej przemianę izotermiczną, odbywa się bez spadku temperatury. Przemiany te mogą się odbywać w silniku 2-cylindrowym (rys. 6.2) — każda w oddzielnym cylindrze: izentropowa w cylindrze doskonale izolowanym, izotermiczna na gazie częściowo rozprężonym (stąd większa średnicy cylindra), będącym w doskonałym kontakcie termicznym z otoczeniem, np. z wodą z otoczenia.
Rys. 6.2. Maszyna mogąca realizować przemiany z rys. 6.1 wg J. Madejskiego
190 Cykl roboczy pierwszego cylindra daje pracę techniczną: (6.1) Z drugiego cylindra otrzymuje się pracę, którą dla dowolnej substancji wyznaczyć należy z równania I zasady termodynamiki: (6.2) czyli (6.3) Ciepło pobrane z otoczenia można, zgodnie z rys. 6.1, wyrazić jako: (6.4) co po podstawieniu do (6.3) daje (6.5) Sumaryczna praca techniczna obydwu przemian odwracalnych jest pracą maksymalną, czyli egzergią substancji w stanie 1 i wynosi B = L max = H 1 - H ot + T ot ·(Sot - S1) [kJ]
(6.6)
albo po obustronym podzieleniu przez masę substancji m:
(6.7)
co jest egzergią jednostkową. Przy danych parametrach otoczenia jest egzergia funkcją stanu (1 ) rozpatrywanej substancji; tą samą funkcją stanu jest praca maksymalna, która nie jest funkcją przemiany, gdyż każda przemiana odwracalna daje tę samą (maksymalną) ilość pracy. Znając egzergię jednostkową b oblicza się egzergię całkowitą ze wzoru: B = m · b [kJ]
(6.8)
191 Egzergia ciepła Egzergia ciepła pobranego ze źródła o temperaturze T jest równa pracy maksymalnej, jaką może wykonać obieg prawobieżny zasilony tym ciepłem, jeżeli procesy doprowadzenia i wyprowadzenia ciepła oraz wszystkie przemiany obiegu zrealizowane zostaną odwracalnie. Przy zadanych temperaturach T i T ot wszystkie obiegi odwracalne mają tę samą sprawność równą: (6.9)
Rys. 6.3. Egzergia ciepła jako praca maksymalna odwracalnego obiegu Carnota
Tak więc egzergia ciepła Q pobranego ze źródła o temperaturze T wynosi
(6.10)
Przykładem technicznego systemu, który kosztem ciepła Q wytwarza pracę Lmax, może być czterocylindorwy silnik realizujący obieg Carnota, pokazany schematycznie na rys. 4.24. W każdym z cylindrów odbywa się jedna z przemian pokazanych na rys. 6.3 — w tym celu dwa cylindry są w pełni izolowane, by zapewnić adiabatyczność przemian, a dwa są w doskonałym kontakcie termicznym (ΔT = 0) z zasobnikami energii cieplnej: górnym o temperaturze T i dolnym (otoczeniem) o temperaturze Tot.
192 6.2. Prawo Gouy-Stodoli Przedmiotem prawa Gouy-Stodoli jest zmniejszenie pracy spowodowane przez nieodwracalności, a więc strata egzergii w procesach naturalnych. Z poprzedniego wiemy, że dodatnia praca przemiany rzeczywistej L1 - 2 jest zawsze mniejsza od pracy przemiany odwracalnej między tymi samymi stanami krańcowymi Lo1 - 2. Spowodowane to jest nieodwracalnościami występującymi w procesach rzeczywistych — miarą wielkości tych nieodwracalności jest, jak stwierdziliśmy uprzednio, łączny przyrost entropii wszystkich ciał biorących udział w procesie: ΣΔSi. Musi więc istnieć związek ΔL = Lo1- 2 - L1 - 2 = f(ΣΔSi)
(6.11)
Aby tę zależność wyznaczyć, weźmy pod uwagę system odosobniony składający się z dwu podsystemów: roboczego i tej części otoczenia, która bierze udział w procesie (rys. 6.4).
Rys. 6.4. Odwracalne i nieodwracalne przejście l → 2 systemu odosobnionego składającego się z podsystemu roboczego i wystarczającego dużej części otoczenia
Niech w tym systemie dokona się przemiana od stanu 1 do stanu 2 dwukrotnie: raz odwracalnie, a raz nieodwracalnie. W pierwszym przypadku silnik wykonuje obieg odwracalny (np. obieg Carnota), dający większą pracę L° i mniejsze ciepło Q°, a w drugim dowolny obieg nieodwracalny (np. obieg Otto), dający mniejszą pracę L i większe ciepło do otoczenia Q. Dla podukładu roboczego zapis pierwszej zasady termodynamiki ma w przypadku nieodwracalnym następującą postać: - Q = U2 - U1 + L
(6.12)
193 albo U1 - U2 = Q + L
(6.13)
Ten spadek energii wewnętrznej jest oczywiście jednakowy w obu przypadkach, gdyż stany 1 i 2 podsystemu roboczego są jednakowe. Dla przypadku odwracalnego mamy: U1 - U2 = Q° + L° (6.14) Po przyrównaniu stronami (6.13) i (6.14) otrzymuje się: Q° + L° = Q + L
(6.15)
albo L° - L ≡ ΔL = Q - Q°( ≡ ΔQ)
(6.16)
co oznacza, że zmniejszenie otrzymywanej pracy wskutek nieodwracalności AL jest równe zwiększeniu ilości ciepła oddawanego przez podsystem roboczy do otoczenia. Otoczenie przyjmuje ciepło Q i powiększa swoją entropię o wartość (6.17) a w przypadku odwracalnym o (6.18) Wyzaczmy Q wzgl. Q° z (6.17) i (6.18) i podstawmy do (6.16) — otrzymamy wtedy: ΔL = T ot (ΔS ot ΔS°ot) (6.19) Rozpatrzmy teraz zmianę entropii całego systemu odosobnionego. Jest ona sumą przyrostów entropii: podsystemu roboczego S2 - S1 i otoczenia ΔSot wzgl. ΔS°ot. Analityczny zapis drugiej zasady termodynamiki dla przypadku nieodwracalnego: S2 - S1 + ΔSot = ΣΔS > 0 (6.20) i dla przypadku odwracalnego: S2 - S1 + ΔSoot = 0 dają po odjęciu (6.21) od (6.20): ΔSo t - ΔS°ot = ΣΔS
(6.21)
194 co po podstawieniu do (6.19) daje poszukiwaną zależność: (6.22) wyrażającą prawo Gouy-Stodoli, według którego zmniejszenie pracy wskutek nieodwracalności jest proporcjonalne do sumy przyrostów entropii wszystkich ciał biorących udział w procesie. Zmniejszenie pracy wskutek nieodwracalności AL jest równoznaczne ze stratą egzergii ΔB i obejmuje stratę już wykonanej pracy wskutek zachodzących zjawisk dysypacyjnych (tarcia i ciepła Joule'a) jak również stratę możliwości wykonania pracy wskutek nieodzownych, skończonych sił napędowych w procesach wyrównawczych (spadki temperatur, ciśnień etc). To zmniejszenie pracy AL uwidacznia się, zgodnie z (6.16), w zwiększonej ilości ciepła ΔQ oddawanego do otoczenia: wodzie lub powietrzu, chłodzącym podsystem roboczy.
6.3. Bilans egzergii Egzergia nie podlega, w przeciwieństwie do energii, prawu zachowania. W procesach naturalnych, zachodzących zawsze nieodwracalnie, część egzergii znika (zużywa się), przekształcając się w anergię, tj. bezwartościową część energii cieplnej, i to w stopniu określonym przez nieodwracalności procesu zgodnie z prawem Gouy-Stodoli (6.22). Bezwartościową energią jest energia termiczna otoczenia — pobrane z tego źródła, mającego temperaturę T ot , ciepło ma zgodnie ze wzorem (6.10), egzergię równą zero. Tak więc bilans egzergii nie zamyka się i dopiero uwzględnienie strat egzergii ΔB pozwala napisać równanie: (6.23) W którym: B d — jest egzergia doprowadzoną, Bw — egzergia wyprowadzoną z systemu.
Bilans egzergii na tle bilansów energii dla systemu zamkniętego (a), który realizuje obieg motoryczny, i dla systemu otwartego (b), którym jest silnik przepływowy zasilany strumieniem substancji [kg/s], przedstawia rys. 6.5. Równanie (6.23) umożliwia wyznaczenie straty egzergii (6.24)
195
Rys. 6.5. Bilanse egzergetyczne na tle bilansów energetycznych: systemu zamkniętego (a) i otwartego (b)
Jej wartość musi oczywiście być taka sama jak wyznaczona z prawa Gouy-Stodoli: wzór (6.22)
6.4 Sprawność egzergetyczna Sprawność określa, ogólnie biorąc, stosunek korzyści (efektów) do nakładów. Jeżeli nakładem jest ciepło, jak to było w obiegach motorycznych, to mówimy wtedy o sprawności termicznej: (6.25) Sprawność ta osiąga wartość maksymalną w przypadku obiegu realizowanego odwracalnie: (6.26) Tak więc sprawność termiczna silnika cieplnego może w przypadku idealnym osiągać ηmax, ale nigdy nie może osiągnąć liczby jeden (byłoby to wtedy perpetuum mobile II rodzaju). Od pojęcia sprawności oczekuje się jednak, że może ona w przypadku idealnym osiągnąć liczbę 1. Ten postulat spełnia sprawność egzergetyczna, w której nakładem jest wartościowa część doprowadzonej energii cieplnej, czyli egzergia: (6.27)
196 Wartość tej sprawności daje bezpośrednią orientację w stopniu doskonałości urządzenia; np. ηB = 0,7 świadczy o odległości 0,3 (30%) od ideału. Sprawności egzergetyczne obiegów termodynamicznych Dla obiegów termodynamicznych można wyprowadzić proste wyrażenia do obliczania sprawności egzergetycznej. Rozpatrzmy kolejno obiegi prawoi lewobieżne. Obiegi prawobieżne charakteryzuje sprawność termiczna: (6.28) Natomiast sprawność egzergetyczną wyraża wzór (6.27), w którym występuje egzergia Bd ciepła doprowadzonego ze źródła o temperaturze T wyrażona wzorem (6.10): (6.29)
A więc sprawność egzergetyczną obiegu motorycznego wyraża stosunek sprawności termicznej tego obiegu do sprawności obiegu odwracalnego, np. Carnota, włączonego między to samo źródło ciepła o temperaturze T i otoczenie:
(6.30)
Obiegi lewobieżne charakteryzują sprawności termiczne ε wg (4.54) i (4.55), które w przypadku chłodniczej pompy ciepła mogą być większe od jedności: (6.31) a w przypadku grzejnej pompy ciepła są zawsze większe od jedności: (6.32)
197 Tak więc nie spełniają one wymagania, by sprawność mieściła się w przedziale 0...1. Przez odniesienie sprawności termicznych do sprawności maksymalnych, tj. do sprawności odpowiednich obiegów realizowanych odwracalnie, otrzymuje się, analogicznie do (6.30), wzór obliczeniowy na sprawność egzergetyczną obiegu lewobieżnego:
(6.33)
w którym dla chłodniczej pompy ciepła przy temperaturze dolnego zasobnika energii cieplnej wynoszącej T mamy: (6.34)
a dla grzejnej pompy ciepła, ogrzewającej pomieszczenie o temperaturze Tg: (6.35)
Odwracalne obiegi Carnota osiągające powyższe sprawności pokazane są w układzie T - s na rys. 6.6.
Rys. 6.6. Lewobieżne, odwracalne obiegi Carnota: chłodnczej (a) i grzejnej (b) pompy ciepła
198 Dla udowodnienia powyższego wzoru obliczeniowego na sprawność egzergetyczną dokonamy przekształceń wzoru definicyjnego: (6.36) Jako korzyść wystęuje tu egzergia (BWYTW) wytworzona przez działanie pompy ciepła. W przypadku grzejnej pompy ciepła jest to praca maksymalna, jaką można wytworzyć w umyślnym odwracalnym obiegu motorycznym zasilonym ciepłem Q w , dostarczonym uprzednio do pomieszczenia o temperaturze Tg przez pompę ciepła:
Podstawienie tego do (3.36) daje w połączeniu z (6.35), jako wynik ostateczny, sprawność egzergetyczną wyrażoną wzorem (6.33). Nieco trudniejsze jest wyznaczenie BWYTW w przypadku chłodniczej pompy ciepła. Tu wytworzenie egzergii polega na stworzeniu w dolnym, niskotemperaturowym zasobniku energii cieplnej (w komorze chłodniczej) pojemności cieplnej równej ciepłu doprowadzonemu do obiegu pompy ciepła Qd (rys. 6.7). Tę pojemność cieplną można wykorzystać do wykonania pracy L max w ten sposób, że oddzielny, wyimaginowany, odwracalny obieg motoryczny zasilany ciepłem Q ot z otoczenia może do niej odprowadzić swoje ciepło odpadkowe, czyli ciepło wyprowadzone, równe ilościowo Q d . Wytworzona w tym obiegu praca maksymalna jest właśnie egzergią wytworzoną: BWYTW
L max
=η°Qot
(6.37)
Ilustruje to rys. 6.8, w którym tym wyimaginowanym motorycznym obiegiem odwracalnym jest obieg Carnota. Dla tego obiegu pomocniczego jest oczywiście Q ot = Lmax + Q d = η°Q ot + Q d Rys. 6.7. Egzergia wytworzona przez wyprowadzenie ciepła Qd z niskotemperaturowego zasobnika energii (chłodni)
z czego
199
Rys. 6.8. Wytworzenie egzergii B W Y T W przez prawobieżny, odwracalny obieg Carnota
a po podstawieniu tego do (6.37) otrzymuje się: (6.39) co po prostych przekształceniach z użyciem (6.40) prowadzi do wyrażenia (6.41)
w którym do mianownika wprowadzono skrót (6.34). Po podstawieniu (6.41) do wzoru definicyjnego (6.36) otrzymuje się, po uwzględnieniu (6.31), wzór obliczeniowy (6.33), dowodząc tym samym jego słuszności.
7. WŁAŚCIWOŚCI J E D N O S K Ł A D N I K O W Y C H PAR N A S Y C O N Y C H
7.1. Proces izobarycznego parowania Rozpatrzmy zachowanie się cieczy zamkniętej w cylindrze tłokiem, mającym (wraz z obciążnikiem) ciężar G [kN]. Tłok wywiera na substancję, na której spoczywa, ciśnienie
które, dzięki stałości G i d pozostaje stałe w całym dalszym procesie (rys. 7.1). Po włączeniu ogrzewania zaobserwuje się wzrastanie temperatury cieczy, które zakończy się z chwilą powstania pierwszych pęcherzyków pary (punkt pęcherzyków) — od tej chwili temperatura cieczy i pary (jednakowa dla obydwu faz) pozostaje stała, a kontynuowanie grzania powoduje ubywanie masy cieczy i przyrastanie masy pary. Ta dwufazowa mieszanina cieczy wrzącej i pary suchej nasyconej o jednakowym ciśnieniu i jednakowej temperaturze, ale rozmaitych proporcjach masowych między fazami, nazywa się parą mokrą. Gdy odparuje reszta cieczy, to powstała para ma jeszcze początkowo temperaturę nasycenia Ts(ts) i jest parą suchą nasyconą a następnie, przy utrzymującym się ogrzewaniu, wykazuje wzrost temperatury. Ta para mająca temperaturę wyższą od temperatury nasycenia przy tym samym ciśnieniu, jest parą przegrzaną. Odwrócenie procesu przez włączenie chłodzenia powoduje ochładzanie pary przegrzanej do temperatury nasycenia i skroplenie pierwszych porcji pary suchej nasyconej tworząc parę mokrą, następnie dalsze skraplanie pary aż do całkowitego jej przekształcenia w ciecz o temperaturze nasycenia, a przy utrzymującym się chłodzeniu cieczy dalsze obniżane temperatury tej cieczy. Temperatura wrzenia wody albo skraplania pary, czyli temperatura nasycenia, jest zależna od ciśnienia. Wiadomo na ogół, że woda wrze w temperaturze 100°C pod ciśnieniem 101,325 kPa = 760 mm Hg. Jeżeli ciśnienie
201
Rys. 7.1.Procesy izobarycznego wytworzenia pary przegrzanej i jej powrotnego skroplenia
Rys. 7.2. Krzywa nasycenia dla H2O
202 jest wyższe, to również temperatura nasycenia jest wyższa — pokazuje to dla H2O wykres na rys. 7.2. Krzywa nasycenia, która przyporządkowuje każdej temperaturze odpowiednie ciśnienie nasycenia (lub każdemu ciśnieniu odpowiednią temperaturę nasycenia), składa się z dwu części: krzywej wrzenia (skraplania) między punktami K iTr oraz krzywej sublimacji poniżej punktuTr. Punkt K jest punktem krytycznym odpowiadającym stanowi krytycznemu, w którym gęstość cieczy jest taka sama jak gęstość pary albo inaczej mówiąc objętości właściwe cieczy i pary są jednakowe — przy zmianie stanu skupienia nie pojawia się powierzchnia rozdziału faz. Punkt Tr jest punktem potrójnym wyznaczającym te wartości temperatury i ciśnienia, dla których współistnieją w równowadze 3 fazy: stała (lód), ciekła i lotna (parowa). Poniżej punktu potrójnego przebiega krzywa sublimacji wyznaczająca parametry przejścia fazowego: ciało stałe (lód ) — para lub na odwrót. Z punktu potrójnego Tr wychodzi jeszcze trzecia linia: jest to krzywa topnienia (krzepnięcia) wyznaczająca parametry przejścia fazowego: ciało stałe (lód) — ciecz. Umowną linią rozgraniczającą punkty odpowiadające stanom pary przegrzanej od tych dla gazu jest izoterma Tk = const.
Rys. 7.3. Porównanie krzywych nasycenia H2O i CO2
Krzywa nasycenia przebiega tym wyżej (w wyższych, dla danej temperatury ciśnieniach), im substancja jest łatwiej wrząca. Ilustruje to rys. 7.3, na którym pokazano krzywe dla H 2 O i CO 2 . Punkt potrójny dla łatwiej
203 wrzącego CO2 leży znacznie wyżej: 518 kPa przy -56,6°C od ciśnienia nasycenia H2O przy tej temperaturze, skoro już przy - 20°C jest dla H2O zaledwie 0,10 kPa; natomiast przy tym samym ciśnieniu, np. 101,4 kPa temperatura nasycenia CO2 wynosi -78,5°C, a dla H2O: +100°C. Uwagę zwracają na rys. 7.3 odmienne przebiegi krzywych topnienia (krzepnięcia): regułą jest nachylony w prawo przebieg, jaki wykazuje krzywa dla CO 2 , natomiast odchylony w lewo przebieg dla H2O jest wyjątkiem. Wiąże się to z charakterystycznym dla H2O wzrostem objętości lodu w stosunku do objętości wody (powodującym m.in. pękanie na mrozie naczyń szklanych wypełnionych wodą) — ścisłe uzasadnienie tego podane jest dalej. Odchylenie w lewo krzywej topnienia wyjaśnia, dlaczego pod wysokim ciśnieniem, np. wywołanym przez ciężar człowieka skupiony na ostrej krawędzi łyżwy, lód o niskiej nawet temperaturze topi się dając wodę, dzięki której tarcie łyżwy o lód jest płynne, a więc niewielkie. Krzywa sublimacji dla CO2 wyjaśnia, dlaczego zestalony blok CO2 nazywa się suchym lodem: pod ciśnieniem atmosferycznym blok taki nie topi się, lecz ulega bezpośredniej sublimacji w parę CO 2 , przy czym temperatura powstającej pary jest bardzo niska, niższa od zaznaczonej na wykresie (-78,5°C), bowiem para ta staje się składnikiem otaczającego blok powietrza i ma ciśnienie składnikowe PCO2 < Patm = 101,3 kPa. Również para wodna wytwarzana na powierzchni wody otoczonej powietrzem atmosferycznym ma ciśnienie Pp mniejsze od atmosferycznego P atm . W szczególności, gdy powietrze to ma objętość ograniczoną do V [m 3 ] (system zamknięty), to po pewnym czasie ustali się stan równowagi, w którym całość mieć będzie jednolitą temperaturę T a ciśnienie — zgodnie z prawem Daltona — wynosić będzie: Patm = Pp + Pg Przy czym Pg jest ciśnieniem składnikowym suchego powietrza a ciśnienie pary Pp jest ciśnieniem nasycenia wyznaczonym przez temperaturę T. Np. do temperatury 15°C przynależy Pp = 1,7 kPa, a dla - 5°C (nad lodem) jest 0,4 kPa.
Warunek równowagi pary mokrej Para mokra jest systemem dwufazowym (para + ciecz) o stałej temperaturze T = const i stałym ciśnieniu P = const. Równowagę takiego systemu charakteryzuje zgodnie z (5.114) minimum potencjału termodynamicznego Gibbsa: G = G min = const (7.1) Wprowadzając potencjały jednostkowe obu faz: g′ i g″, można powyższe wyrazić jako: G = g′m′ + g″m″ = const
(7.2)
J e d n o s t k o w e potencjały są dla danych T i P stałe: g′ = h′ - Ts′ = const g″ = h″ - T s ″ = const
(7.3)
204
Rys. 7.4. Podział masy (m) pary mokrej na masę pary suchej nasyconej (m″) i cieczy wrzącej (m′)
toteż po zróżniczkowaniu (7.2) otrzymuje się: dG = g′dm′ + g″dm″ = 0
(7.4)
m′ + m″ = m = const
(7.5)
Ale
a więc dm′ + dm″ = 0 dm″=-dm′
(7.6)
co oznacza, że ubytek masy cieczy równy jest przyrostowi masy pary. Podstawienie (7.6) do (7.4) daje po skróceniu warunek równowagi izotermiczno-izobarycznego systemu dwufazowego: g′ = g″
(7.7)
tzn., że jednostkowe potencjały termodynamiczne Gibbsa obu faz są sobie równe. Odnosi się to oczywiście*) do wszelkich systemów dwufazowych, a więc również takich jak lód-para, lód-ciecz. Dla systemu trójfazowego (lód-ciecz-para) jest analogicznie: g′ = g″=g′″
(7.8)
Jeżeli faz byłoby więcej, np. wskutek występowania jeszcze odmian alotropowych ciała stałego, to dochodzi równość dalszych potencjałów jednostkowych Gibbsa. *} Nie było bowiem potrzeby konkretyzować rodzaju faz w toku powyższego wyprowadzenia.
205 7.2. Energia cieplna i entalpia w procesie parowania Zmiany energii cieplnej w procesie parowania widoczne są w postaci pól pracy i ciepła na wykresach P - v i T-s (rys. 7.5). Wykresy te zawierają dwie charakterystyczne linie wychodzące ze wspólnego wierzchołka K odpowiadającego stanowi krytycznemu: są to tzw. krzywe graniczne.
Rys. 7.5. Izobaryczne wytworzenie pary przegrzanej na wykresach P-v i T-s
Lewa krzywa graniczna (nazywana też dolną) jest miejscem geometrycznym punktów odpowiadających stanowi cieczy wrzącej. Prawa krzywa graniczna (nazywana też górną) jest miejscem geometrycznym punktów odpowiadających stanowi pary suchej nasyconej. Między krzywymi granicznymi są punkty odpowiadające stanom pary mokrej. Powierzchnia stanów równowagi w układzie współrzędnych P - v - T przedstawiona jest na rys. 7.6. Poznane już wykresy P - T i P - v są, jak widać, rzutami na odpowiednią płaszczyznę odpowiednich linii przestrzennych.
206
Rys. 7.6. Przestrzeń stanów P - v - T substancji prostej
Ciepło grzania cieczy Ciepło grzania cieczy określone jest za pomocą ciepła właściwego tej cieczy: (7.9)
207 Przebieg izobary cieczy na wykresie T - s jest również określony przez ciepło właściwe tej cieczy.
Wobec
jest po scałkowaniu przy cw = cw
= const:
z czego:
Jest to więc krzywa wykładnicza, podobnie jak w gazach doskonałych, przebiegająca jednak blisko lewej krzywej granicznej — tak blisko że dla ciśnień wystarczająco niższych od krytycznego, pokrywa się ona z lewą krzywą graniczną. W sąsiedztwie punktu krytycznego izobary przebiegają inaczej: mają tam punkt przegięcia (rys. 7.5).
Entalpia cieczy wrzącej h′ określona jest przez ciepło izobarycznego grzania cieczy od temperatury odniesienia T0 = T Tr = 273,16 K = + 0,01°C do temperatury nasycenia Ts: Ts
(7.10)
Jako stan odniesienia przyjęto dla H2O (na V Międzynarodowej Konferencji Własności Pary Wodnej w Londynie w 1956 r.) punkt potrójny o parametrach T Tr = 273,16 K P T r = 611,2 Pa i dla tego stanu przyjęto jednostkową entropię fazy ciekłej s′0 i jednostkową swobodną energię tej fazy f′0 równe zero: s′0 = 0,
f′0
=0
Wobec tego, że f′0 = u′0-T0s′0 = 0 jest u′0 = 0
Tablica 7.1 Wyciąg z tablic wody i pary wodnej w stanie nasycenia 1. Uszeregowanie wg temperatury
208
209 2. Uszeregowanie wg ciśnienia
210 Zatem entalpia wody w stanie odniesienia: h′ 0 = u′ 0 + P 0 v ′ 0 = P 0 v ′ 0
(7.11)
Objętość właściwa wody w zakresie ciśnień od 100 kPa do 20 M P a zmienia się zaledwie o 0,5%, tak więc można ją traktować jako stałą: v′ ≈ 0,001 m 3 /kg a entalpia odniesienia dla umiarkowanych ciśnień (poniżej 4 MPa) może być pominięta: h′0 ≈ 0 Dokładne wartości entalpii właściwej cieczy wrzącej h′ oraz objętości właściwej v′ i entropii właściwej s′ tej cieczy podane są w tablicach parowych jako funkcje ciśnienia nasycenia P oraz oddzielnie jako funkcje temperatury nasycenia T, a najczęściej t [°C]. Przykładem może być załączony wyciąg z tablic pary wodnej zaczerpnięty z podręcznika E. Schmidta*). Ciepło parowania Ciepło parowania jest równoważne polu pod izobaro-izotermą na wykresie T-s:
Mamy więc: (7.12)
r = Ts(s″ - s′) albo
(7.13)
Korzystając z pierwszej zasady termodynamiki (P = const.→ dP = 0) parowania mamy:
*} Schmidt E. Technische Thermodynamik. Springer-Verlag 1975.
dla
izobarycznego
211 a po scałkowaniu w granicach stanu cieczy wrzącej (h′) i pary suchej nasyconej (h"): qp
r = h″ - h′
(7.14)
Wprowadzamy do tego entalpie obydwu faz wyrażone wzorem definicyjnym: h′ = u′ + P s v′ h″ = u″ + P s v″
(7.15)
i otrzymujemy po uporządkowaniu: r = u″ - u′ + P s (v″ - v′)
(7.16)
Pierwszy człon po prawej jest tzw. wewnętrznym ciepłem parowania: φ = u″ - u′ i stanowi energię potrzebną do pokonania sił przyciągania cząstek tworzącej się dopiero pary przez pozostałe cząstki cieczy — sił przeciwstawiających się wyjściu cząstek poza swobodną powierzchnię cieczy. To wewnętrzne ciepło parowania stanowi ok. 90% całości. Pozostałą, niewielką część ciepła r stanowi drugi człon, zwany zewnętrznym ciepłem parowania: ψ = P s (v″ — v′). Jest to praca absolutna zwiększenia objętości cieczy do objętości pary pod ciśnieniem P s . Praca ta przedstawiona jest na wykresie P - v (rys. 7.5) jako pole pod izobarą P s na odcinku v′ → v″. Skutkiem wykonania tej pracy jest wzrost energii potencjalnej tłoka i obciążnika z rys. 7.7, Rys. 7.7. Wzrost energii potencjalpodniesionych na wysokość y.
nej tłoka spowodowany pracą wzrostu objętości powstającej pary suchej nasyconej
Ciepło sublimacji
W temperaturach niższych od temperatury punktu potrójnego nie może istnieć ciecz w stanie równowagi trwałej — tylko ciało stałe (lód) i para. Widoczne to jest na wykresie rys. 7.2. Jak to wygląda na wykresie T-s, pokazuje rys. 7.8, w którym pokazano również obszar reprezentujący stany ciała stałego i stany przejściowe: od ciała stałego do cieczy, czyli topnienie i od ciała stałego do pary czyli sublimację. Parowanie lodu w temperaturze (i ciśnieniu) punktu potrójnego wymaga ciepła sublimacji będącego sumą ciepła topnienia lodu i parowania cieczy: rs = rtop - rpar
(7.17)
212
Rys. 7.8. Izobara punktu potrójnego i ciepło sublimacji na wykresie T - s
Na przykład dla H2O ciepło = 273,16 K = 0,01 °C wynosi
sublimacji
w
temperaturze
TTr =
rs = 332,4 + 2500,8 = 2833,2 kJ/kg Jest tak dlatego, że najpierw lód ulega stopnieniu, a potem odparowuje powstała woda. W niższych temperaturach lód paruje bezpośrednio, a ciepła sublimacji mają inne, zależne od temperatury (i związanego z nią ciśnienia) wartości: r s = f(T) podobnie jak to ma miejsce w przypadku ciepła parowania wody. Ciepło tworzenia pary Przez ciepło tworzenia pary λ rozumie się ilość ciepła potrzebną do wytworzenia pary suchej nasyconej z wody o temperaturze 0°C (dokładniej: t Tr = +0,01°C). Składa się ono z ciepła grzania cieczy od tej temperatury do temperatury nasycenia (przy danym ciśnieniu) q′c i ciepła parowania r: λ = q′c + r
(7.18)
213 Wielkość tego ciepła zależy od ciśnienia, jak to pokazuje rys. 7.9, przy czym wzrost ciepła cieczy q′c (dla P Tr = 6 1 1 , 2 P a jest q′0 = 0) i spadek ciepła parowania r (od 2500,8 kJ/kg przy P T r do r = 0 przy Pk) dają w efekcie płaskie maksimum dla λ występujące przy P = 3,06 MPa (wzgl. T = 508 K =235°C). Przy tym ciśnieniu trzeba zużyć najwięcej ciepła do wytworzenia pary suchej nasyconej.
Rys. 7.9. Zmienność ciepeł: grzania cieczy (qc), parowania (r) i tworzenia pary (λ) z ciśnieniem
Entalpia pary suchej nasyconej h″ różni się nieznacznie od ciepła tworzenia tej pary: jako suma entalpii cieczy wrzącej h″ i ciepła parowania r: h″ = h′ + r
(7.19)
może być przekształcona przy użyciu (7.10) i (7.9), a następnie (7.18) do następujących postaci: h″ = q′c + r + h 0 = λ + h 0 (7.20) Jak zaznaczono wyżej, dla ciśnień do 4 MPa h0 określone wzorem (7.11) jest pomijalnie małe wobec q′c, tym bardziej więc wobec λ, i wtedy h″ ≈ λ Dokładne wartości entalpii pary h″ wg (7.19) wzgl. (7.20) podane są w tablicach parowych — ich wyciąg zawiera tabl.7.1.
214 7.3. Równanie Clausiusa-Clapeyrona Weźmy jeszcze raz pod uwagę parę mokrą w równowadze przy P = const. i T = const (rys. 7.4). Prześledzimy wirtualną, elementarnie małą zmianę stanu tej pary, podczas której obie fazy doznają takich samych zmian obu parametów: dP = idem i dT = idem. Również funkcje stanu zmieniają się o tak samo małą wartość w obydwu fazach — wśród nich swobodna entalpia właściwa: g = h - Ts = f(T,P)
(7.21)
dg = d(h - Ts) = dh - sdT - Tds
(7.22)
zmienia się o Ogólny warunek równowagi trwałej podany był wzorem (5.92). W odniesieniu do 1 kg substancji i przy ograniczeniu rozważeń do zjawisk termomechanicz nych ma on postać następującą: Tds = dh - vdP
(7.23)
Po podstawieniu tego do (7.22) i redukcji dh otrzymujemy: dg = vdP - sdT
(7.24)
Ta zmiana entalpii swobodnej jest taka sama dla cieczy wrzącej i dla pary suchej nasyconej, zatem: v′dP - s′dT = v″dP - s″dT Po prostym przekształceniu mamy z tego: (7.25) a po uwzględnieniu (7.13) otrzymujemy równanie Clausiusa-Clapeyrona:
(7.26)
w którym pochodna na lewej stronie jest współczynnikiem kierunkowym krzywej zmiany fazowej na wykresie P - T (rys. 7.2 i 7.3). Równanie to odnosi się do wszelkich systemów dwufazowych, a więc poza parą mokrą m.in. do systemów zawierających dwie odmiany alotropowe ciała stałego. Prawa strona równania zawiera dwa wyrazy zawsze dodatnie: r i T oraz różnicę objętości obydwu faz: v″ - v′, która może być większa lub mniejsza od zera, przez co określa znak całego wyrażenia i pochodnej dP/dT.
215 Dla wrzenia i sublimacji jest zawsze:
a kąt nachylenia stycznej do krzywej parowania jest ostry. Tak samo jest na ogół dla topnienia prawie wszystkich substancji. W wyjątkowych przypadkach jest odwrotnie: tak jak w przypadku wody, która kurczy się przy topnieniu (dotyczy też bizmutu, żeliwa i niektórych związków organicznych):
co oznacza, że krzywa topnienia wody odchylona jest w lewo dając ujemny tangens kąta nachylenia stycznej i rozwarty kąt nachylenia (rys. 7.2 i 7.3). Równanie Clausiusa-Clapeyrona łączy wielkości termiczne (P, v,T) z kalorycznymi (r) i może służyć do wyliczenia np. objętości właściwych pary nasyconej v″ ze znanych (zmierzonych uprzednio) PS(T) i r — tak jak to uczynił swego czasu Zeuner układając swoje tablice parowe.
7.4. Stan i funkcje stanu pary mokrej Stopień suchości i objętość pary mokrej Skład mieszaniny dwu faz: cieczy i pary suchej nasyconej składających się na parę mokrą określa się za pomocą stopnia suchości pary mokrej:
(7.27)
który, jak widać, jest udziałem, masowym pary suchej nasyconej w mieszaninie. Jest on drugim, po ciśnieniu P (wzgl. temperaturze T), parametrem charak teryzującym stan pary mokrej. Stopień suchości x może przyjmować wartości w zakresie od x = 0, kiedy m″ = 0 i mamy do czynienia z samą cieczą wrzącą, do x = 1 kiedy m′ = 0 i w rozpatrywanej objętości jest tylko para sucha nasycona. Tak więc lewa (dolna) krzywa graniczna scharakteryzowana jest przez x = 0, a prawa (górna) krzywa graniczna przez x = 1. Pośrednie wartości x dzielą izobaro-izotermy pary mokrej na odcinki proporcjonalne do swoich wartości.
216 Objętość pary mokrej jest oczywiście sumą objętości cieczy wrzącej i objętości pary suchej nasyconej: V = V′ + V″ = m′v′ + m″ + v″
(7.28)
Dzieląc obie strony tego równania przez łączną masę (m′+m″) otrzymuje się objętość właściwą pary mokrej: (7.29)
Rys. 7.10. Linie stałego stopnia suchości pary mokrej x = const. na wykresie P - v
a po prostym przekształceniu i uwzględnieniu (7.27) v = (l - x)v′ + xv″
(7.30)
v = v′ + x(v″-v′)
(7.31)
albo
217 Zakładając okrągłe wartości x = 0,1; 0,2; 0,3 itd., otrzymuje się z tego wzoru dla poszczególnych izobar PS(T) = const przy pomocy tablicowych wartości v' i v" objętości pary mokrej v, które jako punkty na wykresie P - v dają po połączeniu linie stałego stopnia suchości x = const Przykład takiego wykresu P - v podaje rys. 7.10. Funkcje stanu pary mokrej Poszczególne funkcje stanu: energia cieplna u , entalpia s oraz swobodna energia f i swobodna entalpia g są w przypadku pary mokrej określane przez 2 parametry tworzące zestaw zupełny: ciśnienie P lub temperaturę T oraz stopień suchości x. Energia cieplna pary mokrej składa się z energii cieczy wrzącej: U′ = m′u′ i energii pary suchej nasyconej U″ = m″u″ dających łącznie: U = U′ + U″ = m′u′ + m″u″ = (m′ + m″) u
(7.32)
Dzieląc obie strony przez łączną masę pary mokrej: (m′ + m″), otrzymuje się: (7.33) a po prostych przekształceniach: (7.34) albo (7.35) Biorąc pod uwagę wewnętrzne ciepło parowania φ = u″ - u′, otrzymuje się wzór: u = u′ + xφ
(7.36)
Wartości u′ i u″ nie są dziś ujęte w tablicach parowych, tak jak to było dawniej, ale można je bez większego trudu wyznaczyć z tablicowych wartości entalpii jako: u′ = h′ - P s v′ u″ = h″ - Psv″
(7.37)
218 Entalpia pary mokrej jest również wielkością addytywną: H = H′ + H″ = m′h′ + m″h″ = (m′ + m″) h
(7.38)
Po prostych przekształceniach tego wzoru otrzymuje się h = (l - x)h′ + xh″
(7.39)
h = h′ + x(h″- h′) = h′ + xr
(7.40)
albo
Należy zwrócić uwagę na interpretację graficzną entalpii na wykresie T - s : Z pierwszej zasady termodynamiki: q = dh - vdP dla procesu izobarycznego: P = const. jest dP = 0, zatem dh =
q
albo po scałkowaniu: h1 - h 0 = q0-1 Znaczy to, że entalpia względna może być przedstawiona, tak jak ciepło przemiany izobarycznej, przez pole pod izobarą od stanu odniesienia do danego stanu. Ilustruje to rys. 7.11 dla 2 przykładowych stanów: 1 i 2. T
Rys. 7.11. Entalpia pary mokrej jako pole na wykresie T - s pod izobarą
219 Entropia pary mokrej wyznaczana jest tak samo jak dotąd rozpatrywane funkcje stanu: s = s′ + s″ = m′s′ + m″s″ = (m′ + m″)s Po przekształceniu otrzymuje się wzór analogiczny do poprzednich: s = (l - x)s′ + xs″
(7.41)
albo (7.42) Wykorzystując ten wzór można wyznaczyć dla wybranych stopni suchości, np. x = 0,1; 0,2; 0,3 itd. wartości entropii s dla poszczególnych temperatur TS(P) za pomocą tablicowych wartości s′ i s″ dla tych temperatur. Wyznaczonym entropiom s odpowiadają punkty na wykresie T-s, a punkty o tych samych wartościach x można połączyć — otrzymuje się w ten sposób linie stałego stopnia suchości x = const
Rys. 7.12. Linie stałego stopnia suchości pary mokrej x = const na wykresie T-s
220 Wykres T - s z naniesionymi liniami x = const przedstawiony jest na rys. 7.12.
7.5. Przemiany charakterystyczne pary mokrej Przemiana izobaryczo-izotermiczna Wykresy tej przemiany, w której zachodzi jednocześnie: P1 = P 2 T1 = T 2 przedstawia w układach współrzędnych P - v i T - s rys. 7.13. Realizuje się ją podczas wytwarzania (lub skraplania) pary np. w cylindrze przedstawionym na rys. 7.1. Stany krańcowe 1 i 2, tak jak i stany pośrednie, różnią się jedynie stopniem suchości pary mokrej x.
Rys. 7.13. Przemiana izobaryczno-izotermiczna pary mokrej na wykresach P - v i T - s
Poszczególne funkcje przemiany przedstawiają się następująco: Praca absolutna (7.43) a po uwzględnieniu (7.31) l1
- 2
= P 1 (v″ - v′)(x2 - x1)
(7.44)
221 Praca techniczna jest dla P = const i dP = 0 równa zero:
co potwierdza wykres P - v w rys. 7.13. Ciepło przemiany wyznacza się z pierwszej zasady termodynamiki: q = dh - vdP z której dla dP = 0 po scałkowaniu otrzymuje się q1 - 2 = h2 - h1
(7.45)
a po uwzględnieniu (7.40) q1
- 2
= (h″ - h′)(x 2 - x1) = r(x 2 - x1)
(7.46)
Ten sam wzór otrzymać można zapisując z wykresu T-s: q1 - 2 = T(s 2 - s1) i uwzględniając (7.42). Ciepło właściwe przemiany
jest matematycznie nieokreślone wobec dT = 0 i nie istnieje. Przemiana izochoryczna Przemiana ta, w której
lub
V1 = V 2
(7.47)
v1 = v 2
(7.48)
realizowana jest w zamkniętym zbiorniku o sztywnych ściankach np. w kotle przedstawionym na rys. 7.14. Wskutek doprowadzenia (lub odprowadzenia) ciepła zmienia się ciśnienie (wraz z temperaturą nasycenia) i stopień suchości pary mokrej x. Ten ostatni wyznaczyć można z (7.48) po podstawieniu v2 wg (7.31): (7.49)
222
Rys. 7.14. Ogrzewanie (lub ochładzanie) pary mokrej zamkniętej w zbiorniku
Rys. 7.15. Przemiany izochoryczne dla małych (1-2) i dużych (3-4) objętości właściwych na wykresach P - v i T - s
Początkowa objętość właściwa v1 musi tu oczywiście być znana, to samo dotyczy ciśnienia P 2 (lub temperatury T 2 ). Zależnie od początkowego stopnia suchości x1 otrzymuje się po zakończeniu przemiany mniejszy stopień suchości x2 < x1, gdy przemiana odbywa się w zakresie bardzo małych x1 albo większy stopień suchości x4 > x 3 , dla większych początkowych wartości x. Widać to wyraźnie na rys. 7.15 — co więcej, dostatecznie wysokie podnoszenie ciśnienia przez przedłużone doprowadzanie ciepła powoduje zupełne zniknięcie fazy parowej (!) i osiągnięcie x = 0 wtedy, gdy objętość właściwa pary jest mała: v1 < vk, albo zniknięcie fazy ciekłej i osiągnięci x = 1 wtedy, gdy objętość właściwa pary jest większa od krytycznej: v3 > vk. Zniknięcie pary w zbiorniku z rys. 7.14, wtedy gdy ten zbiornik jest ogrzewany ciepłem Q, wydaje się być paradoksem. Jednak przestaje się nim wydawać po wzięciu pod uwagę silnego wzrostu ciśnienia sprężającego parę i jednoczesnego wzrostu temperatury powodującej termiczne rozszerzanie się cieczy.
223 Poszczególne funkcje przemiany przedstawiają się następująco: Praca absolutna jest równa zero, gdyż dla v = const i dv = 0 jest
Praca techniczna (7.50) Ciepło przemiany wyznacza się z pierwszej zasady termodynamiki: q = du + Pdv z której dla dv = 0 mamy po scałkowaniu: q1-2
= u 2 - u1
(7.51)
W a r t o ś c i u 2 i u 1 trzeba wyznaczyć z entalpii u2 = h2 - P 2 v 2 u1 = h1 - P 1 v 1
(7.52)
a same entalpie i objętości właściwe ze wzorów (7.40) i (7.31) z użyciem tablic parowych i znanych stopni suchości x2 i x1. Tablice parowe nie zawierają bowiem wartości u″ i u′ które potrzebne są do wzoru (7.35) na u . Przemiana izentropowa Jest to przemiana adiabatyczna odwracalna (bez dysypacji energii, co na ogół znaczy: bez tarcia). W niej entropia pary mokrej nie ulega zmianie, zatem s1 = s2
(7.53)
Przez podstawienie do tego s2 wg wzoru (7.42) otrzymuje się wyrażenie na końcowy stopień suchości pary: (7.54) a po podstawieniu jeszcze wyrażenia na wyjściową entropię s1 wg (78.42)
(7.55)
224
Rys. 7.16. Przemiany izentropowe dla małych (1-2) i dużych ( 3 - 4), początkowych stopni suchości x
Znane x 2 wraz z P 2 (lub T 2 ) w zupełności określają stan końcowy 2 i umożliwiają wyznaczenie np. objętości właściwej v2 czy entalpii h 2 . Krzywe przemiany izentropowej w układach P-v i T - s pokazane są na rys. 7.16. Przy ekspansji w obszarze stopni suchości mniejszych od x ≈ 0,5 obserwuje się wzrost stopnia suchości: x2 > x1 (osuszenie) pary, a w obszarze dużych stopni suchości spadek stopnia suchości pary: x4 < x 3 , a więc zwięk szenie ilości cieczy zawartej w parze. To ostatnie jest bardzo ważne dla silników zasilanych parą nasyconą suchą lub o dużym stopniu suchości: x1 ≥ 0,97. Ekspansja w silnikach nie powinna doprowadzać do obniżenia stopnia suchości poniżej x = 0,90, bowiem większe ilości cieczy niż 10... 12% są szkodliwe zarówno dla maszyn tłokowych (groźba rozbicia pokrywy cylindra) jak i wirnikowych (silna erozja łopatek). Ekspansja adiabatyczna pary może przekroczyć linię potrójną, wtedy w stanie końcowym (punkt 5 na rys. 7.16) jest substancja 2-fazowa składająca się z pary i kryształków lodu (śniegu). Kształt wykresu T - s jest dla technicznie ważnych substancji taki jak dla H2O — jedynie niektóre substancje organiczne wykazują przechylenie krzywych granicznych w prawo, tak jak pokazuje rys. 7.17 dla benzolu. W tym przypadku ekspansja izentropowa pary suchej nasyconej daje stan końcowy leżący w obszarze pary przegrzanej, a nie mokrej jak we wszystkich innych substancjach. Podobnie przechylone w prawo są wykresy T - s dla toluolu, eteru, tlenku dwumetylu i in. Funkcje przemiany to w tym przypadku jedynie prace: absolutna i techniczna — ciepło tu nie występuje na mocy założenia definiującego przemianę.
225
Rys. 7.17. Odmienny kształt wykresu T - s dla niektórych substancji organicznych, np. benzolu
Praca absolutna wyznaczana jest z równania pierwszej zasady termodynamiki dla q1 - 2 = 0: l1
- 2
= u1 - u2
(7.56)
Obie energie jednostkowe u1 i u2 oblicza się w sposób podany wzorami (7.52). Praca techniczna jest tą wielkością, którą zawsze się wyznacza przy obliczeniu silników i sprężarek. Wyznacza się ją z drugiego zapisu pierwszej zasady termodynamiki z uwzględnieniem q1 - 2 = 0: (7.57) w którym obie entalpie: h1, h2 oblicza się wzorem (7.40) z użyciem tablic parowych. Krzywą przemiany w układzie P - v można wykreślić orientacyjnie przy pomocy empirycznego równania opracowanego przez Zeunera i Rankine'a dla mokrej pary o początkowym stopniu suchości x1 ≥ 0,7: Pv1,035 + 0,1x = const
(7.58)
Ma ono zastosowanie dla ciśnień nie przekraczających 2,5 MPa. Jeżeli ekspanduje para nasycona sucha (x1 = 1), to równanie ma postać Pv1,135 = const a krzywa przebiega tuż poniżej prawej krzywej granicznej.
(7.59)
226 Dławienie Dławienie pary mokrej podlega tym samym prawidłowościom co omówio ne w rozdziale 4.5 dławienie adiabatyczne gazów. W szczególności zachowana jest, wyprowadzona tam, zależność mówiąca o tym, że entalpia przed i po dławieniu (chociaż niekoniecznie podczas dławienia) jest taka sama: h1 = h 2
(7.60)
Odnalezienie na wykresie T - s stanu 2 po zdławieniu pary mokrej wymaga więc posłużenia się linią h1 = const i linią stałego ciśnienia P2 = const - na ich przecięciu znajduje się punkt 2 odpowiadający stanowi pary po zdławieniu.
Rys. 7.18. Znajdywanie stanu pary po dławieniu przy pomocy izentalpy na wykresie T - s
Rys. 7.18 pokazuje przebieg izentalp na wykresie T - s . Wynika z niego, że po zdławieniu otrzymuje się parę o większym stopniu suchości x2 > x1. Dotyczy to również dławienia cieczy wrzącej, które daje x4 > x3 = 0, tzn. że powstaje pewna ilość pary suchej nasyconej. Należy zwrócić uwagę na to, że dławienie pary mokrej o dużym stopniu suchości daje parę przegrzaną, której stan można łatwo określić przez pomiar ciśnienia P 2 i temperatury T 2 . Spostrzeżenie to wykorzystano do budowy kalorymetru dławiącego, za pomocą którego wyznacza się stopień suchości x1 pary mokrej o ciśnieniu P1 płynącej np. rurociągiem (rys. 7.19).
227
Rys. 7.19. Schemat kalorymetru dławiącego
8. WŁAŚCIWOŚCI PAR P R Z E G R Z A N Y C H Parą przegrzaną jest substancja lotna o temperaturze wyższej od temperatury nasycenia przy danym ciśnieniu. Gdy temperatura tej substancji jest wyższa od temperatury krytycznej, to nazywa się ją gazem. Rozgraniczenie pary przegrzanej od gazu jest umowne - pod względem fizycznym obie te substancje lotne nie różnią się od siebie. Mają one właściwości gazu rzeczywistego (niedoskonałego) zależne od dwu parametrów: temperatury T i ciśnienia P. Wytworzenie pary przegrzanej może się odbywać w sposób podany na rys. 7.1. W technicznych wytwornicach pary wodnej działających w sposób ciągły wytworzona w tzw. parowniku para nasycona, sucha lub o bliskim jedności stopniu suchości x, kierowana jest do oddzielnego wymiennika ciepła zwanego przegrzewaczem i tam nagrzewa się (po ewent. odparowaniu resztek wilgoci i osiągnięciu x = 1) do pożądanej temperatury (rys. 8.1).
Rys. 8.1. Przegrzewanie pary: prezentacja na wykresie T - s i schemat realizacji w wytwornicy pary
Różnicę między temperaturą pary przegrzanej i temperaturą nasycenia nazywa się przegrzaniem pary.
229
8.1. Równanie stanu Równaniami stanu par są równania odpowiednich gazów rzeczywistych omówione w rozdziale 3.2. W niniejszym rozdziale zostanie zwrócona uwaga na parę wodną, jako na substancję najbardziej rozpowszechnioną a zarazem odznaczającą się wyjątkowymi właściwościami. Ponadto wzięte zostanie pod uwagę najprostsze równanie stanu gazu rzeczywistego oparte na analizie zachowania się mikrocząstek, czyli równanie van der Waalsa.
Para wodna Para wodna ma bardzo złożone równanie stanu - podano je w rozdziale 3. jako wzór (3.25). Sprawdźmy jednak jak wielkie byłyby błędy, gdyby zastosować do pary wodnej po prostu równanie stanu gazu doskonałego (3.10). Użyjmy tego równania do obliczenia objętości właściwej pary suchej nasyconej: (8.1) w którym stałą gazową wyznaczono jako (8.2) Tablica 8.1 podaje wyniki tych obliczeń oraz błędy w stosunku do dokładnej wartości v" zaczerpniętej z tablic parowych. Jak widać, przy bardzo małych ciśnieniach błędy nie przekraczają 1%. Toteż para wodna będąca składnikiem powietrza atmosferycznego, będącego tym samym powietrzem wilgotnym, może być traktowana jak gaz doskonały - ciśnienia składnikowe pary są bowiem w tym powietrzu niewielkie. Równanie stanu przegrzanej pary wodnej, opracowane przez Wukałowicza (3.25), posłużyło do ułożenia współcześnie używanych tablic pary przegrzanej, podających min. objętość właściwą v = f(T,P)
(8.3)
230 Tablica 8.1 Wyznaczanie objętości właściwej pary wodnej przegrzanej w granicznym przypadku pary suchej nasyconej Równ. Clapeyrona
Równ. Molliera
Jest ono zbyt skomplikowane dla niekomputerowych obliczeń inżynierskich. Do takich obliczeń, w zakresie do 15 MPa, a w temperaturach powyżej 400°C też do wyższych ciśnień, nadaje się dość prosty i rozwikłany wzgl. v wzór R. Molliera (1932 r.): (8.4)
We wzorze tym jest: P [kPa], T [K]. Wyniki obliczeń dla skrajnego przypadku pary suchej nasyconej i błędy względem wartości dokładnej v" podaje druga część tabl. 8.1. Równanie van der Waalsa Omówione w rozdziale 3. równanie van der Waalsa (3.21): (8.5) można po prostych przekształceniach doprowadzić do postaci następującej: Pv 3 - (Pb + RT) v 2 + av - ab = 0
(8.6)
231 Jest to, w układzie współrzędnych P - v , równanie paraboli trzeciego stopnia dla określonej temperatury T, czyli równanie izotermy. Rys. 8.2 pokazuje trzy izotermy: jedna ma 2 ekstrema, jedna ma punkt przegięcia, a pozostałe dla temperatur wyższych mają przebieg monotoniczny. Izoterma z punktem przegięcia jest izotermą krytyczną - w punkcie przegięcia jest punkt krytyczny K o współrzędnych (vK, PK). Tak więc lewe, stromo opadające do minimum gałęzie niżej położonych izoterm leżą w obszarze cieczy, a prawe, opadające od maksimum łagodnie, leżą w obszarze pary przegrzanej. Między nimi mieści się obszar pary mokrej. Jednak izoterma van der Waalsa w tym obszarze nie wykazuje charakterystycznej tożsamości z izobarą.
Rys. 8.2. Iziotermy van der Waalsa na wykresie P-v
Dla znalezienia izobary, odpowiadającej rozpatrywanej izotermie, weźmy pod uwagę warunek równowagi pary mokrej (7.7):
czyli
g' = g"
(8.7)
h' - Ts' = h" - Ts"
(8.8)
u' + P s v' - Ts' = u" + Ps v" - Ts"
(8.9)
albo
232 Z tego wyznaczamy: (8.10) Z drugiej strony można tę samą różnicę entropii wyznaczyć z równania definicyjnego i I zasady termodynamiki: (8.11) co po scałkowaniu przy T = const daje: (8.12) Przyrównujemy (8.10) do (8.12) i otrzymujemy po stosownych uproszczeniach: (8.13) Całka po lewej jest pracą (rozszerzenia powstającej pary suchej nasyconej) zwaną zewnętrznym ciepłem parowania ψ i podaną wzorem (7.16) - jest ona równa polu prostokąta o wysokości Ps i podstawie (v"- v'). Wykreślając izobarę Ps = const przecina się odpowiadającą jej izotermę nasycenia w 3 punktach, z czego dwa zewnętrzne wyznaczają wartości v' i v" będące granicami całki w (8.13), a pole pod falistą częścią izotermy między tymi dwoma punktami jest równe polu wspomnianego prostokąta. Uzasadnia to konstrukcję tzw. prostej Maxwella, wyznaczającej ciśnienie nasycenia Ps przynależne do izotermy van der Waalsa, przez takie poprowadzenie izobary Ps , aby pola zakreskowane na rys. 8.2 były sobie równe. Z kolei przez połączenie otrzymanych punktów przecięcia wyznaczających v' i v" na pozostałych izotermach, otrzymuje się krzywe graniczne: x = 0 i x = 1. Odcinek izotermy van der Waalsa T = const, w obszarze pary mokrej, od punktu (Ps, v') do minimum ma znaczenie fizyczne i jest zbiorem punktów odpowiadających metastabilnym (niestatecznym) stanom cieczy przegrzanej, tzn. cieczy o temperaturze T wyższej niż temperatura nasycenia Ts związana z obniżonym poniżej Ps ciśnieniem P, które na tę ciecz działa. Również odcinek pary od maksimum do punktu (P s , v") ma znaczenie fizyczne: jest zbiorem punktów odpowiadających metastabilnym stanom pary przechłodzonej tzn. pary o temperaturze T niższej od temperatury Ts wynikającej z ciśnienia P, pod jakim ta para się znajduje.
233 Punkty pośrednie między obu ekstremami nie mają odpowiedników w rzeczywistości fizycznej: składają się na krzywą, której styczne nachylone są pod kątem ostrym względem osi v, a współczynniki kierunkowe tych stycznych są dodatnie: (8.14) co zachodziłoby, gdyby jednocześnie lub
dP > 0
i
dv > 0
dP < 0
i
dv < 0
Fizycznie oznaczałoby to jednoczesny wzrost ciśnienia (sprężanie) i wzrost objętości właściwej (ekspansję) lub jednoczesny spadek ciśnienia (rozprężanie) i spadek objętości właściwej (kompresję) rozpatrywanej substancji przy niezmieniającej się temperaturze: T = const Takich zjawisk nie obserwuje się jednak w naturze i dlatego ten odcinek krzywej nie ma znaczenia fizycznego.
Rys. 8.3. Izobary van der Waalsa na wykresie P - s
Rys. 8.3 pokazuje w układzie T - s izobarę van der Waalsa, która szczególnie prosto przedstawia wzrost temperatury cieczy przy przegrzaniu i spadek temperatury pary przy przechłodzeniu, wtedy gdy ciśnienie substancji pozostaje niezmienione. Przegrzaną (nawet do 180°C) kroplę wody wytwarza się przy ciśnieniu atmosferycznym przez nagrzewanie tej kropli unoszącej się w oleju, co zapobiega zaburzeniom. Jakiekolwiek zaburzenie powoduje bowiem eksplozywny rozpad przegrzanej wody na parę suchą i ciecz wrzącą, a temperatura tej substancji spada gwałtownie do temperatury nasycenia.
234 Przechłodzona para powstaje podczas bardzo szybko zachodzącej ekspansji pary suchej w kanałach łopatkowych turbin. Przechłodzenia mogą tam osiągnąć nawet 30 K.
Jak z powyższego widać, nawet tak prosty i nieskomplikowany model oddziaływania na siebie cząstek, jak ten przedstawiony w rozdziale 3. na podstawie którego van der Waals wprowadził dwie tylko poprawki do równania stanu gazu doskonałego, daje równanie stanu reprodukujące nie tylko stany gazu rzeczywistego, ale również stany pary i cieczy, a nawet niestabilne stany pary przechłodzonej i cieczy przegrzanej. Można z tego równania wyznaczyć również parametry punktu krytycznego K — w nim bowiem izoterma T k = const ma na wykresie P - v punkt przegięcia, tzn. styczna do niej ma przebieg poziomy i współczynnik kierunkowy:
oraz drugą pochodną w tym punkcie
Obliczając obie te pochodne z równania van der Waalsa (8.5) i kładąc P = P k , v = vk i T = T k , otrzymuje się równania (8.15) (8.16) a z nich oraz równania van der Waalsa (8.5) trzy parametry punktu krytycznego: (8.17) (8.18) (8.19) Jak widać, objętość właściwa płynu w stanie krytycznym jest trzykrotną wartością kowolumenu (objętości wyłączonej). Z równań (8.17) i (8.18) można wyznaczyć stałe równania van der Waalsa: (8.20) (8.21)
235 a z równania (8.19) tzw. stosunek krytyczny
Odwrotność tego stosunku jest znanym z rozdz. 3. stopniem ściśliwości Z w stanie krytycznym: (8.22) jednakowym dla wszystkich gazów. W rzeczywistości wartości Zk są niższe i wynoszą przykładowo: 0,330 dla H 2 , 0,292 dla N 2 i O 2 oraz zaledwie 0,224 dla H 2 O . Świadczy to o przybliżonym jedynie i raczej jakościowym charakterze równania van der Waalsa. Przez podstawienie (8.20) i (8.21) oraz R z (8.22) do równania van der Waalsa (8.5) otrzymuje się po prostych przekształceniach bezwymiarową postać tego równania
(8.23) Wprowadzając jeszcze oznaczenia skrótowe:
które nazywa się parametrami zredukowanymi, dochodzi się do uogólnionej lub zredukowanej postaci równania stanu gazów rzeczywistych van der Waalsa:
(8.24) nie zawierającej żadnej jawnej stałej materiałowej. Równanie to powinno się sprawdzać dla wszystkich gazów i cieczy, a więc dla wszystkich płynów. Płyny te mają oczywiście w poszczególnych stanach, określonych przez te same parametry P i T różne objętości właściwe v, ale po redukcji powinno się z (8.24) otrzymywać jednakowe wartości vr . Są to tzw. stany odpowiadające sobie albo krócej: stany odpowiednie. Niewielka dokładność równania van der Waalsa czyni go mało przydatnym do praktycznych obliczeń, ale idea otrzymanego wyżej uniwersalnego równania stanów odpowiednich znalazła zastosowanie do korelacji w tej postaci danych doświadczalnych pewnych grup substancji odznaczających się
236 podobieństwem budowy molekularnej. Przy ograniczonej liczbie danych doświadczalnych można bowiem zbudować równanie przydatne do obliczeń płynu, dla którego nie ma żadnych danych. Korzystając z parametrów zredukowanych, tworzy się ponadto uniwersalne wykresy stopnia ściśliwości Z = f(Pr, Tr), jak na rys. 8.4, a także wybranych funkcji stanu, ciepła właściwego, przewodności cieplnej, lepkości, napięcia powierzchniowego i in.*). W związku z tym mówi się o podobieństwie termodynamicznym, dzięki któremu można ze zmierzonych właściwości kilku substancji określić właściwości innych, nieznanych substancji.
Rys. 8.4. Stopień ściśliwości gazów Z w funkcji parametrów zredukowanych: Pr i Tr
Jak mało dokładne jest równanie van der Waalsa w przypadku pary wodnej, można się łatwo przekonać. Obliczamy ze wzorów (8.20) i (8.21) przy pomocy danych z tablicy 7.1: P k = 22120·10 3 Pa i v k = 0,00317 m 3 /kg współczynniki: a = 666,8 i b = 0,001057 m 2 /kg. Otrzymujemy w ten sposób równanie stanu:
Z niego można obliczyć temperaturę dla danych np. P = 1,0 M P a i v = = 0,2059 m 3 /kg. Otrzymuje się T = 450,36 K = 177,2°C, podczas gdy wg tabl. 8.2 powinno być 200°C. *) Bretsznajder S.: Właściwości gazów i cieczy. Warszawa: WNT 1962.
237 Tak znaczna rozbieżność nie może dziwić, jeżeli się pamięta (z rozdz. 3), że para wodna jest mieszaniną kompleksów drobinowych: H 2 O, (H 2 O) 2 , (H 2 O) 3 itd. o zależnym od T i P składzie. Tak złożonej rzeczywistości nie jest oczywiście w stanie oddać dokładnie, proste równanie van der Waalsa. Można jednak współczynniki równania van der Waalsa a i b uzależnić od temperatury pary T i jej ciśnienia P: a = f1(T,P) b = f 2 (T,P) wyznaczając potrzebne funkcje przy wykorzystaniu danych doświadczalnych. Tak właśnie uczynił R. Mollier tworząc podany wyżej wzór (8.4) o zadowalającej, w znacznym zakresie parametów, dokładności. Dla gazu rzeczywistego spełniającego równanie van der Waalsa można łatwo wyprowadzić wzór na energię termiczną tego gazu. W tym celu należy do (3.61) podstawić pochodną
uzyskaną z rozwikłanego względem P równania van der Waalsa:
i obliczonej z niego pochodnej:
podstawionej następnie do (5.41).
Po scałkowaniu drugiego członu w (3.61) otrzymujemy: (8.25) Energia termiczna gazu rzeczywistego, obliczona z uwzględnieniem przyciągania molekuł, jest, jak widać, mniejsza od energii gazu półdoskonałego, (którą wyraża pierwsza całka) obejmującej wyłącznie energię kinetyczną (translacji, rotacji i oscylacji) tych molekuł. Siły międzymolekularne utrudniają bowiem swobodne poruszanie się molekuł i dlatego idealizacja, jaką jest model gazu półdoskonałego, daje wynik zawyżony w stosunku do rzeczywistości. Dla małych ciśnień, a więc gdy v → v 0 , cały drugi człon w (8.25) dąży do zera i staje się pomijalny, a całkowanie pierwszego, w którym cv ≠ f(v0), prowadzi do znanego wzoru na energię gazu półdoskonałego (3.43).
238 8.2. Energia cieplna, entalpia i ciepła właściwe Energia cieplna jest dla par przegrzanych, jako gazów bardzo niedoskonałych, zależna nie tylko od temperatury, ale również od gęstości, wyrażonej przez objętość właściwą: u = f(T,v) a w przypadku entalpii od temperatury i ciśnienia: h = f(T,P) Funkcje powyższe są na ogół dość złożone. Na przykład entalpię przegrzanej pary wodnej (liczoną względem punktu potrójnego, jako stanu odniesienia) oblicza się wzorem Wukałowicza: (8.26) w którym: h PD — jest entalpią pary traktowanej jak gaz półdoskonały i wyznaczoną metodami statystyczno-kwantowymi, natomiast βn oznacza współczynniki wirialne równania stanu (3.25): β1 = B(T), β2 = C(T), β3 = D(T), β4 = E(T) Do celów praktycznych korzysta się więc z wartości już obliczonych takim równaniem i podanych w tablicach parowych lub naniesionych na wykresach entalpowych, o których mowa będzie niżej. Tablice parowe zawierają zazwyczaj: objętość właściwą pary przegrzanej: v , entalpię h oraz entropię s dla ciągów okrągłych wartości temperatury t [°C] i ciśnienia P [kPa]. Ilustruje to tablica 8.2, będąca wyciągiem z opracowanych na nowo*) tablic wody i pary wodnej. Część nagłówkowa tych tablic zawiera poza temperaturą nasycenia ts, również v', h', s' oraz v", h", s", a więc wielkości podane już w tabl. 7.1. Wielkości nad kreską odnoszą się do wody, pod kreską do pary przegrzanej — odpowiadają więc punktom na izobarach leżących po lewej wzgl. po prawej stronie krzywej parowania na wykresie P - t (rys. 7.2). Energii u na ogół tablice nie zawierają — jeżeli jest ona potrzebna, to wyznacza się ją z danych tablicowych i wzoru definicyjnego entalpii: u = h-P·v Ciepła właściwe: cp i cv bywają ujmowane w odrębnych tablicach**) podających zarówno ciepła rzeczywiste c jak i średnie, liczone od tempertury nasycenia t s do rozpatrywanej temperatury pary przegrzanej t: *) Elsner N., Fischer S., Klinger J.: Thermophysikalische Stoffeigenschaften von Wasser. Leipzig: Deutscher Verlag fur Grundstoffindustrie 1982. **) Ražnjević R.: Tablice cieplne z wykresami. Warszawa: Wyd. Naukowo-Techniczne 1966.
Tablica 8.2 Wyciąg z tablic przegrzanej pary wodnej
P t
V
10 kPa
100 kPa
1,0 MPa
10,0 MPa
ts - 45,8°C
ts = 99,3°C
ts = 179,88°C
ts = 310,96°C
h
s
V
[°C]
[m 3 /kg]
[kJ/kg]
[kJ/kgK]
[m3/1kg]
50
14,87
2592,3
8,1752
0,001012
100
17,20
2687,3
8,4484
150
19,51
2782,8
200
21,83
250
h
s
!
v 3
[kJ/kg] [ k J / k g K ] [m /kg]
h
s
V
h
s
[kJ/kg]
[kJ/kgK]
[m 3 /kg]
[kJ/kg]
[kJ/kgK]
209,3
0,7035
0,001012
210,1
0,7031
0,001008
217,8
0,6989
1,696
2676,5
7,3629
0,001043
419,7
1,3062
0,001039
426,5
1,2992
8,8885
1,937
2776,5
7,6143
0,001090
632,5
1,8411
0,001084
638,1
1,8312
2879,3
8,9041
2,172
2875,2
7,8348
0,2059
2827,6
6,6940
0,001148
855,9
2,3176
24,14
2977,1
9,1006
2,406
2974,2
8,0337
0,2327
2942,8
6,9256
0,001241
1085,9
2,7793
300
26,45
3076,3
9,2817
2,639
3074,1
8,2162
0,2580
3051,3
7,1239
0,001398
1343,7
3,2494
400
31,06
3279,4
9,6081
3,103
3278,0
8,5439
0,3066
3264,0
7,4660
0,02489
3087,6
6,1806
500
35,68
3488,9
9,8982
3,565
3487,9
8,8346
0,3540
3478,3
7,7627
0,03106
3367,9
6,5697
600
40,29
3705,2
10,1612
4,028
3704,5
9,0980
0,4010
3697,4
8,0292
0,03641
3619,8
6,8763
700
44,91
3928,5
10,4033
4,490
3928,0
9,3402
0,4478
3922,4
8,2731
0,04142
3863,5
7,1406
800
49,53
4158,9
10,6286
4,952
4158,5
9,5656
0,4943
4154,2
8,4997
0,04624
4108,9
7,3807
240
Rys. 8.5. Zmienność ciepła właściwego pary wodnej przegrzanej z temperaturą i ciśnieniem
Silną zmienność ciepła właściwego pary wodnej ilustruje rys. 8.5. Podaje on średnie ciepła właściwe: (8.27)
Wtedy gdy t → t s to oczywiście
ciepło właściwe staje się dla
ts nieokreślone.
8.3. Użytkowe wykresy entalpowe Bardzo wygodne do rozwiązywania praktycznych problemów są wykresy, w których na jednej z osi odłożone są entalpie. Wtedy ciepła przemian izobarycznych są odcinkami: qP = h2 - h1
(8.28)
Podobnie odcinkami są prace techniczne przemian adiabatycznych, zarówno odwracalnych (izentropowych): (8.29)
241 jak i nieodwracalnych: (8.30) Wykres h-s, czyli wykres entalpia - entropia został wprowadzony po raz pierwszy w 1904 r. przez R. Molliera (profesora Politechniki w Dreźnie). Przedstawia go rys. 8.6. Na tym wykresie izobary pary mokrej są liniami prostymi, tak jak na wykresach P - v i T-s, ale nachylonymi pod pewnym kątem względem poziomu. Wynika to z ogólnego warunku równowagi termodynamicznej (5.80) Tds = dh - vdP
(8.31)
który dla P = const i dP = 0 daje związek: Tds = dh
(8.32)
z którego można obliczyć współczynnik kierunkowy stycznej do linii P = const: (8.33)
Rys. 8.6. Wykres entalpia-entropia (h-s) dla pary wodnej
242 Jest on stały w zakresie od lewej (x = 0) do prawej (x = 1) krzywej granicznej, bo równy, stałej w tym obszarze, temperaturze nasycenia T s . Tak więc izobarą jest w obszarze nasycenia linią prostą. Dalej w obszarze pary przegrzanej przebiega ona, podobnie jak na wykresie T - s, jako krzywa zbliżona kształtem do krzywej wykładniczej. Izotermy oddzielają się od izobar na linii x = 1 i zmierzają do przyjęcia kierunku poziomego w zakresie małych ciśnień, tj. wtedy, kiedy para staje się coraz bardziej gazem doskona łym, a linie T = const stają się równoległe do poziomych izentalp: h = const; bowiem dla gazu doskonałego entalpia jest wprost proporcjonalna do tem peratury: h = c p (T - T 0 ) + h 0 . Izentropy są na wykresie h - s prostymi pionowymi, tak jak na wykresie T - s . Wykres h - s umożliwa również łatwe wyznaczenie egzergii właściwej. Wystar czy poprowadzić prostą pionową do przecięcia z tzw. prostą otoczenia jak na rys. 8.7, by otrzymać odcinek równy egzergii pary w stanie 1: b1 = h1 - hot + Tot(sot - s1)
(8.34)
To wyrażenie zmieniamy nieco: b1 = h1 - ho - To t(sot - s1)
(8.35)
dzięki czemu egzergia staje się różnicą dwu pionowych odcinków na wykresie (rys. 8.7), przy czym drugi z nich jest przyprostokątną leżącą na przeciw kąta, którego tangens jest równy Tot. Prosta otoczenia jest bowiem styczną do izobary P ot = const w punkcie o współrzędnych (sot, hot) i ma współczynnik kierunkowy: (8.36) Tak więc drugi człon w (8.35) jest po prostu iloczynem długości przyprostokątnej poziomej (s1 - sot) i tangensa (Tot) kąta ostrego przylegającego do niej, czyli (s1 - s ot )T ot . Drukowane na użytek inżynierów wykresy h - s obejmują tylko część ujętą w kreskowaną ramkę na rys. 8.6. Część ta jest na ogół silnie powiększona, co zapewnia dużą dokładność praktyczną, a jej obszar wystarcza dla analizy i obliczeń silników i siłowni parowych. Wykres lg P - h , czyli wykres ciśnienie - entalpia, sporządzany jest dla płynów chłodniczych: amoniaku NH 3 , freonów: jak n.p., R134a (zamiennik bezchlorowy używanego do niedawna R12) i innych. Dzięki logarytmicznej podziałce na osi rzędnych małe ciśnienia oddawane są z większą dokładnością, gdyż przy tych ciśnieniach odbywa się parowanie niskotemperaturowe — najważniejszy proces w technice chłodniczej. Wykres zawiera zasadnicze krzywe: obie
243
Rys. 8.7. Egzergia właściwa b jako odcinek prostej pionowej na wykresie h - s
Rys. 8.8. Wykres ciśnienie — entalpia (lgP-h) dla płynów chłodniczych
krzywe graniczne, linie stałego stopnia suchości, stałej temperatury, objętości właściwej oraz stałej entropii (rys. 8.8). Izobary i izentalpy są oczywiście prostymi prostopadłymi do odpowiednich osi.
9. T E R M O D Y N A M I C Z N E OBIEGI P A R O W E Realizacja obiegów termodynamicznych za pomocą par nasyconych ma w porównaniu z użyciem gazów istotne zalety, dzięki którym obiegi parowe znalazły szerokie zastosowanie w technice. Zdecydowały o tym następujące cechy par nasyconych: ■ izotermiczność przemiany izobarycznego doprowadzania lub odprowadzania ciepła przy wrzeniu cieczy lub skraplaniu pary nasyconej, wraz z izentropową ekspansją (rys, 9.1), umożliwia dość prostą realizację, niejako w 3/4, wysokosprawnego obiegu Carnota (czwarta przemiana — izentropowego sprężania jest, praktycznie biorąc, niewykonalna: ani na drodze a - b sprężania pary mokrej, ani na drodze 1-c sprężania wody do ogromnego ciśnienia P c , po którym musiała by jeszcze nastąpić izotermiczna ekspansja c-b); ■ małe prace sprężania cieczy lub rozprężania jej, przez co w obiegach prawobieżnych zużyta praca sprężania jest mała, jak widać na wykresie P - v (rys. 9.1), natomiast w obiegach lewobieżnych niewiele się traci przez rezygnację z konstrukcyjnie złożonej rozprężarki na rzecz bardzo prostego zaworu dławiącego albo nawet rurki kapilarnej (w chłodziarkach domowych) dającej pożądany spadek ciśnienia dla zdławienia cieczy; ■ duża intensywność przenoszenia ciepła od ścianek aparatury do wrzącej cieczy i od skraplającej się pary do tych ścianek (szczegóły w podręcznikach: „Wymiany ciepła"), dzięki czemu określona powierzchnia aparatu może przenieść duże ilości energii cieplnej przy małym spadku temperatury, a więc i małej stracie egzergii z tego powodu. Obiegi parowe są w zasadzie dwa: • prawobieżny Clausiusa-Rankine'a, • lewobieżny Lindego, ale mają po kilka odmian, szczególnie pierwszy z nich.
245
Rys. 9.1. Izotermiczność izobarycznego doprowadzania/odprowadzania ciepła i warunki sprężania (rozprężania) cieczy w obiegu realizowanym przy pomocy pary mokrej
9.1. Prawobieżne obiegi Clausiusa-Rankine'a Są one obiegami porównawczymi siłowni parowych i składają się, tak jak obiegi gazowe, z przemian równowagowych pozbawionych dysypacji (nie pozbawionych jednak nierównowagi zewnętrznej w postaci spadku temperatury powodującego przenoszenie ciepła między systemem a odpowiednimi składnikami otoczenia). Na obiegi Clausiusa-Rankine'a składają się: 2 przemiany izobaryczne i 2 przemiany izentropowe. Wyróżnia się 3 odmiany obiegu: • obieg na parę nasyconą, • obieg na praę przegrzaną, • obieg z wtórnym przegrzaniem pary. Osobnym zagadnieniem jest regeneracyjne podgrzewanie wody (zasilającej wytwornicę pary) za pomocą pary upustowej z silnika (na ogół wirnikowego: turbiny) — jest ono stosowane we wszystkich powyższych odmianach obiegu. Obieg na parę nasyconą Jest to obieg najstarszy, który współcześnie znalazł nieoczekiwanie nowy obszar zastosowania: był podstawowym obiegiem porównawczym siłowni parowych w XIX wieku, ale okazał się znowu potrzebny dla siłowni jądrowych, których źródło energii cieplnej (reaktor jądrowy) ma ograniczoną temperaturę i nie nadaje się do wytwarzania pary odpowiednio przegrzanej.
246
Rys. 9.2. Przemiany obiegu Clausiusa-Rankine'a na parę nasyconą na wykresach: P - v , T - s i h - s
Przemiany obiegu na wykresach P - v i T - s oraz użytkowym h - s przedstawia rys. 9.2. Zespół urządzeń realizujących ten obieg pokazuje w uproszczeniu rys. 9.3. Para sucha nasycona rozpręża się izentropowo w silniku, który może być maszyną tłokową (jak to dawniej bywało) lub wirnikową — przemiana odbywana przez parę jest w obu odmianach konstrukcyjnych taka sama. Para z silnika trafia do skraplacza (kondensatora) i styka się w nim z rurkami, chłodzonymi od wewnątrz wodą z otoczenia (z morza, rzeki, chłodni kominowej). Na tych rurkach para się skrapla, a skropliny (kondensat) zasysane są przez pompę, która spręża je do ciśnienia umożliwiającego wprowadzenie do wytwornicy pary (kotła). W wytwornicy pary woda najpierw się podgrzewa do temperatury zbliżonej do nasycenia w tzw. podgrzewaczu wody, a potem dostaje się do parownika, w którym pobierając ciepło parowania zamienia się w parę suchą nasyconą i tę kieruje się do silnika.
247
Rys. 9.3. Schemat urządzeń realizujących obieg Claususa-Rankine'a na parę nasyconą
Ciepło doprowadzone do obiegu: (9.1)
można rozdzielić na ciepło podgrzania q1-a
= ha - h1
(9.2)
qa-2
= h 2 - ha
(9.3)
i ciepło parowania
Ciepło wyprowadzone z obiegu (9.4) oddawane jest przez parę wodzie chłodzącej i równe ciepłu przejętemu przez tę wodę: (9.5) Z tego powodu na schemacie zaznaczono ten strumień ciepła strzałką między wlotem i wylotem wody.
248 Pracę obiegu wyraża różnica ciepeł qd i qw: (9.6) a po zmianie kolejności entalpii w tym wzorze, różnica prac: silnika i pompy: (9.7) Na schemacie zaznaczono strumienie pracy czyli moce. Moc mechaniczna uzyskiwana z obiegu: (9.8) jest różnicą mocy silnika i pompy. Sprężanie wody w pompie jest izentropowe, ale może być z dobrym przybliżeniem uznane również za izotermiczne i za izochoryczne. Krzywe przedstawiające te przemiany mieszczą się bowiem w wąskim pasku między osią a lewą krzywą graniczną i praktycznie biorąc pokrywają się. Ich dokładny przebieg można wykreślić jedynie przy bardzo silnym powiększeniu podziałki na osi v (rys. 9.4): izentropa przebiega bardziej stromo od izotermy, a izochora dokładnie pionowo.
Rys. 9.4. Przemiany charakterystyczne, jakie można przyporządkować procesowi sprężania wody
Wyrażenie na pracę pompy (9.9) upraszcza się po uwzględnieniu t1 ≈ t4 a więc u1 ≈ u4 do wzoru (9.10)
249 Przyjmując sprężanie izochoryczne, otrzymuje się wzór jeszcze prostszy: (9.11) Błąd wynikający z uproszczenia jest w tym przypadku błędem na korzyść pewności — obliczona praca izochoryczna jest nieco większa od izentropowej (rys. 9.4). Sprawność termiczna obiegu Clausiusa-Rankine'a, jak każdego obiegu prawobieżnego, jest stosunkiem pracy obiegu lob do ciepła doprowadzonego qd: (9.12)
We wzorze tym do obliczenia ciepła doprowadzonego qd (wzór 9.1) potrzebna jest entalpia hl , którą wyznacza się dodając pracę sprężania wg (9.11) do entalpii skroplin h 4 . Dokładne wartości h 4 = h' można odczytać z tablic, dla ciśnienia P 4 = P 3 panującego w skraplaczu, albo wyznaczyć z pewnym przybliżeniem jako:
z użyciem temperatury (wody i pary suchej) w skraplaczu: t4 = t3 = f(P4 = P 3 ) odczytanej z wykresu h - s , jak pokazuje rys. 9.5.
Rys. 9.5. Wyznaczanie na wykresie h - s temperatury skroplin t4 przy pomocy oddzielającej się od izobary P 4 = P 3 izotermy pary przegrzanej
250 Sprawność egzergetyczną: (9.13)
wyznacza się, za pomocą sprawności termicznej prawobieżnego obiegu od wracalnego działającego między tymi samymi zasobnikami energii cieplnej: (9.14) gdzie: Tot — temperatura otoczenia, jako odbiornika ciepła, Tźr — temperatura źródła ciepła. Spadki temperatury przy odwracalnym przenoszeniu ciepła są oczywiście zerowe, tak więc: T źr = T 2 = 273,15+t 2 (915) T ot = T 4 = 273,15+t ot Obieg na parę przegrzaną Jest to dziś obieg podstawowy dla typowych (konwencjonalnych) siłowni parowych. Dzięki wyższej temperaturze początkowej pary, a więc i tem peraturze źródła ciepła, możliwa jest, zgodnie z (9.14), wyższa sprawność przetwarzania energii. Ponadto wyższy jest stopień suchości pary x 3 na wylocie z silnika, dzięki czemu mniejsza jest ilość powstającej w silniku wody, co poprawia sprawność wewętrzną silników (zarówno tłokowych jak i wir nikowych) i zmniejsza erozyjne oddziaływanie kropel wody na łopatki turbin. Przemiany obiegu pokazano na rys. 9.6 w układach P - v , T - s oraz h - s . Są one takie same jak w obiegu na parę nasyconą, z tą tylko różnicą, że izobaryczne wytworzenie pary jest przedłużone do osiągnięcia wyższej temperatury pary T 2 > Ts. Wymaga to uzupełnienia wytwornicy pary w dodatkowy wymiennik ciepła: przegrzewacz pary, zasilany częścią całego ciepła doprowadzanego do obiegu (rys. 9,7). Tę część przedstawia na wykresie T-s pole pod odcinkiem b - 2 izobary P 1 = P 2 = const. Wzory na ilości i strumienie energii oraz na sprawność obiegu pozostają takie same jak poprzednio, tzn. wzory (9.1) ...(9.15) są nadal ważne, z tym że entalpia h 2 i temperatura T 2 oraz entalpia h 3 są teraz wyższe.
251
Rys. 9.6. Przemiany obiegu Clausiusa-Rankine'a na parę przegrzaną Rozprężaniu izentropowemu w silniku podlega w zakresie stanów 2-c para przegrzana — krzywą przemiany na wykresie P - v można w przybliżeniu wykreślić za pomocą równania Poissona dla gazu 3-atomowego (κ = 1,33):
Poniżej krzywej granicznej (x = 1), w zakresie stanów c-3, rozpręża się para nasycona według przybliżonego równania (7.58):
Oznacza to, że w punkcie c na wykresie P - v krzywa przemiany wykazuje załamanie.
252
Rys. 9.7. Schemat urządzeń realizujących obieg Clausiusa-Rankine'a na parę przegrzaną
Obieg z wtórnym przegrzaniem pary Wtórne przegrzewanie pary stosowane jest po to, by zwiększyć sprawność obiegu oraz by przy wysokim ciśnieniu początkowym pary przegrzanej ekspansja izentropowa nie kończyła się na niedopuszczalnie niskim stopniu suchości (punkt c na wykresie T-s, rys. 9.8) - ze względu na zagrożenie erozją łopatek turbinowych nie powinien on być niższy od x = 0,88. Wtórne przegrzanie pary stosowane jest w obiegach dużych siłowni cieplnych. Przemiany obiegu pokazuje rys. 9.8. Najczęściej przegrzew wtórny do prowadzony jest do takiej samej temperatury, jaką ma para świeża — typowe wartości to: 525...565°C. Przy nadkrytycznym ciśnieniu pary kotłowej dodaje się jeszcze trzeci przegrzew pary. Pobór pary do wtórnego przegrzania dzieli silnik na część wysokociś nieniową (WC) i niskociśnieniową (NC) — każda w osobnym kadłubie (chociaż na ogół na wspólnym wale) Parę przegrzewa się spalinami w kotle, jak to pokazano schematycznie na rys. 9.9. Ilość doprowadzonego ciepła jest tu oczywiście większa niż w omówionych przedtem odmianach obiegu: qd = (h2 - h1) + ( h4 - h3)
(9.16)
oraz (9.17)
253
Rys. 9.8. Przemiany obiegu Clausiusa-Rankine'a z wtórnym przegrzaniem pary
ale również otrzymana w silniku praca jest większa: (9.18) oraz (9.19) W rezultacie przy odpowiednio dobranym ciśnieniu przegrzewu wtórnego: P3 = P4 otrzymuje się sprawność:
254
Rys. 9.9. Schemat urządzeń realizujących obieg z wtórnym przegrzaniem pary
(9.20) która jest wyższa od sprawności obiegu z jednorazowym przegrzaniem pary. Obieg z regeneracyjnym podgrzaniem wody zasilającej W obiegu tym upuszcza się część pary z silnika i doprowadza do kontaktu bezpośredniego (zmieszania) lub pośredniego (poprzez przeponę podgrzewacza) z wodą zasilającą kocioł. W tym kontakcie para skrapla się oddając ciepło skraplania wodzie. Dzięki temu, że z ogólnego strumienia pary [kg/s] część upustowa: (gdzie 0 < y < 1) nie oddaje ciepła w skraplaczu, ciepło wyprowadzone z obiegu jest mniejsze: (9.21) a dzięki podgrzaniu wody zasilającej do temperatury Ta bez udziału zewnętrznego źródła ciepła, mniejsze jest również ciepło dostarczone do obiegu: (9.22)
255
Rys. 9.10. Schemat włączenia regeneracyjnego, mieszankowego podgrzewacza wody zasilającej w urządzenia obiegu Clausiusa-Rankine'a
Sprawność obiegu: (9.23) a po uwzględnieniu (9.21) i (9.22): (9.24)
staje się większa od sprawności obiegu bez regeneracji (y = 0): (9.25) przy odpowiednim doborze temperatury podgrzania wody T 7 . Bilans cieplny podgrzewacza wody, w konstrukcyjnie prostszym przypad ku skraplania mieszankowego (rys. 9.10) jest następujący: (9.26)
256
T7h
Rys. 9.11. Skraplanie pary upustowej (y [kg/kg]) na tle przemian obiegu Clausiusa-Rankine'a
Umożliwia on wyznaczenie części całego strumienia pary pobieranej w upuście: 6 6
(9.27)
Zmiany entalpii wody: ∆hw i pary: ∆hp są równoważne polom zakreskowanym na wykresie 9.11. Karnotyzacja obiegu CIausiusa-Rankine'a i wielostopniowy podgrzew regeneracyjny wody Rozpatrzmy obieg prawobieżny przedstawiony na rys. 9.12. Składa się on z dwu izobaro-izoterm dla wrzenia 2-3 i skraplania 4 - 1 , odcinka lewej krzywej granicznej 1-2 oraz z przemiany 3-4 reprezentowanej przez krzywą równoległą do odcinka krzywej granicznej 1-2. Pola pod krzywymi 1-2 i 3-4 są takie same, tzn. że ciepło pobierane przez wodę w przemianie 1-2 jest równe ciepłu odprowadzanemu od ekspandującej w przemianie 3-4 pary nasyconej. Przenosząc więc odpowiednio (o czym niżej) ciepło q3 - 4 do wody podgrzewanej w przemianie 1-2 czyni się zbytecznym pobieranie do tego celu ciepła ze źródła zewnętrznego - woda jest tu więc podgrzewana regeneracyjnie. Ciepło doprowadzone do obiegu wynosi tylko: qd = T2(s3 - s2) = T2 · ∆s2,3
(9.28)
257
Rys. 9.12. Obieg Clausiusa-Rankine'a na parę suchą nasyconą z przemianą ekspansji pary przebiegającą równolegle do lewej krzywej granicznej na wykresie T - s
a ciepło wyprowadzone: qw = T1 (s1-s4) = T1·∆s4,1
(9.29)
Wskutek ścisłej równoległości krzywych 1-2 i 3-4 zmiany entropii są, co do bezwzględnych wartości, sobie równe: ∆s2,3 = | ∆s4,1 |
(9.30)
Sprawność obiegu: (9.31) wyrazi się po uwzględnieniu (9.28) — (9.30) prostym wzorem (9.32) który dla T1 → T ot ≡ Td i T2 → Tźr ≡ Tg' a więc dla odwracalnego przekazywania ciepła staje się identyczny ze wzorem (5.16) dla odwracalnego obiegu Carnota.
258 Realizowanie w sposób odwracalny obiegu z rys. 9.12 umożliwia więc uzyskanie maksymalnej sprawności. Chociaż realizacja odwracalna jest w praktyce niemożliwa, to jednak wzór (9.32) dowodzi celowości stosowania regeneracyjnego podgrzewania wody w obiegu Clausiusa-Rankine'a oraz uzasadnia nazwę tej teoretycznej procedury: karnotyzacja obiegu Clausiusa-Rankine'a.
Rys. 9.13. Schemat urządzeń realizujących ekspansję pary w obiegu z rys. 9.12
Realizację techniczną obiegu skarnotyzowanego można by sobie wyobrazić w postaci takiej jak na rys. 9.13, tj. w postaci wielu stopni składających się z krótkich izentrop np. 3-a i izobar a - b . Przy rosnącej do nieskończonści liczbie tych stopni, łamana krzywa przemiany 3-4 przechodzi w krzywą ciągłą, taką jak na rys. 9.12. Przemiana ekspansji 3-4 przebiega wgłąb obszaru pary mokrej, a więc w kolejnych stopniach silnika pojawia się coraz więcej wody, co jest wysoce szkodliwe dla silnika i utrudnia w warunkach praktycznych zrealizowanie takiej przemiany. Dla realizacji praktycznej pozostawia się więc ekspansję adiabatyczną pary w silniku tak jak w klasycznym obiegu Clausiusa-Rankine'a, co zapewnia osiągnięcie x4 > x min ≈ 0,90, ale stosuje się wiele (nawet do 10) zestopniowanych upustów pary z silnika, którym jest turbina i parę z tych upustów kieruje do podgrzewaczy regeneracyjnych. Na ogół tylko jeden z tych podgrzewaczy jest mieszankowy (służy do odgazowania wody zasilającej) — pozostałe mają konstrukcję przeponową (para skrapla się na rurkach, wewnątrz których płynie woda).
259
Rys. 9.14. Wielostopniowe podgrzewanie wody zasilającej parą zaczepową z silnika na wykresie T - s
Wykres obiegu Clausiusa-Rankine'a na parę przegrzaną z wielostopniowym podgrzewaniem regeneracyjnym wody zasilającej przedstawia rys. 9.14. Temperatura końcowa podgrzewania regeneracyjnego wynosi ok. 0,7 temperatury wrzenia wody w kotle. Na rys. 9.15 pokazano pełny schemat siłowni parowej z wtórnym przegrzewem pary, 3-kadłubową, jednowałową turbiną i regeneracyjnym podgrzewaniem wody zasilającej. Zespół podgrzewaczy składa się z 2 aparatów niskiego ciśnienia pary i 2 wysokiego ciśnienia pary - między nimi umieszczony jest podgrzewacz mieszankowy służący jednocześnie do usuwania z wody zasilającej, rozpuszczonych w niej, szkodliwych gazów (O2 i CO 2 ) przez doprowadzenie tej wody do stanu wrzenia.
260
Rys. 9.15. Schemat urządzeń rzeczywistej siłowni parowej z wtórnym przegrzaniem pary i wielostopniowym regeneracyjnym podgrzewaniem wody zasilającej
9.2. Obieg rzeczywistej siłowni parowej Obieg rzeczywistej siłowni parowej ma takie same przemiany izobarycznego wytwarzania pary przegrzanej i skraplania pary mokrej jak porównawczy obieg Clausiusa-Rankine'a, ale różni się w przemianach adiabatycznych: ekspansji pary i kompresji wody. Te ostatnie nie są już izentropowe, wykazują bowiem wzrost entropii. Praca sprężania wody jest niewielka - na wykresach P-v, T - s i h - s nie występuje zauważalna zmiana w stosunku do obiegu porównawczego, ale zwiększenie tej pracy uwzględnia się liczbowo przez sprawność pompy wodnej.
261 Co do silnika, to należy zauważyć, że zasilany jest parą, która jest doprowadzona z kotła rurociągiem, w którym musi pokonać opór hydraulicz ny: ∆P = P 2 - P d co jest równoznaczne z dławieniem pary oraz doznaje straty energii cieplnej na rzecz otoczenia: qot = h 2 - h d W rezultacie stan pary na dolocie do silnika d różni się od stanu na wylocie z kotła 2 tym, że ma niższe parametry (rys. 9.16): Pd
wynosząca: 0,96 ...0.98 w starszych i mniejszych siłowniach, 0,975 ...0,99 w nowoczesnych siłowniach dużej mocy. Ekspansja w silniku daje jednostkową pracę wewnętrzną: li = hd - h3
(9.34)
która jest pracą wykonaną przez parę na poruszanych częściach silnika (tłoku, łopatkach wirnika) i może być wyznaczona przez pomiar parametrów określających obydwie entalpie. Stopień odwracalności tej nieodwracalnej przemiany d - 3 charakteryzuje sprawność wewnętrzna silnika: (9.35)
wynosząca: 0,8 ...0,9 dla turbin średniej i dużej mocy, 0,7 ...0,85 dla silników tłokowych.
262
263 Silniki tłokowe mają moce liczone w dziesiątkach i setkach kW; turbiny średniej mocy liczą dziesiątki MW, a dużej mocy: setki MW. Przemiany pary w obiegu siłowni na tle porównawczego obiegu Clausiusa-Rankine'a przedstawia rys. 9.16 w układach T - s i h - s . Odcinek izobary skraplania 3 - 3CR ujawnia dodatkowe ciepło ∆qw = h3 - h 3CR wyprowadzone z systemu - jest to strata pracy spowodowana nieodwracalnościami w rurociągu i w silniku (wzór 6.16). Sprawność termiczna obiegu rzeczywistego jest stosunkiem mocy wewnętrznej silnika do strumienia ciepła doprowadzonego do obiegu w wytwornicy pary: (9.36) Wyrażenie powyższe można rozłożyć następująco: (9.37) Jak widać, sprawność termiczna obiegu rzeczywistej siłowni parowej jest iloczynem uproszczonej sprawności obiegu Clausiusa-Rankine'a (bez pracy pompy) η'CR oraz sprawności rurociągu i silnika. Aby uzyskać wysokie trzeba mieć wysokosprawny obieg teoretyczny oraz urządzenia techniczne: rurociąg i silnik o małych stratach. Sprawności siłowni i elektrowni Siłownie parowe, używane niegdyś powszechnie jako źródła energii mechanicznej w zakładach przemysłowych różnych branż oraz do napędu statków i lokomotyw, służą obecnie głównie do scentralizowanego wytwarzania energii elektrycznej w elektrowniach cieplnych oraz do napędu dużych okrętów wyposażonych w reaktory jądrowe jako źródła ciepła. Moc użyteczna (efektywna) oddawana na wale silnika:
jest, pomniejszoną o występujące w silniku straty, mocą wewnętrzną maszyny. Stosunek
nazywa się sprawnością mechaniczną silnika, a jego dopełnienie do 1 (wzgl. do 100%) wyraża straty mocy mechanicznej na tarcie par kinematycznych oraz na napędy urządzeń pomocniczych (pomp, dmuchaw, rozrządu itp.).
264 Ciepło doprowadzone do obiegu w wytwornicy pary pochodzi z energii chemicznej paliwa spalanego w tej wytwornicy: ĖCH. Ta przemiana energii chemicznej paliwa w energię cieplną wnikającą (na sposób ciepła) do wody i wytwarzanej pary odbywa się ze sprawnością: (9.38)
i jest to sprawność kotła parowego Sprawność siłowni parowej jest stosunkiem mocy mechanicznej otrzymywanej na sprzęgle wału silnika czyli mocy użytecznej N e do strumienia energii chemicznej zawartej w dostarczanym do kotła paliwie ĖCH: (9.39) i jest równa iloczynowi uproszczonej sprawności obiegu teoretycznego η'CR oraz sprawności wszystkich urządzeń przetwarzających kolejno (szeregowo) strumień pierwotnej energii paliwa ĖCH w końcowy strumień energii mechanicznej N e służącej do napędu urządzeń. W elektrowni napędzany jest generator prądu elektrycznego o sprawności: (9.40) będącej stosunkiem mocy elektrycznej na zaciskach generatora do mocy mechanicznej pobieranej na sprzęgle. Kilka procent wytworzonej w generatorze mocy elektycznej N g zużywana jest na potrzeby własne elektrowni (napędy młynów węglowych, pomp, dmuchaw etc), wobec czego moc oddawana do sieci N el jest odpowiednio mniejsza. Uwzględnia to współczynnik potrzeb własnych: (9.41) Sprawność elektrowni jest stosunkiem oddanej do sieci mocy elektrycznej Nel i do strumienia energii chemicznej paliwa ĖCH: (9.42) Sprawność współczesnych elektrowni parowych na węgiel dochodzi do wartości 0,45, tj. do 45%. Dla porównania: sprawność parowozu, określona wzorem (9.39), nie przekraczała na ogół 9%.
265 9.3. Lewobieżny obieg Lindego Obieg Lindego składa się z trzech przemian równowagowych: • izobaryczno-izotermicznego parowania pary mokrej: 4 - 1 • izentropowego sprężania pary suchej: 1-2 • izobarycznego oziębienia pary przegrzanej do temperatury nasycenia i następnie skraplania tej pary: 2 - 3 oraz z wybitnie nierównowagowego zjawiska jakim jest dławienie cieczy nasyconej od ciśnienia skraplania P 2 do ciśnienia parowania P 1 .
P1
Rys. 9.17. Przemiany lewobieżnego obiegu Lindego
266 Przemiany równowagowe pokazane są w układach P-v, T - s i l g P - h na rys. 9.17. Tworzą one krzywą niedomkniętą na odcinku dławienia 3-4. Wychodząc ze stanu 3, można jednak łatwo wyznaczyć stan 4, posługując się podstawową dla dławienia zależnością (4.55): h3=h4
(9.43)
Wystarczy znaleźć na wykresach P - v lub T - s izentalpę h 3 , by na przecięciu jej z izobarą P 1 = P 4 znaleźć stan 4. Tę izentalpę wykreślono na rys. 9.17 linią przerywaną, gdyż jest to krzywa pomocnicza, a nie krzywa reprezentująca następujące po sobie stany substancji roboczej. Pewne wyobrażenie o zmianie uśrednionych parametrów tej substancji daje cienka krzywa 3-4 przechodząca przez wartość P m i n , taką jak na rys. 4.26 ilustrującym zmianę ciśnienia w osi rury podczas przepływu gazu przez zwężenie, Obieg Lindego, jak każdy lewobieżny, może być obiegiem porównawczym dla: • chłodziarki • grzejnej pompy ciepła.
Rys. 9.18. Schemat urządzeń realizujących chłodniczy obieg Lindego
Zespół urządzeń realizujących obieg chłodniczy przedstawia rys. 9.18. Tworzą go dwa wymienniki ciepła: parownik i skraplacz, jedna maszyna w postaci sprężarki i zawór dławiący.
267 Praca mechaniczna występuje tylko w sprężarce i jest to praca wykonana przez tłok na sprężanej parze, a więc jest to praca ujemna:
Znając kierunek pracy, można w dalszym ciągu pomijać ujemny znak przez stosowanie bezwzględnej wartości: (9.44) W zaworze dławiącym nie ma żadnej pracy, gdyż dławienie polega na spadku ciśnienia bez wykonania pracy (zewnętrznej). Tak więc praca obiegu jest tożsama z pracą sprężarki: (9.45) Urządzenie na rys. 9.18 pobiera moc mechaniczną: (9.46) gdzie [kg/s] jest strumieniem płynu krążącego w urządzeniu. Ciepło doprowadzone jest do obiegu przy niskiej temperaturze T4 = T1 i zużywa się na odparowanie cieczy zawartej w parze mokrej o początkowym stopniu suchości x 4 . Na wykresie T - s przedstawia je pole pod izobarą P 4 = P 1 , a na wykresie l g P - h długość odcinka 4 - 1 tej izobary: qd = h1 - h4
(9.47)
Strumień ciepła doprowadzanego z komory chłodniczej do obiegu jest zarazem wydajnością chłodniczą tego urządzenia: (9.48) Ciepło wyprowadzone izobarycznie z obiegu składa się z dwu części: • ciepła oziębienia pary przegrzanej na odcinku 2-a, • ciepła skroplenia pary nasyconej na odcinku a - 3 . Ciepło to jest oczywiście ujemne, ale zdając sobie z tego sprawę wygodnie jest opuścić znak: |qw| = h 2 - h 3 (9.49) Strumień ciepła oddawanego przez chłodziarkę do otoczenia: (9.50)
268 Do obiegu Lindego odnosi się oczywiście zależność bilansowa (4.49), która w odniesieniu do jednostki czasu przyjmuje postać: (9.51) Podstawiając do niej (9.46) i (9.48), otrzymuje się (9.52) a więc potwierdzenie wzoru (9.50). Sprawność obiegu chłodniczego wyraża wzór (4.54) i jest to sprawność termiczna: (9.53) Dla wyznaczenia sprawności egzergetycznej wg wzorów (6.33) i (6.34) konieczne jest określenie temperatur dolnego T i górnego Tg zasobników energii cieplnej. Ciepło q d doprowadzane jest z chłodni o temperaturze T c h l . Temperatura ta musi oczywiście być wyższa o jakieś ∆T od temperatury pary nasyconej: T 4 = T 1 . Jednak przy przechodzeniu do procesu odwracalnego ∆T → 0, tak że w porównawczym procesie odwracalnym jest: T ≡ Tchl = T4 = T1
(9.54)
Odbiornikiem ciepła jest otoczenie o temperaturze Tg = T ot i do niego oddawane jest ciepło qw. Tak więc sprawność odwracalnego obiegu chłodniczego wynosi (9.55)
a sprawność egzergetyczna (9.56)
Sprawność obiegu grzejnej pompy ciepła wyraża wzór (4.55), który odniesiony do obiegu Lindego z rys. 9.19 przyjmuje postać: (9.57) i jest to sprawność termiczna.
269
Rys. 9.19. Przemiany i schemat urządzeń grzejnej pompy ciepła
Sprawność egzergetyczna wymaga zidentyfikowania temperatur zasob ników energii cieplnej. Źródłem ciepła jest tu otoczenie o temperaturze Tot wyższej o ∆T od temperatury T4 = T1 wrzącej cieczy, ale odwracalny dopływ ciepła odbywa się przy ∆T = 0 tak że T ot = T1. Odbiornikiem ciepła jest ogrzewane pomieszczenie, o temperaturze Tg niższej od temperatury T3 skraplanej pary, ale i tu ∆T = 0, więc Tg = T 3 .
270 Tak więc sprawność obiegu odwracalnego: (9.58) a sprawność egzergetyczna: (9.59)
Rys. 9.20. Przemiany obiegu chłodniczego z dochładzaniem skroplin
271 Obieg z dochłodzeniem skroplin Izobaryczne obniżenie temperatury skroplin poniżej T 3 obniża entalpię tych skroplin do wartości h4 < h3 (rys. 9.20), przez co obniżony zostaje stopień suchości x5 powstałej po dławieniu pary mokrej. Oznacza to zwiększenie ilości cieczy pobierającej ciepło podczas parowania, czyli zwiększenie wydajności chłodniczej obiegu do wartości (9.60) Przy niezmienionym nakładzie pracy (9.46) oznacza to wzrost sprawności termicznej obiegu chłodniczego: (9.61) Co do sprawności egzergetycznej, to jej zmiana zależy od parametrów rozpatrywanego obiegu: we wzorze (9.56) wzrośnie nie tylko licznik, ale i mianownik określony wzorem (9.55); przy T1 = idem maleje bowiem Tot, w miejsce którego podstawia się, obniżoną temperaturę płynu dochładzającego: T 4 < T 3 . Obieg z regeneracyjnym dochłodzeniem skroplin Do dochłodzenia skroplin można wykorzystać parę suchą nasyconą uchodzącą z parownika, tak jak pokazano na rys. 9.21. Para ta pobiera od skroplin strumień ciepła: (9.62) Ciepło to jest przekazywane wewnątrz granic systemu, a więc dochładzanie skroplin odbywa się regeneracyjnie. Granice systemu przecinają nadal 3 strumienie energii, jak w dotychczas rozpatrywanych obiegach chłodniczych, i są one w taki sam sposób obliczane (rys. 9.21): doprowadzona moc teoretyczna wzorem (9.46), a strumień ciepła wyprowadzonego wzorem (9.50) - jedynie strumień ciepła doprowadzonego, wyrażający wydajność chłodniczą, oblicza się za pomocą inaczej oznaczonych entalpii: (9.63) Zachowane jest oczywiście równanie bilansowe (9.51), które można przed stawić w zapisie odniesionym do 1 kg substancji roboczej: (9.64)
272
Rys. 9.21. Przemiany obiegu chłodniczego z regeneracyjnym dochłodzeniem skroplin parą z parownika
Po wprowadzeniu odpowiednich (rys. 9.21) różnic entalpii otrzymuje się:
a po wprowadzeniu h 5 = h 4 zależność: (9.65)
273 Sprawność tego obiegu chłodniczego oblicza się jako: (9.66)
Obieg z parametrami nadkrytycznymi W ramach tendencji do zastępowania freonów płynami mniej szkodzącymi środowisku pojawiły się na rynku chłodnicze i grzejne pompy ciepła wypełnione dwutlenkiem węgla (CO2), ale pod wysokim ciśnieniem. Po sprężeniu pary uchodzącej z parownika płyn ma parametry nadkrytyczne: P 2 > P kr i T 2 > T kr . Zespół urządzeń realizujących obieg jest taki sam jak na rys. 9.19, a przemiany obiegu przedstawia rys. 9.22. Uwagę zwraca brak izotermy w izobarycznej przemianie oddawania ciepła 2 - 3. Mimo że ciśnienie w tej przemianie jest wysokie: ok. 10MPa (wobec Pkr = 7,4 MPa), to stopień sprężania kompresora nie jest zbyt wielki, gdyż ciśnienie w parowniku jest duże: P4 = = P1 2 MPa.
Rys. 9.22. Przemiany obiegu Lindego o parametrach nadkrytycznych w układach T-s i lgP-h
274 9.4. Obieg rzeczywistej pompy ciepła Przejście od obiegu porównawczego do rzeczywistego pociąga za sobą analogiczne zmiany do tych, jakie wystąpiły w obiegu parowym prawobieżnym: izentropa staje się adiabatą nieodwracalną, a doprowadzenie pary rurociągiem do maszyny powoduje straty cieplne i hydrauliczne, wskutek których stan pary na dolocie do sprężarki jest inny niż na wyjściu z parownika. Pozostałe przemiany nie ulegają widocznej zmianie - jedynie na wykresie l g P - h uwidoczni się, wskutek logarytmicznego powiększenia, spadek ciśnienia w parowniku spowodowany oporami przepływu pary, a para opuszczająca separator cieczy za parownikiem jest nieco przegrzana, w wyniku czego entalpia hl a więc również wydajność chłodnicza (9.48) są nieco większe, Dysypacja w sprężarce rzeczywistej powoduje, że wykonana w niej praca wewnętrzna jest większa od pracy sprężania odwracalnego: |li| = h 2 - h 1 > h 2 s - h1 = |ls| Miarą oddalenia od procesu odwracalnego jest sprawność wewnętrzna sprężarki: (9.67) Sprawność ta wynosi od ok, 0,65 dla sprężarek małej mocy włączonych w obieg o dużej różnicy poziomów temperaturowych: (-25) ÷ (+35)°C do ok. 0,92 dla sprężarek dużej mocy i małego zakresu temperatur ( - 5 ) ÷ (+20)°C Znajomość sprawności ηi umożliwia wyznaczenie mocy wewnętrznej: (9.68) a następnie, po uwzględnieniu sprawności mechanicznej maszyny ηm, mocy efektywnej mierzonej na sprzęgle: (9.69)
275
Rys. 9.23. Obieg rzeczywistej pompy ciepła na wykresach T-s i lgP-h
Sprawności pomp ciepła Odstępstwa w stosunku do obiegu porównawczego, jakie mają miejsce w rzeczywistej pompie ciepła, wymagają uwzględnienia w pojęciach sprawności zarówno chłodniczej, jak i grzejnej pompy ciepła.
276 Chłodnicza sprawność wewnętrzna εi, znana w technice chłodniczej raczej pod nazwą wewnętrznego współczynnika wydajności chłodniczej, jest stosunkiem uzyskiwanej wydajności chłodniczej (9.48) do mocy wewnętrznej sprężarki (9.68): (9.70)
Analogicznie zdefiniowana jest efektywna sprawność chłodnicza: (9.71) Grzejna sprawność wewnętrzna εgi, nazywana również współczynnikiem wydajności grzejnej, jest stosunkiem strumienia ciepła oddawanego w grzejniku (ogrzewanemu pomieszczeniu) wg wzoru (9.50) i rys. 9.23 do mocy wewnętrznej sprężarki wg (9.68): (9.72)
Jak widać na rys. 9.23, wydajność grzejna wyrażona przez qw jest w rzeczywistej pompie ciepła zwiększona w stosunku do obiegu porównaw czego nie tylko o dysypację w sprężarce: (h 2 —h 2s ), ale również o dodatkowe ciepło, które napływa do zimnej pary w parowniku i rurociągu podnosząc entalpię tej pary do h d .
10. ZJAWISKO J O U L E ' A - T H O M S O N A 10.1. Miary ilościowe zjawiska Efekt Joule'a-Thomsona (Lorda Kelvina) nazywa się inaczej temperaturowym efektem dławienia. Występuje on w gazach rzeczywistych, i cieczach — gazy doskonałe (jak wiemy z rozdz. 4.) nie doznają zmiany temperatury w wyniku dławienia. Dławienie polega na obniżeniu ciśnienia gazu bez wykonania pracy zewnętrznej. W zjawisku tym, jak ustaliliśmy w rozdziale 4., entalpia gazu przed i po dławieniu jest taka sama. W rozdziale 7. zwróciliśmy uwagę na dławienie pary mokrej, a w rozdziale 9. pojawiło się dławienie skroplin w obiegu Lindego dla uzyskania pary mokrej o niskiej temperaturze. Dławienie występuje podczas przepływu płynu przez zwężenie, tak jak na rys. 4.25. Tym zwężeniem jest w praktyce najczęściej otwór gniazda zaworowego lub szczelina cylindryczna między gniazdem a przymykającym je grzybkiem zaworu (rys. 10.1). Miarą temperaturowego efektu dłaRys. 10.1. Dławienie płynu w zaworze wienia jest różniczkowy współczynnik Joule'a-Thomsona wynikający z elementarnie małej zmiany ciśnienia: (10.1) Jego znak zależy wyłącznie od znaku licznika, tj. od przyrostu (dT > 0) lub spadku (dT < 0) temperatury — znak mianownika jest zawsze ujemny: ciśnienie podczas dławienia spada, wobec czego: dP < 0.
278 Tak więc różniczkowy współczynnik Joule'a-Thomsona jest dodatni
>0
(10.2)
gdy temperatura spada (dT < 0), a jest ujemny
<0
(10.3)
gdy temperatura w wyniku dławienia wzrasta (dT > 0). Na rys. 10.2 pokazano wykres T-s dla substancji prostej, obejmujący szeroki zakres stanów skupienia (od cieczy poprzez parę nasyconą i parę przegrzaną do gazu) z naniesioną siatką linii stałych entalpii: h = const czyli izentalp.
Rys. 10.2. Linie stałej entalpii (izentalpy) na wykresie T-s dla substancji prostej
Większość izentalp ma maksima, w których elementarnie mały spadek ciśnienia przy stałej entalpii nie daje zmiany temperatury: dT = 0 i wtedy różniczkowy współczynnik Joule'a-Thomsona:
279 =0
(10.4)
Linia będąca miejscem geometrycznym tych maksimów nazywa się krzywą inwersji czyli odwrócenia efektu Joule'a-Thomsona z ujemnych wartości po lewej i powyżej tej krzywej do dodatnich wartości po prawej i poniżej krzywej inwersji. W tym drugim, ważnym dla praktyki obszarze, spadek ciśnienia powoduje spadek temperatury gazu. Wartości Μ = f(T, P) dla powietrza podaje rys. 10.3.
Rys. 10.3. Zmienność różniczkowego efektu Joule'a-Thomsona μ z temperaturą T i ciśnieniem P
Jeżeli zmiany ciśnienia i temperatury są skończenie wielkie, jak to ma miejsce podczas doświadczalnego badania procesu fizycznego, to tworzy się z tych zmian różnicowy współczynnik Joule'a-Thomsona: (10.5)
280 przy czym jest oczywiście: (10.6) Całkowitą zmianę temperatury ∆T, uzyskiwaną wskutek dławienia gazu od P1 do P 2 , nazywa się całkowym efektem Joule'a-Thomsona: (10.7) dP przy czym w wyrażeniu na współczynnik Joule'a-Thomsona μ(T1 ,P) temperatura T1 jest parametrem stałym. Przykładowe wartości całkowego efektu Joule'a-Thomsona dla powietrza przy dławieniu do ciśnienia P 2 → 0 podaje tablica 10.1. Tablica 10.1 Całkowy efekt Joule'a-Thomsona ∆TJT [K] dla powietrza P1 [MPa] T1 [K]
t1 [°C]
5
10
20
320 260 200
+ 46,85 -13,15 -73,15
9,1 15,1 27,5
17,5 20,0 56,2
29,5 51,5 87,1
Na wykresie T - s (rys. 10.2) widać, że izentalpy w niskich ciśnieniach stają się bardziej płaskie i dla P → 0
tzn. przy dążących do zera ciśnieniach, kiedy gazy rzeczywiste, jak wiemy z rozdz. 3., mają właściwości zbliżone do gazu doskonałego, efekt Joule'a -Thomsona dąży do zera i zanika. Jest on bowiem związany z oddziaływaniem molekuł gazu na siebie. Wtedy gdy to oddziaływanie staje się pomijalnie małe (wskutek dużych odległości między molekułami, co ma miejsce w niskich ciśnieniach), również efekt Joule'a-Thomsona staje się pomijalnie mały. Właśnie ta pomijalność efektu Joule'a-Thomsona w danych warunkach jest kryterium pozwalającym uważać gaz rzeczywisty za doskonały. Analityczne wyznaczanie współczynnika Joule'a-Thomsona Dla wyprowadzenia wzoru do obliczania współczynnika Joule'a-Thomsona weźmy pod uwagę entalpię gazu rzeczywistego h = f(T,P)= const
281 Obliczamy jej różniczkę zupełną (10.8) i wyznaczmy z tego równania iloraz różniczkowy:
(10.9)
Pochodną cząstkową w liczniku można zastąpić wyrażeniem (5.36) wiążącym entalpię z równaniem stanu: (10.10) Pochodna w mianowniku jest izobarycznym ciepłem właściwym gazu (3.49): (10.11) Po podstawieniu tych wyrażeń do (10.9) otrzymuje się wzór Thomsona:
(10.12)
który umożliwia obliczenie współczynnika Joule'a-Thomsona, jeżeli znane jest równanie stanu gazu i wzór na ciepło właściwe tego gazu. Jak widać, znak μ zależy wyłącznie od termicznego równania stanu (danego gazu), z którego oblicza się pochodną cząstkową i jej znak - pozostałe wielkości: cp(T, P), T i v są zawsze dodatnie. Wzór ten można jeszcze przekształcić z użyciem współczynnika rozszerzalności objętościowej β wg pierwszej części (3.5). W tym celu należy wyprowadzić przed ułamek wielkość (- v), otrzymując: (10.13)
282 Znak μ zależy od tego, czy βT jest mniejsze czy też większe od jedności Np. dla cieczy i ciał stałych β jest bardzo małe, przez co βT < 1, tak że efekt Joule'a-Thomsona jest w nich, jeżeli nie zmieniają stanu skupienia, ujemny i temperatura przy spadku ciśnienia rośnie. W przypadku gazu doskonałego mamy:
oraz cp = const Wtedy:
tak jak ustaliliśmy wcześniej. Z drugiej strony dla gazów doskonałych jest β = l/T i wzór (10.13) daje również: μ = 0. Te same wyniki otrzymuje się dla gazu półdoskonałego mającego takie same równanie stanu i cp = f(T). Dla gazów rzeczywistych weźmy najprostsze z równań stanu: równanie van der Waalsa: (10.14) Obliczamy pochodną:
a z niej potrzebną w (10.12) pochodną funkcji odwrotnej: (10.15) w której eliminuje się ciśnienie korzystając z przekształconego wzoru (10.14): (10.16) Otrzymujemy po prostych przekształceniach: (10.17)
283 Tę pochodną wprowadzamy do wzoru Thomsona (10.12) i otrzymujemy:
(10.18)
Dla małych ciśnień i małych gęstości jest v
b i uprawnione jest przyjęcie:
a ponadto, jeżeli temperatury nie są zbyt niskie, to
Tak więc dla gazów rozrzedzonych współczynnik Joule'a-Thomsona wynosi w przybliżeniu:
(10.19)
Wzór ten pozwala obliczyć wartość temperatury inwersji (Tinw)0 dla małych ciśnień na podstawie warunku (10.4): (10.20) Jest to temperatura, do jakiej zmierza asymptotycznie krzywa inwersji na wykresie T - s , gdy ciśnienie maleje do zera (rys. 10.2) i do tego ostatniego odnosi się indeks zero. Jest to zarazem, jak widać na wykresie T-s, temperatura maksymalna inwersji. Przez podstawienie a i b wg (8.20) i (8.21) i wykorzystanie (8.22) dochodzi się do związku: (10.21) albo (10.22)
284 Wynika z tego, że temperatura inwersji jest określoną wielokrotnością temperatury krytycznej wynoszącą około 6,75 dla wszystkich gazów spełniających równanie van de Waalsa. Zmierzone na gazach rzeczywistych wartości wynoszą: dla powietrza ok. 5,7; dla azotu ok. 4,9; dla tlenu ok. 5,8, dla wodoru ok. 6,2, dla helu ok. 6,5; dla argonu ok. 7,5, a więc różnią się od wyliczonej wartości 6,75, ale potwierdzają zasadę stałego stosunku (10.22), niezbyt odległego od tej uniwersalnej, chociaż przybliżonej liczby. Ciepło neutralizacji efektu Joule'a-Thomsona Uzyskaną, w wyniku dławienia, zmianę temperatury można zneutralizować przez doprowadzenie do rozprężonego gazu (lub ew. wyprowadzenie z niego gdy μ < 0) ciepła: (10.23) Ciepło to jest przy dodatnim efekcie Joule'a-Thomsona, w którym gaz rozprężony ma temperaturę niższą: T 2 < T l również dodatnie, bo musi być do gazu doprowadzone (rys. 10.4).
Rys. 10.4. Ciepło neutralizacji efektu Joule'a-Thomsona na wykresie T - s
Tam gdzie efekt Joule'a-Thomsona wykorzystywany jest do celów chłodniczych, ciepło qJT stanowi o wydajności chłodniczej procesu.
285 10.2. Praca przemiany izotermicznej gazów niedoskonałych Praca przemiany izotermicznej gazu doskonałego jest, jak to wykazano w rozdz. 4., równa ciepłu tej przemiany:
Tak więc na wykresie T-s pole pod linią przemiany (rys. 10.5) jest równoważne i ciepłu, i pracy: (10.24)
Rys. 10.5. Praca przemiany izotermicznej gazu doskonałego na wykresie T-s
W gazach niedoskonałych różnica entalpii h2 - h1 = qJT = cp ∆TJT ≠ 0
(10.25)
jest różna od zera, wobec czego praca przemiany izotermicznej, w której T1 = T2, różni się od ciepła tej przemiany o ciepło neutralizacji efektu Joule'a -Thomsona: (10.26) a pole pod linią przemiany jest tylko w części równoważne pracy technicznej tej przemiany. Pokazuje to rys. 10.6 oddzielnie dla rozprężania i dla sprężania gazu.
286
Rys. 10.6. Praca przemiany izotermicznej gazu rzeczywistego na wykresie T - s w przypadku ekspansji (a) i kompresji (b)
W tym drugim przypadku ciepło neutralizacji (dodatniego) efektu Joule'a-Thomsona musi być ujemne qJT = h 2 - h 1 < 0
(10.27)
bo h2 < h1. Jest ono odprowadzane od gazu w ramach ciepła przemiany: q1
- 2
= T1(s2 - s1) = - T1(s1 - s2) < 0
(10.28)
Odjęcie ujemnej wartości qJT oznacza dodanie bezwzględnej wartości qJT do ujemnego q1-2 i daje ujemną sprężania: lt
1 - 2
=
- T ( s 1 - s 2 ) + |qJT|<0
(10.29)
W obydwu omawianych przypadkach ciepło przemiany jest większe od pracy technicznej o ciepło neutralizacji efektu Joule'a~-Thomsona. Jasne się więc staje, skąd bierze się efekt chłodniczy zdławionego do niskiego ciśnienia gazu (uprzednio sprężonego): jest on równy odprowadzonemu wcześniej, bo podczas sprężania gazu, ciepłu neutralizacji efektu Joule'a-Thomsona.
10.3. Skraplanie gazów Efekt Joule'a-Thomsona odgrywa wielką rolę w procesie skraplania gazów trwałych (permanentnych), tj. takich, które w zwyczajnych warunkach się nie skraplają: powietrza i jego składników: azotu, tlenu, agronu i innych szlachetnych oraz wodoru, metanu i innych składników gazów palnych.
287 Podstawową rolę odgrywa efekt Joule'a-Thomsona w skraplaniu gazów metodą Lindego (1895 r.). W tej metodzie jest on jedynym źródłem wydajności chłodniczej. Aby wydajność ta, mierzona ciepłem neutralizacji efektu Joule'a-Thomsona (rys.10.8): (10.30) była duża, musi ciśnienie P 2 sprężonego gazu być wysokie. Stan gazu sprężonego 2 musi oczywiście znajdować się w obszarze dodatnich efektów Joule'a-Thomsona, a więc co najwyżej na linii inwersji (dla powietrza w temperaturze otoczenia odpowiada to ciśnieniu: 15 — 20 MPa).
Rys. 10.7. Schemat skraplarki gazu działającej według metody Lindego
Rozpatrzmy rozruch skraplarki gazów opartej na efekcie Joule'a-Thomsona. Składa się ona ze sprężarki i przeciwprądowego wymiennika ciepła, którego część wysokoprężna zakończona jest zaworem dławiącym (rys. 10.7). Sprężanie gazu odbywa się zazwyczaj politropowo, po czym gaz jest oziębiany w chłodnicy do początkowej temperatury T1 (rys. 10.8). Można to zastąpić sprężaniem izotermicznym przy T1 = T2 = const, prostszym w analizie
288 teoretycznej. Sprężarka początkowo wtłacza gaz do części wysokoprężnej wymiennika ciepła, aż osiągnięte zostanie ciśnienie P 2 ≈ 20 M P a przy temperaturze T2 = T1 — wtedy otwarty zostaje zawór dławiący i pierwsza porcja gazu jest dławiona obniżając swą temperaturę do T b . Ta porcja przepływa następnie częścią niskoprężną wymiennika do wylotu pobierając (na każdy kilogram) ciepło (10.30) od gazu sprężonego*), który z kolei oziębia się do stanu a przed zaworem dławiącym. Dławienie tej porcji gazu daje stan niskoprężny b' o jeszcze niższej temperaturze T b' , dzięki czemu może on oziębiać płynącą za nim porcję wysokoprężną do temperatury Ta' itd. aż do osiągnięcia i przekroczenia przez gaz wysokoprężny temperatury krytycznej TK — wtedy przed zaworem dławiącym znajdować się będzie ciecz pod wysokim ciśnieniem, np. w stanie 3, a po zdławieniu uzyskamy parę mokrą w stanie 4. Wchodząca w jej skład para sucha nasycona (4") odpłynie przez wymiennik ciepła, a ciecz (4') będzie się gromadzić pod zaworem dławiącym.
Rys. 10.8. Przemiany gazu w skraplarce podczas rozruchu i w stanie ruchu ustalonego
*) W rzeczywistości gaz rozprężony nie osiąga u wylotu temperatury T2 = T1, a opuszcza wymiennik z temperaturą T5 < T 2 , tak że nie cały efekt Joule'a-Thomsona ∆TJT zostaje wykorzystany: stany a i b leżą na wykresie T - s nieco wyżej. Różnica temperatur: T2 —T 5 jest niezbędna do przenoszenia ciepła od gazu sprężonego do rozprężonego — jest ona tym mniejsza, im dłuższy wymiennik ciepła na rys. 10.7.
289 Podczas opisanego rozruchu oziębiane są również części metalowe wymiennika ciepła i zaworu dławiącego oraz izolacja całości — jest to proces nieustalony w czasie, a zmniejszanie energii termicznej systemu odbywa się dzięki ciepłu neutralizacji efektu Joule'a-Thomsona równocześnie z pobieraniem energii od gazu wysokoprężnego. Stan ustalony skraplarki osiągany jest z chwilą, gdy temperatury w poszczególnych elementach urządzenia przestają się obniżać, a wypływająca przez otwarty zawór spustowy ciecz osiągnęła stały strumień masy:
gdzie: y — udział masowy cieczy w parze mokrej (y = 1 - x), — strumień masy gazu [kg/s].
Przez zastosowanie równania bilansowego (2.25) pierwszej zasady termodynamiki do zaznaczonego na rys.10.7 systemu otwartego możemy wyznaczyć wydajność masową skraplarki W systemie tym jest
a ciepło wnikające przez izolację: (10.31) Bilansujemy więc strumienie entalpii i strumień ciepła (10.32) z czego (10.33) Różnicę entalpii w liczniku możemy jeszcze przekształcić następująco:
(10.34)
Mamy więc explicite wyrażony całkowy efekt Joule'a-Thomsona ∆T JK zestawiony z różnicą temperatur ∆TJK między gazem wysokoprężnym wcho-
290 dzącym do wymiennika ciepła i opuszczającym go gazem rozprężonym (podgrzaną do temperatury otoczenia parą suchą nasyconą). Wielkość ∆TCK nazywa się różnicą temperatur ciepłego końca (CK) wymiennika niskotemperaturowego albo różnicą temperatur niezupełnej rekuperacji (ew. regeneracji). Po podstawieniu (10.34) do (10.33) otrzymuje się ostatecznie: (10.35) Zawarte w nawiasie jednostkowe straty cieplne: niezupełnej rekuperacji cp· ∆T CK i ciepła przenikającego przez izolację qot muszą być dostatecznie małe, aby aparat dawał gaz skroplony: cp · ∆TCK + qot < cp · ∆TJT Gdyby obie strony tej nierówności były sobie równe albo znak był przeciwnie skierowany, to aparat nie skraplałby gazu — cieczy by nie było: y = 0. Skraplanie gazów metodą Lindego ma dziś raczej historyczne znaczenie w technice, aczkolwiek dobrze ilustruje uzyskiwanie efektu chłodniczego przez odprowadzenie energii z systemu niskotemperaturowego na sposób ciepła, dzięki efektowi Joule'a-Thomsona. Współczense skraplarki gazów wywodzą się z metody Claude'a (1902 r.) i mają znacznie wyższe wydajności, gdyż odprowadzają energię z systemu na sposób pracy. Dzieje się to w ten sposób, że powietrze wysokoprężne kierowane jest do rozprężarki (silnika), w której odbywa przemianę adiabatyczną i oziębia się znacznie bardziej niż przy dławieniu, dając ∆T ∆TJT. Ilustruje to rys.10.9, w którym rozprężanie rozpoczyna się od temperatury otoczenia i ciśnienia 15 ...20 MPa, co jest rozwiązaniem wprowadzonym przez Heylandta (1914 r.) — u Claude'a obydwa parametry wlotowe do rozprężarki są niższe: t ≤ - 100°C i P ≤ 4 MPa. Wskutek znacznie większej wydajności chłodniczej wyrażonej dla 1 kg gazu przez: (10.36) tylko część masy gazu musi przechodzić przez rozprężarkę — pozostała po oziębieniu do niskiej temperatury jest dławiona do ciśnienia, pod jakim znajduje się gaz skroplony, tak jak w metodzie Lindego. Podczas rozruchu, kiedy wydajność chłodnicza musi być znacznie większa, ilość gazu rozprężanego adiabatycznie musi być odpowiednio większa niż podczas ruchu ustalonego — służy temu osobna rozprężarka. Przy pojedynczej rozprężarce stosuje się podczas rozruchu podwyższone ciśnienie wlotowe.
291
Rys. 10.9. Zwiększone obniżenie temperatury gazu przez ekspansję w rozprężarce
Przy małych strumieniach i wysokich ciśnieniach gazu stosowane są rozprężarki tłokowe, a dla dużych strumieni i małych spadków ciśnienia stosuje się maszyny wirnikowe. Te ostatnie pracują w bardzo niskich tem peraturach, zbliżonych do obszaru nasycenia — po raz pierwszy zostały wprowadzone przez P. Kapicę (1939 r.). Wtedy gdy tylko część gazu przechodzi przez rozprężarkę, pozostała część gazu (w całości sprężanego do ciśnienia P 2 ) jest dławiona i daje oziębiający efekt Joule'a-Thomsona. Tak więc efekt Joule'a-Thomsona i tutaj odgrywa ważną rolę. Minimalna praca skraplania gazów Praca skraplania gazu staje się wtedy minimalna, gdy skraplanie odbywa się w sposób odwracalny, co udowodniono zupełnie ogólnie w rozdz. 5. Znamy dwie przemiany, które dość łatwo, przy malejących do zera nieodwracalnościach, można uczynić (w myślach) odwracalnymi: • adiabata bez dysypacji (tarcia) czyli izentropa, • izoterma bez dysypacji pobierająca odwracalnie (bez spadku temperatury) bezwartościowe ciepło z otoczenia. Na wykresie T - s (rys. 10.10) należy więc prostymi s = const i T = Tot = const połączyć stan gazu 1 o parametrach otoczenia P1 = P ot = 100 kPa i T1 = T ot = 293 K ze stanem cieczy 4'. Służą do tego dwie proste: T1 = T ot = T2 = const s4' = s2 = const
292
Rys. 10.10. Odwracalne skroplenie gazu i minimalna praca tego procesu na wykresie T - s
Prace tych przemian wynoszą:
Łączna praca tego procesu jest pracą minimalną przejścia 1-2-4':
a po wprowadzeniu s2 = s 4' , s1 = sot oraz h1 = hot i po drobnych przekształ ceniach: (10.37) Pracę tę przedstawia na wykresie T - s pole będące różnicą między prostokątem 1 - 2 - a - b i polem pod izobarą P1 = const między stanami 4' i 1 — jest to pole zakreskowane na rys. 10.10. Łatwo zauważyć, że wzór (10.37) wyraża ujemną egzergię: l m i n = - [ h 4 ' - h ot + T ot (s ot - s 4' )] = -b
293 a więc egzergię wytworzoną przez skroplenie gazu. Korzystając z tego skroplonego gazu jako odbiornika ciepła można by, kosztem bezwartoś ciowego ciepła pobranego z otoczenia Q ot , wykonać odwracalnie pracę maksymalną
równą wytworzonej przez skroplenie gazu, egzergii.
11. GAZY W I L G O T N E 11.1. Podstawowe pojęcia Pod określeniem gaz wilgotny rozumie się mieszaninę jednego lub kilku gazów trwałych (permanentnych) i pary suchej lub przegrzanej jakiejś substancji prostej. Tym gazem wilgotnym jest najczęściej powietrze zawierające parę wodną. Występuje ono w zagadnieniach klimatu pomieszczeń, ale i obszarów ziemi, w zagadnieniach suszenia substancji stałych zawierających wodę, jak np.: ziarn z b ó ż , włókien tkanin itp. oraz w zagadnieniach chłodzenia wody obiegowej przez powietrze atmosferyczne, w tzw. chłodniach kominowych lub wentylatorowych. Powstawanie gazu wilgotnego Weźmy pod uwagę gaz suchy zawarty w cylindrze zamkniętym od góry tłokiem, którego ciężar wraz z obciążnikiem daje ciśnienie wywierane na gaz:
Ciśnienie to w procesie, który rozpatrzymy, nie będzie ulegało zmianie, bowiem w każdych warunkach licznik i mianownik pozostaną niezmienione: G = const i D = const Na dnie cylindra znajduje się ciecz oddzielona od gazu przegrodą. W pewnej chwili usuwamy przegrodę i dopuszczamy do zetknięcia cieczy z gazem. W gazie dotąd nie było pary, tak że ciśnienie składnikowe pary w nim było zerowe: Pp = 0. Po wejściu gazu w kontakt z cieczą pojawiają się nad powierzchnią cieczy molekuły pary, a ich szybko rosnąca ilość doprowadza do osiągnięcia przy powierzchni cieczy ciśnienia nasycenia pary: P s = f(T)
lub
P s = f(t)
295 Różnica między ciśnieniem pary P s nad powierzchną cieczy a P p w głębi gazu powoduje przemieszczanie się molekuł wgłąb gazu. Ten proces dyfuzji pary do gazu nie jest przedmiotem naszych rozważań — rozważamy jedynie kolejne stany równowagi po tym, gdy pewna ilość pary przeniosła się do wnętrzna gazu i wymieszała równomiernie w całej objętości zajmowanej przez gaz. A więc zachodzący w naturze proces ciągły i nierównowagowy zastępujemy wyidealizowanym procesem dyskretnym składającym się ze sko kowych zmian stanu gazu, czyli procesem równowagowym (quasi-statycznym). Jeżeli zmiany stanu będą za każdym razem bardzo małe, to wyobrażeniem procesu będzie krzywa ciągła wyrażająca np. zmianę ciśnienia pary P p , tak jak na rys. 11.1, przy czym każda wartość P p = idem ≠ f(x,y,z) jest jednakowa w każdym punkcie przestrzeni zajmowanej przez gaz.
Rys. 11.1. Proces wytwarzania powietrza wilgotnego
Przy nieograniczonym czasie kontaktu gazu z cieczą, przy założeniu rzecz jasna że cieczy jest wystarczająco dużo, by w całości nie odparowała, ciśnienie pary będzie rosło, aż osiągnie wartość ciśnienia nasycenia: P p →P s (t) zależnego jedynie od temperatury cieczy. W warunkach równowagi ta ostatnia jest równa temperaturze całego systemu a więc i temperaturze gazu. Tak więc ciśnienie pary w gazie jest mniejsze lub co najwyżej równe ciśnieniu nasycenia, wynikającemu z temperatury systemu: Pp ≤ Ps(t)
296 Zgodnie z prawem Daltona każdy składnik mieszaniny zachowuje się tak, jakby sam zajmował całą objętość, ale pod ciśnieniem składnikowym, a ciś nienie mieszaniny jest sumą ciśnień składnikowych. W rozpatrywanym (rys. 11.1) przypadku P g + P p = P = const
(11.1)
a zwiększająca się, wskutek parowania cieczy, liczba molekuł pary powoduje wzrost P p — musi więc maleć ciśnienie składnikowe gazu P g . To ostatnie spowodowane jest rosnącą objętością V pod tłokiem unoszonym przez powiększającą się liczbę molekuł, przy stałej temperaturze: T = const Prawo Boyle'a-Mariotte'a w odniesieniu do gazu suchego pozwala obliczyć tę powiększoną objętość całkowitą: (11.2) Z chwilą, gdy powietrze zostanie nasycone parą, jego objętość osiągnie wartość (11.3) a ogrzewanie wyłącza się, pozostawiając gaz w osiągniętym stanie równowagi c. Wielkości charakteryzujące gaz wilgotny Z uwagi na mały, a przy tym zmniejszający się w niektórych procesach, udział ilościowy pary w gazie (jest on ograniczony ciśnieniem nasycenia Ps = f(T)) nie stosuje się zwyczajowych udziałów masowych, objętościowych czy molowych do scharakteryzowania zawartości pary w gazie. Stosuje się natomiast pojęcia: wilgotności i zawartości wilgoci, przy czym przez wilgoć rozumie się parę a nie, jak w języku potocznym, ciecz. Wilgotność bezwzględna jest stosunkiem masy pary mp do objętości gazu wilgotnego (całej mieszaniny) V: (11.4) Para pozostająca pod małym ciśnieniem P p < P s może być uważana, bez popełnienia większego błędu, za gaz doskonały: wobec czego z równania stanu (3.11) możemy wyznaczyć: (11.5)
297 i podstawić to do (11.4), otrzymując: (11.6)
Wilgotność bezwzględna jest więc gęstością pary pod ciśnieniem składnikowym PP. Największa wartość wilgotności bezwzględnej występuje wtedy, gdy ciśnienie pary jest równe ciśnieniu nasycenia w danej temperaturze: (11.7) Wilgotność względna φ jest stosunkiem wilgotności bezwzględnej do jej wartości maksymalnej w danej temperaturze:
(11.8)
Przez podstawienie do tego wzoru definicyjnego wyrażeń: (11.6) i (11.7) otrzymuje się wzór obliczeniowy:
(11.9)
Wielkość ta może się zmieniać od φ = 0, gdy nie ma pary i Pp = 0, do φ = 1, gdy gaz jest nasycony parą i Pp = P s . Wilgotność względną mierzy się bezpośrednio tzw. higrometrem lub pośrednio przez pomiar dwoma termometrami (z których jeden jest mokry) składającymi się na psychrometr. Znając wilgotność względną z pomiaru, można wyznaczyć ciśnienie składnikowe pary z (11.9) jako: (11.10) przy czym Ps odczytuje się z tablic pary nasyconej dla temperatury gazu wilgotnego T. Jest ono równoznaczne z wartością podaną na wykresie P - T (rys. 7.2).
298 Zawartość wilgoci (też: zawilgocenie, zawilżenie) jest stosunkiem masy pary mp do masy gazu suchego zawartego w mieszaninie:
(11-11) Jest to wielkość w zasadzie bezwymiarowa, ale często wyraża się ją w [g/kg], by uniknąć niewygodnych ułamków. Zaletą tak zdefiniowanej zawartości wilgoci jest to, że w mianowniku jest tylko masa gazu suchego: mg = const, nie ulegająca zmianie podczas przemian gazu wilgotnego. Masa wilgoci mp ulega często zmianom wskutek wykraplania lub nawilżania i wtedy X zmienia się wprost proprocjonalnie do mp. Udział masowy pary w gazie wilgotnym nie ma tej zalety bowiem: (11.12) a udział masowy gazu: (11.13) Ich suma daje oczywiście 1. Masę pary mp w równaniu definicyjnym (11.11) można wyrazić przy pomocy równania stanu w zapisie (11.5), podobnie masę gazu suchego m g . Otrzymuje się wtedy, po uwzględnieniu (11.1), wzór obliczeniowy (11.14) albo po zastąpieniu stałych gazowych R przez masy molowe M w oparciu o uniwersalną stałą gazową:
wygodniejszy wzór: (11.15) W praktyce najważniejszym gazem wilgotnym jest powietrze wilgotne, w którym powietrze suche ma M g =28,95 kg/mol, a para wodna M p = 18 kg/mol Wtedy wzór (11.15) ma, po wprowadzeniu do niego jeszcze (11.10), postać:
299 (11.16) Maksymalna zawartość wilgoci ma oczywiście miejsce wtedy, gdy φ = 1 i powietrze jest nasycone parą wodną: (11.17) Wielkość ta zależy tylko od ciśnienia P, które jednak najczęściej jest ciśnieniem atmosferycznym P = P a t m ≈ 100 kPa, i od temperatury. Jak silnie zależy od tej ostatniej, widać z tablicy 11.1. Tablica 11.1 Maksymalna zawartość pary wodnej w powietrzu wilgotnym pod ciśnieniem 100 kPa
t[°C]
-10
0
10
20
30
40
50
Ps [kPa]
0,259
0,611
1,227
2,337
4,241
7,375
12,335
1,62
3,82
7,73
14,88
27,55
49,52
87,52
Z wartości X i Xmax można utworzyć stosunek: (11.18) zwany stopniem nasycenia. Jednak jak od razu widać z tego, co uzyskano po podstawieniu (11.16) i (11.7), nie różni się on zbytnio od wilgotności względnej φ i dlatego nie znalazł praktycznego zastosowania.
11.2. Równanie stanu Gazy wilgotne występują na ogół pod niewysokimi ciśnieniami, przeważnie nawet, tak jak powietrze wilgotne, pod ciśnieniem atmosferycznym. Można je więc traktować jak mieszaninę gazów doskonałych, dla których równanie stanu jest równaniem Clapeyrona: (11.19) a w nim V i T są wielkościami wspólnymi dla gazu i pary.
300 Ciśnienie i masa są wielkościami sumarycznymi: P = Pp+Pg
(11.20)
m = mp+mg
(11.21)
a stałą gazową oblicza się wzorem (3.114) dla mieszanin z użyciem (11.12) i (11.13). (11.22) albo po wyprowadzeniu Rp za ułamek i zastąpieniu stosunku stałych gazowych przez stosunek mas molowych tak jak w (11.14) i (11.15):
(11.23)
Dla powietrza wilgotnego mamy stałą gazową pary wodnej:
i wzór na stałą gazową całej mieszaniny:
(11.24) Równanie stanu służy na ogół do obliczania objętości właściwej lub masy dla zmierzonych P i T. Objętość właściwa: (11.25) odnosi się do całej masy gazu wilgotnego. Z uwagi na małą i mogącą się zmieniać masę pary mp lepiej odnieść objętość mieszaniny tylko do masy gazu suchego:
(11.26)
301 Wprowadzając tu V wg (11.25), otrzymujemy: (11.27) Objętość gazu wilgotnego odniesiona do masy gazu suchego jest więc objętością masy: jednego kilograma gazu suchego i X [kg] pary — uzyskujemy ją bowiem mnożąc tę masę (1+X) [kg] przez objętość właściwą mieszaniny v. Wielkość v 1 + x można obliczyć na innej jeszcze drodze. Weźmy pod uwagę równanie stanu składnika gazowego w mieszaninie: PgV = mgRgT
(11.28)
i wyznaczmy z niego masę gazu suchego: (11.29) Po podstawieniu tego do (11.26) otrzymujemy po uwzględnieniu jeszcze (11.10): (11.30) Dla powietrza wilgotnego wzory (11.27) i (11.30) mają postać szczególną:
(11.31)
oraz (11.32)
11.3. Entalpia i energia cieplna W procesach technicznych miarą energii wewnętrznej jest przeważnie entalpia: h = u + Pv. Zawiera ona energię wewnętrzną u i reprezentuje ją w bilansowaniu systemów otwartych, a także w procesach izobarycznych i adiabatycznych.
302 Biorąc ogólnie, można dla mieszaniny gazu z parą zapisać entalpię całkowitą wzorem: H = mghg+mphp
[kJ]
(11.33)
a entalpię jednostkową: (11.34) co po uwzględnieniu (11.12) i (11.13) prowadzi do wzoru: (11.35) Wygodniej jest jednak operować entalpią odniesioną do masy gazu suchego:
(11.36)
Mnożąc w (11.35) obie strony pierwszej części przez (1 + X), otrzymuje się prawą stronę identyczną z prawą stroną (11.36), a więc: (11.37) z czego wynika, że entalpia odniesiona do masy gazu suchego: h 1 + x jest entalpią masy jednego kg gazu suchego i X [kg] pary. Dla powietrza wilgotnego, które pod niezbyt dużymi ciśnieniami może być uważane za gaz półdoskonały, mamy: (11.38) Przyjmuje się ze względu na parę wodną temperaturę odniesienia T0 = T Tr = 273,16 K = 0,01°C i dla niej wartość h0 = 0. Średnie ciepło właściwe powietrza w zakresie praktycznym od 0°C do ok. 60°C wynosi 1,005 kJ/kgK. Tak więc entalpia jednostkowa powietrza suchego: hg = l,005(t - 0,01) ≈ l,005t
(11.39)
303 Dla pary wodnej pod niskimi ciśnieniami można przedstawić entalpię jako ciepło izobary punktu potrójnego (rys. 11.2): (11.40) dla której przy T0 = T Tr = 273,16 K = 0,01°C jest h0 = 0 i r0 = 2500,8 kJ/kg.
Rys. 11.2. Entalpie pary i gazu suchego jako pola pod izobarami na wykresach T-s
Ponadto średnie ciepło właściwe pary w zakresie 0...60°C wynosi 1,86 kJ/kg i ostatecznie mamy: hp = 2500,8 + l,86(t-0,01)
(11.41)
albo prościej: (11.42)
Wzór ten jest wystarczająco dokładny dla małych ciśnień P p , pod jakimi para się znajduje, gdyż jak widać na rys. 11.2, linia stałej entalpii hp = const przebiega w tym obszarze prawie poziomo, tak jak izoterma T = const (wzgl. t = const). Po wprowadzeniu (1.39) i (11.42) do (11.36) otrzymuje się wzór
(11.43)
304 Powietrze przesycone zawiera krople cieczy tworzące mgłę. Całkowita zawartość wilgoci X składa się tu z zawartości pary X max i zawartości wody: X - Xmax: Entalpia powietrza przesyconego jest oczywiście sumą entalpii fazy lotnej i fazy ciekłej: (11.44) przy czym entalpia wody h w = c w t ≈ 4,19t
(11.45)
Energię wewnętrzną gazu wilgotnego wylicza się, gdy zachodzi taka potrzeba, ze wzoru definicyjnego entalpii: (11.46)
11.4. Wykres entalpia — zawartość wilgoci Celem ułatwienia obliczeń i zobrazowania przemian izobarycznych po wietrza wilgotnego został wprowadzony przez R. Molliera (1923 r.) wykres entalpia — zawartość wilgoci, czyli wykres h - X * ) dla określonego ciśnienia, przeważnie atmosferycznego: lub
P = P a t m = 100 kPa = 750 Tr = const
P = 101,325 kPa = 760 Tr = const przy czym odchylenia P w granicach + 3 % nie mają praktycznego znaczenia. Podstawą do wykreślenia izoterm t = const na tym wykresie jest równanie (11.43) dla powietrza nienasyconego oraz (11.44) dla przesyconego. Izotermy te są liniami prostymi o współczynniku kierunkowym wynoszącym w przypadku powietrza nienasyconego, czyli dla X < Xmax: (11.47) a dla przesyconego, tj. dla X > Xmax: (11.48) Tangens kąta nachylenia izotermy względem osi X jest w obszarze powietrza nienasyconego duży, a po przekroczeniu X = X max staje się bardzo *)
Też i-x, gdy entalpię oznaczono przez i.
305 mały: izoterma t = 0°C jest równoległa do osi odciętych. Wartości Xmax dla poszczególnych temperatur wyznaczają punkty na izotermach, które po połączeniu dają linię nasycenia φ = 1, nazywaną również linią punktów rosy. Oddziela ona obszar stanów powietrza nienasyconego (z lewej) od obszaru powietrza zamglonego lub po prostu mgły (rys. 11.3). Na tak utworzonym wykresie h-X, nawet przy znacznym powiększeniu podziałki na osi X, najważniejszy dla użytkownika obszar powietrza nienasyconego zajmuje jedynie małą część całej powierzchni wykresu. Dla lepszego wykorzystania powierzchni wykresu zaproponował R. Mollier układ ukośnokątny (rys. 11.4). Oś X jest tu odchylona w dół, tak aby izoterma t = 0°C przebiegała w obszarze nienasyconym poziomo — w obszarze mgły musi ona wtedy, jako równoległa do osi X, przebiegać ukośnie. Pokazuje to rys. 11.4, w który linie X = const są pionowe, a linie h 1 + x = const przebiegają ukośnie, równolegle do osi odciętych. Aby określić odchylenie osi Rys. 11.3. Konstrukcja wykresu h-X dla powietrza wilgotnego X, przedstawmy wzór (11.43) na entalpię w nieco innym kształcie: h 1 + x = 2501X + (l,005 + l,86X)t
(11.49)
Pierwszy człon po prawej jest niezależny od temperatury i jest entalpią powietrza nienasyconego o temperaturze 0°C: h1+x=2501X
(11.50)
Biorąc dowolne X1 < Xmax = 3,82 g/kg i obliczając tę entalpię, otrzymujemy długość odcinka, który odłożony na pionowej linii X1 = const w dół od poziomej izotermy t = 0°C poczynając, daje punkt, przez który musiałaby przechodzić poszukiwania ukośna oś X gdyby izoterma 0°C przechodziła jak na rys. 11.3 przez początek układu. Ze względów praktycznych przesuwa się oś X równolegle niżej ( n . p . do -15°C jak na rys. (11.5), co pokazano na rys. 11.4.
306 Natomiast obliczając drugi człon w (11.49) zależny od temperatury i odkładając odpowiadającą mu długość odcinka w górę od izotermy t = 0°C, otrzymuje się punkt odpowiedniej izotermy: t = const > 0°C. Stany powietrza suchego leżą na osi entalpii: X = 0, z którą pokrywa się również linia φ = 0 na niej odmierza się entalpię hg wg (11.39). Na linii rosy φ = 1 izotermy załamują się, przy czym izoterma t = 0°C przebiega w obszarze mgły równolegle do ukośnej teraz osi X. Izotermy t = const > 0°C odchylają się wg (11.48), w rosnącym z t stopniu, w prawo od tego równoległego przebiegu. Należy jednak zwrócić uwagę na to, że poniżej wspomnianej przebiega jeszcze druga izoterma t = 0°C, składająca się z punktów odpowiadających stanom, w których faza skondensowana jest lodem (rys. 11.5). Wycinek klinowy między obu liniami t = 0°C zawiera stany, w których faza skondensowana jest w części wodą a w części lodem. Obszar mgły poniżej izotermy lodowej 0°C jest obszarem mgły lodowej czyli szadzi. Pionowy odcinek między obydwu izotermami ∆ h 1 + X jest równy ciepłu zamarzania wody zawartej w mgle o danym X. Jej ilość wynosi (X—Xmax) [kg/kg p.such.].
Rys. 11.4. Ukośnokątny wykres h-X
Poza siatką izoterm na wykres nanosi się siatkę linii stałej wilgotności względnej φ — const, zwanych też izohygrami. Punkty do wykreślenia tych linii uzyskuje się zakładając temperaturę t, wyznaczając odpowiadające jej P s i obliczając przy danym φ wartość X ze wzoru (11.16).
308 Na wykresach użytkowych nie widać ukośnej osi X, zastępuje ją pomocnicza, pozioma oś z naniesionymi wartościami X w odpowiednio zmienionej skali (matematyczne twierdzenie Talesa), a dolna, niepotrzebna w praktyce, trójkątna część wykresu jest obcięta. Przykład wykresu h - X dla ciśnienia 100 kPa pokazuje rys. 11.5. Dla ciśnień wyższych można takie wykresy znaleźć w literaturze *) . Na obrzeżu wykresu jest dodatkowa podziałka wyznaczająca wraz z biegunem na pionowej osi h 1 + x przebieg prostych o danych współczynnikach kierunkowych: (11.51) co w ukośnokątnym układzie współrzędnych nie jest tak proste do wyznaczenia jak w ortogonalnym, a będzie potrzebne w analizie procesu nawilżania powietrza wilgotnego.
11.5. Przemiany sprężania i rozprężania Przemiany adiabatycznego czy politropowego sprężania lub rozprężania gazu wilgotnego można rozpatrywać, zgodnie z prawem Daltona, oddzielnie dla gazu suchego i pary, ale z uwzględnieniem odpowiednich ciśnień składnikowych. Sprężanie adiabatyczne pokazuje rys. 11.6 na oddzielnych wykresach P - V dla gazu suchego o ciśnieniu Pg i pary (wodnej) o ciśnieniu P p . Objętość V i temperatura T są wspólne, a zmierzone ciśnienie gazu w cylindrze P jest sumą ciśnień obu składników: P = P g + P p . Jak widać, składnik parowy staje się w wyniku sprężania bardziej przegrzany i oddala swój stan od obszaru skraplania, nie zmienia się więc jego masa: mp = const. Nie zmienia się oczywiście i masa gazu suchego mg = const. Tak więc w procesie sprężania zawartość wilgoci pozostaje stała: (11.52) Chcąc obniżyć temperaturę sprężonego gazu wilgotnego skierowuje się go do chłodnicy, w której odbywa przemianę izobaryczną 2 - 3 . W przemianie tej zmniejsza się objętość gazu z V2 do V 3 , a składnik parowy w stanie 3 jest parą mokrą o stopniu suchości x 3 . W chłodnicy wykrapla się więc część pary dając ciecz w ilości m' = m p ( l - x 3 ) *) Häussler W.: Zastosowanie wykresu i-x w inżynierii sanitarnej. Warszawa: Wyd. Arkady 1970.
309 a pozostała w fazie lotnej para jest parą suchą nasyconą o masie: m" = x 3 m p Masy: skroplin m' i pary suchej nasyconej m" w stanie 3 po oziębieniu mieszaniny można określić za pomocą bardziej charakterystycznej dla gazu wilgotnego wielkości, jaką jest zawartość wilgoci X. Szczegóły w następnym rozdziale, w którym omawia się izobaryczne oziębianie gazu wilgotnego. Chłodzenie pary zawartej w sprężonym powietrzu jest początkowo izobaryczne, ale po osiągnięciu stanu pary suchej nasyconej przestaje nim być: wykraplanie pary i zmniejszenie jej masy powoduje spadek ciśnienia tej pary Pp - wzory (11.11) i (11.15). Odzwierciedla to załamanie linii przemiany na wykresie 11.6: ciśnienie i temperatura pary maleją. W końcowym stanie 3 para i powietrze mają oczywiście tę samą temperaturę T 3 .
Rys. 11.6. Sprężanie gazu wilgotnego na wykresach P-V dla gazu suchego i dla pary, z dołączonym chłodzeniem izobarycznym sprężanego gazu wilgotnego
Rozprężanie adiabatyczne przedstawia rys. 11.7. W tym przypadku krzywa przemiany pary, przy dostatecznym obniżeniu ciśnienia, wchodzi w obszar nasycenia i w stanie końcowym para składa się z pary suchej nasyconej i kropelek cieczy, a całość z powietrzem tworzy mgłę.
310
Rys. 11.7. Rozprężanie gazu wilgotnego na wykresach P - V dla gazu suchego i dla pary
Jeżeli ciśnienie i temperatura pary mokrej spadną poniżej odpowiednich wartości dla punktu potrójnego, to faza skondensowana będzie lodem, a wytworzona mgła mgłą lodową. Omawiany proces można zaobserwować w przyrodzie: w sytuacji wyżu atmosferycznego nad silnie nasłonecznionymi obszarami ziemi wytwarzają się wznoszące prądy powietrza. Obserwując pewną masę m powietrza wznoszącego się pionowo, zauważamy, że wskutek bardzo słabego oddziaływania cieplnego z otaczającym ją powietrzem odbywa ona przemianę, którą można uważać za adiabatyczną, a ciśnienie w niej maleje z wysokością według zależności: P = P atm · e -ky W której: P atm — jest ciśnieniem powietrza na poziomie morza, k — pewną stałą, y — wysokością nad poziomem morza (rys. 11.8).
Po przekroczeniu przez krzywą ekspansji pary, krzywej granicznej (x = 1) pojawiają się kropelki wody, a po przekroczeniu izobary P T r = 0,61 kPa, będącej jednocześnie izotermą T Tr = 273,16 K = 0,01°C, kondensat stanowią kryształki lodu — wszystko to jawi się obserwatorowi zewnętrznemu jako chmura.
311
Rys. 11.8. Zmiana ciśnienia we wznoszącej się w atmosferze ziemskiej masie powietrza wilgotnego odbywającego przemianę z rys. 11.7
Przemiany politropowego sprężania i rozprężania przebiegają podobnie do omówionych tu przemian adiabatycznych.
11.6. Przemiany izobaryczne Do graficznej prezentacji przemian izobarycznych dysponujemy omówionym uprzednio wykresem h - X . Z tego wykresu można również uzyskiwać ilościowe rozwiązania zadań, jednak ich dokładność jest ograniczona dokładnością odczytu na wykresie. Większą dokładność mogą dać metody analityczne, które będą omówione na równi z metodami graficznymi Te ostatnie dotyczą głównie powietrza wilgotnego, dla którego istnieją gotowe wykresy h-X. Mieszanie dwu mas powietrza wilgotnego Jest to kluczowy proces - istotny dla zrozumienia większości z pozostałych procesów izobarycznych. Dla zanalizowania tego procesu rozpatrzmy mieszanie dwu strumieni powietrza wilgotnego oznaczonych przez: 1 i 2, a zawierających strumienie mas powietrza suchego [kg/s] mające stany scharakteryzowane parametrami: temperaturą t1 wzgl. t2 i wilgotnością względną φ1 wzgl. φ2. Po zmieszaniu (rys. 11.9) tworzą one jeden strumień o parametrach: tM, φM i strumieniu masy gazu suchego: (11.53)
312
Rys. 11.9. Schemat mieszania dwu strumieni powietrza wilgotnego
Również strumienie pary dodają s i ę : (11.54) Z obu powyższych równań bilansujących ilości substancji otrzymuje się wzór na zawartość wilgoci powietrza zmieszanego:
(11.55)
Biorąc z kolei pod uwagę bilans energii tego systemu otwartego, jaki zaznaczono linią kreskową na rys. 11.9, stwierdzamy, że wobec = 0 i =0 oraz przy pomijalnie małych zmianach energii kinetycznych ( ∆w ≤ 40 m/s) i potencjalnych ∆y ≤ 50 m) w równaniu bilansu występują tylko strumienie entalpii: (11.56) albo (11.57) Dla uproszczenia zapisu pomijać będziemy w dalszym ciągu indeks (l + X) pamiętając, że h1, h2 i hM są entalpiami odniesionymi do masy powietrza suchego. Z równania (11.57) możemy wyznaczyć entalpię jednostkową powietrza zmieszanego:
(11.58)
313 Para liczb XM i hM wyznacza jednoznacznie stan powietrza po zmieszaniu, reprezentowany na wykresie h - X przez punkt M (rys. 11.10), który poza tym leży na przecięciu linii tM = const i φM = const. Wartości tych ostatnich parametrów można więc odczytać wprost z wykresu albo obliczyć (i to dokładniej!) ze wzorów (11.43) i (11.16).
Rys. 11.10. Mieszanie dwóch mas powietrza wilgotnego na wykresie h - X
Równania (11.55) i (11.58) można przekształcić przez wprowadzenie udziałów masowych:
w wyniku czego otrzymuje się: XM = g1X1 + g2X2
(11.59)
hM = g l h l + g 2 h 2
(11.60)
Eliminując jeden z udziałów za pomocą równania: g2 = 1 - g1, otrzymuje się z (11.59): (11.61)
314 a z (11.60): (11.62) Pozwala to wyeliminować również g l , gdyż po przyrównaniu stronami otrzymamy proporcję: (11.63) Przy odwróconej kolejności eliminowania udziałów masowych otrzymuje się proporcję: (11.64) Prawe strony obu równań są identyczne i wyrażają tangens kąta α zaznaczonego na rys. 11.10 (z chwilowym pominięciem faktu ukośnego przebiegu linii h 1 + x = const). Również lewe strony są tangensami odpowiednich kątów (o wierzchołkach w punktach 1 i M), a z równań wynika, że wszystkie te tangensy, a więc i ich kąty muszą być sobie równe. Oznacza to, że punkty 1, M i 2 muszą leżeć na jednej prostej zwanej prostą mieszania, gdyż tylko wtedy spełnione są równania (11.63) i (11.64) wyrażające bilanse ilości substancji i energii. Prosta mieszania umożliwia łatwe znalezienie stanu M po zmieszaniu. Służy do tego reguła dźwigni, według której punkt M dzieli odcinek 1-2 w odwrotnej proporcji do mas gazu suchego zawartych w obu strumieniach powietrza wilgotnego:
(11.65)
Punkt M leży zawsze bliżej punktu reprezentującego stan powietrza o większej masie. Regułę dźwigni wykorzystamy od razu do zbadania skutku zmieszania dwu mas powietrza nasyconych parą, ale o różnych temperaturach. Jak pokazuje rys. 11.11, rezultatem mieszania, niezależnie od proporcji mas, jest zawsze punkt między 1 i 2 leżący w obszarze mgły. Mieszanie dwu mas powietrza nasyconego parą daje w rezultacie mgłę.
315
Rys. 11.11. Tworzenie się mgły w wyniku zmieszania 2 mas powietrza nasyconego Zjawisko takie obserwuje się często zimą, gdy wydychane, przez człowieka lub zwierzęta, nasycone parą powietrze tworzy mgłę. Taki sam jest mechanizm tworzenia nad morzem tzw. mgły adwekcyjnej, kiedy mieszają się masy powietrza zalegające nad wodami o różnych temperaturach, np. słynne mgły nowofundlandzkie wynikające ze spotkania zimnego prądu labradorskiego i ciepłego zatokowego, i mieszania związanych z nimi przypowierzchniowych warstw powietrza. Podobnie dzieje się w przybrzeżnej części morza, gdy spływa na nią wilgotne powietrze znad lądu: tworzy się przypowierzchniowa warstwa mgły.
Nagrzewanie gazu wilgotnego Rozpatrujemy proces quasi-statycznego nagrzewania gazu wilgotnego: doprowadzanie ciepła i jego rozprowadzenie w całej objętości gazu odbywa się przy wyrównanej temperaturze w całej przestrzeni zajmowanej przez gaz t ≠ f(x, y, z). Rozpatrujemy więc wyidealizowaną przemianę przyporządkowaną rzeczywistemu procesowi, w którym temperatura ma przecież w każdej chwili pewien określony rozkład w przestrzeni: t(x,y,z) - tak jak to pokazywał rys. 1.9. Nagrzewany gaz wilgotny pozostając pod stałym ciśnieniem P = const zwiększa swą temperaturę t i objętość V, ale nie zmienia masy pary mp ani masy gazu suchego mg a więc również stosunku tych mas:
Linia przemiany na wykresie h - X (rys. 11.12) jest więc prostą pionową: X1 = X 2 . Ilość doprowadzonego ciepła oblicza się wzorem: Q1-2 = mg[ (h1+x)2 - ( h1+x ) 1 ]
(11.66)
w którym entalpie h1+x odczytuje się z wykresu h - X (rys. 11.5) albo oblicza dokładniej przy pomocy wzoru (11.43).
316
Rys. 11.12. Schemat nagrzewania powietrza wilgotnego i przemiana nagrzewania na wykresie h - X
Wzór (11.66) można zapisać prościej przyjmując upraszczająco: h1+x ≡ h Wtedy (11.67) Oziębianie gazu wilgotnego Oziębianie objętościowe realizowane w ten sposób, że temperatura spada jednocześnie w całej objętości (np. wskutek wypromieniowania energii do otoczenia), jest procesem ąuasi-statycznym, w którym kolejne temperatury nie są funkcjami współrzędnych: t(x,y,z), a jedynie liczbami ważnymi dla całej objętości. Przemianę taką przedstawia na wykresie h - X (rys. 11.13) prosta pionowa X1 = const. Przecięcie tej prostej z linią rosy daje początek wykraplaniu się pary i powstaniu systemu dwufazowego, składającego się z kropelek wody (ew. lodu) i powietrza nasyconego parą - w całości nazywanego mgłą. Punkt 2 na wykresie h-X repezentuje taki system dwufazowy zawierający: m" [kg] pary suchej nasyconej oraz m' [kg] cieczy i mg [kg] gazu suchego. Zawartość wilgoci wynosi w tym przypadku: (11.68)
317
Rys. 11.13. Oziębianie objętościowe i linia przemiany na wykresie h-X
Punkt s na wykresie reprezentuje stan powietrza nasyconego parą, będącego częścią całego systemu dwufazowego o temperaturze t 2 . Zmianę stanu tego powietrza podczas oziębiania przedstawia odcinek linii rosy φ = 1 od punktu przecięcia jej przez prostą przemiany X1 = const do punktu s. Ilość ciepła odebrane podczas oziębiania powietrza wilgotnego od tempertury t 1 do temperatury t 2 wynosi Q1-2 = mg(h2 - h1)
(11.69)
przy czym symbole h1, h2 oznaczają entalpie całkowite odniesione do masy gazu suchego (h 1 + x ). Ilość wykroplonej pary wynosi: ∆mp=m'=mg(X1-X2)=mg·∆X
(11.70)
Oziębianie powierzchniowe, realizowane przy użyciu zimnej powierzchni (płyty lub rury) o temperaturze tw, jest procesem niequasi-statycznym, bowiem temperatura powietrza (obniżająca się z upływem czasu) ma w każdej chwili pewien rozkład przestrzenny — wykazujący największe zmiany w pobliżu chłodzącej ścianki (rys. 11.14). Jeżeli ścianka chłodząca ma temperaturę niższą od temperatury rosy: tw < tr ≡ ts, to warstewka powietrza przylegająca do tej ścianki, mając tę samą temperaturę tw, jest nasycona parą wodną. Stan tego powietrza reprezentuje punkt w na wykresie h - X (rys. 11.15) leżący na linii φ = 1. Pozostała masa powietrza ma początkowo jeszcze temperaturę t1 i wilgotność względną φ1 - składające się na stan początkowy 1.
318
Rys. 11.14. Schemat oziębiania powierzchniowego
Rys. 11.15. Oziębianie powierzchniowe na wykresie h - X
Nadmiar pary wynikający ze zmniejszenia zawartości wilgoci powietrza przylegającego do ścianki o wartość: ∆X = X1 - Xw
(11.71)
mw = mg · ∆X
(11.72)
albo jako masa:
ulega oczywiście wykropleniu na ściance i spływa po niej oddzielony od powietrza. Dokonuje się więc separacja wykroplonej wilgoci, czego nie było
319 przy oziębianiu objętościowym: tam kropelki cieczy pozostawały w jednorodnej zawiesinie z nasyconym powietrzem tworząc mgłę. W technice klimatyzacyjnej wykorzystuje się ten sposób oziębiania połączony z separacją wody dla zmniejszenia zawartości wilgoci w powietrzu służącym do klimatyzowania pomieszczeń. Powietrze przy ściance mając niższą temperaturę tw < tt i mniejszą zawartość lżejszego składnika, jakim jest para wodna (masa molowa: 18 kg/kmol wobec 28,95 kg/kmol dla suchego powietrza), ma tym samym większą gęstość: ρw > ρ1 niż pozostałe powietrze. Ta różnica gęstości wywołuje opadający prąd konwekcyjny, którym odpływa powietrze oziębione o stanie w i miesza się z powietrzem o pierwotnym stanie 1. Mamy więc do czynienia z procesem mieszania: linią przemiany na wykresie h - X jest prosta łącząca punkty 1 i w , a stany po zmieszaniu leżą na tej prostej. Zmieszanie pierwszej porcji powietrza o stanie w i niewielkiej masie z pozostałą masą powietrza o stanie 1 daje mieszaninę o stanie określonym przez punkt a na rys. 11.15. Ten z kolei jest stanem wyjściowym do mieszania z następną małą porcją o stanie w , co daje po zmieszaniu stan określony punktem b , który z kolei ... itd. Proces zmierza samorzutnie do zrównania parametrów powietrza pierwotnego z parametrami powietrza przylegającego do powierzchni ścianki, czyli do równowagi termicznej ze ścianką. Jeżeli w pewnej chwili kontakt powietrza ze ścianką zostanie przerwany, to po wyrównaniu parametrów w tym izolowanym systemie zapanuje stan 2 określony przez t2 i φ2. Zjawisko takie występuje w przepływowych urządzeniach technicznych, w których czas kontaktu przepływającego powietrza ze ścianką (np. rury) jest zazwyczaj ograniczony przez długość tej ścianki i prędkości przepływu powietrza. Jeżeli temperatura ścianki jest równa temperaturze rosy tr dla danego X1 albo wyższa od niej: tw ≥ tr, to linią przemiany na wykresie h - X jest prosta pionowa: X = X1 = const tak jak przy oziębianiu objętościowm (rys. 11.16). Nawilżanie powietrza Zwiększanie zawartości pary wodnej w powietrzu dokonywane jest przez nawilżanie tego powietrza parą wodną suchą lub przegrzaną albo wodą - doprowadzanymi do tego powietrza przez zespół dysz (rys. 11.17).
320
Rys. 11.16. Przemiana powietrza wilgotnego podczas oziębiania przy pomocy powierzchni o temperaturze wyższej od temperatury rosy
Proces nawilżania jest adiabatyczny: Qi-2 = 0
Rys. 11.17. Schemat nawilżania powietrza wilgotnego
co oznacza, że przy nawilżaniu wodą odparowanie tej wody musi nastąpić kosztem energii wewnętrznej systemu nawilżanego. Zawartość wilgoci w powietrzu, zawierającym początkowo m p [kg] pary, wzrasta wskutek doprowadzenia m w [kg] wilgoci do wartości:
(11.73) Entalpia jednostkowa po nawilżeniu ma wartość: (11.74)
Proces nawilżania jest w istocie mieszaniem powietrza o początkowych parametrach (t l , φ 1 )albo (X l , h 1 )z wilgocią o masie m w i entalpii h w Obrazem tej przemiany na wykresie h - X jest więc linia prosta, wychodząca z punktu 1
321 określonego przez podane wyżej parametry (rys. 11.18). Na powierzchni wykresu nie ma jednak punktu 2 reprezentującego drugiego partnera tego procesu mieszania, gdyż doprowadzona wilgoć nie zawiera powietrza suchego: mg2 = 0, wobec czego X2 jest nieokreślone. Jednakże dla mg2 → 0 mamy X2 → ∞, tzn. że punkt 2 leży w nieskończoności i chociaż nie ma go na wykresie, to możemy wyznaczyć kierunek, jaki do niego prowadzi. Wracając na chwilę do prostokątnego układu współrzędnych, możemy określić tangens kąta a nachylenia poszukiwanej prostej mieszania w następujący sposób: (11.75)
Użytkowy wykres h - X ma co prawda osie rozchylone pod kątem większym od prostego, przez co użycie otrzymanej zależności na α jest utrudnione, ale na ramce wykresów użytkowych podana jest dodatkowa podziałka: (11.76) która wraz z biegunem umieszczonym na osi rzędnych (w temperaturze 0° lub 25°C) umożliwia wykreślenie prostej spełniającej powyższe równanie. Prostą mieszania wykreśla się z punktu 1, jako równoległą do tej prostej (rys. 11.18).
Rys. 11.18. Nawilżanie wodą i nawilżanie parą na wykresie h - X
322 Z wykresu widać od razu, że przy nawilżaniu wodą, kiedy hw = 4,19·tw
(11.77)
(np. dla tw = 10°C jest hw = 41,9 kJ/kg), występuje obniżenie temperatury powietrza, spowodowane zużyciem części energii wewnętrznej tego powietrza: u = f(t) do odparowania doprowadzonej wody. Poza tym widoczne jest ∆Xmax, czyli maksymalnie możliwy wzrost zawartości wilgoci w powietrzu, bez pozostawienia nieodparowanej wody (rys. 11.18). Przy nawilżaniu parą nasyconą, kiedy: h w = h' + r = 4,19 · ts + r albo parą przegrzaną, kiedy
wartości entalpii hw są znacznie wyższe (ponad 2000 kJ/kg), przez co proste nawilżania są odchylone pod większym kątem od osi odciętych dając większe albo nawet nieograniczone przyrosty ∆Xmax (rys. 11.18). Nawilżanie powietrza wilgocią suszonej substancji stałej Z wielu substancji stałych należy usunąć wodę zawartą w porach i na powierzchni tych substancji. Dokonuje się tego przez kontaktowanie powierz chni substancji suszonej z powietrzem nienasyconym parą wodną (φ < 1). Wtedy różnica ciśnień składnikowych pary: ciśnienia nasycenia P s nad powierzchnią błony cieczy, pokrywającej substancję stałą, i ciśnienia pary P p < P s w powietrzu otaczającym powoduje dyfuzyjny odpływ pary znad powierzchni, a na jej miejsce wchodzi nowa para powstająca z wody. Tak więc proces suszenia substancji mokrej jest równoznaczny z nawilża niem powietrza (suszącego) wodą pocho dzącą z tej substancji i może być rozpat rywany od strony powietrza suszącego jako nawilżanie, opisane w poprzednim rozdziale. Proces ten jest adiabatyczny: Q = 0 Rys. 11.19. Schemat nawilżania powietrza wodą z suszonej substancji stałej
Ilustruje to rys. 11.19, na którym zaznaczono masę wilgoci m w , jaka wraz z entalpią hw = c w t w przenosi się do
323 powietrza wilgotnego o masie mg gazu suchego w nim. Wykresem tej przemiany jest prosta nawilżania wodą przechodząca przez stan początkowy powietrza suszącego 1 i mająca współczynnik kierunkowy: (11.78) Taki sam współczynnik kierunkowy mają izotermy obszaru mgły (11.48): (11.79) Zatem linia przemiany powietrza suszącego jest prostą równoległą do izotermy tw = const obszaru mgły. Z drugiej strony izotermy obszaru mgły dla temperatur niższych od ok. 30°C są prawie równoległe do izentalp: (11.80) i dlatego przyjmuje się, że powietrze suszące odbywa przemianę izentalpową (rys, 11.20). Dla t = 0°C izoterma obszaru mgły i izentalpa są ściśle równoległe, zgodnie z tym, co powiedziano w podrozdziale 11.4.
Rys. 11.20. Przemiana nawilżania powietrza wodą z suszonej substancji stałej na wykresie h-X
324 Celem zwiększenia chłonności na wilgoć podgrzewa się powietrze suszące przed skierowaniem go do suszarki, która w teorii jest adiabatyczna, mimo że w praktyce wykazuje znaczne nawet straty cieplne na rzecz otoczenia. Suszarka taka dla zapewnienia ruchu ciągłego zbudowana jest w kształcie kanału, przez który w przeciwprądzie przepływają strumienie substancji suszonej i suszącego powietrza, jak to pokazano schematycznie na rysunku 11.21.
Rys. 11.21. Schemat tunelu suszarniczego
Strumień odparowanej wody oblicza się za pomocą zawilgocenia na wlocie X1 i wylocie X2: (11.81) Poza powyższym opisem, rozpatrującym proces od strony powietrza suszącego, jest jeszcze opis od strony substancji suszonej. Tym zajmuje się teoria suszarnictwa. Tutaj zwrócimy tylko uwagę na to, że błonka wody na powierzchni substancji stałej, a było to główne założenie powyższych rozważań, utrzymuje się tylko w pierwszym etapie suszenia i do niego te rozważania się odnoszą. Wtedy ciśnienie pary wodnej nad cieczą jest równe ciśnieniu nasycenia. W drugim etapie nie ma już błonki, a jest jedynie woda w porach i szczelinach substancji — tworzy ona tzw. wilgoć higroskopijną. Skupiska wody składające się na tę wilgoć mają powierzchnie zakrzywione, a to na skutek działających tu sił napięcia powierzchniowego (kapilarnych). Ciśnienie nasycenia tej wody jest wyższe od ciśnienia pary na jej powierzchni Gdy to ciśnienie pary zrówna się z ciśnieniem pary w otaczającym powietrzu, to zostaje osiągnięta równowaga i odpływ pary ustaje. Substancja znajduje się wtedy w stanie, który nazywa się stanem powietrzno-suchym. Tak dzieje się np. z próbką węgla przeznaczoną do analizy w laboratorium badania paliw. Zawarta w ziarnach węgla wilgoć higroskopijna może być usunięta, a ubytek masy zmierzony, po przetrzymaniu próbki w powietrzu podgrzanym do 105 — 110oC*) Uwaga: Równanie (11.81) wyrażające podstawowe prawo zachowania ilości substancji jest oczywiście zawsze ważne — niezależnie od etapu, w jakim się znajduje suszona substancja stała.
*) Por. Termodynamika. Laboratorium I Miernictwa cieplnego. (Red. W. Pudlik). Gdańsk: Wyd. Politechniki Gdańskiej 1993.
325 11.7. Zmiany temperatury wody zawartej w powietrzu przesyconym wynikające ze zmieszania z powietrzem nienasyconym W dotychczasowych rozważaniach obiektem zainteresowań była wyłącznie faza lotna: powietrze suche i zmieszana z nią para wodna — fazy ciekłej nie brano pod uwagę albo podlegała ona separacji poza system. Obecnie uwagę skupimy na fazie ciekłej powietrza przesyconego, a więc takiego, które składa się z powietrza suchego, pary suchej nasyconej H2O i wody o tej samej temperaturze. Woda ta może tworzyć błonkę na ściankach naczynia lub stanowić fazę rozproszoną w postaci kropel rozmieszczonych w całej objętości powietrza wilgotnego, tworząc mgłę. Zbadamy, jakie będą skutki zmieszania tego powietrza z powietrzem nienasyconym, przy takim doborze mas obu partnerów mieszania, aby powietrze zmieszane nadal było przesycone i zawierało wodę (rys. 11.22). Interesuje nas zmiana temperatury tej wody.
Rys. 11.22. Schemat mieszania powietrza mokrego z nienasyconym
Mieszanie można oczywiście przedstawić na wykresie h - X przy pomocy prostej mieszania łączącej stan powietrza przesyconego 1 (rys. 11.23) ze stanem powietrza nienasyconego 2. Ten ostatni obieramy w kilku charakterystycznych położeniach na wykresie h - X . Stany 2a, 2b i 2c mają tę samą temperaturę: t 2d = t 2 b = t2c , wyższą od tl , ale są rozmaicie położone względem przedłużenia izotermy mgły t1 = const; stan 2d leży na lewo od przedłużenia izotermy mgły t1 = const tak jak 2c, ale ma temperaturę t 2d niższą od t1. Wskutek zadbania (przez odpowiedni dobór mas) o to, by stan po zmieszaniu M był jeszcze stanem powietrza przesyconego zawierającego wodę
326
Rys. 11.23. Mieszanie powietrza mokrego (1) z nienasyconym o różnych stanach (2) na wykresie h-X
— odpowiadający mu punkt leży w obszarze mgły: dla mieszania mas o stanach 1 i 2a jest to punkt M a , dla mas 1 i 2b punkt M b itd. Położenie punktu M i przechodząca przezeń izoterma tM = const wyznaczają temperaturę powietrza po zmieszaniu, a tym samym temperaturę wody zawartej w tym powietrzu. Jak widać, mieszanie powietrza przesyconego w stanie 1 z powietrzem nienasyconym o stanie 2a, leżącym na prawo od przedłużenia izotermy mgły tl , daje w rezultacie wzrost temperatury wody, przy czym zależnie od zawilgocenia X 2 a X1 ilość wody po zmieszaniu będzie większa lub mniejsza albo nawet (2a') nie ulegnie zmianie. Mieszanie z powietrzem nienasyconym o stanie 2b leżącym na przedłużeniu izotermy mgły t1 nie zmienia temperatury wody zawartej w powietrzu przesyconym, a powoduje tylko ubytek zawilgocenia ∆X wskutek zmieszania z powietrzem o mniejszym zawilgoceniu X2b - ten ubytek zawilgocenia ∆X jest jednocześnie miarą ilości wody, jaka zamieniła się w parę przy nie zmienionej temperaturze. Mieszanie z powietrzem nienasyconym o stanach 2c i 2d, leżących na lewo od przedłużenia izotermy mgły t1 = const, daje zawsze spadek temperatury wody, a także zmniejszenie zawilgocenia związane z odparowaniem części wody z kropel. Jest rzeczą godną podkreślenia, że w przypadku 2c oziębianie wody dokonuje się w wyniku zmieszania z powietrzem nienasyconym o temperaturze wyższej: t 2c > tl , a więc cieplejszym (!).
327 Graniczna temperatura chłodzenia wody przy pomocy powietrza wilgotnego Weźmy pod uwagę pewną, raczej niedużą masę wody (lub lodu) o temperaturze tw (rys. 11.24). Jeżeli nad powierzchnią tej wody przepływa powietrze atmosferyczne, zawierające oczywiście parę wodną, ale nie nasycone tą parą, to para znajdująca się na powierzchni wody, w nasyconej mieszaninie z powietrzem będzie dyfundować do przepływającego powietrza nienasyconego o
Rys. 11.24. Stany powietrza omywającego swobodną powierzchnię wody
początkowym stanie 2. Zawartość wilgoci w tym przepływającym powietrzu wzrasta wskutek tego od X'2 do X''2. Na miejsce pary, które oddyfundowała, wchodzi nowa, powstała z powierzchniowej warstwy wody. Pochłonięcie ciepła do odparowania tej wody powoduje obniżenie temperatury w przypowierzchniowej warstwie wody do wartości t'w < tw, co z kolei stwarza spadek temperatury, dzięki któremu do powierzchni dopływa energia cieplna z głębszych warstw wody. Temperaturę t'w ma również przypowierzchniowa warstewka powietrza, nasycona parą. Stan tego powietrza jest odwzorowany punktem na linii rosy wykresu h-X, jak to pokazano na rys. 11.25. Opisany proces ciągłego odparowania wody powoduje stopniową zmianę temperatury wnętrza tej wody tw i temperatury w warstwie powierzchniowej t'w Jaka to będzie zmiana, w górę czy w dół, zależy od stanu napływającego powietrza 2, a dokładniej od tego, jak punkt na wykresie h-X reprezentujący ten stan jest usytuowany względem przedłużenia izotermy obszaru mgły t'w. Chcąc oziębiać wodę, należy ją kontaktować z powietrzem o stanie leżącym na lewo od przedłużenia izotermy t'w (punkty 2c i 2d). Wtedy powietrze to jest nawilżane wodą o temperaturze t'w — prosta nawilżania jest równoległa do izotermy mgły t'w, (jak wiemy z poprzedniego) a jej długość ograniczona jest zawilgoceniem początkowym X'2 i końcowym X 2 ' ' . Natomiast sama woda wskutek oddawania ciepła parowania obniża swą temperaturę we wnętrzu tw i na powierzchni t'w. Kolejne temperatury t'w powietrza nasyconego parą nad powierzchnią wody pokazane są na następnym wykresie h-X, na rys. 11.26.
328
Rys. 11.25. Mieszanie powietrza nasyconego z warstwy przypowierzchniowej (1) z przepływającym powietrzem o różnych stanach (2) na wykresie h-X
Rys. 11.26. Zmiana stanu powietrza nasyconego w warstwie przypowierzchniowej (1) aż do osiągnięcia granicznej temperatury chłodzenia
Najniższą temperaturą t'w jest ta, której izoterma obszaru mgły ma przedłużenie przechodzące przez punkt 2. Ta temperatura wody t'w pozostaje już nie zmieniona, mimo że woda nadal paruje aż do całkowitego zniknięcia. Tak osiągnięta najniższa temperatura wody nosi nazwę granicznej temperatury chłodzenia wody za pomocą powietrza nie nasyconego parą. Gdyby powietrze przepływające nad wodą miało stan początkowy leżący od razu na przedłużeniu izotermy mgły t'w, np. stan wyrażony przez punkt
329 2b na rys. 11.25, to oczywiście temperatura wody t'w nie ulegałaby zmianie mimo ciągłego parowania aż do zniknięcia tej wody. Z kolei przepływ nad powierzchnią wody powietrza o stanie początkowym reprezentowanym punktem leżącym na prawo od przedłużenia izotermy mgły t'w, np. punktem 2a na rys. 11.25, powoduje że temperatura przypowierzchniowej warstwy wody t'w, równa temperaturze przypowierzchniowej warstwy powietrza nasyconego parą (stan 1 na rys. 11.27), będzie się podnosić wskutek kontaktu z tym powietrzem o wyższej temperaturze t2 > t'w
Rys. 11.27. Zmiana stanu powietrza nasyconego w warstwie przypowierzchniowej (1) aż do osiągnięcia granicznej temperatury ogrzewania Warto zauważyć (rys. 11.27) , że początkowo, wskutek różnicy zawilgoceń X2 - X1 > 0, wyrażającej w inny sposób (przez wzór 11.16) różnicę ciśnień składnikowych pary, odbywa się dopływ pary z głębi powietrza do powierzchni wody i tam cała nadwyżka pary, która wywierałaby ciśnienie wyższe od nasycenia, ulega skropleniu. Po przekroczeniu przez X wartości X2 , spadek zawilgocenia odwraca się na przeciwny: X — X2 > 0 i para dyfunduje od powierzchni wody (stan 1) wgłąb powietrza (stan 2), co pociąga za sobą uzupełniające parowanie wody dla utrzymania stanu nasycenia parą w przypowierzchniowej warstwie powietrza - ale temperatura wody t'w (i tw ) podnosi się stale wskutek dopływu ciepła od powietrza o temperaturze t2 > t'w.
Podnoszenie temperatury wody t' w trwa, dopóty dopóki przynależne do niej przedłużenie izotermy mgły natrafi na punkt 2 reprezentujący stan początkowy przepływającego powietrza. Izoterma ta wyznacza graniczną temperaturę ogrzewania wody za pomocą powietrza nienasyconego. Ma ona jednak niewielkie znaczenie praktyczne w przeciwieństwie do granicznej temperatury chłodzenia wody. W omówionych wyżej procesach nie występowało przekazywanie ciepła z zewnątrz — miały one charakter adiabatyczny, stąd często mówi się o tgr jako adiabatycznej granicy chłodzenia.
330 Zastosowania techniczne Graniczna temperatura chłodzenia wody ma doniosłe znaczenie w chłodzeniu wody obiegowej za pomocą powietrza atmosferycznego oraz przy pomiarze wilgotności powietrza metodą psychrometryczną. Psychrometr Assmanna służy do pomiaru ciśnienia składnikowego pary w powietrzu P p , co umożliwia wyznaczenie wilgotności względnej ze wzoru (11.9):
Aparat ten*) składa się z 2 termometrów: tzw. mokrego, którego czujnik owinięty jest tkaniną nasyconą wodą i mierzącego temperaturę tm, oraz tzw. suchego mierzącego zwyczajnie temperaturę otaczającego powietrza t 2 . Otóż temperatura mierzona przez termometr mokry t m osiąga w krótkim czasie po rozpoczęciu pomiaru graniczną temperaturę chłodzenia. Zatem odnajdując na wykresie h - X (rys. 11.28) izotermę tm i przedłużając część tej izotermy leżącą w obszarze mgły do przecięcia z izotermą t 2 , określoną przez temperaturę otaczającego powietrza, otrzymuje się stan 2 powietrza, a poszukiwana wilgotność względna φ2 tego powietrza jest równa wartości odczytanej z krzywej φ2 = const przechodzącej przez punkt 2 na wykresie.
Rys. 1128. Wyznaczanie wilgotności względnej φ2 na wykresie h-X, przy pomocy zmierzonych psychrometrem Assmanna temperatur t m i t 2
*) Patrz Termodynamika. Laboratorium I, cz. 2. (Red. W. Jasiński) Gdańsk: Wydaw. Politechniki Gdańskiej 1990.
331 Przy dokładnym pomiarze musi być obliczona poprawka, uwzględniająca wpływ dopływającego z zewnątrz ciepła (a więc nieadiabatyczności procesu) na mierzoną temperaturę tm:
Tę poprawkę należy odjąć od tm, by otrzymać graniczną temperaturę chłodzenia: tgr = t m - δt Orientacyjne wartości stałej B dla prędkości przepływu powietrza wokół termometru wynoszącej ok. 2,0 m/s (typowej dla psychrometru Assmanna) podaje poniższa tablica:
Dla psychrometru bez opływu wymuszonego (psychrometru Augusta) przyjmuje się B ≈ 6÷5 dla t 2 = 10-20°C.
Chłodnie wody kominowe (o naturalnym przepływie powietrza) i wentylatorowe (o wymuszonym przepływie) działają w ten sposób, że woda rozdrobniona na krople lub płaskie strugi (błony) spływa grawitacyjnie w przeciwprądzie do unoszącego się w górę powietrza. Zachodzi tam proces opisany uprzednio i przedstawiony na rys. 11.24. Temperatura wody zmierza w tych urządzeniach do granicznej temperatury chłodzenia tgr, ale wskutek ograniczonego wysokością chłodni czasu kontaktu osiąga temperaturę o kilka kelwinów wyższą. Wynosi ona w chłodniach: kominowych tw = tgr+6...10 [°C] wentylatorowych tw = t g r + 2 i więcej [°C] Do obliczeń chłodni kominowych w Europie środkowej przyjmuje się: t2 = 15°C i φ2 = 70%, co daje graniczną temperaturę chłodzenia tgr = 12°C. Chłodnie kominowe stosowane są do przekazywania do atmosfery, za pośrednictwem wody obiegowej, dużych strumieni ciepła odprowadzanych z siłowni parowych, a chłodnie wentylatorowe do mniejszych strumieni ciepła oddawanych przez wodę chłodzącą sprężarki, stacjonarne silniki spalinowe i większe urządzenia chłodnicze.
12. T E R M O D Y N A M I K A SPALANIA 12.1. Ogólne wiadomości o spalaniu Spalanie jest szybką reakcją utleniania substancji zwanej paliwem, połączoną z wydzielaniem energii na sposób ciepła i pracy. Paliwa są związkami chemicznymi węgla pierwiastkowego C i wodoru H, występującymi w dostatecznie dużych ilościach. Występują one we wszystkich stanach skupienia: stałym, ciekłym i gazowym. Stosowane są w postaci: • naturalnej (węgiel, ropa naftowa, gaz ziemny), • przetworzonej (koks, benzyna, gaz koksowy, acetylen spawalniczy i in.). Paliwa składają się na ogół z substancji palnej, utworzonej przez związki węgla C, wodoru H i siarki palnej Sp oraz balastu, na który składają się: • woda (wilgoć), • gazy niepalne: głównie azot N2 i dwutlenek węgla CO2, • substancja mineralna, która w procesie spalania ulega przetworzeniu, wydziela gazy (głównie CO 2 i H 2 O) i pozostawia popiół, zawierający m.in. siarkę niepalną (nieograniczną). Rys. 12.1. Zasadniczy skład paliw Utleniaczem w procesach spalania jest przeważnie tlen z powietrza atmosferycznego; czasami prawie czysty (ponad 99% O2) tlen techniczny stosowany do spawania i cięcia metali, kiedy indziej powietrze wzbogacone w tlen: do różnych procesów wysokotemperaturowych, w tym metalurgicznych. W silnikach rakietowych jako utleniacz służą również związki chemiczne łatwo oddające tlen: H 2 O 2 (nadtlenek wodoru czyli perhydrol), H N O 3 (kwas azotowy) itp. Proces spalania odbywa się w trzech kolejnych fazach, następujących po sobie w miarę podwyższania temperatury (i częściowo na siebie zachodzących). 1. Podgrzewanie paliwa, w czasie którego z paliwa stałego odparowuje woda, a paliwo ciekłe w całości zamienia się w parę.
333 2. Chemiczne przekształcenie substancji palnej ze złożonych węglowodorów do prostych substancji takich jak wodór, węgiel elementarny (sadza, koks) i proste węglowodory, głównie metan CH 4 . Proces takiego rozkładu pod wpływem wysokiej temperatury nazywa się pirolizą. 3. Właściwe utlenianie, czyli łączenie cząstek węgla C, wodoru H i lekkich węglowodorów z cząstkami tlenu. Przebiegiem czasowym procesu spalania, z uwzględnieniem mechanizmów i czasów poszczególnych faz, zajmuje się kinetyka spalania i ten aspekt procesu nie jest przez termodynamikę rozważany. Termodynamika spalania zajmuje się związkami między stanami przed i po spalaniu w świetle podstawowych praw zachowania: ilości substancji i energii. Tym samym tworzy relacje, które obowiązują powszechnie, niezależnie od szczególnych okoliczności, w jakich ma miejsce spalanie, a nawet niezależnie od rodzaju paliwa. Należy zauważyć, że termodynamika zajmuje się spalaniem w sposób sobie właściwy: rozpatruje stany równowagi: substratów przed reakcją i produktów po reakcji i z tego uzyskuje informację o ilości energii oddanej do otoczenia przez system, w którym zachodzi spalanie. Energia ta oddawana jest na sposób ciepła lub na sposób pracy, albo na obydwa sposoby jednocześnie. Tak więc obiektem rozważań termodynamicznych jest reaktor (rys. 12.2), do którego dopływają 2 strumienie substratów: paliwo i utleniacz (którym jest zazwyczaj powietrze atmosferyczne) oraz 2 strumienie produktów spalania: lotnych czyli spalin i stałych czyli popiołu (popiół stopiony i następnie zestalony nazywa się żużlem).
Rys. 12.2. Schemat bilansowy komory spalania (paleniska)
Jeżeli w produktach spalania nie ma żadnych substancji palnych, to mamy do czynienia ze spalaniem całkowitym i zupełnym. Jeżeli w stałych produktach spalania są jakieś substancje palne — głównie węgiel C w postaci koksu, koksiku lotnego lub sadzy — to jest to spalanie
334 niecałkowite. Jeżeli w lotnych produktach spalania, czyli w spalinach są gazy palne, głównie tlenek węgla CO, wodór H 2 i metan C H 4 lub inne lekkie węglowodory, to mamy do czynienia ze spalaniem niezupełnym.
12.2. Bilans ilości substancji przy spalaniu paliw stałych i ciekłych Rozpatrzmy bilans ilości substancji opierając się na składzie chemicznym paliwa i wyznaczmy z niego ilości tlenu i powietrza potrzebne do spalania zupełnego i całkowitego danego paliwa oraz ilość spalin, jaka w tym spalaniu powstaje. Skład chemiczny paliw stałych i ciekłych wyznaczany jest na drodze analizy elementarnej (pierwiastkowej) i podawany w postaci udziałów masowych wodoru H, węgla C, siarki S itd. Jedynie ilości wilgoci i tego co zostaje z substancji mineralnej, czyli popiołu, podawane są w całości i wyrażane w udziałach masowych. Paliwa gazowe będące mieszaninami prostych gazów palnych jak H 2 i CO a także lżejszych węglowodorów: CH 4 , C 2 H 2 , C 2 H 4 i dalszych C x H y analizuje się na zawartość tych właśnie składników i wynik podaje w udziałach objętościowych. Te dwa sposoby podawania składu paliw wyznaczają dwa oddzielne sposoby wyznaczania ilości utleniacza i spalin. Zapotrzebowanie powietrza do spalania Określenie ilości tlenu do spalania opiera się na ilościach potrzebnych dla atomów reagujących według następujących reakcji: (12.1)
(12.2)
(12.3) Proporcje między atomami przenosimy na poziom makroskopowy przy pomocy naturalnej miary ilości substancji, jaką jest kilomol, który obejmuje 6,0225 ·10 26 atomów lub molekuł.
335 Tak więc do spalania 1 kilograma paliwa trzeba tyle kilomoli tlenu, ile jest w tym paliwie kilomoli węgla elementarnego C, połowę ilości kilomoli zawartego w paliwie wodoru drobinowego H2 i tyle ile jest kilomoli siarki palnej Sp. Trzeba więc ze składu elementarnego (pierwiastkowego) paliwa obliczyć ilości kilomoli poszczególnych pierwiastków palnych. Rys. 12.3 podaje schematycznie wynik analizy elementarnej węgla — w części górnej, a w części dolnej wynik analizy technicznej.
Rys. 12.3. Skład paliwa stałego wynikający z analizy elementarnej (góra) i technicznej (dół) Ta ostatnia polega na określeniu zawartości wilgoci (całkowitej i jej podziału na przemijającą Wp i analityczną, czyli higroskopijną Wa), części lotnych, tj. gazów i par, które ulatniają się z węgla po podgrzaniu go do 850°C, oraz koksu, czyli pozostałości stałej po poprzednich dwu zabiegach. Należy zauważyć, że analiza elementarna obejmuje węgiel C, wodór H, siarkę S i tlen O pochodzące nie tylko z substancji palnej, ale i z balastu, a dokładniej mówiąc z substancji mineralnej. Masa tej ostatniej jest większa od masy popiołu — dla śląskich węgli energetycznych o 9 — 15%. Ta nadwyżka masy ulatnia się w procesie spalania jako CO2 i H2O (para z wody krystalicznej) w wyniku przekształceń substancji mineralnej pod wpływem wysokiej temperatury, jaka panuje w palenisku. Siarka całkowita zawarta w węglu Sc dzieli się na palną Sp (30-80% całkowitej), którą bierze się pod uwagę w bilansowaniu procesu spalania i popiołową SA , która do tego bilansu nie wchodzi.
Skład elementarny paliwa podaje się w ten sposób, że udziały masowe oznacza się symbolami chemicznymi poszczególnych pierwiastków; np. węgla elementarnego:
336 Suma wszystkich udziałów musi oczywiście dać jedynkę: C + H + S p + N+ O + W + A = 1
(12.4)
Przez W oznacza się udział masowy wilgoci w 1 kg paliwa, a przez A udział masowy popiołu. Masa paliwa pozostająca po odjęciu wilgoci i popiołu, czyli paliwo bezwodne i bezpopiołowe ma skład chemiczny tak charakterystyczny dla danego rodzaju paliwa, że udziały poszczególnych pierwiastków zmieniają się jedynie w wąskich granicach (tabl. 12.1). Podaje się „udział masowy popiołu", a nie substancji mineralnej, którą w rzeczywistości zawiera paliwo, a to dlatego, że analiza paliwa na zawartość C i H odbywa się przez spalanie bezwodnej próbki i pomiar ilości powstałych produktów lotnych: CO2 i H2O oraz masy pozostałości stałej czyli popiołu. Udziały węgla C i wodoru H występujące we wzorze (12.4) obejmują więc nie tylko C i H z substancji palnej, ale również C i H, które jako CO2 i H2O ulotniły się z ulegającej przekształceniu w procesie spalania substancji mineralnej.
Znając udziały masowe poszczególnych składników można — przez odniesienie ich do mas molowych — obliczyć odpowiadające tym udziałom liczby kilomoli pierwiastków palnych: (115)
(12.6)
(12.7) oraz niepalnych: (12.8) (12.9) (12.10) Należy zauważyć, że pierwiastki będące gazami występują w naturze w postaci dwuatomowych drobin: H 2 , O2, N 2 , podczas gdy w składzie paliwa określone są jako atomowe: H, O, N.
Tablica 12.1
Charakterystyki paliw stałych i ciekłych Paliwo bezpopiołowe i bezwodne Skład elementarny Rodzaj paliwa Drewno (powietrzno-suche) Torf (powietrzno-suchy) Węgieł brunatny: — młodszy — starszy Węgiel kamienny: — płomienny — gazowy — koksowy — chudy Antracty Koks: — koksowniczy — gazowniczy Brykiety z: — węgla kamiennego — węgla brunatnego Benzyna Olej napędowy Olej opałowy Olej smołowy z węgla kamiennego
c
H
O
N
Zawart części lotnych
[%]
[%]
[%]
[%]
[%]
50
6
43,9
50-60 4,5-6 0,3-2,5 30-40
Paliwo robocze Balast (śred nio)
70-85
1,03
1-4
25-35
1,06
0,1
A
W
[%]
[%]
1-3
17-20
3,69
4,44
15,9-18,0 14,6-16,7
10-20 2 5 - 3 5
2,88
3,40
13,8-16,3 11,7-15,1 10,5-14,6 7,4-24,7 17,1-26,0 16,1-24,7
(śred- (średnio) nio) [um3/kg] [um3/kg] [MJ/kg]
[MJ/kg]
68-70 72-76
5-6 5
0,5-4 0,5-4
23 20
0,5-2 0,5-2
55 50
1,13 1,11
4-6 4-8
40-60 10-30
3,15 5,49
3,65 6,00
77-80 82-86 86-89 90-92 94-96
5 5 5 3-4 1-3
0,7-1,4 0,7-1,4 0,7-1,4 0,7-1,4 0,7-1,0
15 9 6 3 1,5
0,5-2 0,6-2 0,6-2 0,6-2 1-1,5
40-45 32-37 25-30 20-22 5-10
1,12 1,14 1,15 1,11 1,06
3-10 3-10 3-10 3-10 3-10
4-6 2-4 2 1-2 1
7,04 7,83 8,30 8,35 8,40
7,45 26,8-31,0 24,7-28,8 8,19 29,3-33,4 28,2-32,2 8,63 30,5-35,2 29,9-33,4 8,58 31,4-34,3 30,3-32,6 8,54 32,0-33,4 31,2-32,0
1-1,5 1-1,5
2 2-3
1,02 1,06
8-10 6-12
2-8 0,7-2
7,62 8,18
7,72 28,0-30,5 27,0-30,0 8,30 29,3-32,2 28,8-31,4
14-24 6-50
1,16 1,27
8-10 6-12
1-2 12-15
8,34 6,17
8,59 31,4-33,5 30,6-32,0 6,57 20,9-22,2 20,0-21,6
0,2-03
0 <1 0,55
11,63 11,44 11,00 10,03
12,45 46,4-47,1 43,2-44,0 12,21 45,7-46,0 42,8-43,0 11,70 42,3-45,4 40,0-42,7 10,50 39 37,7
9 6 - 9 7 0,5-0,7 0,6-1,0 0,5-0,7 9 4 - 9 7 1,7-1,9 0,6-10 88-91 68-71
4-5 5-7
0,7-1,4 0,5-4,0
0,6-2 0,6-2
8 5 - 8 6 14-15 0,001 85,9-86,3 13,3-13,7 0,4-0,5 <0,6 84-88 10,7-13,7 0,7-4,0 <1,2 0,8 1,7-2,3 1,2-1,7 8 7 - 9 0 9-6,5
1,51 1,48 1,44 1,26
338 Zapotrzebowanie na tlen do utlenienia węgla, wodoru i siarki palnej wg reakcji ( 1 2 . 1 3 ) wynosi więc: (12.11) a po uwzględnieniu (12.5÷12.8): (12.12) We wzorach tych uwzględniono fakt, że w paliwie jest już pewna ilość tlenu, i o tę wielkość zmniejszono zapotrzebowanie na ten pierwiastek. Wzór (12.12) można jeszcze przekształcić do postaci następującej:
(12.13) Licznik drugiego ułamka: H - (O - Sp) bywa nazywany „wolnym wodorem", tj. tą częścią całkowitej zawartości wodoru H, jaka może reagować egzotermicznie z tlenem i jaką otrzymuje się po odjęciu ilości „wodoru związanego" w paliwie wynoszącej: (O - Sp) przy założeniu, że cały tlen wiąże się z siarką palną S i wodorem. Jest to jednak tylko umowne przybliżenie, bo część tlenu wiąże się z węglem elementarnym C . Tak więc lepiej jest pozostawić wzór na w postaci: (12.14)
Biorąc pod uwagę objętość kilomolową w warunkach normalnych (0°C i 100 kPa), otrzymuje się wzór na objętościowe zapotrzebowanie tlenu*). (12.15) Suche powietrze atmosferyczne ma skład podany w tabl. 12.2. Można więc przyjąć z dokładnością wystarczającą dla celów technicznych, że jest w nim, objętościowo licząc: 21,0% O2 i 79,0% składników nie biorących udziału w spalaniu. Te ostatnie, to w 98,8% azot N2 i prawie 1,2% argon Ar.
339 Zapotrzebowanie na powietrze do spalania wyraża więc wzór.
(12.16)
Jak widać, minimalna ilość potrzebna do spalania zależy tylko od składu chemicznego paliwa i jest tym samym dla poszczególnych rodzajów paliw jednoznacznie określona (tabl. 12.1). Ta minimalna ilość jest niezbędna do tego, by utlenić wszystkie cząstki palne zawarte w paliwie. Przy zupełnym i całkowitym spalaniu tlen z tej ilości powietrza jest rzeczywiście w całości zużywany. Po to jednak, by każda cząstka palna zetknęła się z tlenem, konieczny jest nadmiar powietrza doprowadzony do komory spalania lub paleniska. Nadmiar powietrza wyraża tzw. liczba lub stosunek nadmiaru powietrza: (12.17) Tak więc ilość rzeczywiście doprowadzonego do spalania 1 kg paliwa powietrza wynosi: (12.18) Typowe wartości liczby nadmiaru powietrza podaje tabl. 12.3. Zależą one od warunków kontaktu tlenu z cząstkami palnymi paliwa oraz w niektórych przypadkach od szczególnych zadań, jakie spełnia nadmiarowe powietrze w urządzeniu. Jak widać w tablicy, dla dobrych warunków kontaktu, jakie panują przy spalaniu paliw gazowych, liczby nadmiaru powietrza są bliskie jedności Przy spalaniu węgla grubego i miału na ruszcie stałym są one duże, gdyż tam warunki kontaktu są najgorsze. Szczególnie duże są wartości λ w silnikach turbospalinowych. Jest to spowodowane koniecznością obniżenia temperatury spalin, które wchodzą w kontakt z układem łopatkowym turbiny, do wartości dopuszczalnych ze względu na wytrzymałość materiału tych łopatek. Również w silnikach spalinowych tłokowych z zapłonem samoczynnym wysokie liczby nadmiaru powietrza spowodowane są dodatkowymi zadaniami, jakie to powietrze spełnia. Chodzi o dokładne przepłukanie cylindra ze spalin pozostałych po poprzednim cyklu, aby zapewnić czystość powietrza sprężonego w cyklu następnym i zupełne spalanie w tym cyklu. *)
We wzorze jednostką objętości jest umowny metr sześcienny: um 3 oznaczający związanie z umownymi warunkami normalnymi (symbol nm 3 oznacza nano-metry i nie może być używany jako symbol normalnego metra sześciennego).
340 Tablica 12.2 Skład suchego powietrza atmosferycznego N2
O2
Ar
co2
H2
Nc
He
Kr
% objętość.
78,09
20,95
0,933
0,030
0,01
0,0018
0,0005
0,0001
0,9·10 -5
% masowe
75,47
23,20
1,28
0,046
0,001
0,0019
0,00007
0,0003
0,4·10 -4
Xe
Tablica 123 Typowe wartości liczby nadmiaru powietrza λ Rodzaj paliwa i urządzenia Paliwa gazowe w paleniskach i silnikach
λ 1,02...1,05
Paliwa ciekłe: benzyna w silnikach z zapłonem iskrowym (zi) benzyna w silnikach z zapłonem iskrowym i katalizatorem spalin olej opałowy w paleniskach
0,8...1,05 1,0 1,05...1,20
olej napędowy w silnikach tłokowych z zapłonem samoczynnym (zs) — szybkobieżnych — wolnobieżnych paliwo ciekłe w silnikach turbospalinowych
1,3...1,6 1,5...2,0 2.5 ...5,0
Paliwa stałe: pył węglowy torfowy i in. — w palenisku cyklonowym
1.03...1,05
— w palenisku palnikowym
1,20...1,30
węgiel kamienny na ruszcie: — taśmowym — z podmuchem strefowym
1,4...1,6
— bez podmuchu strefowego
1,5...1,0
— stałym -
węgiel gruby
1,6...2,0
-
miał
1,7...2,5
węgiel kamienny w palenisku fluidalnym
1,1...1,3
koks
1,4...1,5
341 Liczba znamienna paliwa σ jest wielkością charakteryzującą zapotrzebowanie na tlen przez paliwo o określonym składzie elementarnym. Wynika ona ze wzoru (12.14), w którym przed nawias wyprowadza się pierwszy człon wyrażający liczbę kilomoli węgla C. Otrzymuje się po drobnych przekształceniach:
(12.19) Wyrażenie w nawiasie jest właśnie liczbą znamienną paliwa zwaną liczbą Molliera:
(12.20)
Odnosi się ona do 1 kmol węgla elementarnego C, zawartego w paliwie. Przy jej użyciu minimalne zapotrzebowanie na tlen wyznacza się jako: (12.21) Zapotrzebowanie powietrza: (12.22) albo (12.23) Typowe wartości σ dla różnych paliw podaje tabl. 12.1. Jak widać, σ jest tym większe od 1, im więcej wolnego wodoru H zawiera paliwo - dla chemicznie czystego węgla C jest oczywiście σ = 1,000. Dla poszczególnych typów paliw wartość σ zmienia się w wąskich jedynie granicach.
342 Ilość i skład spalin Spaliny, czyli lotne produkty spalania, pochodzą częściowo z paliwa częściowo z powietrza. Składają się na nie: gazowe produkty utleniania substancji palnej paliwa: CO 2 , H2O i SO 2 , niepalne gazy i para wodna ulatniające się z paliwa: CO 2 , N2 i H 2 O, azot z powietrza, nieuczestniczący w spalaniu N 2 , tlen nadmiarowy z powietrza O2. Jeżeli chodzi o produkty spalania i rozkładu paliwa, to licząc w kilomolach tyle będzie CO 2 , ile było C w paliwie, tyle H 2 O, ile było wilgoci w paliwie (i w powietrzu, co się często pomija) oraz H2 w paliwie, tyle SO 2 , ile było siarki palnej Sp i tyle azotu N2 z paliwa, ile go było w tym paliwie. Tak więc liczba kilomoli produktów utleniania i rozkładu paliwa wynosi:
i • • • •
(12.24) czyli (12.25) a po uwzględnienu (12.5... 12.10): (12.26) Objętość produktów utleniania i rozkładu paliwa wynosi: (12.27) Objętość azotu (i gazów szlachetnych) z powietrza (12.28) Objętość niezużytego nadmiarowego tlenu: (12.29) Tak więc całkowita ilość spalin, zwana też ilością spalin wilgotnych, jest sumą powyższych objętości:
(12.30)
343 Jeżeli w tym wzorze położyć λ = 1, to otrzymuje się minimalną ilość spalin: (12.31)
Wielkość ta zależy tylko od składu paliwa, jako że i Vp min wg wzoru (12.16) zależy tylko od składu elementarnego paliwa - przykładowe wartości dla różnych paliw podaje tabl. 12.1. Przy użyciu znanych dla danego paliwa wartości Vp min i Vsp min można łatwo wyznaczyć rzeczywistą ilość spalin, dla których zmierzono (sposoby podane są dalej) liczbę nadmiaru powietrza λ:
(12.32)
a znając strumień paliwa
[kg/s] również strumień spalin: (12.33)
Gdybyśmy przeprowadzili bilans procesu spalania, opierając się na masie, jako mierze ilości substancji, to ilość spalin powstała z 1 kg paliwa wyniosłaby: (12.34) przy czym A jest udziałem masowym popiołu, a ρn [kg/um 3 ] gęstością powietrza w warunkach normalnych (100 kPa, 0°C). Na tej drodze trudno by jednak było obliczyć skład spalin czy potrzebne wielkości zastępcze, takie jak gęstość i entalpia tych spalin. W analizie spalin istotną rolę odgrywa próbka spalin pozbawiona pary wodnej, gdyż ta wykrapla się w przewodach doprowadzających w miarę obniżania temperatury poniżej punktu rosy tych spalin, a pozostałą (nieskroploną) resztę usuwa się w umyślnych osuszaczach chemicznych lub wymrażających. Ze wzoru (12.30) łatwo można wyznaczyć objętość tych spalin suchych: (12.35)
344 czyli (12.36)
Skład spalin zarówno wilgotnych, jak i suchych oblicza się wyodrębniając z powżyszych wzorów objętości poszczególnych składników. (11.37) (12.38) (12.39) (12.40) (12.41) a następnie dzieląc przez całkowitą objętość spalin Vsp lub przez objętość spalin suchych i mnożąc rezultat przez 100%, dla uzyskania składu wyrażonego w procentach. Przyjęło się oznaczać udziały symbolami odpowiednich związków chemicznych ujętymi w nawiasy: okrągłe dla spalin wilgotnych, kwadratowe dla spalin suchych. Tak więc odpowiednie udziały objętościowe (molowe) wynoszą:
345 Minimalna zawartość CO2 w spalinach suchych wystąpi wtedy, gdy ilość spalin będzie minimalna. Wielkość ta ma zastosowanie przy kontroli spalania (patrz dalej). Można ją łatwo obliczyć korzystając ze wzorów (12.37) i (12.36); jeżeli w tym ostatnim położy się λ = 1 . Otrzymuje się wtedy, po drobnych przekształceniach:
(12.42)
We wzorze tym można zastąpić wyrażeniem (12.23). Otrzymuje się wówczas, po prostych przekształceniach: (12.43)
Wielkość [ C O 2 ] m a x nie może przekroczyć udziału tlenu w powietrzu wyrażonego liczbą 0,21; osiąga ona tę wartość przy spalaniu chemicznie czystego węgla, kiedy σ = 1 przy Sp = 0 i N = 0, a jest tym mniejsza od 0,21, im więcej wodoru zawiera paliwo (tab. 12.5).
12.3. Bilans ilości substancji przy spalaniu paliw gazowych Paliwa gazowe są na ogół mieszaninami gazów palnych, takich jak: wodór H 2 , tlenek węgla CO, metan CH 4 i lekkie węglowodory. W szczególnych tylko sytuacjach ma się do czynienia z jednoskładnikowym gazem palnym, jak na przykład z acetylenem C 2 H 2 do spawania i cięcia metali albo wodorem H 2 w napędach rakietowych. Skład paliw gazowych podawany jest przy użyciu udziałów objętościowych, które, jak wiadomo, są liczbowo równe udziałom molowym:
Podobnie jak przy paliwach stałych i ciekłych, symbole udziałów ri lub zi zastępuje się symbolem chemicznym odpowiedniego składnika. Np. dla wodoru mamy:
346 Apostrof (') przy symbolu odnosi go do paliwa, bowiem te same składniki gazowe mogą występować lub występują w spalinach. Paliwa gazowe mogą zawierać, poza wyżej wspomnianymi, jeszcze etylen C2H4 , etan C 2 H 6 i inne węglowodory C x H y oraz balast, na który składają się: azot N 2 , dwutlenek węgla CO 2 , para wodna H2O i tlen O2. Suma udziałów jest oczywiście równa jedności: H'2 + CO' + CH' 2 + C 2 H' 2 + C2H'4 + ΣCxHy + (N'2 + CO'2 + H2O' + O'2) = 1 Utlenianie poszczególnych składników odbywa się według następujących reakcji: (12.44) (12.45) (12.46) (12.47) (12.48) (12.49)
4
(12.50)
Zapotrzebowanie powietrza do spalania Ilości kilomoli tlenu potrzebne do spalania poszczególnych składników określone są przez rakcje (12.44) ...(12.50) i ilości kilomoli tych składników zawartych w 1 kmol paliwa gazowego:
4
(12.51)
Ilości kilomolowe są oczywiście równe objętościowym, bowiem oznaczenia i są tu jedynie skrótami stosunków molowych i objętościowych:
(12.52)
347 Tak więc przy oznaczeniu udziałów molowych (i objętościowych) przez odpowiednie symbole chemiczne wzór na minimalną ilość tlenu otrzymuje postać:
(12.53)
4 Ilość powietrza niezbędna do spalania:
(12.54) a rzeczywiście doprowadzana do spalania ilość powietrza: (12.55) Liczbę znamienną σ paliwa gazowego oblicza się z uwzględnieniem węgla zawartego we wszystkich związkach:
4
(12.56)
Ilość i skład spalin Przy spalaniu paliw gazowych powstają wyłącznie gazowe produkty spalania — spaliny. Składają się one ze względu na pochodzenie z takich samych części jak omówione uprzednio spaliny paliw stałych i ciekłych: (12.57)
przy czym V prod obejmuje CO2 powstały z utlenienia CO i węgla z węglowodorów oraz H2O powstałe z utleniania H2 i wodoru z węglowodorów, a Vbal obejmuje zawarte w paliwie CO'2 , H2O' i N'2. Pod względem składu chemiczego spaliny te zawierają CO 2 , H 2 O, N2 i O2, czyli: (12.58)
Tablica 12.4 Charakterystyki paliw gazowych Skład gazu suchego Rodzaj paliwa
H'2
CO'
CH'4
CxH' y
CO'2
N'2
M
σ
[kg/kmol]
V
Qs spmin 3 [um /um ] [um 3 /um 3 ] [MJ/um ] [ M J / u m 3 ] VP min
3
3
Gaz miejski I
51
8
32
4
2
3
11,3
2,56
5,11
5,84
Gaz miejski II
45
12
18
2
8
15
14,3
1,88
3,40
Gaz koksowniczy
50
8
29
4
2
7
11,9
2,15
4,81
Gaz wytlewny z węgla kamiennego
27
7
48
13
3
2
16,0
2,73
Gaz wodny
49
42
0,5
-
5
3,5
16,0
Gaz generatorowy (wodno-czadowy)
6
23
2,5
0,3
7
61
Gaz wielkopiecowy
4
28
-
-
8 3
Gaz ziemny wysokometanowy
—
—
92
Gaz ziemny zaazotowany
—
—
55
1
1-3
—
55-65
—
Biogaz Gaz płynny (propan-butan)
22,7
20,2
4,13
15,6
13,9
5,54
21,4
19,0
7,55
7,70
32,0
29,0
0,979
2,21
2,76
11,6
10,6
27,2
0,632
0,98
1,83
4,8
4,6
60
28,2
0,444
0,76
1,60
4,0
3,9
2
3
17,3
2,07
9,26
10,28
38,2
34,3
2
42
21,7
1,99
5,40
6,41
22,3
20,0
0-3
23,0
1,50
7,14
7,89
3,8
46,8
1,66
25,24
27,34
103,6
45-35
80% C 3 H 8 +20% C 4 H 1 0
Zawartość tlenu O2 w gazach palnych nie przekracza na ogół 0,5%. W obliczeniach przyjęto, że CxHy w całości jest etanem: C2H6, którego udział w wyższych węglowodorach na ogół przeważa.
21-23 95,3
349 Obliczenia objętości poszczególnych składników dokonuje się na podstawie składu gazu i stosunków molowych reakcji utleniania (12.43 ...49): (12.59) (12.60) (12.62) (12.62) Obliczone objętości 4 składników umożliwiają wyznaczenie objętości całkowitej spalin np. z podanego wyżej wzoru (12.58). Objętość spalin suchych wyznacza się tak jak uprzednio z różnicy: (12.63) w której Vsp określone jest wzorem (12.58), albo jako (12.64) z wykorzystaniem wzorów (12.59), (12.60) i (12.61). Skład spalin zarówno wilgotnych jak i suchych wyznacza się tak samo jak w przypadku paliw stałych lub ciekłych — wzory tam podane mają i tu zastosowanie.
12.4. Stechiometryczna kontrola spalania Zupełność spalania Proces spalania realizowany jest po to, by przez utlenianie atomów węgla C i wodoru H, a także (z konieczności) siarki palnej Sp uzyskać efekt energetyczny określonego rodzaju: ciepła, pracy lub gazu o wysokiej temperaturze. Jest rzeczą jasną, że pożądny efekt będzie tym większy, im bardziej kompletne będzie utlenianie. Kontrola spalania polega zatem na pomiarowym sprawdzeniu, w jakich konfiguracjach chemicznych opuszczają komorę spalania (lub palenisko) doprowadzone do niej w paliwie atomy węgla C i wodoru H. Powinny to być wyłącznie molekuły CO 2 i H 2 O, ale często występują CO, H 2 , CH 4 i ew. inne węglowodory, świadcząc o niezupełnym spalaniu, a ponadto sadza C i lotny koksik w spalinach, a koks i nie odgazowany (a więc surowy) węgiel w popiele.
350 Schemat przepływu substancji i bilansu pierwiastków w procesie spalania przedstawia rys. 12.4.
Rys. 12.4. Kontrola stechiometryczna procesu spalania
Zawartość gazów palnych w spalinach określa się odpowiednim analizatorem, który mierzy efekt cieplny katalitycznego spalania tych gazów. Określa on sumaryczną ilość gazów palnych wyrażoną jako suma [CO + H 2 ] ; te dwa proste gazy palne występują bowiem najczęściej i mają prawie jednakowe ciepła spalania. Taki łączny pomiar wszystkich składników palnych jest dla kontroli procesu spalania zupełnie wystarczający. Sygnalizuje on niezupełne spalanie i jego rozmiar, po czym musi nastąpić interwencja w warunki procesu spalania, zmierzająca do ustanowienia spalania zupełnego. Osiągnięcie zupełnego spalania sygnalizuje zerowe wskazanie tego analizatora kontrolnego. Należy zauważyć, że niezupełne spalanie jest szkodliwe dla środowiska człowieka: emisje toksycznego CO, sadzy C i węglowodorów C x H y przez silniki pojazdów i kominy kotłowni należą do głównych zagrożeń cywilizacyjnych współczesności. Pomiar sadzy i koksiku lotnego jest trudniejszy. Dokładny pomiar polega na wyłowieniu próbki, jej osuszeniu, zważeniu i określeniu jej wartości opałowej. Możliwy jest jednak pomiar ciągły, polegający na ocenie osłabienia promieniowania świetlnego przez zawierające sadzę i lotny koksik spaliny przepływające poprzecznie do tego snopu światła. Taki optyczny pomiar kontrolny odbywa się najprościej przez obserwację gołym okiem wylotu przewodu spalinowego (rury wydechowej, komina). Przy braku sadzy lub koksiku lotnego spaliny uchodzące do otoczenia są przezroczyste, natomiast ich zabarwienie świadczy o obecności sadzy, koskiku lub popiołu lotnego* ) . *) Przy niskiej temperaturze powietrza następuje, w miarę mieszania się spalin z tym powietrzem, skraplanie pary wodnej zawartej w spalinach i tworzenie mgły — strumień spalin nabiera białawej barwy.
351 To ostatnie jest znowu sygnałem do interwencji w warunki procesu spalania, dla usunięcia przyczyn powstawania sadzy i lotnego koksiku. Nie spalony węgiel zawarty w popiele określa się przez pobranie, w przepisany normą sposób, próbki popiołu i wyznaczenie wartości opałowej tej próbki reprezentującej całą badaną masę popiołu. Tak postępuje się zawsze podczas dokładnych badań bilansowych procesu spalania. Przy ruchowej kontroli procesu spalania wystarcza ocena optyczna popiołu — obecność czarnych bryłek węgla czy koksu jest łatwo zauważalna. Po zauważeniu takich pozostałości winna nastąpić interwencja w warunki spalania, by doprowadzić do niepojawiania się dalszych bryłek, a więc do otrzymywania popiołu o zerowej wartości opałowej. Węgiel zawarty w popiele, o różnym stopniu skoksowania oraz węgiel w spalinach pod postacią sadzy i koksiku stanowią łącznie węgiel nieprzereagowany w lotne molekuły CO 2 , a także (przy niezupełnym spalaniu) w molekuły gazów palnych CO, CH 4 i innych. To przereagowanie jest równoznaczne ze zgazowaniem węgla. Stopień zgazowania węgla oznaczany przez x można wyznaczyć z bilansu węgla w procesie spalania: (12.65) z którego mamy: (12.66)
Wzorem tym można się posłużyć, jeżeli znane są z pomiaru wszystkie wielkości po prawej stronie. Nadmiar powietrza Niezupełne spalanie w poprawnie skonstruowanej komorze spalania czy palenisku spowodowane jest najczęściej za małym nadmiarem powietrza. Toteż pomiar tego nadmiaru jest, obok badania czy spalanie jest zupełne i całkowite, podstawą kontroli procesu spalania. Do wyznaczenia liczby nadmiaru powietrza (12,67) konieczne jest wykonanie analizy spalin, ograniczone do zawartości tlenu [O 2 ] lub dwutlenku węgla [CO 2 ] albo obu tych składników jednocześnie. W tym ostatnim przypadku z różnicy
352 100 - [O2] - [CO 2 ] = [N 2 ]
[%]
(12.68)
można określić zawartość azotu w spalinach suchych, jeżeli oczywiście spalanie jest zupełne i nie ma innych gazów w spalinach, o czym upewnia kontrolującego zerowe wskazanie (sprawnego technicznie) analizatora [CO + H 2 ] . Pomiar zawartości tlenu [O2] w spalinach suchych umożliwia łatwe określenie liczby nadmiaru powietrza: doprowadzane do spalania powietrze jest przecież sumą minimalnej jego ilości i nadmiaru (12.68) Nie zużyty podczas spalania, a więc nadmiarowy tlen uchodzi ze spalinami w ilości określonej przez nadmiar powietrza: (12.69) Objętość spalin suchych można wyrazić jako sumę ilości minimalnej i nadmiaru, tak jak wyrażono V sp we wzorze (12.32): (12.70) Podstawiając (12.70) do (12.69), to do (12.68), a rezultat do (12.67) otrzymuje się po prostych przekształceniach wzór: (12.71) w którym [O 2 ] wyrażone jest w procentach. Stosunek dla paliw stałych jest prawie równy jedności (por. tabl, 12.5) i wtedy: (12.72)
Dla paliw ciekłych i gazowych wzór ten daje wyniki przybliżone, ale wystarczające dla kontroli ruchowej procesów spalania. Wyniki dokładne można jednak zawsze uzyskać ze wzoru (12.71), jeżeli zna się skład chemiczny paliwa, co umożliwia obliczenie stosunku: Dla paliw o składach podanych w tabl. 12.3 i 12.4 wartości tego stosunku podaje tabl. 12.5.
353 Tablica 12.5 Wartości
dla paliw stałych, ciekłych i gazowych
Rodzaj paliwa
Drewno
[CO2]max
Torf
0,994 0,994
20,5 20,0
Węgiel brunatny — młodszy — starszy
0,976 0,982
18,7 19,2
Węgiel kamienny — — — —
0,979 0,976 0,974 0,982
19,1
Antracyt
0,990
20,0
Koks
0,998 0,990
20,6 20,0
Brykiety — z węgla kamiennego — z węgla brunatnego
0,974 0,958
18,7 17,2
Benzyna
0,929
15,0
Olej napędowy Olej opałowy Olej smołowy z węgla kamiennego
0,932 0,938 0,959
15,2 15,6 17,4
Gaz miejski I Gaz miejski II
0,890 0,934
11,00 13,22
Gaz koksowniczy Gaz wytlewny z węgla kamiennego
0,898 0,900
10,9 12,4
Gaz wodny Gaz generatorowy (wodno-czadowy)
0,998 1,679 1,948 0,900 0,973 0,917
21,5 20,1 24,3 11,7
płomienny gazowy koksowy chudy
— koksowniczy — gazowniczy
Gaz wielkopiecowy Gaz ziemny — wysokometanowy — zaazotowany Gaz płynny (propan-butan)
18,8 18,7 19,3
13,8
354 Pomiar zawartości dwutlenku węgla [CO2] pozwala również wyznaczyć liczbę nadmiaru powietrza. W tym przypadku wychodzimy ze wzoru (12.70) dla wyznaczenia λ: (12.73) a objętość spalin suchych dwutlenku węgla:
wyznaczamy tym razem ze wzoru na objętość (12.74)
otrzymując z niego: (12.75) Podstawiając to do (12.73), otrzymujemy po drobnych przekształceniach: (12.76) Drugi wyraz po prawej stronie jest nadmiarem powietrza. Wielkość [ C O 2 ] m a x oblicza się ze składu chemicznego paliwa wzorem (12.42). Dla paliw o składach chemicznych podanych w tabl. 12.3 i 12.4 odpowiednie wartości podaje tabl. 12.5. Jeżeli stosunek jest równy 1 albo bardzo bliski 1, co ma miejsce w paliwach stałych, wzór na λ upraszcza się do postaci: (12.77) Dla paliw ciekłych i gazowych niezaazotowanych daje on wyniki przybliżone, wystarczające jednak dla kontroli ruchowej procesu spalania. Należy podkreślić, że wyprowadzone wyżej wzory na liczbę nadmiaru powietrza λ ważne są tylko przy spalaniu zupełnym i całkowitym. Gdy w produktach są jakieś substancje palne, to nie cały tak wyliczony nadmiar powietrza i tlenu jest nim w istocie — część wykrytego w spalinach tlenu powinna należeć do tych nie utlenionych do końca substancji palnych. Rzeczywista liczba nadmiaru powietrza jest mniejsza. Oblicza się ją opierając się na bilansie azotu w sposób podany w skrypcie do laboratorium z pomiarów cieplnych*). Do bieżącej kontroli ruchowej nie jest to jednak potrzebne. Kontrola bieżąca procesu spalania polega więc na analizie i obserwacji produktów spalania, zarówno lotnych, jak i stałych, w dwu aspektach: *)
Termodynamika. Laboratorium I, cz. L (Red. W. Pudlik) Gdańsk: Wydaw. Politechniki Gdańskiej 1991.
355 ■ stwierdzenia ewentualnej obecności składników palnych i podejmowania działań dla zapobieżenia ich powstawaniu, ■ utrzymywania nadmiaru powietrza w granicach przepisanych dla danej konstrukcji komory spalania (paleniska). Nadmiar powietrza powinien być, ogólnie biorąc, możliwie najniższy, ale taki, by nie występowało niezupełne spalanie.
12.5. Efekty energetyczne spalania Zmiana energii chemicznej ∆E C H spowodowana spalaniem, czyli zmianą budowy molekuł, przejawia się na ogół jako: • wzrost energii cieplnej ∆U mierzony wzrostem temperatury reagentów ∆T. • ciepło oddane na zewnątrz Q, • praca mechaniczna wykonana przez ekspandujące reagenty L mech , • praca prądu elektrycznego, wytworzonego w procesie utleniania H i C, np. w ogniwie paliwowym Lelektr. Wymienione zjawiska mogą wystąpić z różnym stopniem jednoczesności. Często jednak występuje tylko jedno z nich, np. przy spalaniu adiabatycznym obserwuje się tylko wzrost energii cieplnej ∆U. Taki występujący pojedynczo, a łatwy do zmierzenia efekt energetyczny może służyć do ilościowego określenia zmiany energii chemicznej spowodowa nej spalaniem. Jest nim ciepło reakcji spalania uzyskane przez otoczenie wtedy, gdy produkty spalania zawarte w systemie zostają ochłodzone ponownie do temperatury, w jakiej początkowo były substraty. To zrównanie temperatur zapewnia zrównanie energii termicznych systemu przed i po reakcji: U' = U", co daje ∆U = 0, wobec czego: ∆E CH = Q c m p a l
(12.78)
gdzie: Q c — oznacza jednostkowe ciepło spalania [kJ/kg], mpal— masę paliwa [kg].
Bilans energetyczny procesu Prześledźmy proces spalania mieszanki stechiometrycznej tlenku węgla i tlenu: (12.79) Stechiometryczność mieszanki zapewnia nie tylko 1 kmol CO i 1/2 kmol O2, ale dowolna jedna objętość CO zmieszana z 1/2 objętości O2 — tak jak to
356
Rys. 12.5. Efekt cieplny spalania mieszanki stechiometrycznej tlenku węgla CO i tlenu O2
uczyniono w naczyniu na rys. 12.5. Naczynie to zamknięto szczelnie dopasowa nym tłokiem o średnicy d , który stałym ciężarem G zapewnia stałość ciśnienia:
Ponadto umieszczono naczynie w kąpieli wodnej o temperaturze 0°C. Stałość tej temperatury zapewnia bryła lodu. Zapalenie mieszanki (np. iskrą elektryczną) powoduje szybki rozwój reakcji i zupełne (wskutek dobrego wymieszania reagentów) spalenie tlenku węgla CO na CO 2 . Towarzyszy temu wzrost temperatury świadczący o wzroście energii termicznejrównmzmianie energii chemicznej reagentów. Jednak wskutek kontaktu ścianek reaktora z chłodną kąpielą wodną wystąpi oddanie energii termicznej do tej wody na sposób ciepła Q p . Zapis I zasady termodynamiki dla tego procesu jest następujący: - Qp = U"- U' + L
(12.80)
Energie przed i po procesie oznaczone są przez U' i U", a praca absolutna tego izobarycznego procesu: L = P(V"- V') = -P(V' - V")
(12.81)
przy czym różnica objętości V' - V" = ∆V
(12.82)
jest to kontrakcja z określeniem: chemiczna, wtedy gdy temperatury w obu stanach są też jednakowe. W rozpatrywanym przykładzie kontrakcja chemiczna jest dodatnia: 1,5 - 1 = 0,5 objętości. Podstawiamy pracę L wg (12.81) do (12.80) i otrzymujemy po pomnożeniu tego ostatniego przez ( - 1 ) :
357 czyli
Q p = U ' - U " + PV' - PV" Qp = H ' - H "
jako wzór na ciepło izobarycznej reakcji spalania. Entalpie w tym wzorze są sumami entalpii poszczególnych gazów składających się na substraty i produkty. Jeżeli ilości tych gazów wynoszą ni [ kmol], a ich jednostkowe entalpie hi [kJ/kmol], to wzór (12.83) można zapisać w postaci: Qp = Σn'ih'i - Σn''ih''i (12.84) Oba powyższe wzory odnoszą się do sytuacji ogólnej, w której temperatury substratów i produktów nie są jednakowe: t' ≠ t". Łączenie w tych wzorach entalpii różnych gazów powoduje, że nie mogą to być entalpie odniesione do jakichś dowolnych stanów, tak jak to było dotąd, ale że muszą to być entalpie bezwzględne z włączeniem entalpii stanu odniesienia h0 we wzorach (3.51) i (3.52). Bezwzględna entalpia Bezwzględna entalpia pierwiastka chemicznego w stanie odniesienia (standardowym) jest równa ciepłu przemiany izobarycznej zapoczątkowanej w temperaturze zera bezwzględnego*) i zakończonej w temperaturze odniesienia T0 (rys. 12.6): (12.85) Związki chemiczne zbudowane są z pierwiastków, przy czym do syntezy związku z tych pierwiastków potrzebna jest pewna ilość energii. Tę ilość energii
Rys. 12.6. Ciepło izobarycznego ogrzewania substancji od temperatury zera bezwzgędnego do temperatury standardowej T 0 *) Według III zasady termodynamiki osiągnięcie zera bezwzględnego nie jest możliwe — tak więc należy rozumieć, że chodzi tu o graniczną (ekstrapolowaną) wartość ciepła, jakie do tej temperatury prowadzi.
358 wyraża tzw. ciepło tworzenia związku chemicznego ∆Hp [kJ/kmol] w warunkach standardowej temperatury: T0 = 273 K = 0°C lub T0 = 298 K = 25°C i standardowego ciśnienia, P 0 = P atm . Dla pierwiastków w postaci podstawowej, np. dla: O2, N 2 , C (grafit) itp. ciepło tworzenia jest oczywiście równe zero, dla poszczególnych związków chemicznych można znaleźć wartości ∆Hp w poradnikach fizykochemicznych lub niektórych podręcznikach termodynamiki (np. St Ochęduszki „Termodynamika stosowana"). Tak więc entalpia dowolnego związku chemicznego jest sumą entalpii pierwiastków w stanie standardowym i ciepła tworzenia tego związku: (12.86) a entalpia tego związku w temperaturze różnej od standardowej:
(12.87) Drugi człon w tym wzorze jest entalpią w stanie odniesienia h0 która wystąpiła już we wzorach (3.51) i (3.52), a wówczas nie została bliżej określona. Ciepło reakcji Wprowadzając entalpie wg (12.87) do wzoru (12.84) na ciepło Q p oddane do otoczenia przez odbywający się w systemie proces spalania otrzymuje się po prostych przekształceniach: (12.88) W trakcie przekształceń zostały zredukowane sumy entalpii pierwiastków w substratach i produktach, gdyż są one sobie równe: Σni' · Σh0 = Σni'' · Σh0 Wzór powyższy uzyskuje prostszą postać, jeżeli różnice temperatur zapisze się w skali Celsjusza i temperaturę odniesienia ustali na poziomie t0 = 0°C:
(12.89)
359 Pierwsza różnica po prawej stronie wyraża zmianę energii chemicznej, a druga, będąc zmianą entalpii, jest proporcjonalna do zmiany energii termicznej w procesie spalania. Jeżeli temperatura produktów będzie równa temperaturze substratów i obie będą równe 0°C: t" = t' = 0°C, to otrzymany z (12.89) wzór na ciepło spalania przyjmuje postać: Q Po ≡ Q s = Σ n ' ∆ H ' p - Σn''∆Hp''
(12.90)
Oznaczenie Q s zostało przyjęte i ustalone przez Polskie Normy PN dla paliw stałych i ciekłych*). Ciepło spalania jest więc ciepłem oddanym przez jednostkę ilości paliwa [kmol, kg, urn 3 ] wtedy, gdy temperatura produktów całkowitego spalania zrówna się z temperaturą substratów, wynoszącą 0°C Wzór (12.90) może być stosowany wtedy, gdy znane jest ciepło tworzenia paliwa. Najczęściej jednak złożona budowa paliw zmusza do wyzaczania ciepła spalania przez pomiar przeprowadzany w temperaturze pokojowej t = 25°C. Otrzymane wtedy ciepło spalania Qst określa wzór (12.89), w którym pierwsze dwa człony po prawej są zgodnie ze wzorem (12.90) ciepłem spalania Qs przy temperaturze t = 0°C:
Różnica obu ciepeł spalania: (12.91) jest na ogół większa od zera, ale bardzo mała — mniejsza od rozbieżności pomiarów samego ciepła spalania Q St : 120 kJ/kg dla paliw stałych i 130kJ/kg dla ciekłych*. Przykłady 1. Znając ciepła tworzenia dla CO 2 : H p = - 3 9 3 436 kJ/kmol dla CO: H p = - 1 1 0 5 2 4 kJ/kmol dla O2: H p = 0 odnoszące się do temperatury standardowej 298K = 25°C, wyznaczyć ciepło spalania dwutlenku węgla CO w tej temperaturze. *)
PN-81/G-04513 i PN-86/C-04062
360 Spalanie CO odbywa się wg reakcji sumarycznej:
zatem wg (12.90):
To ciepło spalania ważne dla t = 25°C różni się od wartości dla 0°C o wielkość określoną wzorem (12.91):
czyli o 0,065%, a ciepło spalania dla temperatury standardowej 0°C wynosi: Qs = 282727 kJ/kmol = 12450 kJ/um 3 2. Ile wynosi ciepło spalania węgla pierwiastkowego C, jeżeli ciepło tworzenia C w postaci podstawowej (grafitu) wynosi 0? Dla reakcji: C + O2 → CO2 wzór (12.90) daje: = 0 + 0 - ( - 3 9 3 4 3 6 ) = +393436 kJ/kmol albo
Nadwyżka w stosunku do Qs przy 0°C wynosi zgodnie z (12.91):
czyli 0,006% a ciepło spalania dla 0°C: Qs = 393436 - 25 = 393411 kJ/kmol albo
361 Pomiar ciepła spalania paliw stałych i ciekłych, odbywa się w zamkniętym naczyniu grubościennym, tzw. bombie kalorymetrycznej, a więc przy V = const W tych warunkach praca L = 0, a z równania I zasady termodynamiki (12.80) (12.92) W przypadku paliw gazowych pomiar odbywa się w przepływie, czyli przy P = const i wtedy wzór (12.80) wraz z (12.81) i (12.82) daje: =
U' - U" + P ( V " - V) =
U' - U" + P·∆V
(12.93)
Różnica ciepeł spalania określonych tymi metodami wynosi (12.94) i dla zwykłych paliw jest znacznie mniejsza od 1%, a zbliżona jest do wielkości błędu pomiaru kalorymetrycznego. W praktyce różnica ta jest pomijana: (12.95) Ciepła spalania paliw stałych i ciekłych podaje tabl. 12.1, a paliw gazowych tabl. 12.6. Wartość opałowa Jeżeli spalanie odbywa się z tlenem powietrza, zamiast czystego tlenu jak na rys. 12.6, to przy spalaniu CO i C otrzymuje się takie samo ciepło spalania Q s , jeżeli oczywiście jest tyle tlenu, by spalanie było zupełne. Również spalanie w obecności nadmiaru powietrza, wyrażonego liczbą λ > 1, nie ma wpływu na zmierzone ciepło spalania Qs — nadmiarowy tlen O2 i cały azot są chemicznie obojętne, a ponieważ po reakcji mają tę samą temperaturę co przed reakcją, więc nie pochłonęły żadnego ciepła. Inaczej wygląda sprawa przy spalaniu wodoru H2 i paliw zawierających wodór H. Jeżeli spalanie odbywa się w czystym tlenie (rys. 12.7), to powstała para wodna H2O podczas oziębiania do temperatury otoczenia w całości się skrapla, a ciepło skraplania tej pary
362
Rys. 12.7. Efekt cieplny spalania mieszanki stechiometrycznej wodoru H2 i tlenu O2
m'' · r
jest częścią otrzymywanego ciepła spalania Qs. Ale przy spalaniu z tlenem powietrza para ta pozostaje w mieszaninie z azotem i nadmiarowym tlenem. Podczas oziębiania ciśnienie składnikowe pary w pewnej temperaturze t" staje się równe ciśnieniu nasycenia Ps(t"), które przy dalszym oziębianiu obniża się wraz z temperaturą, powodując wykraplanie się nadmiaru pary wodnej. W końcowej temperaturze t" = t' pozostaje w stanie lotnym pewna masa pary odpowiadająca ciśnieniu składnikowemu
i masie spalin suchych — jak to wynika ze wzorów (11.11) i (11.17) dla gazów wilgotnych. Ze wzorów tych mamy bowiem: (12.96) Ilość H2O pozostającego w stanie pary suchej nasyconej jest, jak widać, tym większa, im wyższa jest temperatura spalin t" i im większa jest masa spalin suchych mg. Ta ostatnia zależy zgodnie z (12.71) od liczby nadmiaru powietrza λ. Im więc wyższa temperatura spalin oraz im wyższy nadmiar powietrza, tym mniej pary się wykrapla i tym mniej ciepła: Q < QS
oddają reagenty (rys. 12.8). W przypadku granicznym, np. przy dostatecznie dużym nadmiarze powietrza, całe H2O pozostaje parą (mimo t" = t'), nic się nie wykrapla i otrzymane ciepło spalania jest mniejsze o
363
Rys. 12.8. Efekt cieplny spalania wodoru H2 z tlenem powietrza
Tak zmniejszone ciepło spalania nazywa się wartością opałową Qi: Qi=Qs-
m"·ro
[kJ/kg pal.]
(12.97)
Dla paliw stałych i ciekłych o znanym składzie elementarnym jest: (12.98)
Ciepło skraplania pary wodnej dla temperatury to = 0°C ro = 2501 kJ/kg, dla to = 25°C: ro = 2442 kJ/kg.
wynosi
Przykład Wyznaczyć wartość opałową wodoru H 2 , dla którego ciepło spalania Qs = 268 168 kJ/kmol w temperaturze odniesienia 0°C. Przy spalaniu 1 kmol H 2 powstaje 1 kmol, czyli 18 kg H 2 O. Zatem Q i = 286168 - 1 8 · 2501 = 241150 kJ/kmol H 2 albo
364 Przybliżone wzory użytkowe Wartość opałową, jak również ciepło spalania paliwa o znanym składzie elementarnym można wyznaczyć ze wzorów przybliżonych. Dla paliw stałych i ciekłych dobre wyniki, daje tzw. formuła związkowa*), czyli wzór Dulonga: (12.99) Jest on oparty na upraszczającym założeniu, że paliwo składa się z oddzielnych pierwiastków i ich wartości opałowe są tu współczynnikami liczbowymi (por. obliczone uprzednio wartości opałowe C i H) Mimo to wzór ten daje wyniki o błędzie najczęściej mniejszym od 2% w przypadku węgla kamiennego, brunatnego drewna, torfu, alkoholi, fenoli, aldehydów, ketonów i estrów. Dla olejów naftowych i smołowych lepszy jest wzór Boiego: Qi=35150·C + 94100·H + 10460(S - O)
(12.100)
a dla ciekłych węglowodorów, tegoż autora, wzór następujący Qw=35150·C+94200·H
(12.101)
Paliwa gazowe są mieszaninami gazów palnych (tabl. 12.4), i dla nich oblicza się wartość opałową dokładnie używając wartości opałowych poszczególnych składników: (12.102) gdzie:
[kJ/um3], - wartość opałowa składnika (tabl. 12.6), ri [—] - udział objętościowy składnika.
Wzory Rosina-Fehlinga pozwalają obliczyć minimalne ilości powietrza i spalin dla paliwa o znanej wartości opałowej, a nieznanym składzie chemicznym. Na taką możliwość wskazują wzory: (12.16) na ,9 (12.31) na i (12.99) na Qi — wszystkie te wielkości zdeterminowane są przez skład pierwiastkowy paliwa, który odgrywa w nich rolę parametru matematycznego. Eliminacja tego parametru prowadzi do zależności = f1(Qi) i = f2(Qi), dla poszczególnych grup paliw o zbliżonym składzie chemicznym. *) Od nazwy Związku Inżynierów Niemieckich (V.D.I), który swego czasu tę formułę zalecał do stosowania.
365 Tablica 12.6 Ciepła spalania Qs i wartości opałowe Qi gazów palnych dla um 3 przy 100 kPa i 0°C Rodzaj gazu
Wodór Tlenek węgla Metan Acetylen Etylen Etan
H2 CO CH 4 C2H2 C2H4 C2H6
12601 12449 39232 57704 62682 68729
10617 12449 35266 55721 58717 62780
Propan
C3H8
Butan
C 4 H 10
97821 126821
89890 116906
Dla paliw stałych: (12.103) (11.104) Dla paliw ciekłych (bez benzyny): (12.105) (12.106) Dla paliw gazowych bogatych: (12.107) (12.108) Dla paliw gazowych ubogich: (12.109) (12.110)
366 Objętości w powyższych wzorach odnoszą się do 100 kPa i 0°C (kiedy 1 kmol ma 22,71 um 3 ). Użycie tych wzorów bardzo upraszcza obliczenia spalania, dając wynki przybliżone, ale o wystarczającej dla celów technicznych dokładności.
12.6. Bilans energii urządzeń spalających Urządzenia spalające są termodynamicznymi systemami otwartymi, gdyż ich granice przecinają strumienie: paliwa, powietrza, spalin i popiołu. Rozpatrujemy je zawsze w stanie ustalonym w czasie. Zatem wg wzoru (2.21) jest przy ESYST = const: dE SYST = ∆ESYST = 0 i równanie bilansu energii składa się z dwu sum: strumienia energii doprowadzonych Ėd i strumienia energii wyprowadzonych Ėw. Badając urządzenie, w którym ma miejsce spalanie, trzeba się zawsze liczyć z tym, że może to być spalanie niezupełne i niecałkowite. Miarą spalania niezupełnego jest „wartość opałowa spalin": (12.111) We wzorze tym udziały objętościowe składników palnych w spalinach suchych [--] wyrażone są w [%], [C] [kg/um 3 ] jest masą sadzy i koksiku lotnego przypadającą na 1 um3 spalin suchych, a zmierzoną wartością opałową tej substancji stałej. Miarą niecałkowitego spalania jest „wartość opałowa popiołu" zmierzona laboratoryjnie na próbce pobranej ze strumienia popiołu: [kJ/kg]. Jest oczywiste, że w poprawnie działającym urządzeniu spalającym obie te „wartości opałowe" powinny być równe zero. Ich istnienie charakteryzuje ilościowo energię chemiczną strumieni spalin i popiołu, tak jak wartość opałowa paliwa Q w charakteryzuje energię chemiczną strumienia paliwa.
Rys. 12.9. Schemat bilansu energii systemu, w którym zachodzi spalanie
367 Energie termiczne wszystkich strumieni substancjalnych charakteryzują temperatury tych strumieni. W bilansie systemu otwartego energia termiczna występuje, jak wykazano w rozdziale 2.2, pod postacią entalpii:
Tak więc zestawiając strumienie energii doprowadzonych (po lewej) z odprowadzonymi (po prawej), otrzymujemy - przy zachowaniu oznaczeń z rys. 12.9 — następujące równanie: i
(12.112) Dla uniknięcia nieporozumień zastosowano przy znak bezwzględnej wartości — ciepło jest przy spalaniu zawsze oddawane. Wyodrębniając z tego równania energię oddaną na sposób ciepła i na sposób pracy otrzymujemy po pewnym dalszym przekształceniu następujące równanie:
(12113)
Pierwszy człon w nawiasie po prawej jest strumieniem rzeczywiście wyzwolonej energii chemicznej ∆ĖCH, drugi strumieniem entalpii substratów a ostatni strumiem entalpii produktów Ogólniejszy zapis tego jest więc następujący: (12.114) Ciepło oddane składa się z części oddanej użytkowo (traconej) do otoczenia:
i z części oddanej (12.115)
a strumień energii oddanej na sposób pracy jest strumieniem pracy wewnętrznej wykonywanej przez spaliny na ruchomych częściach silnika. Uwzględniając to i łącząc wszystkie elementy ujemne po prawej stronie we wspólny nawias, obejmujący strumienie energii „tracone" na rzecz otoczenia, otrzymuje się bardzo pożyteczną formę równania bilansu energii:
368
i
(12.116)
który można zapisać skrótowo i bardziej przejrzyście następująco: (12.117)
przy czym strumień strat:
Warto zwrócić uwagę na to, że energie wynoszone przez strumienie spalin i popiołu składają się z części termicznej, wyrażonej entalpią
i części
chemicznej, wyrażonej wartością opałową Równanie (12.117) pokazuje wyraźnie, że uzyskiwany efekt energetyczny: jest tym większy, im większy jest strumień paliwa, jego wartość opałowa i temperatura, a także temperatura powietrza oraz im mniejszy jest strumień strat energii wg (12.118). Przykłady identyfikacji poszczególnych strumieni substancji i energii w silniku spalinowym z wtryskiem paliwa i jego samoczynnym zapłonem oraz w przemysłowej wytwornicy pary, opalanej węglem na ruszcie taśmowym podają rysunki 12.10 i 12.11.
369
Rys. 12.10. Energetyczny schemat bilansowy silnika tłokowego z wtryskiem paliwa
Rys. 12.11. Energetyczny schemat bilansowy wytwronicy pary
12.7. Energetyczna kontrola spalania Energetycznej kontroli spalania dokonuje się przez pomiar wielkości pozwalających wyznaczyć sprawność badanego urządzenia spalającego paliwo. Sprawność jest w tych przypadkach stosunkiem ilości otrzymanej energii pożądanego rodzaju do ilości dostarczonej energii chemicznej paliwa. Energią oddawaną w sposób pożądany przez system jest praca wewnętrzna otrzymywana w silnikach, a przyrost entalpii nagrzewanej substancji
370 równy użytecznemu ciepłu w wytwornicach pary, kotłach wodnych i w komorach spalania lub paleniskach piecowych. Wyznaczenie powyższych wielkości pozwala na bezpośrednie określenie sprawności badanego urządzenia. Można jednak za pomocą któregoś z równań (12.113) ...(12.117) wyelimi nować albo i zastąpić je we wzorze na sprawność przez pozostałe składniki bilansu cieplnego, m.in. przez strumienie energii traconych wg (12.118). Otrzymuje się wtedy wzory na sprawność wyznaczoną pośrednio. Mają one tę zaletę, że dostarczają, poza wielkością sprawności, jeszcze informację o stratach, co pozwala na wskazanie od razu przyczyn ew. niskiej sprawności. Rozpatrzmy kolejno typowe urządzenia spalające i ich sprawności. Silniki spalinowe Pożądaną postacią oddawanej przez system energii jest tu praca, a w ruchu ciągłym strumień pracy wewnętrznej wykonywanej przez spaliny na przemieszczanych częściach silnika, tj. na tłoku w silniku tłokowym, a na łopatkach wirnika w silniku turbospalinowym. Zatem sprawność silnika spalinowego wyraża się wzorem: (12.119) i jest to tzw. sprawność wewnętrzna*). Jeżeli uwzględni się ubytek mocy na dysypację energii mechanicznej w łożyskach, przegubach i na napędy różnych urządzeń pomocniczych, to otrzyma się moc użyteczną mierzoną na sprzęgle silnika. Z nią wiąże się pojecie sprawności użytecznej (efektywnej):
(12.120) W praktyce jednak zamiast sprawności, używa się często pojęcia: zużycie jednostkowe paliwa: (12.121) które jest, jak widać, odwrotnie proporcjonalne do sprawności. *) Podana w rozdziale 4.4 sprawność indykowana, też oznaczona przez ηi i wyrażona wzorem (4.57), ma w mianowniku pracę idealnego (porównawczego) obiegu L ob = Qd - Qw (a nie jak tu, energię doprowadzoną: Q d = E CH , podobnie jak to jest w przypadku sprawności wewnętrznej silnika parowego wg (9.35), gdzie w mianowniku figuruje praca Ls idealnego (izentropowego) silnika. Istnieje tu dwuznaczność terminologiczna pogłębiona przez to, że sprawność indykowa na nazywana jest również sprawnością wewnętrzną. Uporządkowanie terminologii za pomocą norm PN nie udało się i obowiązująca obecnie norma PN-93/M 1521 pomija ten temat
371 Moc wewnętrzną można we wzorze (12.119) zastąpić przez wyrażenie (12.117), w którym kładziemy oczywiście
Otrzymujemy w ten sposób wzór na sprawność wewnętrzną wyznaczoną pośredno: (12.122) Sprawności wewnętrzne wyrażone w procentach wynoszą orientacyjnie: • silników z zapłonem samoczynnym (ZS) 30—60% • silników z zapłonem iskrowym (ZI) 20 — 35% • silników turbospalinowych 20 — 40% Najwyższe sprawności osiągane są przez silniki (ZS) dużych mocy: okrętowe i stacjonarne (energetyczne). Wytwornice pary Wytwarzanie pary polega na izobarycznym zwiększeniu entalpii wody zasilającej aż do otrzymania entalpii pary o żądanej temperaturze. Ten przyrost entalpii wyznacza się przez pomiar parametrów pary i wody oraz strumienia masy wody lub pary [kg/s]: . (12.123) Zatem sprawność kotła parowego:
(12.124)
Korzystając ze wzoru (12.117), w którym kładziemy oczywiście mujemy:
otrzy-
Wstawienie tego do (12.123), a następnie do (12.124) daje wzór na sprawność kotła wyznaczoną pośrednio: (12.125) Sprawności kotłów wynoszą: 5 0 - 9 4 % , przy czym najwyższe wartości osiągane są przez kotły energetyczne o dużej wydajności, opalane gazem ziemnym.
372 Kotły wodne W tym przypadku celem urządzenia jest podniesienie temperatury wody, bez zmiany stanu skupienia. Zatem: (12.126) a sprawność:
(12.127)
Komory spalania Komory spalania silników turbospalinowych i pieców przemysłowych oraz paleniska (na paliwa stałe) tych pieców mają za zadanie dostarczyć spalin o wysokiej temperaturze. Zatem celem jest tu przyrost entalpii spalin względem entalpii substratów, a wyrażenie na sprawność ma postać:
(12.128)
Przystępując do wyprowadzenia wzoru do pośredniego wyznaczania sprawności, zauważamy, że w rozpatrywanym przypadku następnie we wzorze (12.117), którym się posługujemy, wyodrębniamy ze strumienia strat wg wzoru (12.118) pierwszy człon będący strumieniem entalpii spalin i otrzymujemy:
albo gdzie:
Tak więc wzór na sprawność wyznaczaną pośrednio jest następujący:
373 (12.129) Sprawności komór spalania i wynoszą od 90 do 99%.
12.8. Temperatura spalania Temperaturą spalania albo temperaturą płomienia nazywamy temperaturę spalin otrzymanych w wyniku spalania, podczas którego nie ma umyślnego odprowadzania energii. To ostatnie wyklucza odprowadzanie energii na sposób pracy i ciepła użytecznego - dlatego temperaturę tę nazywa się adiabatyczną temperaturą spalania wzgl. płomienia. Temperaturą spalania jest więc temperatura spalin zaraz po ich powstaniu. Można ją obliczyć z równania bilansu energii (12.116), w którym lewa strona zgodnie z podanym założeniem jest równa zero. Po prostym przekształceniu otrzymuje się: ·
a dzieląc licznik i mianownik prawej strony przez ostatecznego wzoru:
i
dochodzi się do
i
(12.130) Pozwala on wyznaczyć temperaturę spalania w warunkach rzeczywistych dla paliw stałych i ciekłych. W przypadku paliw gazowych nie ma popiołu: A = 0, a wielkości takie jak Qi , Vp i Vsp odniesione są do 1 um 3 paliwa gazowego; również straty cieplne są tak zrelatywizowane: [kJ/um 3 pal.g.]. Wszystkie człony ujemne po prawej stronie równania (12.130) stanowią względne (na 1 kg paliwa) straty procesu i powodują obniżenie temperatury spalania.
374 Wówczas gdy suma strat względnych: (12.131)
i
dąży do zera, temperatura spalania dąży do wartości maksymalnej. Ta, w ten sposób określona, teoretyczna temperatura spalania (płomienia) wynosi:
(12.132)
We wzorze tym występuje ujemne ciepło dysocjacji Q dys , którego nie było w równaniu bliansu i we wzorze (12.130), który jednak w tej formie (bez Qdys), może być stosowany ale do temperatur nie przekraczających ok. 1500°C (przy wyższych ciśnieniach nawet do jeszcze wyższych temperatur). W wyższych od 1500°C temperaturach zauważalna się staje dysocjacja (rozpad) CO2 i H 2 O, a w jeszcze wyższych O2 i H2 wg następujących równań:
(12.133) O2 = 2O H 2 = 2H W wysokich temperaturach powstają ponadto tlenki azotu, a zwłaszcza NO: N2 + O2 = 2NO
(12.134)
w ilościach dla temperatury spalania mało istotnych, ale szkodliwych dla środowiska przyrodniczego. Procesy powyższe są endotermiczne, tzn. pochłaniają energię tak więc łączne ciepło dysocjacji trzeba we wzorze (12.132) i ew. (12.130) odjąć. Ciepło to zależy od temperatury spalin: Q dys = f(tsp), bowiem stopnie przereagowania reakcji (12.133) i (12.134) wzrastają z temperaturą. Jak już powiedziano, dla temperatur poniżej 1500°C, są one pomijalnie małe.
375 Ciepło dysocjacji Q dys pojawia się jako odrębna pozycja we wzorach na i ew. tsp dlatego, że zastąpiono dokładną zmianę energii chemicznej wyrażoną ciepłem reakcji wg (12.89) przez wygodniejsze w zagadnieniach technicznych wartości opałowe paliwa, spalin i popiołu a także ciepło dycocjacji, które jednak w bilansie energii (12.113) nie występuje, gdyż przy zwyczajnych temperaturach, w jakich spaliny opuszczają urządzenia spalające, dysocjacja jest znikomo mała (jeżeli nawet była znaczna na początku spalania, to podczas obniżania temperatury następuje redysocjacja polegająca na tym, że reakcje (12.133) przebiegają z powrotem z prawa w lewo).
Obliczenie temperatury wzorami (12.130) i (12.132) jest utrudnione wskutek występowania w mianownikach ciepła właściwego spalin zależnego od tsp. Zmusza to do stosowania metody próby i błędu. Obliczenia można jednak ułatwić przez zastosowanie wykresu entalpia — temperatura: H - t dla spalin. Wykresy H - t dla spalin sporządza się dla spalin określonego paliwa. Entalpię spalin wyraża wzór: (12.135) albo lepiej (12.136) Jest ona przy danym paliwie, a więc danym składzie spalin i danych i zależna wyłącznie od temperatury tsp i liczby nadmiaru powietrza λ (również Q dys zależy od tych dwu wielkości). Można więc obliczyć i wykreślić tę zależność uzyskując wykres podany na rys. 12.12. W obszarze wyższych temperatur krzywe wykazują silniejsze zakrzywienie do góry — spowodowane to jest zwiększeniem entalpii przez ciepło dysocjacji.
Rys. 12.12. Wykres entalpia — temperatura dla spalin
376 W temperaturach poniżej 100°C, wskutek wykraplania pary wodnej, krzywa powinna mieć przebieg wg linii kreskowanej - entalpia spalin jest tam obniżona o ciepło skraplania, ale obszar ten ma małe zastosowanie praktyczne i szczegół ten jest na ogół pomijany. Dla wyznaczenia temperatury spalania wchodzi się do wykresu z entalpią H sp wynikającą ze wzoru (12.130):
(12.137) i na przecięciu z krzywą o odpowiedniej wartości λ uzyskuje poszukiwaną wartość tsp. Jeżeli straty się pominie: S = 0, to ta sama procedura daje teoretyczną temperaturę spalania W literaturze można spotkać uniwersalny wykres H-t, zaproponowany przez Rosina i Fehlinga z entalpią odniesioną do 1 kmol albo do 1 um3 spalin. Jest on ważny w przybliżeniu dla dowolnego paliwa spalanego z tlenem powietrza. Opiera się on na spostrzeżeniu, że molowe wartości opałowe węgla C i wodoru H2 odniesione do minimalnych ilości spalin, jakie z nich powstają, są prawie takie same:
Jak widać, różnica wynosi zaledwie 1,3%. To samo dotyczy ciepeł molowych spalin z C i H2 spalonych z tlenem powietrza. Na przykład dla spalin składających się z 2 1 % CO 2 i 79% N 2 jest:
a dla H2O i N 2 :
co daje różnicę 3,1%. Zbliżenie do siebie molowych wartości opałowych i ciepeł właściwych spalin pochodzących z C i H2 spowodowane jest tym, że 1 kmol tlenu z powietrza wytwarza również 1 kmol CO 2 , ale podwójną liczbę kilomoli H 2 O. Paliwa techniczne są, jak wiadomo, związkami węgla i wodoru w różnych proporcjach. Skoro ciepła molowe spalin z nich powstałych są praktycznie biorąc takie same, to również
377 molowe entalpie spalin są takie same dla różnych paliw. Pozwala to na wykreślenie krzywych wg wzoru (12.135) lub (12.136), ale z odniesieniem entalpii spalin do 1 kmol albo do 1 um 3 tych spalin:
Ciepło dysocjacji nie ulega większym zmianom przy zmianie stosunku C do H w paliwie, z czym wiąże się odpowiedni stosunek CO2 do H2O w spalinach - oba te gazy dają bardzo zbliżone wartości Q dys . Należy zauważyć, że do wyznaczenia również nie jest konieczna znajomość składu chemicznego paliwa - wystarcza do tego wartość opałowa Qi w połączeniu ze wzorami Rosina i Fehlinga (12.103)... (12.110). Przy korzystaniu z uniwersalnego wykresu h - t dla spalin konieczne jest odniesienie wyrażenia (12.137) do objętości spalin:
13. T E R M O D Y N A M I K A P R Z E P Ł Y W Ó W 13.1. Podstawowe równania i pojęcia Przedmiotem termodynamiki przepływów są ustalone w czasie, jednowymiarowe przepływy płynów ściśliwych. Ściśliwość, czyli zmianę gęstości, albo — co na jedno wychodzi — objętości właściwej, trzeba uwzględniać przy rozpatrywaniu przepływu gazu lub pary. Płyny te podczas przepływu przez kanał doznają zmiany stanu, czyli odbywają jakąś przemianę — przeważnie przemianę adiabatyczną. Podstawowe równania składające się na opis matematyczny przepływu, a więc: równanie ciągłości (zachowania ilości substancji) i równanie energii (I zasady termodynamiki dla systemu otwartego) należy zatem uzupełnić o równanie przemiany odbywanej przez płyn. Rozpatrywanego w mechanice płynów równania ruchu (zachowania pędu) nie bierze się pod uwagę — rozkład prędkości na przekroju kanału nie jest potrzebny. Wystarczy znajomość prędkości średniej (rys. 13.1): (13.1) gdzie: w [m/s] — lokalna prędkość strugi na powierzchni przekroju, który w przypadku kanału okrągłego jest pierścieniem o elementarnie małej szerokości:
dA = 2πr · dr
(13.2)
A [m 2 ] — jest całkowitą powierzchnią przekroju poprzecznego kanału: dla kanału okrągłego jest oczywiście A = πr 2 .
Równanie ciągłości dla przepływu jednowymiarowego wyraża się prostym wzorem: (13.3) W dalszym ciągu posługiwać się będziemy wyłącznie prędkościami średnimi, wobec czego możemy pominąć indeks „śr", kładąc w to miejsce numer przekroju:
379
Rys. 13.1. Prędkość średnia na tle rozkładu prędkości lokalnych w przepływie laminarnym i turbulentym
(13.4) Logarytmując obustronnie rówanie (13.3), otrzymuje się:
Następnie różniczkujemy obustronnie to wyrażenie i dochodzimy do wzoru:
który jest różniczkową postacią jednowymiarowego równania ciągłości (13.5)
Równanie energii, a właściwie: zachowania ilości energii, jest po prostu równaniem I zasady termodynamiki dla systemu otwartego, jakim jest rozpatrywany kanał, np. z rys. 13.2, w którym zachodzi proces ustalony w czasie: (13.6) przy czym jest strumieniem ciepła doprowadzanym między przekrojami 1 i 2. Rozpatrywany system nie wykonuje pracy zewnętrznej (na granicy nie ma żadnych poruszających się i przenoszących siły elementów konstrukcyjnych), zatem Ponadto, z uwagi na małe różnice wysokości (∆y 50 m), można pominąć zmiany energii potencjalnej płynu: g(y 2 - y1)0 w porównaniu ze zmianami entalpii i energii kinetycznej.
(13.7)
380
Rys. 13.2 Rozpatrywany kanał o zmiennym przekroju, jako system otwarty w stanie ustalnym w czasie
Tak więc równanie energii dla rozpatrywanych przepływów ma postać:
(13.8)
albo po podzieleniu obu stron przez strumień masy płynu (13.9)
Indeksy 1 i 2 odnoszą się do przekrojów 1 i 2 (rys. 13.2), w których płyn znajduje się w stanach (równowagi) 1 i 2, określonych przez panujące tam ciśnienia (statyczne) P1 i P2 oraz temperatury T1 i T 2 . Energie kinetyczne, wyznaczone przez prędkości w1 i w 2 , które zostały uśrednione przy pomocy wzoru (2.1) są tylko przybliżone, chociaż przybliżenie to w zagadnieniach praktycznych jest powszechnie akceptowane. Aby te energie wyznaczyć dokładnie, należy sumować (całkować) energie kinetyczne poszczególnych strug poruszających się z prędkościami lokalnymi. W rezultacie otrzymuje się np. dla przepływu laminarnego: ek = w2, a dla tłokowego (w którym wlok = idem na całym przekroju): Między tymi skrajnymi wartościami leżą energie kinetyczne przepływów turbulentnych - tym bliższe wartości
im bardziej spłaszczony jest profil prędkości, a więc im
większa jest liczba Reynoldsa*) . *) Madejski J.: Termodynamika techniczna. Warszawa: Wyd. Politechniki Warszawskiej 1972.
381 Przez zbliżenie przekroju 2 do przekroju 1 na bardzo (nieskończenie) małą odległość otrzymujemy system elementarnie mały, dla którego równanie (13.9) przybiera postać: (13.10) albo (13.11) Gdyby spojrzeć na odbywający się między przekrojami 1 i 2 proces (rys. 13.2) oczami obserwatora ruchomego, poruszającego się wraz z masą 1 kg płynu, to można by opisać zachodzącą w tej masie przemianę, znanym równaniem I zasady termodynamiki dla systemu zamkniętego: (13.12) Postać różniczkową tego równania (13.13) można przyrównać stronami do (13.10) — otrzymuje się wtedy: (13.14) albo w nieco zmienionej postaci: (13.15) co jest równaniem Bernoulliego dla przepływu płynu ściśliwego. Natomiast wykonanie zaznaczonego w (13.14) różniczkowania daje zależ ność między przemianą płynu a prędkością: -vdP = wdw
(13.16)
z której wynikają ważne wnioski o charakterze ogólnym: ■ dla dw > 0, czyli wzrastającej prędkości, musi być dP < 0 tzn. ciśnienie musi spadać, ■ dla dw < 0, czyli dla malejącej prędkości, musi być dP > 0 tzn. ciśnienie musi wzrastać.
382 Innymi słowy: przepływ przyspieszony musi być ekspansyjny, a przepływ opóźniony musi być kompresyjny. Do takich samych wniosków prowadzi również interpretacja fizyczna: przy wzroście prędkości przepływu cząstki „z przodu" strugi oddalają się od tych „z tyłu", co daje w efekcie rozrzedzenie i spadek gęstości płynu, a więc ekspansję płynu. Przy zmniejszaniu prędkości dzieje się przeciwnie: szybciej przepływające cząstki „z tyłu" wpadają na wolniej płynące „z przodu" powodując zgęszczenie cząstek czyli kompresję płynu.
Obydwa wzory (13.14) i (13.16) łączą przemianę gazu, czyli zależność P = f(v), z prędkością przepływu tego gazu: w . Znamiona statyczne, dynamiczne i spiętrzenia Energia przepływającego płynu składa się z energii termicznej (reprezentowanej przez entalpię h = u + Pv) i energii kinetycznej: Również parametry, a zwłaszcza ciśnienie i temperatura, są rozdzielone pomiędzy te dwie składowe całkowitej energii jako parametry statyczne i dynamiczne, a całkowita energia płynu określona jest przez parametry spiętrzenia, zwane też parametrami całkowitymi. Statyczne ciśnienie P i statyczna temperatura T, to te, które zmierzyłby obserwator poruszający się wraz z płynem (z tą samą prędkością). Parametry te wyznaczają stan płynu, są więc miarodajne przy obliczaniu objętości właściwej i wszystkich funkcji stanu (np. entalpii) płynu. Całkowite ciśnienie Pc i całkowitą temperaturę, czyli parametry spiętrzenia, można zmierzyć po adiabatycznym spowolnieniu do prędkości w ≈ 0 (a więc sprężeniu) strumienia płynu — jak to przykładowo pokazuje rys. 13.3.
Rys. 13.3. Pomiar temperatury spiętrzenia
Wskutek sprężenia energia kinetyczna strumienia przekształca się w energię termiczną płynu, co uzewnętrznia się we wzroście temperatury i ciśnienia tego płynu. Te wzrosty ciśnienia i temperatury są równe różnicom między parametrami spiętrzenia (całkowitymi), a statycznymi i noszą nazwy ciśnień wzgl. temperatur dynamicznych.
383 Ciśnienie dynamiczne jest równe przyrostowi ciśnienia powstałemu wskutek spowolnienia płynu przepływającego z prędkością w1 do prędkości w2 = 0. Przekształcona w energię termiczną energia kinetyczna strumienia jest równa wykonanej podczas sprężania pracy technicznej — zgodnie z równaniem (13.14). Całkując to równanie, otrzymujemy (13.17) Jeżeli prędkość w1 jest wystarczająco mniejsza od prędkości dźwięku, co w zagadnieniach technicznych na ogół ma miejsce, to zmiany objętości właściwej (i gęstości ρ) są niewielkie:
a uwzględniając ponadto
w2 = 0, otrzymujemy z (13.17):
albo (13.18)
Ciśnienie całkowite albo spiętrzenia jest oczywiście sumą ciśnienia statycznego (P) i dynamicznego (13.19)
Znana z Laboratorium Miernictwa Cieplnego rurka Prandtla mierzy bezpośrednio ciśnienie spiętrzenia Pc i ciśnienie statyczne P, a przez odpowiednie połączenie z ramionami manometru hydrostatycznego ich różnicę czyli ciśnienie dynamiczne:
Temperatura dynamiczna Weźmy pod uwagę równanie energii (13.9) i przedstawmy je w następującej postaci: (13.20)
384 Wyrażenia w nawiasach są entalpiami całkowitymi i można z nich wyodrębnić temperaturę całkowitą albo spiętrzenia (13.21) Temperatura całkowita albo temperatura spiętrzenia
składa się z tem-
peratury statycznej T i temperatury dynamicznej (13.22)
Temperaturę spiętrzenia można zmierzyć po adiabatycznym wyhamowaniu (w → 0) strumienia płynu — tak jak np. rys. 13.3. O tym jak wielkie mogą być parametry dynamiczne, daje pogląd tabl. 13.1, w której zamieszczono wyniki obliczeń dla powietrza traktowanego jak gaz doskonały o ciśnieniu 100 kPa i temperaturze 20°C. Należy jednak zauważyć, że w wysokich temperaturach składniki powietrza ulegają dysocjacji, a w jeszcze wyższych jonizacji, tak że wyniki uzyskane przy założeniu gazu doskonałego nie odpowiadają wtedy rzeczywistości. Mimo to można się, już z tych liczb, zorientować, że przy prędkościach kilku tysięcy m/s, z jakimi obiekty kosmiczne wchodzą do atmosfery ziemskiej, temperatura na powierzchni tych obiektów musi być ogromna, pomimo że temperatury dynamiczne nie są dokładnie takie, jak podano w tablicy 13.1. Z drugiej strony nawet niezbyt duże prędkości wywołują znaczący efekt temperaturowy, o czym należy pamiętać przy wykonywaniu pomiarów temperatury przepływającego gazu. Tablica 13.1 Parametry dynamiczne strugi powietrza*) o ciśnieniu 100 kPa i temperaturze 20°C
0 10 50 100 1000 5000 10000 *) traktowanego jak gaz doskonały
Ciśnienie dynamiczne
Temperatura dynamiczna
0 0,06 1,49 5,95 594,6 14864,8
0 0,05 1,25 5,0 500 12500 50000
385 13.2. Adiabatyczny przepływ przez dysze Dysze są to krótkie, osiowosymetryczne (na ogół) kanały służące do rozpędzania płynów, co jak wykazano wyżej, jest związane z ekspansją tych płynów. Dysze mają zasadnicze znaczenie w budowie turbin oraz w napędach obiektów latających i pływających. Z uwagi na to, że dysze są na ogół krótkie, a prędkość przepływu duża, tak że czas kontaktu płynu ze ścianką jest krótki, to, nawet przy nie izolowanych ściankach, ilości przekazanego ciepła są pomijalnie małe i przepływ przez dysze może być uważany za adiabatyczny. Opierając się na poznanych już równaniach możemy wyprowadzić wzory na prędkość wypływu z dyszy oraz na konieczną dla prawidłowego przebiegu procesu zmienność przekroju poprzecznego prowadzącą do określenia kształtu dyszy. Prędkość wypływu z dyszy Dla wyznaczenia prędkości wypływu w 2 posłużymy się dla dyszy z rys. 13.4 wzorem (13.9), w którym kładziemy q1-2 = 0, wtedy
a stąd (13.23) Spadek entalpii, jakiego w dyszy doznaje Rys. 13.4. Schemat wypływu płynu ze zbiornika przez dyszę płyn, jest równy przyrostowi energii kinetycznej tego płynu (rys. 13.5). Z równania (13.23) można od razu wyznaczyć prędkość wypływu z dyszy: (13.24) Przeważnie prędkość na dopływie do dyszy jest niewielka: w1 < 40 m/s, wobec czego wyraz w21 jest pomijalnie mały wobec podwojonego spadku entalpii i wzór powyższy uzyskuje postać uproszczoną, która często może zastąpić dokładny wzór (13.24):
386 (13.25)
Rys. 13.5. Przemiana płynu, podczas przepływu adiabatycznego bez tarcia, na wykresie h - s
Entalpie właściwe podstawia się tu w dżulach (a nie kJ!) na kilogram i są one określone przez parametry statyczne na wlocie do dyszy i na wylocie z niej. Wiemy, że entalpia na wylocie będzie najniższa, a spadek entalpii największy, wtedy gdy przepływ w dyszy odbywać się będzie bez tarcia, czyli odwracalnie. Wtedy prędkość wypływu będzie największa: (13.26)
Spadek entalpii jest, jak już wiadomo, równy pracy technicznej dla przemiany izentropowej:
przy czym w powyższych przekształceniach wykorzystano wzory dla gazów doskonałych: (4.19), (3.80), (3.10) i (4.42). Tak więc wzór na prędkość wypływu z dyszy w warunkach izentropowości można przedstawić w następującej postaci: (13.27) Jest to tzw. wzór de St Venanta. Przy danych parametrach na wlocie prędkość w 2s jest uzależniona od ciśnienia na wylocie i — jak wynika z powyższego wzoru — przy wypływie do próżni (P 2 = 0) prędkość wypływu będzie największa: (13.28)
387 Zależy ona, jak widać, wyłącznie od temperatury na wlocie, a jest niezależna od ciśnienia początkowego. Natomiast przy P2 = P1 wypływu oczywiście nie będzie i w 2s = 0. Pełny obraz zmienności
pokazuje rys. 13.6.
Rys. 13.6. Zmienność prędkości wypływu z dyszy z ciśnieniem wylotowym
W rzeczywistym przepływie przez dyszę zawsze występuje tarcie, a wytworzone kosztem pracy tarcia ciepło tarcia ogrzewa płyn, przez co adiabatyczna na zewnątrz przemiana staje się, od strony gazu biorąc, przemianą politropową o równaniu: Pvν = const w którym ν < κ. W skrajnym przypadku bardzo dużego tarcia osiąga się wykładnik ν ≈ 1, a przemiana zbliża się do dławienia: h1 = h2 bez jakiegokolwiek znaczącego przyrostu energii kinetycznej gazu (rys. 13.7). Prędkość wypływu z dyszy, w której występuje tarcie, oblicza się oczywiście wzorem (13.25), przy czym entalpia h2 musi być znana. Można jednak z (13.25) przejść do wzoru analogicznego do (13.27). W tym celu zauważmy na rys. 13.7, że h1 - h 2 = h1 - h a
czyli
przy czym stan „a" leży na izentropie l-2s.
h2 = ha
388
Rys. 13.7. Przebieg przemiany w dyszy na wykresie T - s w zależności od wielkości tarcia wyrażonego wykładnikiem politropy ν
W gazach doskonałych dla h2 = ha jest również T2 = T a . Dla politropy zachodzi zależność: (13.29) a dla odcinka 1-a izentropy jest: (13.30) z czego (13.31) Do obliczenia prędkości rzeczywistej w2 możemy więc użyć wzoru de St Venanta (13.27) dla odcinka izentropy 1-a z podstawieniem (13.31): (13.32) W praktyce jako miary strat używa się nie wykładnika politropy ν, ale stosunku prędkości: (13.33)
389 który wprowadza się do wzoru de St Venanta, by obliczyć rzeczywistą prędkość wypływu:
(13.34)
Stosunek prędkości związany jest ze sprawnością dyszy: (13.35) Bowiem podstawiając w2 i w 2s wg wzorów (13.25) i (13.26) do (13.33) otrzymuje się: (13.36) Stosunek prędkości wynosi: • w dyszach zbieżnych (Bendemanna) φ = 0,94... 0,98 • w dyszach zbieżno-rozbieżnych (de Lavala) φ = 0,92... 0.95 Kształt dyszy Kształt (profil wzdłużny) dyszy jest określony przez następstwo przekrojów poprzecznych dyszy. Przekrój poprzeczny A występuje w równaniu ciągłości: (13.37) Płyn przepływający przez dyszę traktuje się zazwyczaj jak gaz doskonały, który odbywa przemianę adiabatyczną wg równania: Pl vκ1= P2vκ2
(13.38)
Z tego równania wyznaczamy v 2 : (13.39) i podstawiamy wraz z wyrażeniem (13.34) na w2 do (13.37) otrzymując po uporządkowaniu:
390 (13.40) Pierwszy z pierwiastków oznaczamy skrótowo przez: (13.41) i nazywamy funkcją przepływu w przekroju 2, czyli wylotowym, dyszy. Skrócony w ten sposób zapis równania ciągłości jest następujący: (13.42) Funkcja przepływu (13.43) zależy, jak widać, od rodzaju gazu (κ) i stosunku ciśnienia w danym przekroju dyszy P do ciśnienia na wlocie do dyszy P1. Matematyczne badanie funkcji przepływu przeprowadzamy wyznaczając jej miejsca zerowe i poszukując ekstremum. Miejsca zerowe, w których ψ = 0, są dla
W celu wyznaczenia ekstremum wyznaczamy pochodną z (13.43) i przyrównujemy ją do zera:
Licznik tego wyrażenia i ono całe są równe zero, dla następującego stosunku ciśnień:
391 Ten stosunek ciśnień nosi nazwę krytycznego stosunku ciśnień: (13.44) a ciśnienie płynu jest wtedy ciśnieniem krytycznym — sens fizyczny tego terminu zostanie wyjaśniony nieco później. Ekstremum funkcji ψ jest oczywiście jej maksimum, jako że pomiędzy miejscami zerowymi musi być ψ > 0, by było Przez podstawienie (13.44) do (13.43) otrzymujemy wartość tego maksimum: (13.45) albo (13.46) Wartości β i ψmax dla kilku ważnych w technice płynów podaje tabl. 13.2 Tablica 13.2 Krytyczny stosunek ciśnień β i maksymalna wartość funkcji przepływu ψmax dla wybranych gazów
Rodzaj gazu Gaz doskonały 1-atomowy (hel, argon...)
1,67
0,487
0,726
Gaz doskonały 2-atomowy (powietrze, azot, tlen..)
1,40
0,528
0,685
Para wodna przegrzana
1,30
0,546
0,667
Para wodna sucha nasycona
1,135
0,577
0,636
Graficzny obraz zmienności funkcji przepływu widoczny jest na rys. 13.8. Konsekwencje fizyczne takiej zmienności funkcji przepływu ψ wynikają z jej roli w równaniu ciągłości (13.42):
392
Rys. 13.8. Zmienność funkcji przepływu z ciśnieniem P (i stosunkiem ciśnień
)
Skoro strumień masy gazu przepływającego przez dyszę jest w każdym jej punkcie jednakowy, to przy stałych parametrach na dopływie do dyszy ( P 1 = const, v 1 = const) i z założenia stałym φ musi być Aψ = const ≠ f(P) Przepływ przez dyszę wywołany jest przez obniżone za dyszą ciśnienie P2 < P1, a ciśnienie P wewnątrz dyszy obniża się od P1 do P 2 , pociągając za sobą wzrost funkcji przepływu, wtedy gdy P 2 ≥ P kr . Jeżeli jednak P 2 < P kr , to po początkowym wzroście następuje ponowne malenie ψ. Aby więc zachować stałość iloczynu A ψ na całej długości dyszy (w której malejące ciśnienie powoduje zmianę ψ zgodną z wykresem 13.8), musi dysza wykazywać odwrotną zmienność przekroju poprzecznego: w stosunku do ψ:
Prowadzi to do ukształtowania dyszy w sposób pokazany na rys. 13.9. Jak z niego widać, dla ciśnienia za dyszą P0 ≥ Pkr dysza musi mieć kształt zbieżny (dysza Bendemanna), a dla ciśnienia za dyszą P0 < Pkr musi być zbieżno-rozbieżna (dysza de Lavala).
393
Rys. 13.9. Zmienność przekroju poprzeczengo dyszy, uwarunkowana przebiegiem funkcji przepływu ψ względem ciśnienia
Końcowy przekrój dyszy jest zawsze wyznaczony (przy danych: φ,P1 i v1) przez wartość funkcji przepływu na wylocie: ψ(P 2 ) = ψ(P 0 ). W praktyce kształtuje się dysze zbieżno-rozbieżne tak, że część zbieżna jest krótka, by powierzchnia tarcia była mała, a część rozbieżna jest długa, o małym kącie rozwarcia (półkąt: 4—6°), aby nie dopuścić do oderwania się strugi od ścianki (rys. 13.10 i 13.21). Wystąpienie tego ostatniego zjawiska oznacza przerwanie prawidłowej ekspansji i przejście do przepływu niekontrolowanego, o dużych stratach egzergii. Dysze w turbinach kształtowane są za pomocą łopatek umieszczonych na obwodzie nieruchomej tarczy kierowniczej lub na obwodzie wewnętrznym kadłuba (gdy wirnik ma kształt bębna), tworząc tzw. palisadę łoptatkową. Kanały dysz mają tu osie krzywoliniowe, aby płyn (gaz lub para) opuszczający dyszę wchodził bez uderzeń do poruszających się z prędkością unoszenia
394
Rys. 13.10. Praktyczny kształt dyszy i zmienność ciśnienia i prędkości w niej
Rys. 13.11. Dysze utworzone przez łopatki turbinowe
kanałów łopatkowych wirnika (rys. 13.11). Prędkość względna*), wynikająca z dodania wektorów i musi mieć kierunek styczny do łopatki poruszającego się wirnika. Wtedy, gdy w kanałach łopatkowych wirnika odbywa się dalsza ekspansja płynu, to i one kształtowane są jako dysze zbieżne.
u
Prędkość dźwięku Prędkością dźwięku nazywa się prędkość rozchodzenia się słabego zaburzenia gęstościowego (fali głosowej) w danym ośrodku. Słabe zaburzenie gęstościowe to takie, którego amplituda ciśnienia, powodującego zgęszczenie, jest mała w stosunku do ciśnienia panującego w ośrodku. Fala dźwiękowa (akustyczna) jest falą wzdłużną (serią zagęszczeń i rozrzedzeń) o długości odbieranej przez ucho ludzkie. *) W teorii maszyn wirnikowych stosowane są odmienne symbole dla prędkości: przez w oznacza się prędkość względną, a przez c prędkość bezwzględną, którą w całym niniejszym skrypcie wyraża właśnie symbol w .
395 Wyznaczmy prędkość rozchodzenia się elementarnie małej zmiany gęstości dρ, biorąc pod uwagę prostoosiowy przewód o stałym przekroju A, wypełniony gazem w spoczynku (rys. 13.12a). W pewnej chwili tłok z lewej strony rusza z elementarnie małą prędkością dw sprężając płyn przed sobą o wielkość dP. To sprężenie będące jednocześnie zgęszczeniem płynu o dρ przemieszcza się wgłąb płynu jako płaska fala o prędkości a . Ta część płynu, przez którą fala przeszła, ma ciśnienie P + dP, gęstość ρ + dρ i prędkość względem ścianki dw. Płyn przed falą zgęszczeniową ma ciśnienie P, gęstość p i pozostaje w spoczynku. W opisany sposób widzi zjawisko obserwator nieruchomy związany ze ścianką kanału.
Rys. 13.12. Fala akustyczna widziana przez obserwatora nieruchomego (a) i przez poruszającego się wraz z falą (b)
Natomiast obserwator ruchomy osadzony na fali i poruszający się z nią względem płynu widzi z prawej strony płyn dopływający z prędkością a , natomiast z lewej oddalający się z prędkością: a - dw (rys. 13.12b). Jeżeli oznaczymy przekrój dopływu płynu z prawej przez 1, odpływu z lewej przez 2, to można dla tych przekrojów napisać równanie ruchu, czyli równanie II zasady dynamiki Newtona następująco: A [P - (P+dP)] =
[(a - dw) - a]
(13.47)
Strumień masy m zastępujemy w tym równaniu pierwszą częścią równania ciągłości: = ρ · A · a = (ρ + dρ)A(a - dw)
(13.48)
otrzymując po redukcjach: dP=ρ·a·dw Wymnażając prawą stronę równania (13.48) otrzymujemy: ρ ·A · a = ρ · A · a - ρ · A · dw + a · A · dρ - A · dρ · dw
(13.49)
396 Ostatni człon z prawej można pominąć jako małą drugiego rzędu i po prostych przekształceniach otrzymujemy: (13.50) Podstawienie tego do (13.49) daje wzór na prędkość przemieszczania się fali zgęszczeniowej: (13.51) Użyto tu pochodnej cząstkowej w miejsce ilorazu różniczkowego, gdyż ciśnienie płynu P zależy nie tylko od gęstości ρ (wzgl. objętości v), ale od jeszcze jednego parametru. Przemiana kompresyjna w przemieszczającej się szbko fali zgęszczeniowej odbywa się w warunkach adiabatycznych, nie ma bowiem czasu na zauważalny odpływ ciepła z obszaru fali*). Zmiany parametrów płynu podlegającego sprężeniu w fali są ponadto niewielkie, tak że można pominąć cieplny efekt tarcia cząstek w tej fali i proces sprężania w fali możemy uważać za izentropowy. Tak więc prędkość dźwięku w dowolnym płynie wyznacza się ze wzoru: (13.52) Wzór taki wyprowadził już Newton, ale uznał błędnie, że sprężanie w fali jest izotermiczne. Dopiero Laplace dowiódł, że warunki są tam adiabatyczne i dlatego wzór ten nazywany bywa jego imieniem. Dla gazu doskonałego przemianę izentropową opisuje równanie Poissona:
Wyznaczamy pochodną cząstkową funkcji
Wynosi ona: *) Szczegółowe wyliczenia podaje M. W. Zemansky w Heat and Thermodynamics. Mc Graw Hill 1981.
397 albo lepiej:
Ten wynik podstawiamy do (13.52) i otrzymujemy: (13.53) Jak z tego wynika, prędkość dźwięku w gazach zależy od lokalnych parametrów gazu, w szczególności od lokalnej temperatury. Tablica 13.3 Prędkości dźwięku w gazach i parach traktowanych jako gazy doskonałe przy 20°C
Płyn powietrze
1,40
wodór H2
1,405
freon R134a
1,093
81,5
162
para wodna przegrzana
1,30
461,4
419
para wodna nasycona
1,135
461,4
392
287,1 4125
343 1303
Prędkość dźwięku w dyszy W przekroju minimalnym dyszy, w której ma miejsce izentropowy przepływu gazu, prędkość tego gazu jest równa prędkości dźwięku, jeżeli ciśnienie w tym przekroju P m ma wartość ciśnienia krytycznego:
Dla udowodnienia tej tezy podstawmy do wzoru na prędkość (13.27), krytyczny stosunek ciśnień — otrzymamy wyrażenie na prędkość w minimalnym przekroju:
398 Wprowadzając następnie za β wyrażenie (13.44) dochodzimy po prostych przekształceniach do wzoru: (13.54)
według którego prędkość w najwęższym przekroju, osiągana w warunkach krytycznych nazywanych również lavalowskimi (de Lavala), jest zależna tylko od temperatury początkowej T1 , a niezależna od ciśnienia. Z kolei temperaturę T1 w (13.54) zastępujemy temperaturą w przekroju najwęższym T m , korzystając ze znanej zależności (4.19) dla przemiany izentropowej: (13.55) a po podstawieniu za β wyrażenia (13.44) i prostych przekształceniach otrzymujemy: (13.56) a stąd (13.57)
co wprowadzamy do (13.54), otrzymując: (13.58) Oznacza to, że prędkość w warunkach krytycznych (lavalowska) jest równa prędkości dźwięku - tak jak głosiła postawiona na początku teza. W dyszy rzeczywistej występuje tarcie i linia przemiany na wykresach T - s i h - s odchyla się w kierunku wzrastających entropii s (rys. 13.13). Również w tych warunkach prędkość w najwęższym przekroju jest równa prędkości dźwięku: (13.59)
399
Rys. 13.13. Stan płynu w najwęższym przekroju podczas rzeczywistej ekspansji z tarciem
stosownie do panującej w tym przekroju temperatury krytycznej Tkr, ale ciśnienie w najwęższym przekroju jest, jak widać na rys. 13.13, niższe od ciśnienia krytycznego: P m < P kr Spowodowane to jest dodatkową ekspansją gazu dla wykonania pracy pokonującej siły tarcia. Liczba Macha Stosunek prędkości płynu do prędkości dźwięku w danych warunkach nazywany jest liczbą Macha:
(13.60)
Jeżeli liczba Macha jest mniejsza od jedności: Ma < 1, to w < a i przepływ jest poddźwiękowy czyli subsoniczny. Gdy liczba Macha jest większa od jedności: Ma > 1, to w > a i mamy do czynienia z przepływem naddźwiękowym, czyli supersonicznym. Podział ten jest bardzo istotny, bowiem — jak zobaczymy - te same zjawiska przebiegają zupełnie odmiennie w obu rodzajach przepływów. Przepustowość dyszy Przepustowością albo przelotnością dyszy nazywa się maksymalnie możliwy strumień masy, jaki przy danych parametrach wlotowych może przepływać przez daną dyszę.
400 Weźmy pod uwagę dyszę zbieżną o średnicy wylotu d2 i stałych parametrach płynu na wlocie: P l , v 1 Strumień masy, jaki przez tę dyszę przepływa, zależy wyłącznie od ciśnienia za dyszą P 2 , które decyduje o wartości funkcji przepływu ψ: (13.61) W miarę obniżania ciśnienia P2 (poczynając od P2 = P1 i wzrasta ψ2, a tym samym strumień masy masy w przekroju wylotowym:
= 1, kiedy
= 0)
(rys. 13.14) oraz gęstość strumienia
(13.62)
Rys. 13.14. Zmienność strumienia masy w dyszy
z ciśnieniem za dyszą (P2)
Gdy ciśnienie za dyszą osiągnie wartość krytyczną: P 2 = P kr , to ψ = ψmax, a gęstość strumienia masy w przekroju wylotowym staje się największa: (13.63)
401 Dalsze obniżanie ciśnienia P 2 , nie ma już wpływu na strumień masy przepływający przez dyszę. Teoretycznie biorąc dalsze obniżanie P 2 poniżej P kr powinno zmniejszać ψ2 aż do wartości ψ2 = 0 przy P2 = 0, dając wtedy = 0, co jest tzw. paradoksem de Saint Venanta, żywo dyskutowanym w XIX wieku. W rzeczywistości dla ciśnień za dyszą mniejszych od krytycznego: P2 < Pkr wypływający z dyszy strumień masy, który już osiągnął w przekroju najwęższym największą gęstość:
pozostaje nie zmieniony:
(13.64)
i on stanowi przepustowość albo przelotność dyszy. W przekroju minimalnym dyszy panuje wtedy ciśnienie krytyczne Pkr. Dalsze obniżanie ciśnienia odbywa się w ośrodku za dyszą (rys. 13.15), dając ekspansję wtórną, podczas której ciśnienie płynu początkowo spada nawet poniżej P 0 , potem struga jest sprężana przez otoczenie, po czym znowu się rozpręża itd. Te okresowe zmiany ciśnienia wywołują silny efekt akustyczny (gwizd np. syreny czy silnika odrzutowego).
Rys. 13.15. Przebieg ciśnienia w dyszy zbieżnej w zależności od ciśnienia za wylotem
402
Rys. 13.16. Wytwarzanie obniżonego ciśnienia za dyszą przy pomocy wentylatora
Omawiane zjawisko granicznej przepustowości dyszy można wyjaśnić inaczej. Wyobraźmy sobie, że obniżone ciśnienie za dyszą P 0 spowodowane jest przez wentylator umieszczony w kanale za dyszą (rys. 13.16). Przez zwiększenie częstości obrotów tego wentylatora wywołuje się zwiększenie wydajności maszyny, a tym samym powoduje obniżenie ciśnienia P0 w przestrzeni, z której gaz jest zasysany. To obniżone ciśnienie rozchodzi się począwszy od wlotu do wentylatora po całej przestrzeni jako fala małego zaburzenia gęstościowego, a więc z prędkością dźwięku a . Fala ciśnienia wchodzi również do dyszy, z której wypływ jest poddźwiękowy w2 < a i ustala nowy rozkład ciśnień w dyszy (rys. 13.15b). Gdy jednak prędkość na wylocie z dyszy osiągnie prędkość dźwięku, to dalsze fale ciśnieniowe o prędkości a do dyszy wejść nie mogą poruszając się pod prąd płynu o tej samej prędkości w2 = a i parametry w dyszy pozostają nie zmienione. Tym samym przepływ przez dyszę jest określony przez ciśnienie wylotowe: P 2 = P kr , mimo że za dyszą ciśnienie jest niższe: P 0 < P 2 .
Rys. 13.17. Dysza zbieżno-rozbieżna zapewniająca kontrolowaną ekspansję od ciśnienia krytycznego do niższego od niego ciśnienia za dyszą: P0 < Pkr
403 Aby nie dopuścić do ekspansji wtórnej i strat egzergii, należy przy P2 < Pkr użyć dyszy zbieżno-rozbieżnej, która zapewnia w części rozbieżnej dalszą kontrolowaną ekspansję płynu z poprawnym przekształceniem egzergii w energię kinetyczną tego płynu (rys. 13.17). Przepustowość dyszy zbieżno-rozbieżnej jest oczywiście określona przez maksymalną gęstość strumienia masy płynu w przekroju najmniejszym Amin i może być obliczona wzorem (13.64).
13.3. Analiza przepływu izentropowego przez kanał o zmiennym przekroju Z dyskusji wzoru (13.16) wiemy, że przepływ ekspansyjny jest zawsze przyspieszony, a przepływ kompresyjny zawsze opóźniony. Nasuwa się jednak pytanie, przy jakiej zmianie przekroju, tj. rosnącej czy malejącej, wytworzy się np. przepływ ekspansyjny. Aby na to pytanie odpowiedzieć, bierzemy pod uwagę różniczkowy zapis równania ciągłości (13.5) i zastępujemy w nim gęstość ρ przez objętość właściwą v:
otrzymując: (13.65) Równanie przemiany izentropowej: (13.66) po zlogarytmowaniu: (13.67) i zróżniczkowaniu, daje po drobnych przekształceniach zależność (13.68) która zostanie podstawiona do równania ciągłości (13.65). Z kolei wzór łączący prędkość przepływu z przemianą (13.16): wdw = - vdP
404 można po podzieleniu przez w2 przekształcić, z uwzględnieniem (13.53), następująco:
Ostatecznie po uwzględnieniu (13.60) otrzymuje się wyrażenie: (13.69) które wraz z (13.68) podstawia się do (13.65), otrzymując po prostych przekształceniach równanie: (13.70)
Znak prawej strony tego równania zależy od tego, czy liczba Macha jest mniejsza od jedności (przepływ poddźwiękowy), czy większa od jedności (przepływ naddźwiękowy), bo to decyduje o znaku licznika w drugim ułamku po prawej — pozostałe wielkości po prawej stronie mogą być tylko dodatnie. Z kolei pochodna po lewej stronie ma znak dodatni wtedy, gdy jednocześnie
a znak ujemny, gdy jednocześnie
Znaki różniczek dA i dP świadczą o wzroście (znak dodatni) lub maleniu (znak ujemny) wielkości A i P. Kanał, którego powierzchnia przekroju poprzecznego A wzrasta, a więc dA > 0, nazywamy dyfuzorem, a kanał, którego powierzchnia A maleje, a więc dA < 0, nazywamy konfuzorem (rys. 13.18). Natomiast wzrost P(dP > 0) jest oczywiście kompresją, a malenie P(dP < 0) - ekspansją. Łącząc te wszystkie znaczenia symboli matematycznych, możemy z równania (13.70) sformułować następując wnioski:
405
Rys. 13.18. Konfuzor (a) i dyfuzor (b)
W przepływach poddźwiękowych, gdy Ma < 1 wskutek czego
przepływ
izentropowy musi być: • w dyfuzorze (dA > 0) kompresyjny (dP > 0), • w konfuzorze (dA < 0) ekspansyjny (dP < 0). W przepływach naddźwiękowych, gdy Ma > 1, wskutek czego przepływ izentropowy musi być: • w dyfuzorze (dA > 0) ekspansyjny (dP < 0), • w konfuzorze (dA < 0) kompresyjny (dP > 0). Tak więc o tym czy, w danym kanale o zmiennym przekroju, będzie gaz rozpędzany, co uwarunkowane jest ekspansją, czy spowalniany wskutek kompresji, decyduje nie tylko to, czy się kanał zwęża lub rozszerza, ale i to, czy przepływ jest poddźwiękowy czy naddźwiękowy. To ostatnie zmienia charakter przepływu w danym kanale na przeciwny. Weźmy jeszcze pod uwagę kanał zbieżno-rozbieżny i rozpatrzmy możliwie do realizacji w nim przepływy w świetle zależności (13.70). Jeżeli płyn dopływa do tego kanału z prędkością poddźwiękową: w1 < a, to w części zwężającej się ulega on rozpędzeniu wskutek zachodzącej ekspansji. Jeżeli rozpędzenie jest niewielkie i w przekroju minimalnym nie zostaje osiągnięta prędkość dźwięku: wm < a, to wchodzący z prędkością poddźwiękową do dyfuzora płyn będzie w nim sprężany a zarazem spowalniany — może więc opuścić kanał z prędkością równą prędkości wlotowej (wobec braku tarcia w przepływie izentropowym). Jest to przypadek dyszy (zwężki) Venturiego służącej do pomiaru strumienia masy płynu — odznacza się ona dużym mierniczym spadkiem ciśnienia (∆Pmiern = P1 - P m ) przy małych stratach egzergii, a więc przy małym spadku ciśnienia między wlotem i wylotem. Jeżeli ekspansja i rozpędzenie gazu są tak duże, że w przekroju minimalnym zostaje osiągnięta prędkość dźwięku: wm = a, to w dyfuzorze będzie przepływ naddźwiękowy połączony z dalszą ekspansją i dalszym przyspieszaniem gazu. Jest to przypadek poznanej poprzednio dyszy de Lavala.
406
Rys. 13.19. Przepływy poddźwiękowe i naddźwiękowe w kanale zbieżno-rozbieżnym
Gdy dopływ gazu do kanału odbywa się z prędkością naddźwiękową: w1 > a, to w zwężającej się części wlotowej gaz jest spowalniany i jednocześnie sprężany. Jeżeli spowolnienie nie doprowadza do osiągnięcia prędkości dźwięku w przekroju minimalnym: wm > a, to w dyfuzorze nadal będzie przepływ naddźwiękowy, a to oznacza ekspansję i przyspieszanie gazu, tak że przy braku tarcia osiągnięta zostanie na wylocie ponownie prędkość początkowa. To samo odnosi się do ciśnienia, które po wzroście w pierwszej części w drugiej obniża się do wartości początkowej. Jest to przypadek naddźwiękowej dyszy Venturiego.
407 Jeżeli jednak spowolnienie gazu doprowadza do osiągnięcia (a potem przekroczenia) prędkości dźwięku w przekroju minimalnym: wm = a, to w dyfuzorze będzie przepływ poddźwiękowy, a to oznacza kompresję i dalsze spowolnienie strumienia. Jest to przypadek dyszy spowalniającej (sprężającej) strumień naddźwiękowy.
13.4. Dysze w przypadku zmiany przeciwciśnienia Przeciwciśnieniem nazywa się w teorii silników ciśnienie na wylocie z maszyny. W przypadku dysz jest to ciśnienie w przestrzeni za dyszą. Wyłożona wyżej teoria dysz zakładała równość ciśnienia za dyszą P0 i ciśnienia w przekroju wylotowym dyszy P2 . Jedynie przy omawianiu przepustowości dyszy zwróciliśmy uwagę na to, że przy obniżonym przeciwciśnieniu za dyszą zbieżną występuje u wylotu nagły spadek: od ciśnienia krytycznego Pkr panującego na wylocie do ciśnienia ośrodka za dyszą P0 < Pkr , połączony z wtórną ekspansją i stratami egzergii, co skutkuje w zmniejszonym przyroście energii kinetycznej i mniejszej prędkości strugi w przestrzeni za dyszą. Ilustruje to załamanie linii przemiany od ciśnienia krytycznego Pkr panującego w przekroju wylotowym dyszy na rys. 13.20. Odchylony w prawo odcinek linii przemiany daje mniejszy spadek entalpii i tym samym mniejszy przyrost energii kinetycznej, niż gdyby była kontynuowana ekspansja izentropowa.
Rys. 13.20. Przemiana w dyszy zbieżnej, gdy ciśnienie za dyszą jest niższe od krytycznego
Przy podwyższonym przeciwciśnieniu P 0 = P 2 > P kr . prędkość wypływu w2 jest odpowiednio mniejsza i odpowiednio mniejszy jest wypływający z dyszy strumień masy (rys. 13.15).
408
Rys. 13.21. Przykłady zmiany ciśnienia i strumieni masy w dyszy zbieżno-rozbieżnej dla różnych ciśnień za dyszą
409 Analogicznie oddziaływuje przeciwciśnienie na wypływ z dyszy zbieżno-rozbieżnej. Obniżenie przeciwciśnienia P 0 poniżej wartości projektowej P 2 skutkuje w niekontrolowanym wypływie z wtórną ekspansją i słabszym przyroście prędkości za dyszą, podczas gdy ekspansja w samej dyszy przebiega do ciśnienia P 2 na wylocie, tak jak by za dyszą panowało ciśnienie projektowe. Zmianę ciśnienia w tym przypadku przedstawia krzywa h na rys. 13.21. Przy wysokim przeciwciśnieniu P0 ekspansja w części zbieżnej nie może osiągnąć ciśnienia krytycznego i tym samym prędkości dźwięku, więc zgodnie z wynikami analizy wykonanej w poprzednim podrozdziale, w części rozbieżnej wystąpi sprężanie gazu do ciśnienia P 2 = P 0 panującego za dyszą według krzywej b na rys. 13.21. Jest to przypadek dyszy (zwężki mierniczej) Venturiego o przepływie poddźwiękowej na całej długości Graniczny przypadek przepływu, przy którym nie zostaje osiągnięta prędkość dźwięku w przekroju najwęższym, podaje krzywa c. Za dyszą panuje wtedy ciśnienie graniczne Pg . Przy ciśnieniu za dyszą niższym od granicznego: P0 < Pg , ale odpowiednio wyższym od obliczeniowego P2 występuje w dyfuzorze, nieruchoma względem ścianki, a więc stojąca, fala uderzenia sprężającego. Fala ta porusza się przeciwnie do strugi płynu z prędkością naddźwiękową, jest to bowiem fala dużego zaburzenia gęstościowego. Jest ona prostopadła do przepływającego przez dyfuzor płynu, dlatego nazywa się uderzeniem prostym. Zmiana parametrów w uderzeniu prostym jest nagła, w teorii zjawiska przyjmuje się, że jest skokowa — rozkład ciśnień w tym przypadku podaje krzywa d na rys. 13.21*). Skokowe sprężenie wywołuje skokowe obniżenie prędkości. Spada ona poniżej prędkości dźwięku od wartości w' przed do w" po uderzeniu. Można wykazać, że średnia geometryczna tych prędkości jest równa prędkości dźwięku: (13.71) Wynika z tego, że im wyższa od prędkości dźwięku jest prędkość płynu przed uderzeniem w', to tym niższa od prędkości dźwięku jest prędkość płynu po uderzeniu w". Jak już wiemy, płyn przepływający przez dyfuzor z prędkością poddźwiękową może być tylko sprężany i dlatego ciśnienie płynu za uderzeniem rośnie łagodnie do osiągnięcia końcowego ciśnienia P 0 panującego za dyszą, jak pokazuje krzywa d na rys. 13.21, a wypływ z dyszy jest oczywiście poddźwiękowy. Położenie stojącej fali uderzeniowej w dyfuzorze zależy od wielkości przeciwciśnienia: przy ciśnieniu granicznym Pg — w zwężeniu dyszy panuje ciśnienie krytyczne Pkr, ale przepływ naddźwiękowy jeszcze nie powstaje. Przy *) Krzywe ciśnienia otrzymane z pomiaru wykazują nie tak stromy, bardziej pochylony, przebieg sprężania w uderzeniu — spowodowane to jest bardziej złożonym układem fal, głównie skośnych, przy ściance dyszy.
410 ciśnieniu za dyszą P 0 mniejszym od ciśnienia granicznego P g , na początku dyfuzora jest przepływ naddźwiękowy z uderzeniem, które w miarę obniżenia ciśnienia za dyszą lokuje się coraz bliżej wylotu z dyfuzora dyszy. Położeniu uderzenia w przekroju wylotowym dyszy (krzywa e na rys. 13.21) odpowiada najniższe ciśnienie za dyszą P 0 , jakie może wywołać powstanie fali uderzenia prostego. Przy ciśnieniach niższych od tego, ale w dalszym ciągu wyższych od projektowego, nie powstaje uderzenie proste, a wypływ z dyszy jest naddźwiękowy. Ciśnienie w wypływającym strumieniu dostosowuje się do ciśnienia za dyszą w serii dwu- i trójwymiarowych uderzeń skośnych — krzywa f na rys. 13.21.
13.5. Adiabatyczny przepływ przez kanał o stałym przekroju W przekroju przez kanał o stałym przekroju: A = const równanie ciągłości (13.3) przyjmuje postać: (13.72) co oznacza stałą gęstość strumienia masy na całej długości kanału *) . Równanie energii (13.8) dla przepływu z pomijalnie małą zmianą energii potencjalnej (∆y < 50 m) przyjmuje w przypadku adiabatycznym postać: (13.73) Przez wyeliminowanie prędkości z (13.73) równanie:
w za pomocą (13.72) otrzymujemy
(13.74) zwane równaniem Fanno. Linie według tego równania można nanieść na wykresie h - s przy wykorzystaniu siatki izochor: v = const tego wykresu. W tym celu wygodnie jest posługiwać się równaniem Fanno (13.74) w postaci przekształconej: (13.75)
*) Wielkość wρ nazywana bywa w języku technicznym „prędkością masową"
411
Rys. 13.22 Linie Fanno na wykresie h - s dla przepływów poddźwiękowych
Pęk linii Fanno, dla danej entalpii spiętrzenia h c l i różnych gęstości strumienia masy jako parametru, przedstawia rys. 13.22. Ze spadkiem maleje nachylenie krzywej Fanno, aż przy linia Fanno staje się izentalpą: h = h c l = const. Ustalony w czasie przepływ przez dany przewód odwzorowuje równanie (13.75) dla określonej gęstości strumienia masy a tym samym czyni to określona krzywa z rys. 13.22. Kolejnym stanom płynu w przewodzie odpowiadają punkty przesuwające się, z uwagi na adiabatyczność i II zasadę termodynamiki, w kierunku rosnącej entropii, by w końcu osiągnąć punkt B, w którym entropia jest maksymalna. Obierając dla przykładu punkt 1 na górnym ramieniu krzywej, jako odpowiadający stanowi płynu w pewnej odległości od wlotu, zauważamy, że entalpia (oraz ciśnienie) jest w nim niższa od wartości na wlocie, a spadek entalpii jest równy przyrostowi energii kinetycznej płynu w stosunku do wartości na wlocie. Tak więc prędkość płynu wzdłuż przewodu o stałym przekroju wzrasta — jest to przepływ przyspieszony i ekspansyjny. Dla zbadania, jaką prędkość ma płyn, gdy osiąga maksymalną entropię, czemu odpowiada punkt B na wykresie, załóżmy przepływ bez tarcia, a więc odwracalny. W tym przypadku można posłużyć się ogólnym wyrażeniem analitycznym II zasady termodynamiki (5.80) w zapisie dla 1 kg substancji: (13.76)
412 Równanie ciągłości (13.5) dla przewodu o stałym przekroju, kiedy dA = 0, ma postać: (13.77) a równanie energii (13.11) dla przepływu adiabatycznego, kiedy dh+wdw = 0
(13.78)
Z ostatniego mamy:
albo (13.79)
Wyrażenie w mianowniku możemy zastąpić przez analogiczne gęstościowe z (13.77), a różniczkę dh w liczniku przez wyznaczoną z (13.76):
otrzymując ostatecznie zamiast (13.79): (13.80)
W punkcie B o najwyższej entropii jest s = smax i ds = 0, a wyrażenie (13.80) redukuje się do: (13.81) Pochodna po prawej wyznacza, zgodnie z równaniem Laplace'a (13.52), kwadrat prędkości dźwięku. Tak więc w przewodzie o stałym przekroju prędkość przepływu wzrasta aż do osiągnięcia prędkości dźwięku, czyli do osiągnięcia: Ma = 1
413 Gdy przepływ jest naddźwiękowy, to stany płynu odtwarzają punkty na dolnej gałęzi krzywej, np. punkt 2 na rys. 13.23. Podczas adiabatycznego przepływu naddźwiękowego przez przewód o stałym przekroju entropia również wzrasta aż do osiągnięcia wartości maksymalnej w punkcie B. Jednocześnie wzrasta ciśnienie i entalpia, a prędkość maleje aż do osiągnięcia prędkości dźwięku, jest to więc przepływ spowalniany i sprężający.
Rys. 13.23. Linia Fanno dla przepływu naddźwiękowego
W przewodzie o stałym przekroju przepływ poddźwiękowy może osiągnąć co najwyżej prędkość dźwięku i nie może przekształcić się w naddźwiękowy. Również przepływ naddźwiękowy nie może w kanale o stałym przekroju stać się poddźwiękowy. Przejście tego ostatniego w poddźwiękowy może nastąpić jedynie przez fale uderzenia prostego u wylotu z przewodu.
BIBLIOGRAFIA 1. Baehr H.D.: Thermodynamik. Berlin: Springer-Verlag 1973. 2. Bošnjaković F: Technische Thermodynamik. Dresden: Verlag Theodor Steinkopff 1972. 3. Bošnjaković F., Knoche K.F.: Technische Thermodynamik. Darmstadt: Steinkopff Verlag 1988. 4. Cavallini A., Mattarolo L.: Termodinamica applicata. Padova: CLEUP-Editore 1990. 5. Doucet Y.: Cours de Thermodynamique. Paris: Dunod, 1972 6. Elsner N.: Grundlagen der Technischen Thermodynamik. Berlin: Adademie-Verlag 1985. 7. Gumiński K.: Termodynamika. Warszawa: PWN 1982. 8. Hatsopoulos G.N., Keenan J.H.: Principles of General Thermodynamics. New York: J. Wiley & Sons 1965. 9. Keenan J.H.: Thermodynamics. New York: J. Wiley & Sons 1949. 10. Kestin J.: A Course in Thermodynamics, t. I i II. New York: Mc Graw Hill 1979. 11. Kirillin W. A., Syčev W. W., Šejndlin A.E.: Techničeskąja termodinamika. Moskwa: Energija 1974. 12. Lewins J.D. (Ed.): Teaching Thermodynamics. London: Plenum Press 1985. 13. Look D. C, Sauer H. J.: Engineering Thermodynamics. Van Nostrand-Reinhold International 1988. 14. Löffler H.J.: Thermodynamik. Berlin: Springer-Verlag 1969. 15. Madejski J.: Termodynamika techniczna. Warszawa: Wyd. Politechniki Warszawskiej 1972. 16. Madejski J.: Termodynamika techniczna. Rzeszów: Wyd. Polit. Rzesz. 2000. 17. Moran M.J., Shapiro H.N.: Fundamentals of Engineering Thermodynamics. New York: J. Wiley & Sons 1988. 18. Morill B.: An Introduction to Equilibrium Thermodynamics. Oxford: Pergamon Press 1972. 19. Obert E.F., Young R.L.: Elements of Thermodynamics and Heat Transfer. New York: Mc Graw Hill 1962. 20. Ochęduszko S.: Teoria maszyn cieplnych, t I - I I . Warszawa: PWT 1953. 21. Ochęduszko S.: Termodynamika stosowana Warszawa: WNT 1970. 22. Planck M.: Einführung in die Theorie der Wärme. Leipzig: S. Hirzel 1932. 23. Sabersky R.H., Acosta AJ., Hauptmann E.G.: Fluid Flow. New York: Macmillan Publ. Co, London: Collier Macmillan Publ. 1989. 24. Schmidt E.: Thermodynamik, t. I i II. Springer-Verlag 1975 i 1977. 25. Sedille M.: Thermodynamique technique. Paris: Masson et C-ie 1969. 26. Staniszewski B.: Termodynamika. Warszawa: PWN 1969. 27. Stefanowski B., Jasiewicz J.: Podstawy techniki cieplnej. Warszawa: WNT 1972. 28. Szargut J.: Termodynamika. Warszawa: PWN 1980. 29. Szargut J.: Teoria procesów cieplnych. Warszawa: PWN 1973. 30. Tribus M.: Thermostatics and Thermodynamics. Princeton/New Jersey: van Nostrand 1961. 31. Wiśniewski S.: Termodynamika techniczna. Warszawa: WNT 1977. 32. Wukałowič M.P., Nowikow LI.: Techniceskaja termodinamika. Moskwa: Gosud. Energetičeskoje Izdatielstswo 1952. 33. Zemansky M. W., Dittmann R. H.: Heat and Thermodynamics. New York: Mc Graw Hill 1981.